Nokia Lumia 1520

Specyfikacja techniczna

Telefon kupiłem używany kilka dni temu. Ogólnie bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, jakość wykonania, ciągle działa i bez problemu można przeglądać internet, chodź ma już swoje lata. Nie mam pojęcia kiedy ostatnio był aktualizowany, teraz już tej funkcji nie ma. To jest prawdziwy czołg nie do zajechania, szkoda tylko że durny Microsoft wyłączył całkowicie aktualizacje i sklep z apkami. Zgadzam się z innymi wypowiedziami, że ten model wyprzedził czas w którym został wydany. Sprzęt na wiele, wiele lat, ale jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę, musieli go wykończyć.

Ten sprzet nie zawiodl mnie ani razu. A mam go od 2016r. Nigdy sie nie zawiesil, Nic nie szwankowalo. Innymi slowy nie chce sie zepsuc. Bardzo mocna bateria 3400mha, potezny 6calowy wyswietlacz FULL HD, sily aparat 20mpx, 4mikrofony przez ktore rozmowq to przyjemnoac, slot na karte SD do 64gb. Nie mialem nigdy tak wytzeymalego telefonu I zero awaryjnego jaka jest L1520. Zdecydowanie polecam.

@qnick
Lumia 920 podobnie jak zresztą inne Lumie, mocno taniały, ponieważ telefony - biorąc pod uwagę specyfikację techniczną - znacząco odstawały od sprzętu bazującego na Androidzie. Mówię tu szczgólnie o flagowcach od Nokii, dotychczas wyposażonych w dwurdzeniowe procesory. Rynek jest nieubłagalny. Lumia 1520 zmienia ten stan rzeczy, bazuje na topowym Snapdragonie 800 i wątpię aby tak szybko zaczęła tanieć. No chyba, że zadecyduje tutaj wciąż raczkująca oferta software'owa Windows Phone. Zobaczymy.
Teraz kilka słów na temat Note 3. Mam ten telefon i muszę powiedzieć, że trochę go hejtujesz. Po pierwsze jeśli chodzi o RAM to mam prawie 2,5GB wolnej pamięci użytkowej, z 3GB łącznie. Nie zauważyłem również choćby minimalnego przejawu lagowania, generalnie niedomagania czy to sprzętu, czy też systemu. O jakimkolwiek wyjmowaniu baterii, nie ma nawet mowy, no chyba, że w celu ewentualnej wymiany baterii :D Jak widzisz do płynnego działania systemu ani nie potrzeba 1GB Ramu ani też nie potrzeba wyjmować baterii. Chciałbym podkreślić, że akurat w tym modelu Samsunga zarówno system jak i nakładka działają bardzo, bardzo dobrze, nawet nie poczułem, że to Android, system do którego podchodziłem z rezerwami po przeczytani wielu opinii. Posiadam najnowszą wersję firmware N9005XXUDMJ7 i żadnych wymienionych przez Ciebie problemów po prostu nie zauważyłem. Dla pewności dokonałem testu urządzenia za pomocą najbardziej wymagających benchmarków takich jak GFXBench 2.7.2 np test T-Rex HD, jak i 3Dmark np test Ice Storm Unlimited, i podkreślę, że żaden z wymienionych programów testujących, nie był w stanie zagiąć tego urządzenia. Co więcej dwa pierwsze testy w 3Dmark zakonczyły się wynikiem Maxed out, czyli kapitulacją benchmarku.
Nie zgodzę się również z Twoimi zastrzeżeniami co do wyświetlacza tego urządzenia - choc to raczej odczucia subiektywne - jakość wyświetlanego obrazu, na prawdę powala, czy to w systemie, czy to w filmach, grach, jest bardzo, bardzo dobrej jakości. Kolory świetnie odwzorowane, kontras również daje radę całości.
Materiały użyte do produkcji tego telefonu również nie mają nic wspołnego ze sloganem "mniej solidne". Nie odczułem takiego wrażenia obcując z tym telefonem juz dobre dwa tygodnie. Dokupiłem etiu z oknem S-view, które funkcjonalnością i jakością wykonania wręcz powala.
Nie chcę się tu "wbijać" w mityczny spór zwolenników Androida i Windows Phone, ponieważ uważam to za bezsensowne, ale prosiłbym o rzetelne opinie na temat sprzętu, ludzie mogą się sugerować naszymi tekstami, i ktoś na tej podstawie, może sobie wyrobić nieprawdziwy pogląd na temat skądinąd bardzo dobrego urządzenia, co więcej śmiem twierdzić, że jednego z lepszych na rynku, ponieważ przed zakupem dogłębnie przeanalizowałem rynek, pod kątem właściwego wyboru. Pozdrawiam serdecznie.

Dostałem go za bagatela 3 zł przy dość niskim abonamencie i postanowiłem spróbować czy coś się poprawiło no i zaraz to krótko streszczę. Pierwsze wrażenie po wyciągnięciu, to jaki on wielki, ale chodziło i duży ekran, więc wiadomo było że to kolos. Materiały z jakich zrobiony jest szału nie robią, ale to i tak odrobinę lepszy plastik. Po włączeniu wiadomo wstępna konfiguracja itd i oczom ukazał się znany i skąpy interfejs. Poleciał WP8.1, który się dość czasu instalował, ale chodziło mi o najnowszą wersję, więc czekałem. Po całej instalacji itd zaczęło się przeglądania. No i zaczęły się kolejne rozczarowani. Centrum powiadomieni i czemu brakuje skrótu do zarządzania połączeniami mobilnymi ? Kolejna kwestia to obsługa kart 64 GB, a poszły do odstrzału dwie, czyli Good RAM i Kingston, obydwie XC. Pierwsze uruchomienie i ciągle brak możliwości zapisu na jednej i drugiej karcie aplikacji i zdjęć. Hard reset i format karty przy tym poszedł i dalej to samo, na jednej i drugiej. Co ciekawe sprzęt z systemem MS nie umie obsłużyć poprawnie systemu plików od MS, bo zdjęcia się nie zapisywały poprawnie i nie szło nic zapisać na telefonie. Karta 32 GB Kingston C10 poszła i kolejne rozczarowania, jakim była galeria zdjęć. Indeksowanie itp na Androidzie trwało parę sekund, tutaj PRAWIE GODZINĘ. Przechowuję dużą ilość zdjęć i MP3 na karcie i tylko tutaj to trwało wieki. Tak samo w odtwarzaczu, ciągle skanował, a nie tylko przy zmianie ilości utworów. Teraz aparat i tutaj akurat miłe zaskoczenie, bo zdjęcia są dobre, jak i nagrania wideo. Nie ma się czego czepiać i ten aspekt to duży plus, choć Nokia 808 jednak dalej króluje, ale jednak wiadomo samymi zdjęciami się nie żyje i pojawia się znów problem z transferem plików na PC. Nokio i MS przecież mamy XXI wiek i to nie oznacza że pliki można tylko za pomocą kabla transferować. Co do płynności działania przy Snapie 800 mam duże zastrzeżenia, bo system wręcz nie lagował, a się prawie aplikacje zawieszały, przykład to market w którym po naciśnięciu zainstaluj, coś tam mielił i mielił. Tak samo galeria i odtwarzacz muzyki. Na Androidzie jednak to nie jest widoczne. Prędkość uruchamiania aplikacji też jest bardzo wolna, w porównaniu z odpowiednikami na Androida. To ja się pytam, po co tyle tego RAMu i taki procesor, jak i tak są przestoje ? Nie będę tutaj pisał, że Android lepszy itd, ale Android był bardziej dopracowany w tej fazie tworzenia bardziej od WP8.1, który jak widać jest dalej w jakiejś pierwszej fazie beta. Dlatego ja na dłuższą metę polecam się zastanowić czy wydać aż tyle pieniędzy, bo jak na cenę 3 zł przy abonamencie za 70 zł, to jeszcze nie jest takie straszne, ale przy cenie nawet z Alledrogo to jednak bym nie zakupił tego sprzętu, bo po prostu nie jest wart tej ceny.

Przeanalizowałem sytuacje pod kątem pytania dlaczego ten phablet niestety nie odniesie sukcesu na miarę swoich technolicznych możliwości. Otóż odpowiedż sama się nasuwa, wystarczy zestawić 300.000 aplikacji na WP vs milion na Androidzie, i wszystko jasne. Popatrzyłem sobie po aplikacjach w marketplace i google play, różnica jest widoczna gołym okiem, a co za tym idzie musi byc brana pod uwagę podczas zakupu sprzętu. Nie wnikam w to, co komu jest z tego potrzebne, porównuję de facto ofertę programową, w tym przypadku decydującą o zalecie czy też wadzie urządzenia. Większa oferta programowa równa się większe możliwości, wsparcie programistów,a w konsekwencji plusy dla usera. Lumia 1520 to phablet, przedstawiciel dosyć specyficznego gatunku rządzącego się swoimi prawami. Sprzętowo i jakościowo Lumia 1520 jest świetnie wykonana, wręcz wzorcowo, ale phablet ma mi zagwarantować integrację telefonu, centrum multimedialnego, centrum mobilnej rozrywki, narzedzia pracy, w jednym urządzeniu. Tak żebym nie musiał tego wszystkiego nosić po kieszeniach. Lumia 1520 spełnia te warunki? Nie sądzę, multimedia i rozrywka nadal nie mogą konkurować z Androidową konkurencją. Praca, biznes...Wystarczy porównać możliwości oprogramowania Note 3, choćby aplikacje potrafiące wykorzystać potencjał rysika...To się naprawdę przydaje. Niestety WP i tu przegrywa. WP jest systemem świetnie zoptymalizowanym, to prawda, szybkim, relatywnie bezproblemowym, to też prawda, ale funkcjonalnością, ofertą programową jednak jeszcze ustępuje konkurencji. To dlatego model 1520 jest tylko przerośniętym telefonem, ze świetnymi parametrami, świetnie wykonanym. Ktoś kto będzie chciał zakupić phablet, zapewne będzie oczekiwał od softu czegoś więcej niż tylko te "ważniejsze" wsparcie programistów. Napisalem w cudzysłowie, ponieważ dla każdego te "ważniejsze" może znaczyć coś innego, stąd różnorodność oferty programowej jest tak ważna. Gdyby to nie był phablet, tylko zwykły smart to spoko, uszlo by w tłoku, nie byłoby to takie widoczne. Uważam, że jeszcze jest za wcześnie na phablety z WP, gdy system do tego dojrzeje, wtedy to będzie miało sens. Nie ma co się na razie czarować. Rynek się pomalu wyrównuje, coraz więcej alternatyw, jest tam gdzieś na horyzoncie OS od Mozilli, w dodatku Android w wersji 4.4 jednak przyspieszył, zapowiedzi google o pracach nad optymalizacją to nie bajki.

Witam. Jest sierpień 2019. Wciąż używam Lumii 1520 (mam nawet w szufladzie dodatkowe 2 sztuki, idealne - jak nówki - kupione za grosze na zapas). Wprawdzie nie jest to mój główny telefon, tu z racji potrzeb dominuje Android (aktualnie Samsung Galaxy A50), ale Lumia używana jest codziennie do połączeń, czytania newsów, netu itp, itd.
Pierwsza sprawa to jakość wykonania. Mam 3 szt. 1520, wszystkie kupione po leasingu i wszystkie wyglądają jak nowe. Żadnych śladów używania. Po prostu świetna konstrukcja.
Druga sprawa to fenomenalny, 6 calowy ekran. Jego proporcje są dla mnie idealne. Co z tego, ze teraz modne są telefony 6+ (pewnie niedługo 7 calowe). Jakość wyświetlanego obrazu - nadal świetna.
System. Nie ma się co rozpisywać nad śmiercią mobilnego Windowsa. Dla mnie był to genialny w swej prostocie system i trudno mi nie podzielić opinii Gatesa, ze uwalenie Windowa było wielkim błędem.
Ale do rzeczy: Windows 10 na Lumii nadal pięknie działa. Nie mam żadnych zastrzeżeń co do jego funkcjonalności. Wszelkie aplikacje, potrzebne mi na co dzień są dostępne i działają doskonale. W porównaniu w Androidem to nadal mega stabilny i szybki system.
Nadal mam kilka aplikacji z nawigacją, sporo softu do prac biurowych, sporo gadgetów, itp, itd. Wszystko, co jest mi potrzebne do pracy jest dostępne. Nawet apka do oglądania Netflixa działa doskonale. Facebooka, Whatsappa itd nie używam, więc ich wyłączenie nie bardzo mnie rusza.
Śmieszą mnie teksty, mówiące, ze po 10 grudnia 2019 te telefony będą mogły co najwyżej pełnić funkcję przycisku do papieru. Bzdury. Będą działać nadal tak samo sprawnie jak obecnie. A znaczna część użytkowników nawet nie zorientuje się, że nie ma już wsparcia ze strony Microsoftu, ponieważ te funkcje Lumii, które im są potrzebne - nadal będą działały.
Na jednym ze smartfonów zrobiłem backup aktualnie dostępnego (przydatnego naturalnie) softu ze sklepu Windows i okazłąo się, że jest tego trochę ponad 100 pozycji.
Dlaczego używam tego starocia ? Sam nie wiem. Może ze względu na świetne Metro, może trochę z sentymentu...bez znaczenia. Lumia 1520 (mam też 650 i Winphona) będzie ze mną jeszcze parę lat.
Jeśli macie okazję kupić za grosze, polecam. nawet jeśli nie jako telefon, to świetny, kompaktowy tablet czy czytnik e-booków albo wyświetlacz multimediów.

@Rocco
Szczerze, nie wiem, napisałem, że wątpię. Kiedy nowy phablet od Nokii był gorącą nowością na Allegro kosztował ok 2600, teraz na tym samym Allegro średnia cena to ok 2300. Staniał, ale szału nie ma, w tej cenie jest np Note 3, który jest lepszy, ale o tym za chwilę. Sugerowałem się tym, że do tej pory Nokia nie miała urządzenia z tak mocnymi podzespołami, teraz ten stan rzeczy zmienił się, a więc sprzedawcy zawsze mogą się powoływać na potężnego Snapdragona 800, że to najmocniejsza Nokia w historii, rakieta, i wogóle ekstraklasa. Przy dwurdzeniowcach, kiedy konkurencja była jednak mocniejsza, nie było to już takie proste. Wiesz o co chodzi, rynek, marketing, te sprawy. Telefon ma dużo zalet, i gdyby był odrobinę mniejszy mialby większe szanse na sukces. Nokia jednak zdecydowala się na phablet. Odważnie, ale należy pamiętać, że to zupelnie inny segment, potencjalni "amatorzy" tego typu cacek, godzą się na wygórowane gabaryty, w zamian za funkcjonalność komputera w etui. Odbiorcą takiego sprzętu nie będzie przeciętna Kowalska czy Kowalski, tylko entuzjasta, bądz ktoś kto potrzebuje do pracy phabletu. W tym segmencie Nokia ma jedną poważną wadę. O ile seria Note pojawiła się w momncie gdy Android był już w jakimś stopniu ugruntowanym, dojrzałym systemem, o tyle Windows Phone dopiero się rozwija, i jest raczej w początkowej fazie rozwoju. System jest szybki, ale funkcjonalnością, ofertą programową, nie ma szans aby konkurować z Androidem. Dlatego funkcjonalność phabletu Nokii, tego fantastycznego ekranu, pozostaje niestety niewykorzystana. Uważam, że to jest najpoważniejsza wada tego modelu. Sprzętowo świetny phablet, którego ogranicza oprogramowanie...To wszystko sprawia, że jest to tylko duży telefon, i w tym segmencie, główny konkurent tj. Note 3 zdecydowanie wygrywa. Oprogramowanie - jesli chodzi o systemy operacyjne - nigdy nie było mocną stroną Nokii. Wezmy taki Symbian, system bez wątpienia inowacyjny, tylko co z tego skoro żeby zobaczyć pierwszy większy update platformy, trzeba było wynieniać cały telefon. Takimi zagrywkami Nokia strzeliła sobie w stopę, nie mieli szans z Androidem. Dlatego Symbian ma dziś pozycję jaką ma, natomiast Android jest jedną z wiodących platform systemowych na smartphone.

Telefon przede wszystkim zaskakuje... czasem pracy na baterii, oczywiście in plus. poprzedniej lumii (920) bateria wystarczała na 15-25h pracy przy moim użytkowaniu, z pełną wstrzemięźliwością dało radę domknąć cudem 2 doby (3g lub wifi włączone tylko podczas korzystania z internetu, oszczędzanie baterii praca w trybie 2g). Tutaj mając włączone wifi i transmisję danych caly czas telefon 2 dni wytrzymuje bez trudu, a i 3 dni to żaden wyczyn, a byłem przygotowany na codzienne ładowanie. Dodam, że przeglądam dużo internetu, wysyłam b. dużo wiadomości, sporadycznie rozmawiam przez telefon, ale za to słucham muzyki około 10h na dobę. Jedynym sposobem na rozładowanie baterii w jeden dzień, jest spędzenie całego wolnego czasu w dniu na graniu, wtedy kolo 23 bateria krzyczy jeść.

Ok, peany na temat baterii uważam za skończone. O procesorze powiem krótko, naprawdę oszczędnie obchodzi się z baterią, nie nagrzewa telefonu tak strasznie jak nagrzewa się lumia 920, nie jest jednak potrzebny tak szybki procesor do tego systemu, animacje wp powodują, że nie czuć prawie żadnego przyspieszenia wobec 'niższych' telefonów. Jedyne różnice to to, że wymagające aplikacje uruchamiają się szybciej, co jest jednak w równej mierze zasługą 2gb ram.

Nareszcie nokia nie każe użytkownikom mieścić się na 32 gb pamięci i pozwala na rozszerzanie jej kartami SD nawet we flagowcu. mnie akurat nie było to potrzebne, ale jeśli ktoś lubi oglądać np filmy dobrej jakości na telefonie, będzie usatysfakcjonowany.

Kilka słów o nawigacji...
Sama aplikacja nokii uruchamia się błyskawicznie, a najlepsze jest to, że mimo tego od razu telefon zna swoją pozycję. tj. naprawdę szybko łapie tzw 'fixa'. do tego na ekranie 6" i rozdzielczości 1920x1080 używa się jej po prostu świetnie. Poczatkowo nie byłem przekonany do tak dużego telefonu, potwierdzam, że korzystanie z niego jedną ręką jest praktycznie niewykonalne. Ale czas pracy na baterii i wydajność wg mnie doskonale wynagradzają tą niedogodność.

Telefon ma u mnie pełne 10/10, czekam jednak na telefon z taką samą konfiguracją sprzętową ale jednak ciut mniejszym ekranem, np 4,7". dałbym mu wtedy 11/10,

Witam wszystkich, chciałbym z Wami podzielić się moim doświadczeniem z Nokią 1520.
Zacznę od tego że byłem zwolennikiem Androida, dopóki z 3 razy nie biegałem z jednym telefonem do serwisu , przesiadłem się na Jabłuszko, super wykonane, bateria 1 dzien, wszystko płynnie elegancko no i prestiż w grupie (czyt. zazdrość), czułem się inny, bo kto normalny buli tyle za telefon..? JA ! Wszystko to w poszukiwaniu najlepszej opcji dla mnie jeśli chodzi o telefon (jaBko NIE!). Następnie dostałem Nokie 1520 w swoje ręce, w pierwszej chwili wrażenie oporności było nieodparte, w ogóle tak jakby wszystko w drugą stronę niż zawsze.
Mogę z czystym sumieniem polecić , cena =jakość itd.
Bateria z tak dużym ekranem 1-3 dni wł WiFi + G+ ... nie pamiętam kiedy ładowałem baterie dzień po dniu . Jakość nieporównywalnie lepsza od flagowców innych producentów. Telefon dla ludzi ceniących sobie swoje DANE, swój czas i pieniądze. W pracy ten telefon jest moją prawą ręką i wymagam od niego dużo w zamian dostaje wszystko co chcę NAVI Offline mapy z numerami domów, aktualizacje map darmowe,Navi nie zżera akku w 2 godziny, zasięg .. dużo lepszy niż mają moi znajomi w swoich kolorowych flagowcach. Jeśli ktos szuka telefonu do pracy polecam polecam polecam i 3x polecam. Trudno się przesiąść to prawda ale potem nie wraca się , funkcjonalnością i ergonomią WM, wyprzedza konkurencje przynajmniej o rok.
WM był już w starych HTC bodjaże c330 który miałem, porównajcie sobie funkcje telefonów z tamtych czasów, o ile HTC dzięki WM wyprzedzał konkurencję, kiedy SE doczepiało aparaty a HTC miało już procesor i aparat w obudowie i stabilny system WM do obsługi.
Na koniec tylko powiem że dobrego produktu nie trzeba reklamować.. Pozdrawiam
Proszę o nie interpretowanie mojej wypowiedzi jako reklamy czy też antyreklamy, telefon to rzecz gustu a o gustach się nie rozmawia, wyrazić opinię można.

Trochę brakuje mi tu video w 4K/30fps i chociaż HD w 60fps - mimo wszystko zarówno procesor jak i aparat powinny dać z tym radę więc pozostaje liczyć na aktualizację od Nokii. Jeżeli po nowym roku spadną ceny poniżej 2000 zł (a nie da się tego wykluczyć, bo np. L920 staniała o 1/3 przez 2-3 miesiące od premiery, a przez pół roku o ponad połowę) to może sobie zrobię spóźniony prezent świąteczny:)
@moderator komentarzy
Czym niby Note 3 przebija tą Lumię? 1GB Ramu więcej potrzebnym to płynnego działania nakładki na Androida od Samsunga? Zagęszczeniem pikseli na cal, które tylko Chuck Norris dojrzy gołym okiem? "Genialnym" systemem, który tak lubi wyjmowanie baterii z telefonu? Mniejszą wagą wynikającą z stosowania przez Koreańców z cieńszych (mniej solidnych) plastików i mniejszego o 0,3 cala wyświetlacza? Czy domyślną wyszukiwarką google zamiast bing'a?
Swoją drogą zrobilibyście porównanie możliwe rzetelne Andka, Windy i iOS'a, w kwestii działania systemu i podstawowych aplikacji (czas uruchamiania etc) na przykładowych modelach z różnych segmentów cenowych oraz porównali wyposażenie sklepów z aplikacjami i to zarówno w liczbach, ich cenach i jakości przy codziennym użytkowaniu. (akapit można, czy wręcz należy wymoderować, bo to raczej postulat do waszego serwisu niż komentarz do modelu telefonu. Pozdrawiam)
Nigdzie nie napisałem że coś przebija coś innego. Zamiast markować czytanie, warto czytać - szum komunikacyjny utrzymuje się wtedy na przyzwoitym poziomie. Skoro sugerujesz moderację własnego komentarza, to po co kontaktujesz się z nami w ten sposób? Serwis ma ogólnodostępny adres e-mail w stopce. Sugestia świetna, serio. Wykorzystamy, gdy tylko ewolucja pozwoli nam się posługiwać dodatkowym zestawem kończyn i drugą głową. Obiecuję. (jf)