Nokia Lumia 800
adam
Opinia pozytywna
Nokia Lumia 800 to fajny telefon , działa szybko i sprawnie , ma dobry aparat i obudowę. Jedyny mankament, to skrzypiąca obudowa w miejscu przycisków , reszta nie wydaje żadnych dźwięków . Najbrdziej mi się podoba ekran ClearBlack Amoled , naprawdę świetny . moim zdaniem porównywalny do iPhone 4s . Wszystkim , którzy obawiają się zakupu ze względu na system WP7 gorąco polecam , bo przesiadłem się z niezłego modelu z Androidem i jestem zachwycony .
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 26.12.2012, 09:12
malyxp
Opinia negatywna
(Żeby była jasność, sam nie posiadam tego telefonu.)
Na dzień dobry rzuca się kilka sporych wad.
1. Menu, mimo, że wygląda świetnie, jest nie intuicyjne, a znalezienie czegoś w ustawieniach graniczy z cudem.
2. Nie myślcie również, że tak łatwo wgrać cokolwiek na smartfona przez USB. O podłączeniu jako pamięć masowa możecie zapomnieć. Żeby nie było tak łatwo software windowsa 7.5 nie jest na dzień dobry kompatybilny z Windowsem 7 na PC. Do tego trzeba zainstalować program ZUNE, który waży 100 mb więc chwilę też może się ściągać. W momencie kiedy wszystkie urządzenia stają się kompatybilne nawet z dywanem w salonie, nie mogę zrozumieć o czym myśleli ludzie z Microsoftu przy tworzeniu tego oprogramowania.
3. Jakimś niezrozumiałym dla mnie cudem, Windows Mobile 7.5 nie może odtworzyć pliku MP3, który bez najmniejszych problemów, odtwarza się na każdym innym urządzeniu (Sony z Androidem 4.0, odtwarzacz MP3 Creative MuVo, laptop Dell).
Nokia w moich oczach jest świetnym producentem telefonów, ale coś nie idzie im z oprogramowaniem. Najpierw Symbian, a teraz strzelili sobie w stopę z Windowsem. Jednym zdaniem: zmarnowany potencjał.
Na dzień dobry rzuca się kilka sporych wad.
1. Menu, mimo, że wygląda świetnie, jest nie intuicyjne, a znalezienie czegoś w ustawieniach graniczy z cudem.
2. Nie myślcie również, że tak łatwo wgrać cokolwiek na smartfona przez USB. O podłączeniu jako pamięć masowa możecie zapomnieć. Żeby nie było tak łatwo software windowsa 7.5 nie jest na dzień dobry kompatybilny z Windowsem 7 na PC. Do tego trzeba zainstalować program ZUNE, który waży 100 mb więc chwilę też może się ściągać. W momencie kiedy wszystkie urządzenia stają się kompatybilne nawet z dywanem w salonie, nie mogę zrozumieć o czym myśleli ludzie z Microsoftu przy tworzeniu tego oprogramowania.
3. Jakimś niezrozumiałym dla mnie cudem, Windows Mobile 7.5 nie może odtworzyć pliku MP3, który bez najmniejszych problemów, odtwarza się na każdym innym urządzeniu (Sony z Androidem 4.0, odtwarzacz MP3 Creative MuVo, laptop Dell).
Nokia w moich oczach jest świetnym producentem telefonów, ale coś nie idzie im z oprogramowaniem. Najpierw Symbian, a teraz strzelili sobie w stopę z Windowsem. Jednym zdaniem: zmarnowany potencjał.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 25.12.2012, 14:12
Adi
Opinia neutralna
Waham się nad kupnem tego telefonu już ponad 2 miesiące. Czekałem aż pojawi się w sprzedaży lumia 820 i teraz nowe 800-setki można kupić za 800 zł. Pytania mam do użytkowników:
-ile trzymała by mi bateria przy ok. 30 min rozmów dziennie i 10 sms
-czy można jakoś poprawić jakość dźwięku dzwonka w telefonie(głośniej)
-czy jakość zdjęć zwykłego użytkownika zadowoli?
Dziękuje z góry za opinie i życzę wszystkim Wesołych Świąt.
-ile trzymała by mi bateria przy ok. 30 min rozmów dziennie i 10 sms
-czy można jakoś poprawić jakość dźwięku dzwonka w telefonie(głośniej)
-czy jakość zdjęć zwykłego użytkownika zadowoli?
Dziękuje z góry za opinie i życzę wszystkim Wesołych Świąt.
.nplay.net.pl | 23.12.2012, 13:12
robcar.com.pl
Opinia negatywna
Haha...tak czytam poniższe i się śmieję do rozpuku :) Jeden pisze o tym a drugi żeby zbyć omija temat i piszę w pobliżu ale tylko w pobliżu. Paranoja :) SKR powinien odpisywać wprost na proste pytania a nie omijać zręcznie dobranymi słowami zarzuty :) A wracając do sedna a więc opinii o LUMIA 800. Ja wprawdzie używam adroida (nie zauważyłem na nim "problemów" opisanych przez SKR) ale zawsze jestem ciekaw nowinek. Szef naszej firmy skuszony nową ofertą lojalnościową zakupił ten model i...po kilku dniach wrócił do swojego Iphone4. W związku z tym miałem okazję pobawić się lumią przez kilka dni zanim została sprzedana. Teraz wiem dlaczego to zrobił. Jest ładna, nawet bardzo, ekran cud miód ale...ta cena :/ Za tak zubożony graficznie interfejs bez możliwości dodawania ulubionych aplikacji? Za tak słaby aparat? Nie, nie...marketingowcy nokii chyba na głowy poupadali. Gdyby nowa kosztowała max 500zł to byłaby tego warta. Ale od zawsze tak było że nokia windowała cenę za nawet głupi napis CarlZeiss choć róznica była prawie niewyczuwalna przy robieniu zdjęć. Ogólnie oceniam negatywnie. Minusy: Bateria, ubogi graficznie interfejs, cena, brak aplikacji, nie ma DLNA? Czy to kpiny? :/
Na plus: Ładny design i dobre wykonanie, Stabilny system, choć nie wiadomo jak bardzo bo nie da się go obciążyć aplikacjami i przetestować, doskonały wyświetlacz.
Na razie Nokii mówię PAS. Może jak bardziej się postarają i przestaną tak windować ceny to znów rozejrzę się za tą marką.
Na plus: Ładny design i dobre wykonanie, Stabilny system, choć nie wiadomo jak bardzo bo nie da się go obciążyć aplikacjami i przetestować, doskonały wyświetlacz.
Na razie Nokii mówię PAS. Może jak bardziej się postarają i przestaną tak windować ceny to znów rozejrzę się za tą marką.
.internetdsl.tpnet.pl | 19.12.2012, 14:12
Skr
Opinia pozytywna
W odpowiedzi dla: Arek
"Nie wiedziałem, że dostępność kilku tysięcy darmowych aplikacji"
Odp - oczywiście. W pełni się zgadzam, chcę tylko napisać w "własnego podwórka", że WIELU po prostu piraci, pomimo, że aplikacje kosztują śmieszne pieniądze. Ale masz rację - zbyt generalizowałem, za co przepraszam. Co do oprogramownaia, to według mnie bardziej dopracowane aplikacje ma iOS i WP. Dlatego kupiłem do pracy iPada i zainwestowałem w kilka programów. Mam też tablet z Androidem, ale to zabawka synka.
"A co prądożerności Androida.."
Odp. Gratuluję. Mi nigdy się to nie udało. Znajomym też, chyba że zmienili firmware na niebrandowy.
"Co do rzekomej mułowatości, rzeczywiście telefon w którym nie ma nic, a raczej tylko podstawowe pakiety, będzie szybszy"
Odp. Więc czym można wytłumaczyć przykrą wadę podstawowej funkcjonalności niektórych androidów z nakładkami: połączenie przychodzące, przesuwam palcem i.. czekam 1-3 sekund, zanim system "zaskoczy" i uzyskam połączenie. Podobnie z odrzuceniem rozmowy - raz działa natychmiast, a raz kolejne 3 sekundy. A w sytuacji stresowej do długo. Zauważyłem to w różnych telefonach. Gry niby działają płynnie, benchmarki wykręcają niesamowite wyniki, a kuleją podstawy.
"iOS może i jest szybki, ale równie ograniczony co WP"
Odp: potwierdzam. Pisząc program dla Androida po prostu go testuję "na żywo". W WP trzeba zapłacić kilkaset $ nawet za taką możliwość.
"Nokia powoli kończy już współpracę z Microsoftem"
Odp, nie dziwię się, bo MS zrobił ich w bambuko! Teraz MS wykiwał kolejnych producentów - zrobił własny tablet, ale im nie wyszedł... Ale z drugiej strony widać też spadek zainteresowania Androidem ze strony programistów. Za duże piractwo... A soft to podstawa.
"Nokia przestanie wspierać "smarty" z WP i co wtedy z ich posiadaczami"
Odp, także dlatego pozbyłem się Lumii (ale tez z czystej ciekawości Adroidem w telefonie). Na początku obiecywali aktualizacji do WP8, a potem MS stwierdził, że WP8 ma być na jądrze W8, więc za słaby sprzęt.
"Na plus przemawia stabilność (ale uzyskana poprzez małe możliwości dogrywania aplikacji)"
Odp. zgadzam się tu z producentem - wszelka nieumiejętna ingerencja w system może powodować problemy. A potem klient napisze, że telefon do bani. Zobacz tez statystyki ile jest malware w Androidzie.
"pamięć RAM (przy tak dużym procesorze tylko 512?"
Odp. Uwierz mi - nawet przy wielozadaniowości i edycji plików Word i Excel naraz nie zauważyłem spowolnienia. Zapotrzebowanie na RAM to wg mnie bardziej wina systemu i zasobożernej VM. Lumia 610 ma chyba 256 RAM a mimo to, nie zauważyłem problemów znanych mi z Androida.
Dla androida pojawia się jednak światełko w tunelu: http://xamarin.com/monoforandroid
Gdyby Google wykupił projekt i przekazał go społeczności, Adroid działał by płynnie na jednordzeniowym CPU 500MHz i 512RAMU. A tak, to mamy wyścig zbrojeń.
Pozdrawiam
Panowie, z ogromną przykrością muszę poprosić: wymieńcie się mailami. Rozmowa, choć bardzo ciekawa, wykracza poza ramy komentarzy na temat telefonu. Przykro mi, niestety nie mamy porządnego forum. (jf)
"Nie wiedziałem, że dostępność kilku tysięcy darmowych aplikacji"
Odp - oczywiście. W pełni się zgadzam, chcę tylko napisać w "własnego podwórka", że WIELU po prostu piraci, pomimo, że aplikacje kosztują śmieszne pieniądze. Ale masz rację - zbyt generalizowałem, za co przepraszam. Co do oprogramownaia, to według mnie bardziej dopracowane aplikacje ma iOS i WP. Dlatego kupiłem do pracy iPada i zainwestowałem w kilka programów. Mam też tablet z Androidem, ale to zabawka synka.
"A co prądożerności Androida.."
Odp. Gratuluję. Mi nigdy się to nie udało. Znajomym też, chyba że zmienili firmware na niebrandowy.
"Co do rzekomej mułowatości, rzeczywiście telefon w którym nie ma nic, a raczej tylko podstawowe pakiety, będzie szybszy"
Odp. Więc czym można wytłumaczyć przykrą wadę podstawowej funkcjonalności niektórych androidów z nakładkami: połączenie przychodzące, przesuwam palcem i.. czekam 1-3 sekund, zanim system "zaskoczy" i uzyskam połączenie. Podobnie z odrzuceniem rozmowy - raz działa natychmiast, a raz kolejne 3 sekundy. A w sytuacji stresowej do długo. Zauważyłem to w różnych telefonach. Gry niby działają płynnie, benchmarki wykręcają niesamowite wyniki, a kuleją podstawy.
"iOS może i jest szybki, ale równie ograniczony co WP"
Odp: potwierdzam. Pisząc program dla Androida po prostu go testuję "na żywo". W WP trzeba zapłacić kilkaset $ nawet za taką możliwość.
"Nokia powoli kończy już współpracę z Microsoftem"
Odp, nie dziwię się, bo MS zrobił ich w bambuko! Teraz MS wykiwał kolejnych producentów - zrobił własny tablet, ale im nie wyszedł... Ale z drugiej strony widać też spadek zainteresowania Androidem ze strony programistów. Za duże piractwo... A soft to podstawa.
"Nokia przestanie wspierać "smarty" z WP i co wtedy z ich posiadaczami"
Odp, także dlatego pozbyłem się Lumii (ale tez z czystej ciekawości Adroidem w telefonie). Na początku obiecywali aktualizacji do WP8, a potem MS stwierdził, że WP8 ma być na jądrze W8, więc za słaby sprzęt.
"Na plus przemawia stabilność (ale uzyskana poprzez małe możliwości dogrywania aplikacji)"
Odp. zgadzam się tu z producentem - wszelka nieumiejętna ingerencja w system może powodować problemy. A potem klient napisze, że telefon do bani. Zobacz tez statystyki ile jest malware w Androidzie.
"pamięć RAM (przy tak dużym procesorze tylko 512?"
Odp. Uwierz mi - nawet przy wielozadaniowości i edycji plików Word i Excel naraz nie zauważyłem spowolnienia. Zapotrzebowanie na RAM to wg mnie bardziej wina systemu i zasobożernej VM. Lumia 610 ma chyba 256 RAM a mimo to, nie zauważyłem problemów znanych mi z Androida.
Dla androida pojawia się jednak światełko w tunelu: http://xamarin.com/monoforandroid
Gdyby Google wykupił projekt i przekazał go społeczności, Adroid działał by płynnie na jednordzeniowym CPU 500MHz i 512RAMU. A tak, to mamy wyścig zbrojeń.
Pozdrawiam
Panowie, z ogromną przykrością muszę poprosić: wymieńcie się mailami. Rozmowa, choć bardzo ciekawa, wykracza poza ramy komentarzy na temat telefonu. Przykro mi, niestety nie mamy porządnego forum. (jf)
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 18.12.2012, 21:12
Arek
Opinia neutralna
Re: SKR
Nie wiedziałem, że dostępność kilku tysięcy darmowych aplikacji i kolejnych tysięcy za śmieszne pieniądze (3zł-5zł) w google play to piractwo. Zanim zacznie Pan sypać opiniami o ich użytkownikach jakoby o piratach, prosze się poważnie zastanowić nad tym co Pan pisze. A co prądożerności Androida..to nie android pożera baterię, tylko ekran, ale mimo to po wyłączeniu zbędnych bajerów ekranu w HTC serii ONE (ja mam X a żona S), uzyskałem bez problemu wynik dwóch dni użytkowania z uwzględnieniem telefonowania (telefon używany biznesowo) i sms oraz ew. użytkowania wifi. Pan uzyskał trzy dni bo ma Pan w Lumii mniejszy wyświetlacz, co wydatnie wydłuża czas czuwania, więc to nie zasługa softu, a hardware'u. Co do rzekomej mułowatości, rzeczywiście telefon w którym nie ma nic, a raczej tylko podstawowe pakiety, będzie szybszy od tego który już w bazie ma ogromne możliwości dźwiękowe, wideo itd. Ale nadal nie wyjaśnia to obwołania Lumii klasą SMART ponieważ daleko jej do tego. iOS może i jest szybki, ale równie ograniczony co WP i nic tak nie drażni, jak przymus instalowania aplikacji Apple na każdym komputerze przez który chcemy coś zrzucić lub wrzucić. No i przytoczę tu CROSSTOWNTRAFFIC: Nokia powoli kończy już współpracę z Microsoftem, a zaczęli rozmowy z Google. Tak właśnie się stało i niebawem Nokia przestanie wspierać "smarty" z WP i co wtedy z ich posiadaczami? Niech sobie radzą? Echhh. Moja ocena ogólna jest neutralna z domieszką negatywnej. Lumia to zbyt drogi telefon jak na swoje ograniczone możliwości. Na plus przemawia stabilność (ale uzyskana poprzez małe możliwości dogrywania aplikacji), design: tu ukłon bo jest śliczna oraz wyświetlacz, świetnie reaguje na dotyk i ma świetne kolory. Na minus: ograniczony dostęp do dodatkowych aplikacji, słaba bateria jak na tak nieduży wyświetlacz, obsługa niby intuicyjna a jednak nieco oporna, pamięć RAM (przy tak dużym procesorze tylko 512? więc jak wykorzystać w pełni jego moc?), brak NFC i DLNA (za tą cenę powinno być). Może wrócę do Nokii jak już dogadają się z Google i wyjdzie jakaś kosmiczna machina z andym na pokładzie :)
Nie wiedziałem, że dostępność kilku tysięcy darmowych aplikacji i kolejnych tysięcy za śmieszne pieniądze (3zł-5zł) w google play to piractwo. Zanim zacznie Pan sypać opiniami o ich użytkownikach jakoby o piratach, prosze się poważnie zastanowić nad tym co Pan pisze. A co prądożerności Androida..to nie android pożera baterię, tylko ekran, ale mimo to po wyłączeniu zbędnych bajerów ekranu w HTC serii ONE (ja mam X a żona S), uzyskałem bez problemu wynik dwóch dni użytkowania z uwzględnieniem telefonowania (telefon używany biznesowo) i sms oraz ew. użytkowania wifi. Pan uzyskał trzy dni bo ma Pan w Lumii mniejszy wyświetlacz, co wydatnie wydłuża czas czuwania, więc to nie zasługa softu, a hardware'u. Co do rzekomej mułowatości, rzeczywiście telefon w którym nie ma nic, a raczej tylko podstawowe pakiety, będzie szybszy od tego który już w bazie ma ogromne możliwości dźwiękowe, wideo itd. Ale nadal nie wyjaśnia to obwołania Lumii klasą SMART ponieważ daleko jej do tego. iOS może i jest szybki, ale równie ograniczony co WP i nic tak nie drażni, jak przymus instalowania aplikacji Apple na każdym komputerze przez który chcemy coś zrzucić lub wrzucić. No i przytoczę tu CROSSTOWNTRAFFIC: Nokia powoli kończy już współpracę z Microsoftem, a zaczęli rozmowy z Google. Tak właśnie się stało i niebawem Nokia przestanie wspierać "smarty" z WP i co wtedy z ich posiadaczami? Niech sobie radzą? Echhh. Moja ocena ogólna jest neutralna z domieszką negatywnej. Lumia to zbyt drogi telefon jak na swoje ograniczone możliwości. Na plus przemawia stabilność (ale uzyskana poprzez małe możliwości dogrywania aplikacji), design: tu ukłon bo jest śliczna oraz wyświetlacz, świetnie reaguje na dotyk i ma świetne kolory. Na minus: ograniczony dostęp do dodatkowych aplikacji, słaba bateria jak na tak nieduży wyświetlacz, obsługa niby intuicyjna a jednak nieco oporna, pamięć RAM (przy tak dużym procesorze tylko 512? więc jak wykorzystać w pełni jego moc?), brak NFC i DLNA (za tą cenę powinno być). Może wrócę do Nokii jak już dogadają się z Google i wyjdzie jakaś kosmiczna machina z andym na pokładzie :)
.internetdsl.tpnet.pl | 18.12.2012, 14:12
skr
Opinia neutralna
Witajcie!
Chciałbym podzielić się z wami moją refleksja na temat smartfonów: Lumii 800 i LG L9. Najpierw przez 3 miesiące używałem Lumii 800. Teraz od tygodnia mam LG L9.
Jeśli chodzi o PRACĘ (nie o zabawę w gadgety i gry), Nokia wygrywa w 200%. Wszystko działa szybko i płynnie. W swojej Lumii używałem pakietu Office, maila, wiadomości oraz sieci społecznościowych. Wszystko działało doskonale, zaś system był banalny w obsłudze (spróbujcie najpierw AKTYWNYCH kafelków, zanim je będziecie krytykować). Gdy włączyłem tryb oszczędzania baterii, moja Nokia wytrzymała 3 dni podczas których wykonywałem połączenia telefoniczne i "ręczenie" sprawdzałem skrzynki pocztowe. Przy dużym wykorzystaniu, bateria wystarczy na 1 dzień, podczas gdy Android, a raczej hardware, który musi "udźwignąć" jego mułowatość, trzeba ładować i 3 razy dziennie.
Co do Androida: ten system to wolność. Szczególnie dla programisty. Za to go lubię. Ale to także elastyczność - można go dowolnie przystosować do własnych preferencji. Tylko do cholery - nie mam czasu na zabawę! Do zmiany telefonu zachęciło mnie gadanie fanboyów, którzy zarzucali Windows Phone, że "nie da się zmienić tapetki" czy zainstaloważ "innych" programó - ujmując rzecz dosadnie, pirackich programów. Potrzebowałem telefonu, który po włączeniu po prostu działa, a taka jest właśnie Lumia. Owszem, ma kilka mankamentów w systemie. Ale i tak wolałem Lumię. Teraz na nowo uczę się obsługi telefonu, podczas gdy w przypadku Lumii włączyłem i wszystko działało od razu, szybko, bez zacięć i w banalnie intuicyjny sposób. LG L9 to super telefon, o fajnych parametrach. Nie narzekam na sprzęt, ale na system Android, który wciąż pozostaje DALEKO w tyle za iOSem czy Windows Phone jeśli chodzi o szybkość i intuicyjność. I proszę Was, potestujcie najpierw przez miesiąc np. iPhone'a czy Windows Phone. Spróbujcie nim popracować - poprawiać teskty, arkusze Excel, raporty, a potem dopiero bierzcie się za pisanie opinii. A jak chcecie sobie pograć na pirackich grach - koniecznie kupcie najlepiej 10 rdzeniowy telefon z Androidem.
pozdrawiam
Były użytkownik Lumii, który wróci do Lumii. Nie jest to żadna reklama Nokii. I nie sugerujcie się przy zakupie telefonów pseudorecenzjami na YouTube, które skupiają się zawartości pudełka, bo to recenzje dla dzieci, nie dla wykorzystujących smartfony do pracy.
Chciałbym podzielić się z wami moją refleksja na temat smartfonów: Lumii 800 i LG L9. Najpierw przez 3 miesiące używałem Lumii 800. Teraz od tygodnia mam LG L9.
Jeśli chodzi o PRACĘ (nie o zabawę w gadgety i gry), Nokia wygrywa w 200%. Wszystko działa szybko i płynnie. W swojej Lumii używałem pakietu Office, maila, wiadomości oraz sieci społecznościowych. Wszystko działało doskonale, zaś system był banalny w obsłudze (spróbujcie najpierw AKTYWNYCH kafelków, zanim je będziecie krytykować). Gdy włączyłem tryb oszczędzania baterii, moja Nokia wytrzymała 3 dni podczas których wykonywałem połączenia telefoniczne i "ręczenie" sprawdzałem skrzynki pocztowe. Przy dużym wykorzystaniu, bateria wystarczy na 1 dzień, podczas gdy Android, a raczej hardware, który musi "udźwignąć" jego mułowatość, trzeba ładować i 3 razy dziennie.
Co do Androida: ten system to wolność. Szczególnie dla programisty. Za to go lubię. Ale to także elastyczność - można go dowolnie przystosować do własnych preferencji. Tylko do cholery - nie mam czasu na zabawę! Do zmiany telefonu zachęciło mnie gadanie fanboyów, którzy zarzucali Windows Phone, że "nie da się zmienić tapetki" czy zainstaloważ "innych" programó - ujmując rzecz dosadnie, pirackich programów. Potrzebowałem telefonu, który po włączeniu po prostu działa, a taka jest właśnie Lumia. Owszem, ma kilka mankamentów w systemie. Ale i tak wolałem Lumię. Teraz na nowo uczę się obsługi telefonu, podczas gdy w przypadku Lumii włączyłem i wszystko działało od razu, szybko, bez zacięć i w banalnie intuicyjny sposób. LG L9 to super telefon, o fajnych parametrach. Nie narzekam na sprzęt, ale na system Android, który wciąż pozostaje DALEKO w tyle za iOSem czy Windows Phone jeśli chodzi o szybkość i intuicyjność. I proszę Was, potestujcie najpierw przez miesiąc np. iPhone'a czy Windows Phone. Spróbujcie nim popracować - poprawiać teskty, arkusze Excel, raporty, a potem dopiero bierzcie się za pisanie opinii. A jak chcecie sobie pograć na pirackich grach - koniecznie kupcie najlepiej 10 rdzeniowy telefon z Androidem.
pozdrawiam
Były użytkownik Lumii, który wróci do Lumii. Nie jest to żadna reklama Nokii. I nie sugerujcie się przy zakupie telefonów pseudorecenzjami na YouTube, które skupiają się zawartości pudełka, bo to recenzje dla dzieci, nie dla wykorzystujących smartfony do pracy.
.internetdsl.tpnet.pl | 18.12.2012, 10:12
crosstowntraffic
Opinia neutralna
Panie ERAZM..widzę że czytanie ze zrozumieniem się kłania. Ja piszę o funkcjonalności a Pan o stabilności. Proszę pokazać mi "niestabilne" androidy w dzisiejszym dniu. Proszę pokazać mi niesolidne telefony ze stajni SGS lub HTC. Nokia była kiedyś potentatem i sam byłem wierny tej firmie do bólu. Mało tego..mieli najlepszy system serwisowy z jakim kiedykolwiek miałem do czynienia (być może nadal mają). Ale niestety czas świetności Nokii przeminął wraz z zakończeniem się symbiana v5. Zresztą proszę już tak nie wychwalać WP bo Nokia powoli kończy już współpracę z Microsoftem a zaczęli rozmowy z Google. chyba jasno to mówi samo za siebie? Systemy android używane są nawet w odtwarzaczach mp3 i innych gadżetach multimedialnych... a niestety do tej pory nie spotkałem urządzenia zbudowanego w oparciu o jakikolwiek system Nokii. O czym to świadczy? Zapytam jeszcze inaczej... wspomniałem o braku aplikacji na WP. Nie pytam nawet o te darmowe bo jak wiadomo każdemu nawet laikowi, Microsoft chce zarabiać na wszystkim. Skoro więc stabilność telefonu i całego systemu wynika tylko z faktu iż użytkownik ma ograniczone możliwości wgrania softu zewnętrznego to raczej nie można mówić o stabilności bo dopiero pod wpływem modyfikacji wynikających z dodawania aplikacji, wyszłaby na jaw prawdziwa stabilność tego telefonu. Zresztą skoro ten model został zaliczony do klasy SMART to dlaczego nie oferuje pełnych możliwości z tą klasą związanych? Może i do dzwonienia i smsowania się nadaje..ale praktycznie nic więcej.
.internetdsl.tpnet.pl | 17.12.2012, 12:12
pit
Opinia neutralna
Jeśli WP będzie gadał z Linux'em i nie będzie problemów w komunikacji to będę nadal wierny Nokii, ale moje oczekiwania chyba są aż nadto wygórowane... Sam aparat (telefon) bardzo mi przypadł do gustu, ale WP wręcz mnie odrzuca od niego. Czasami korzystam z Lumii610 i wręcz nie ogarniam tego systemu.
.dynamic.chello.pl | 16.12.2012, 18:12
Erazm
Opinia pozytywna
crosstowntraffic - skoro opiera Pan swoją wiedzę na opinii syna to gratuluję. Wiadomo, że "małolaci" szukają telefonów które można cały czas modyfikować (system) i dlatego z reguły wybierają telefony z androidem. Z całym szacunkiem, ale jeśli Nokia Lumia i sytem windows jest skomplikowany czy trudny w obróbce to współczuję. Windows to najbardziej, nazwę to, łopatologiczny system w telefonach dostępnych na rynku. Wszystko intuicyjne, bez zbędnych bajerów i trików. Przejżyste menu, duże kafle ułatwiające nawigację. Nie jestem posiadaczem Lumi 800 ale znam kilka osób które ich używają i są bardzo zadowolone, no może po za czasem baterii ale nie o tym tu mowa. Tak więc jak podkreśliłem wcześniej, jak ktoś chce wodotryski to kupuje telefon z androidem, a kto chce mieć solidny phone ze stabilnym systemem kupuje z windowsem lub IOSem.
.mysmart.ie | 16.12.2012, 18:12