Nokia Lumia 800

Opinie użytkowników

Ten szrot jest idealnym przykładem na to dlaczego Nokia ma tak ogromne problemy finansowe. Żona ma ten telefon od roku. Jeżeli ktoś szuka telefonu do dzwonienia to OK. Nazwanie tego badziewia smartfonem to grube nieporozumienie jedyne co łączy ten sprzęt ze smartfonami to kolorowy dotykowy wyświetlacz. Brak możliwości przesyłania plików poprzez bluetooth? Przecież to nic nowego od 15 lat, a tu proszę surprize!! Nie można (w teorii to działa ale tylko w teorii).
Kiepski aparat fotograficzny - zdjęcia rzekomo wykonane tym phonem to majstersztyk marketingu. Nie ma to jak cyknąć fotkę aparatem kompaktowym i podpisaniem że to lumia 800 robi takiej jakości zdjęcia. Nie polecam ani ja ani żona.
Ten telefon to gwóźdź do przysłowiowej trumny. Dzięki niemu wiem, że Nokia się skończyła i to ostatni telefon z tej firmy jaki wybrała moja żona.

Bardzo radykalna opinia, a może trafił Ci się (żonie) wadliwy egzemplarz? To się zdarza... Tutaj

masz galerię zdjęć wykonanych tym telefonem. Nie ma mowy o oszustwie (kompakt). Pozdrawiam (kl)

Aneczko, przetrzyj delikatnie czujnik światła w górnym lewym roku. Czujnik rozpoznaje cimnność - dlatego wyłącza ekran. Służy temu, żeby przy rozmowie i telefonie przy uchu nie nacisnąć nic przez przypadek. To raczej zaleta niż wada telefonu.

Dramat!!! Nie polecam kupna tego telefonu. Na gwarancji był juz 4 razy i dziś trafia 5 raz. Ekran gaśnie przy wybieraniu numeru, nie mogę się rozłączyć. Wrócił z ostatniej naprawy 2 tyg temu i znów to samo. Oczywiście to nie wszystko, bateria trzyma 1 dzień ( telefon ma rok). Nagrzewa się jak toster. Żałuję kupna. Szczerze nie polecam !!

Mam nokię od roku. Po przesiadce z androida, lumia była miłym zaskoczeniem, skończyło sie zawieszanie, nieprawidłowo działające aplikacje. Zero problemów, jakość rozmów idealna, wyświetlacz idealnie reaguje na dotyk lepiej niż w iphonie 4.
Mimo słabego procesorka i mało ram nie da się tego odczuć. Gry takie jak NFS które się na samsungu s3 czasami zamulały tu działają idealnie. Bateria 2-3 dni też super. Telefon niesamowicie dobrej jakości,obudowa idealnie spasowana. Niestety przyszedł czas na zmiany i wybrałem oczywiście nokię 925 do androida już nie wracam.

Po kilku nieudanych związkach z aparatami na androidzie zaryzykowałem i kupiłem lumię 800. Po pół roku użytkowania sprzedałem ją tylko po to by przesiąść sie na lumię 820. 800 działa rewelacyjnie, reakacja na dotyk, brak zawieszeń, świetny wyświetlacz i rewelacyjne zdjęcia i filmy (jak na tę cenę). Może kiedyś wrócę do androida, ale tylko może :D

Polecam wszystkim ten model. Mam go prawie rok i do tej pory zawiesił się tylko raz - zaraz po wgraniu 7.8 (poza Zune). Zdjęcia wychodzą super, nawet w ciemnościach. Internet 14Mbps śmiga aż miło. Świetnie równiez rozsyła net za pomocą funkcji hot spot ("dostęp do internetu").
Jedyne wąskie gardło to ograniczony OS - nie używałem WP8, ale podobno jest juz z tym lepiej. Ale w porównaniu do mulącego Androida i tak wolę ten ograniczony WP7.8 :) Płynność bardzo dobra. Działają nawet najnowsze gry (mimo Adreno 205). Nie widać małej ilości ramu - 512MB. Dla WP tyle starcza ok. Mamy w domu również Lumię 610 która ma 256MB RAM i zbytniej równicy nie widać. Może poza szybszą reakcją na dotyk po kliknięciu w kafel.
Świetny ekran Amoled z GG - prawie 250ppi robi swoje :) Gdyby ekran byłby większy z większą rozdziałką to bym nie myslał o zmianie tela.
Bateria faktycznie tzw. jednodniowa, przy średnim użytkowaniu. Używam prawie rok i na razie nie widac jakoś zbytniego spadku energii. Szkoda, że jest wlutowana więc wymiana pewnie tylko w serwisie.

Telefon dobry, dostępny teraz w dobrej cenie, po dość długim użytkowaniu raczej ma mało wad. Dziwią mnie komentarze poniżej gdyż telefon nie zawodzi ani się nie zacina system pracuje płynnie. Jak najbardziej polecam.

Miałem ten telefon 3 miesiące przed oficjalną premierą w Polsce, jest super :) i nadal z niego korzystam, jedyne co mnie wkurza to kłopoty z baterią która jest stanowczo za mała. Reszta jest ok, większych problemów nie miałem. Korzystam jeszcze w pracy z 920, 800 ma już trochę latek dlatego przymierzam się do 1520, ponieważ wp to zupełnie inny komfort pracy niż android.

Najgorszy telefon jaki miałem. Wszystko się zacina.

Złom. Wyświetlacz się rysuje bez określonej przyczyny. Tworzywo z której jest zbudowany korpus jest pomalowane lakierem tego samego powodu. Poszczególne aplikacje, o ile są dostępne na WP 7.8, po aktualizacjach już na tym systemie potrafią nie działać. Po pół roku upadł ekranem na podłoże i się zrobiła pajęczynka. Nie opłaca się tego wymieniać, bo szkło zintegrowane z wyświetlaczem to 250 zł, a nowy telefon na allegro 500. Sam bym się nie odważył :P