Nokia Lumia 720

Specyfikacja techniczna

Mam ten telefon równe 2 lata. W zasadzie nie mogę o nim powiedzieć złego słowa. Ani razu nie był w serwisie, ale jak każdy ma swoje minusy. Na plus na pewno bateria, HD Voice, świetne mapy i gps, spust aparatu. Reszta działa prawidłowo.
Co na minus: niestety Microsoft (szkoda że porzucił wsparcie). 512 MB Ramu, to czasami dość mało na niektóre aplikacje. Mi się czasami wyłącza przeglądarka. Reszta chodzi przyzwoicie i bez zarzutu. Ostatnia rzecz, to baaardzo mało aplikacji.
Głównym minusem jest Microsoft, który zabił swój system - dobry system.
Ale patrząc na sam telefon, to ogólnie plus. Wtedy Nokia, to było coś.
Niestety, przez politykę MS, trzeba się przesiąść na Androida... ;(

Uzytkowalem 2 lata. Tel idealny poza 1 wada, przy mocniejszym upadku latwo uszkodzic glosnik w sluchawce w wyniku czego glos slyszany w sluchawce trzeszczy. W serwisie powiedzieli, ze to slaby punkt tego modelu, ale poki tel na gw wymieniaja bez problemu. Mi sie zdarzylo raz na gw i drugi raz poza gwarancja. Nie naprawialem, nie wiem jaki koszt - przeszedlem na lumie 920.

Postanowiłem dodać opinię, ponieważ ten telefon zasługuje, aby o nim napisać.
Po pierwsze jestem abonentem jednej z sieci w Polsce i telefon mam od września 2013 r. Na początku denerwował mnie brak możliwości otwarcia obudowy i wyjęcia baterii (do resetu systemu), bo z wcześniejszych doświadczeń z Androidem i telefonem Samsung Galaxy Gio, konieczność resetu była nader częsta. No więc po tych 5 miesiącach użytkowania system WP8 zawiesił mi się dosłownie 3 (trzy!) razy, do czego tylko raz, na początku jego użytkowania potrzebowałem użyć funkcji "soft reset" (choć jest jeszcze opcja "hard reset"). W Androidzie to abstrakcja...
Po drugie w specyfikacji na tej stronie jest przekłamanie, bowiem ten telefon ma radio. Fabrycznie mam zainstalowaną aplikację "Muzyka", która umożliwia przesłuchiwania radia w paśmie FM bez konieczności korzystania z transferu danych, czy wifi. Sygnał radiowy jest normalnie łapany przez kabel od słuchawek ( nie muszą to być słuchawki zestawu głośnomówiącego, ja często podłączam moje mega wypasione słuchawki phillipsa)!! Dla mnie było to mega pozytywne zaskoczenie, bo wszelkie informacje z Internetu wskazywały, że ten telefon radia nie ma, a to nieprawda!!
Po trzecie sygnał GPS w tym telefonie to bajka. Łapie z każdego miejsca w ciągu kilku sekund. Nawet iphon5 sąsiada spóźnia się ze złapaniem sygnału. Wiem, bo razem biegamy i korzystamy z endomondo. Trasę rejestruje bardzo dokładnie, a dodatkowo mapa Here Drive to najlepsza darmowa (ale tylko na lumie) nawigacja w języku polskim! Trasę wskazuje mega dokładnie, a wczytane ma nawet najmniejsze drogi gruntowe, którymi można skracać przejazd o dobrych kilkanaście km (przynajmniej ja takie trase robię, a nawigację używam codziennie z racji zawodu.
Po czwarte bateria! Dla mnie 2 (dwie) pełne doby, a dokładnie 47 godzin w trybie oszczędzania baterii, z wyłączonym transferem danych, ale przy średnio 6 godzinnym użytku nawigacji w trybie offline (w zupełności wystarcza!) oraz kilkugodzinnym użytkowaniu wifi i ciągłym dzwonieniu (głównie słuchawki), o sms-owaniu nie wspominając! Dla mnie kosmos wśród smartphonów ze średniej półki cenowej, o tej niższej nie wspominając...
Po piąte funkcjonalność skrzynki pocztowej (moja na Wirtualnej Polsce). Początkowo miałem problem z konfiguracją, ale znalazłem na forach kilkanaście cennych informacji na ten temat i od razu bajka. Na androidzie musiałem specjalnie szukać specjalnej aplikacji.
Po piąte możliwość wgrania dużych filmów w formacie .avi i odtwarzania do upadłego (niewielki pobór energi baterii). Dla mojego 3 latka w aucie nie ma nic fajniejszego, a wyświetlacz 4,3" w zupełności wystarcza.
Po szóste wyświetlacz bardzo czuły i o bardzo dobrej widoczności w pełnym słońcu, oczywiście kosztem wyłączenia trybu oszczędzania baterii :)
Po szóste nie rozumiem dlaczego w specyfikacji jest zaznaczony brak gier, kiedy tych jest cała masa!?!??
...jest jeszcze masa plusów, a minusami jest tylko brak managera plików oraz słaba w porównaniu z androidem ilość świetnych aplikacji, bo te podstawowe/najważniejsze są.

Ogólnie to telefon bardzo udany. Moim zdaniem najlepszy z serii Lumia X20, ponieważ:
- spośród wszystkich dwudziestek najdłużej trzyma na jednym ładowaniu (920-tka też ma baterię 2000 mAh, ale większy ekran, rozdzielczość i silniejszy procek "drenują" trochę baterię - wg moich obserwacji 720-tka trzyma o ok. 35-40% dłużej na baterii aniżeli 920-tka),
- subiektywnie rzecz biorąc jest to najładniejszy model spośród serii X20 z powodu najmniejszej grubości (9,00 mm), ładnie rzeźbionemu szkłu i delikatnie zaoblonych krawędziach (pokrewne Lumie troszkę przypominają "mydelniczki"),
- waga urządzenia jest odpowiednia (nie to co ciężka 920 - tka, którą można byłoby kogoś zabić),
- materiał z którego telefon jest wykonany jest bardzo przyjemny w dotyku,
- telefon jest wytrzymały (moja Lumia 720 zaliczyła przynajmniej kilkanaście upadków na płytki/beton/asfalt i de facto nawet się zbytnio nie porysowała; podobnie jak komuś tutaj na stronie - mi też wpadła do betoniarki ;-).
Myślę, że to najlepszy telefon jaki do tej pory miałem(używam tego telefonu prawie 2 lata). Wydaje mi się, że telefon pomimo 512mb ramu, działa lepiej aniżeli większość andków z 1GB ramu, bo WP to system bardzo dobrze zoptymalizowany i gówno prawda, że brakuje aplikacji (wszystkie, które miałem na tel z androidem odnalazłem w sklepie Windowsa; pewnie jest trochę mniej gier i pierdół, ale mi to nie przeszkadza). Ponadto telefon jest odporny na zarysowania (zarówno obudowa jak i ekran); sam osobiście śmieję się z ludzi, którzy z powodu lipnego i o dziwo drogiego fona muszą stosować jakieś folie na wyświetlacze i różne obudowy/etui - ja tego w ogóle nie używam, a pracuję często w polu i pomimo tego telefon nadal prezentuje się całkowicie.
Wybierając telefon zawsze kieruję się:
- baterią; dla mnie telefon, który nie wytrzymuje nawet 1 dnia przy dość intensywnym użytkowaniu jest badziewiem, choćby nawet nie wiem jakby był wypasiony,
- wytrzymałość; telefon to nie jaja, by je nosić w matlesie i uważać z nim na każdym kroku,
- ergonomia: musi dobrze leżeć w dłoni, mieścić się w kieszeni i nie być ciężki jak cegła,
- wygląd: musi cieszyć oko, a nie być tylko bezpłciowym klocem napakowanym elektroniką.
Nokia Lumia 720 jak dotychczas spełnia moje oczekiwania i z czystym sumieniem mogę polecić ten smartfon każdemu. Ma ona niewielkie minusy na pewno, ale trudno je dostrzec (przynajmniej nic mi jeszcze nie przeszkadza ;-) ).

PS. Zawiesiła mi się tylko kilka razy w ciągu prawie dwóch lat użytkowania. Demonem prędkości tel telefon nie jest ale trudno "zajechać" ten telefon - solidny i niezawodny smartfon w średniej klasie.

Jestem hobbystą przez ponad 10 lat miałem ponad 200 telefonó różnych marek (spis marek jakie miałem na dole). Posiadałem wiele modeli z serii Lumia, zacząłem od Lumia 800, potem 820, 920 która okazała się za ciężka i za duża i robiła fatalnej jakości zdjęcia dzienne (za to wideo najlepsze wśród komórek, później Lumia 620 i teraz 720. Muszę powiedzieć, że jako zwyczajny użytkownik (maile, smsy, połączenia, trochę muzyki na słuchawkach i trochę zdjęć, video, internetu i gier nie lubię w telefonach robić wolę na konsolach, laptopach, PC) najbardziej zadowolony byłem z Lumii 800, Lumi 620 i Lumi 720. Zależy mi na tym aby telefon był lekki, poręczny, dobrze wykonany, z dobrą baterią, w miarę dobrym aparatem i dobrymi funkcjami telefonicznymi. Liczy się dla mnie zasięg GSM/UMTS, głośne dzwonki, dobra widoczność ekranu (kąty widzenia, jasność, widoczność w słońcu) i super czuły dotyk. Te wszystkie rzeczy były spełniane w każdej Lumii poza 820 (miała nędzny zasięg GSM...). Jakoś najlepiej wspominam 620 chyba przez poręczność i świetnej jakości obudowę (czuć było, że jest solidna i nie bałbym się, że się roztrzaska przy upadku), na drugim miejscu postawił bym 720, ma lepszy aparat, lepszą jakość muzyki na słuchawkach (zaskakująco dobrą, mam iPoda Shuffle i 720 gra lepiej - jestem w szoku, nie spodziewałem się tego po telefonie) ale jest niestety odrobinkę za duża, wolałem rozmiar 620-tki. Ma na pewno lepszą baterię (najdłuższy czas czuwania wśród wszystkich Lumii 2-4 dni w zależności od użytkowania - to wielki postęp w telefonach dotykowych) i lepszy ekran, czuć że to IPS, kąty widzenia świetne, widoczność w słońcu bardzo dobra, nie ma się do czego przyczepić. Podoba mi się także dobra jakość przedniego aparatu 1.3 MPix nie spodziewałem się takiej jakości. Co do WP 8 chodzi tak samo płynnie jak na 820 i 920 a w gry nie gram więc nie rozumiem po co przepłacać za 820 i 920 (ona są koszmarnie niewygodne ponieważ są strasznie ciężkie...). Podsumowując Lumia 720 to bardzo udany telefon, producent nie zaliczył przy nim żadnej poważnej wpadki, dla oszczędnych polecam 620-tkę. Nokia nie zapomniała jak robić telefony i uważam, że jej realnym rywalem jest tylko Apple i może Samsung, inny producenci odstają jakością rozmów, zasięgiem, jakością ekranów, czasem czuwania na baterii, nietypowymi wadami, których u Nokii i Apple brak (mowa o Sony, HTC, LG, Motorola, Blackberry, ZTE i całej reszcie, kolejność nieprzypadkowa, ułożyłem jej od najmniej rozczarowującego do najgorszego producenta).

Po nieszczęśliwym wypadku z Nokią Lumią 800 ( W czasie użytkowania w koleje ktoś mnie potrącił łokciem co wyrzuciło mi telefon z ręki a potem ktoś ją nadrepnął :/ Nawet nokia tego nie zniosła) Kupiłem Lumie 720.

Na plus na pewno idzie głośnik, który jak na smartfona brzmi naprawdę przyzwoicie, ale lekko harczy przy maksymalnej głośności, co jest zapewne wynikiem zużycia.
Nie można nie wspomnieć o ekranie który ma fantastyczne kąty patrzenia, oraz całkiem nieźle radzi sobie ze słońcem. Co innego jakość kolorów. Niska liczba ppi sprawia że kolory pozostawiają trochę do życzenia.
Na plus można także zaliczyć jakość rozmów, oraz zasięg. Także System działa świetnie, nie zauważyłem problemów, nie tnie się, co może wywołać zazdrość u użytkowników starszych oraz tańszych androidów.
Jakość obu aparatów jest bardzo dobra, a obsługa funkcji jest o poziom wyższa. Mimo braku ochrony wyświetlacza nie ma na nim żadnych rys. Internet Explorer w mobilnej wersji jest do polubienia.
Co jest minusem? Może to tylko przypadłość modeli z Orange, ale WSZYSTKO trzeba instalować, począwszy od muzyki, wideo oraz takich podstawowych funkcji. Pierwsze uruchomienie należy wykonać pod patronem sieci Wi-Fi. A, to wszystko już jest w WP 8.1, także jeśli ktoś ma 8 to nie musi mieć takich problemów
Nadal można tu narzekać na pakiet Office, który nie daje możliwośći tworzenia nowych prezentacji od zera. Jest to nieco irytujące, zwłaszcza dla uczniów którzy potrafią zrobić prezentacje w pół godziny.
Bateria, mimo że nigdy nie wymieniana trzyma mi 2 dni O_o Co prawda cały czas działam na oszczędzaniu baterii, ale jak na smartfon to świetny wynik.
Jeśli ktoś szuka dobrego smartfonu - Lumia 720 za w miarę niską cene gwarantuje sporo funkcji, dobrą jakość oraz nie nudzi.

Telefon mam od 3 tygodni. Bateria przy w miarę spokojnym użytkowaniu wytrzymała ponad 2,5 dnia, przy intensywnym 1d16h co jest niezłym wynikiem. W windowsie jest parę denerwujących niedopracowań, takich jak: brak możliwości sprawdzenia szczegółów zdjęcia (dokładna data i godzina - jedynie miesiąc i rok), żeby wgrać swoje mp3 jako dzwonek nie wystarczy znaleźć dane mp3 w tel i określić jako dzwonek - trzeba natomiast tel podłączyć pod kompa aby zapisać go dokładnie w lokalizacji "ringtones". Brakuje też takich opcji jak bezpośrednie z galerii dodawanie zdjęcia do kontaktu - trzeba wejść w kontakt i dopiero wyszukać w galerii dane zdjęcie. Trzeba również wykonać sporo zbędnych ruchów aby zadzwonić do kogoś kogo nie mamy w historii połączeń. Brak możliwości zapisywania aplikacji na flash, co przy ściągnięciu wieli rodzi problem - wbudowana pamięć 7,2 gb i dość szybko zaczyna brakować miejsca. Również mam problemy z łącznością bluetooth, za to wifi i gps działa świetnie. Ogólnie telefon fajnie wykonany, dobry aparat i bateria. czasem ciężko rozmawiać trzymając tel barkiem - druga osoba nas nie słyszy (pewnie chodzi o umiejscowienie mikrofonu, które przy niektórych położeniach utrudnia komunikację. Wcześniej miałem Nokię E7 (śmierć przez utonięcie w kawie) z ostatnim dostępnym Symbianem Belle, który był bardzo przyjemny jeśli chodzi o ergonomię, ale dużo słabszy od WP jeśli chodzi o stabilność, płynność działania i dostępność aplikacji. Ogólnie Lumia 720 to fajny telefon, a byłby jeszcze fajniejszy po usprawnieniu softu - załatania dziur, o których napisałem, a istnieją jeszcze inne, które wychodzą w codziennym użytkowaniu - po prostu wielu opcji najzwyczajniej w świecie brakuje... Tak czy siak polecam ten telefon.

Muszę napisać "niestety", bo w pierwszym tygodniu użytkowania, potem po miesiącu byłem raczej zadowolony, bateria trzyma całkiem długo jak na taki kombajn, nieźle spasowane elementy etc. nie będę tu powtarzał ochów i achów wcześniej wymienionych. W ostatnich tygodniach, a mam go od początku lipca, zaczął "wariować". Czasem niespodziewanie się wyłącza, zbyt duża przypadkowość? wystarczy delikatnie dotknąć przycisk włączenia ekranu, ok, ale trzeba jeszcze przesunąć dosyć konkretnie palcem ekran aby przejść dalej, a tu ciach... w kieszeni "samo się zrobiło", dosyć solidnie wręcz za bardzo się grzeje w czasie "skomplikowanej" pracy np. gry on line w karty ;), w czasie przeglądania on line ipla itd. podobnie ma się sprawa z drobnymi gierkami czy odtwarzaniem filmów. Ekran... no właśnie, ekran. W ostatnim czasie zaobserwowałem samoczynne wraz z załączeniem wibry przełączenie ekranu do opcji głównej/startowej, bez zapowiedzi ucieka mi do początkowych kafli i "tańcuje" raz "w lewo raz w prawo", czasem nawet pochyla niektóre rzędy linii tekstu czy zakładek stwarzając wrażenie "przestrzennych". Dziś kolejny "numer", sam się "odblokował", i zaczął wybierać non stop ten sam numer, co następowało rozłączenie ze strony przeciwnej, znowu wydzwaniał, co minutę, ok. 10 razy... jak słyszymy dzwonek rozmowy przychodzącej przy odebraniu rozmowy wchodzą jakieś "przydźwięki" i załamania dźwięku dzwonka. Coś się dziwnego dzieje z tym telefonem. Poczekam jeszcze moment i oddam go najprawdopodobniej do serwisu, chociaż u nas na zbyt wiele to nie liczę, pożyjemy zobaczymy. Na chwilę obecną z komentarzem na temat tego urządzenia pozostaję neutralny.

Posiadam ten model niecały rok i jest to mój pierwszy telefon z Windows Phone. Przesiadka z androida (poprzedni telefon Samsung galaxy mini 2 - o s4 któremu nagle coś się stało i nikt nie potrafił tego naprawić, nawet w serwisie, nie wspomnę), pierwsze wrażenie - pozytywne zaskoczenie. Nie jestem geniuszem jeśli chodzi o jakąkolwiek technologię, jednak ogarnęłam ten telefon dosłownie w jeden wieczór co jak dla mnie zasługuje na wielki plus. Aparat robi naprawde ładne zdjęcia, jestem z niego zadowolona. Jak dotąd działał sprawnie, czasem jednak sie buntował wiec musiałam go resetować (szybko jednak przestalam bo przycisk ściszania przestał działać) teraz kiedy się zbuntuje po prostu czekam, na ogol ok 10 minut i resetuje sie sam (?) robi to rzadko, poza tym działa płynnie. Ekran bardzo wytrzymały , zaliczył ogromną ilość upadków zanim pojawiła się tzw pajęczynka. Przez jeden tydzień myślałam że będę musiała kupić nowy bo sam włączał przeróżne aplikacje, otwierał galerię, powiększał zdj itd. Nie mam pojecia co to bylo ale mu przeszło. Co do samego ekranu, jestem zachwycona kolorami i jego czułością. Obudowa wg mnie wykonana solidnie, tel jest (w porównaniu do wielkich tabliczek które muszę trzymać oburącz) mały i idealnie pasuje do moich małych kobiecych dłoni:D jest również lekki co jest bardzo wygodne. Bateria trzyma ok 2 dni podczas stałego korzystania z instagrama i facebooka. Ma trochę wymienionych wyżej wad ale nie jestem pewna czy to sprawka tego modelu czy windowsa. Ale nie spotkałam sie jeszcze z telefonem, w którym coś nie byłoby nie tak.

ja dostałem w prezencie niedawno lekko używaną lumię 720. jestem zadowolony z niej.
Plusy:
System Windows Phone jest lepszy od Androida, który czasami zamula.
Aparat jest fajny, bo ma rozdzielczość 6,7 MP, optykę Carl Zeiss i przy naturalnym i sztucznym świetle robi fajne zdjęcia. Ten telefon posiada przednią kamerę, która robi 1,3-megapikselowe zdjęcia i nagrywa w rozdzielczości 720p@30 klatek na sekundę, takie same filmy robi zwykły aparat.
Optymalny ekran 4,3 cala jest komfortowy. Moja mama dostała wczoraj Sony Xperia Z2, który mimo to, że jest high-endowy, to przez swój kształt i rozmiar nie jest taki komfortowy.
Plusem jest także łączność 3G, aplikację Data Sense, dzięki której można ustalić limit przesyłania danych przez sieć komórkową i możliwość rozgłaszania internetu 2G i 3G poprzez funkcję hotspotu Wi-Fi.
Możliwość bezprzewodowego ładowania telefonu, która jest przydatna np. w podróży.
Obsługa nawigacji GLONASS. Przydatna przy wyjazdach do Rosji.
Wyświetlacz IPS, który jest lepszy od wyświetlaczy TFT.
Bardzo dobre czujniki dotykowe, które pozwalają korzystać z telefonu nawet w rękawiczkach, lub jakimś przedmiotem. Szkło Gorilla Glass 2, które jest dość odporne na rysy, chociaż nie jest niezniszczalne.
Minusy
Mała ilość RAM-u, która na szczęście jest rekompensowana przez niezbyt zasobożerny system.
Niezbyt szybki czas reakcji na kliknięcie przycisku włączenia ekranu i dość długie włączanie telefonu po wyłączeniu. Wystarczy być cierpliwym, by ta wada nie przeszkadzała.