Nokia E52

Specyfikacja techniczna

Mamy prawie 2024 rok a ja w dalszym ciągu używam tego telefonu :) (nie pamiętam już od kiedy, ale chyba od 2009-2010 roku). Jestem mega zadowolony, przede wszystkim bateria bardzo długo trzyma. Co ciekawe działają mi na nim cały czas mapy google, które jeszcze kiedyś zainstalowałem gdy działał sklep z aplikacjami pod symbiana.
Używam jako drugi, prywatny telefon, bo mam jeszcze służbowego nowego smartfona. Nie zamierzam się z nim żegnać :)

To był wtedy mega świetny telefon, nawet dziś robi wrażenie

Wydaje mi się, że większość osób wypowiadająca się na temat nowej Nokii E52 po prostu nie ma absolutnego pojęcia o działaniu i funkcjach telefonów biznesowych. Z całym szacunkiem, ale telefony nie są winne Waszemu braku kompetencji jeśli chodzi o ich obsługę. A teraz trochę o telefonie.

W komentarzach pojawiło się jako problem 'sygnalizowanie przychodzącej wiadomości'. Problem polegał na tym co opisałem wyżej. Telefony biznesowe jako WIADOMOŚCI uznają SMS, MMS jak i E-MAIL, który na początku się konfiguruje. Kiedy wkładamy swoją kartę sim do nowiutkiego telefonu będzie on sygnalizował wiadomości niewidoczne, bo zapisane na karcie sim. Teraz nic prostszego, wchodzimy w WIADOMOŚCI -> OPCJE -> WIADOMOŚCI SIM (lub podobnie), otworzy się właściwy folder.

Problem z Symbianem. Kolejna niepotrzebnie krytykowana rzecz. Telefon E52 jest telefonem wielozadaniowym (można o tym dokładniej przeczytać szerzej w instrukcji). Polega to najogólniej na tym, że każda otwarta aplikacja działa w tle i z każdego miejsca w telefonie. Przykładowo, jesteśmy w Personalizacji a wcześniej otworzyliśmy np. odtwarzacz muzyki, to po włączeniu opcji (w personalizacji) na samej górze listy możliwości jest coś a'la 'przejdź do aplikacji' (lub) 'otwarte aplikacje'. Jeśli za każdym razem nie wyłączamy aplikacji, ona działa w tle. Duża ich ilość bardzo obciąża system, co powoduje klasyczne 'mulenie' i zacinanie. To rzecz oczywista dla każdego użytkownika sprzętu komputerowego.

Głośnik. Ja z nim nie mam problemów, ale przy innym telefonie (Samsungu) miałem i wydaje mi się to problemem czysto technicznym, niezależnym od serii i modelu. Zdarza się, to tylko przedmiot, coś się w nim zawsze psuje :)

Aparat rzeczywiście nie jest rewelacyjny, ale cóż można zmieścić w tak cienkim telefonie? Do robienia zdjęć w dzień nadaje się wystarczająco. Ponadto kamerka z przodu przydaje się do wideokonferencji. Nie sprawdzałem, czy korzystając z aplikacji skype można z niej korzystać, ale chyba tak. Jednak nie mam pewności.

Szereg aplikacji biurowych: adobe reader, quickoffice i inne. Nie przebadałem ich jeszcze na wylot, ale na pewno jeśli chodzi o odtwarzanie zapisanych plików .pdf i .doc nie ma problemu (choć jeszcze nie sprawdzałem dokumentów zawierających duże grafiki).

Odtwarzacz muzyki z wyszukiwaniem plików muzycznych na telefonie - ekstra. Jakość dźwięku bardzo dobra, zwłaszcza, jeśli założy się słuchawki nie z zestawu, ale lepsze (ja np. korzystam z sennheiserów, polecam). No i audioteka.pl, dobre źródło audiobooków, możliwość robienia zakładek (coś, o czym zapominają producenci niektórych mp3 playerów sic!). Wszystko sprawnie. No i jeden audiobook za darmo :)

Nawigacja. W PEŁNI DARMOWA! Istna rewelacja! Jednak pamiętać należy, że trzeba ją nieco 'przygotować' przed wyjazdem. Jak korzystać z niej za darmo? Pierwsze co robimy to wchodzimy w 'Dane GPS', następnie urządzenie wyszukuje satelity. Kiedy pojawi się kompas (takie kółko dość duże), wychodzimy i wchodzimy w 'Mapy'. Następnie klikamy '5' i uruchamia się nam kompas (lewy dolny róg). Początkowo świeci się on na czerwono, co znaczy, że nie pokazuje właściwie. Trzeba go skalibrować poprzez obracanie telefonu wokół wszystkich jego osi. Zaświeci się na zielono - jest ustawiony. Oczywiście, bez tego nawigacja również działa, niemniej bardzo wolno 'obraca mapę'. Telefon po prostu wie, jakie ma położenie, ale 'nie orientuje się' w terenie. Sami sprawdźcie z kompasem i bez :)
Samo ustawianie nawigacji nie powinno wam sprawić problemów. Dodam jeszcze, że po skończeniu nawigowaniu należy wyłączać kompas. Szkoda baterii :)

Obudowa. To jest jedyna wada w tym telefonie. Jest on bardzo delikatny. Aż strach, że wypadnie i się popsuje :) Nie chodzi o rysy (na nie jest podatny, zwłaszcza tylna, aluminiowa, chropowata powierzchnia), ale o uszkodzenie urządzenia. Ja problem rozwiązałem poprzez zamówienie obudowy typu easy click. Dostępna na allegro za ok. 20 zł plus przesyłka :)

To chyba tyle. Generalnie - jedna uwaga. Niech każdy, nie wiadomo jakby znał się na telefonach, przeczyta instrukcje. Ten telefon jest niezwykle bogaty w możliwości, można go 'ustawić' pod siebie zupełnie jak się chce (obsługa biznesowa, podstawowa i inne). Im lepiej poznamy, co to cudo potrafi, tym lepiej wykorzystamy jego potencjał. Samą zawartością telefonu można zarządzać na kilka sposobów (np. adv. manager czy zip manager - czy jakoś tak).

Jeszcze przypomniało mi się coś co ma znaczenie dla seniorów mających problemy ze wzrokiem ;) Telefon ma zainstalowana aplikacje do sterowania wielkością czcionek. I nie tak, jak w starszych modelach - wszystkich czcionek! Można je powiększyć do 140% oryginalnej wielkości. Zdaje egzamin.

Polecam i życzę miłych chwil z tą inteligentną zabawką! No i oczywiście jak najszerszego dostępu do wi-fi, żeby mieć w nim darmowy Internet:)
Nikt nie ma czasu czytać wszystkich komentarzy i porównywać liczby negatywów z innymi telefonami. To zrozumiałe. Ja tylko zauważę po raz kolejny, że E52 nie jest jedynym tego typu telefonem w serwisie, natomiast jest jedynym z taką ilością negatywnych komentarzy. Bije pod tym względem inne modele przynajmniej dwukrotnie. IMHO Logika nakazuje przyjąć, że część użytkowników, wśród których są także użytkownicy smartfonów, miała nieszczęście kupić telefon z mocno niedorobionej partii urządzeń.

Abc - myślałem, że masz inny telefon, że to wina chińskiej wersji - zresztą nie wiem, bo telefon o którym piszę jest z salonu, ale okazuje się, że chyba ten sam. To nie jest mój telefon - mój tata go miał teraz mama więc tylko stwierdzam po obserwacji. Te szumy, które słyszą rozmówcy to są spowodowane tym, że telefon posiada bardzo czuły mikrofon czy przedwzmacniacz. Bateria ma 9 lat - trzyma 2 dni może wcześniej trzymała 4 dni - nie wiem tego nikt nie pamięta. Zawsze było dzwoniono z tego telefonu i nie powiem, że mało. Innych funkcji nie sprawdzałem, bo mi się nie chce. Jeśli porównywać go ze smartfonem to się zgadzam wymięka pod względem funkcjonalności, a o internecie i odbieraniu maili lepiej zapomnieć. Chodziło mnie, że jeśli ktoś tego nie potrzebuje to to jest naprawdę dobry telefon. Chociaż mam Nokię 105 - 2017 i tam bateria trzyma 11 dni, bo telefon jest nowoczesny energooszczędny. Mam też smartfona nokię luma 620 i mi to wystarcza. Mam zwykły telefon do dzwonienia, który mnie wystarcza, bo ma wszystko co potrzebne do dzwonienia i nie muszę go ciągle ładować. A jak mi potrzeba napisać SMS czy do internetu to używam Lamię 620. Nie polecam Lamii, bo szybka mi 2 razy pękła i digitizer przy oryginalnym czasami nie działał - chociaż po tych wszystkich naprawach i zakupieniu twardego futerału telefon chodzi dobrze tylko starszy soft jest gorszy, bo gorzej zarządza lampą błyskowa i trzeba się bardziej starać żeby zrobić dobre zdjęcie. Musiałem wyjąc czujnik zbliżeniowy, bo ekran gasnął jak ktoś dzwonił i nie dało się zakończyć rozmowy po wymianie digitizera na chiński. Teraz gdy naciska się przycisk zasilania jasność zawsze jest ustawiona na najmniej. Trzeba za każdym razem w ustawieniach przesuwać pasek wyświetl+dotknij czułość w słońcu i ustawić jasność na tyle ile się chce w ustawianiach. Mimo to nie polecam nokii Lamia 620 za dużo trzeba się z nią uporać. Ma jeszcze inne wady z kamerą ? jak się kręci film to się zacinają przy przesuwaniu telefonu i wolno reaguje na światło i ma duża kompresję i stara przeglądarka w której niektóre strony się nie wyświetlają. Trzeba sobie poszukać telefon z androidem. Wcześniejszy opis napisałem pod to że używam dwóch telefonów jeden klasyczny do dzwonienia i smartfon do internetu i do aparatu. Napisałem to, bo mimo to jestem zadowolony i na razie nie zamierzam zmieniać telefonów, bo mam dwa jeden do zdzwonienia zawsze, a wtedy kiedy mi potrzeba smart fon i to za 200zł oby dwa. A smartfona nie nosze wszędzie, bo wiem że 3 raz może pęknąć szybka. Jak nawet przy rogu w twardym futerale pękła, ale to nie przeszkadza, bo pękniecie digitizera jest tylko w rogu. A za telefon Nokie 105 dałem około 80zł za Lamię 120zł i to dla mnie jest funkcjonalne. Ale oby dwa telefony maja wady, bo w nokii 105 nie można dzwonka ustawić chyba w wyższej wersji droższy o 30zł, a w tym jak już pisałem kiedyś. Jak chce się telefon tylko do dzwonienia to lepiej kupić już tylko ten najnowszy 105 2017 bo bateria długo trzyma ? chyba w Nokii 130 można ustawić własny dzwonek - nie mam tego telefonu. Mam nadzieją, że wyjaśnienie na koniec wyjaśniam wszystko, że chodzi o to co każdemu potrzebne ? jaka funkcjonalność. Wychodzi że ten telefon jeśli tylko go się użytkuje to jest najlepszy E52 ? wszystkie telefony które były u mnie w domu nie dotrwały niektóre ja zepsułem. U mnie w domu było może 15 telefonów więc po obserwacji wiem to na podstawie tych telefonów. Pewnie są lepsze telefony klasyczne ja nie pisze, że znam wszystkie - tylko te, które były u mnie w domu. Nie pisze wszystkiego, bo mnie się nie chce wystarczy przeczytać ile się muszę napisać, a żebym musiał wszystko opisać każdy telefon to bym musiał go użytkować na co dzień, a zresztą nie chce mnie się pisać. Może ten telefon nie jest najlepszy E52 jak ktoś chce mieć tylko jeden telefon. Jako klasyczny pod względem funkcjonalności i dzwonienia to jest tylko moje przekonanie. Ja to pisze tylko wszystko pod siebie niektórych rzeczy nie znam do końca i od razu stwierdzam swoja rację. Napisałem to bo nie chciałbym kogoś wprowadzać w błąd - żeby ktoś wydał na darmo pieniądze i się zawiódł, Ja napiszę, że podoba mnie się ten telefon i tyle - komuś się też spodoba innym nie i tak już jest. Możliwe, że tego opisu nie zamieszczą, bo są w nim opisane inne telefony które powinny być opisane na stronie w danym telefonie - posłużyłem się tylko przykładem i na koniec wyjaśniłem wszystko. A ten opis może być wskazówką jakich opisów się nie zamieszcza. Żeby się skupić tylko na danym telefonie.
Zrobimy wyjątek. Pozdrawiam. (jf)

Posiadam E52 wyprodukowaną w Finlandii, data produkcji (na dziś - maj 2011r.) nie ma jeszcze pół roku, więc to świeża partia. Ogólne wrażenia przy zakupie były neutralne, miałem zastrzeżenia do klawiatury, jednak bardzo szybko okazała się wygodna i po kilku dniach uważam ją za ergonomiczną. Czasami zdarza się wcisnąć przez pomyłkę nie ten klawisz, ale to i na wielkiej klawiaturze komputera się przytrafi ;-))

Od telefonu oczekiwałem przede wszystkim wygodnego użytkowania. Głównie sms'uję, dzwonię rzadko. Jestem uzależniony od odtwarzacza mp3. GPS oraz wi-fi nie były dla mnie w ogóle priorytetem a bardzo nieistotnym dodatkiem. Co się jednak okazało, wszystko w tym telefonie spełnia moje oczekiwania. Jeśli coś jest kiepskie, to aparat, ale przepraszam... to jest TELEFON. Od robienia zdjęć mam lustrzankę Minoltę, która trzyma się pomimo upływu lat. Zgodzę się jednak z tym, że kopiować dokumenty tym aparatem jest ciężko, choć zrobić zdjęcie tabliczce z rozkładem jazdy autobusów jeszcze się da.

Po wyłączeniu T9 (kto używa w telefonie tego masochistycznego narzędzia?) oraz polskich ogonków (jak wcześniej) i skonfigurowaniu skrótów na głównym ekranie... otrzymałem świetną maszynkę do szybkiego pisania wiadomości. Jedyne czego mi brakuje, to trzymania w pamięci edytora ostatnio napisanego-wysłanego smsa, oraz listy ostatnich odbiorców wiadomości, jak to było w Nokii 6070 czy innych starszych. Trudno.

Jakość rozmów fantastyczna, nic nie szumi, ani u mnie oraz u rozmówcy. Wbudowany odtwarzacz mp3 oraz dołączone słuchawki są cieńsze niż cycki węża, ale od czego jest uniwersalne gniazdo słuchawkowe oraz symbian? Aplikacja PowerMP3 działa świetnie i bezproblemowo odtwarza muzykę w tle, można nawet podgłaśniać ją i ściszać bez konieczności wchodzenia do niej z powrotem - dla mnie bomba. Może co najwyżej moje słuchawki (CREATIVE EP-510) nie grają zbyt głośno, ale chociaż nie ogłuchnę. Gniazdo pamięci też świetne, kartę (obsługa do 16 GB) można łatwo wkładać i wyjmować. Tylko tutaj uwaga - jeśli ktoś chce aby aplikacja działała płynnie, niech instaluje w pamięci telefonu. PowerMP3 zainstalowany na karcie pamięci przycinał się i zawieszał czasami przy odtwarzaniu mp3. Zainstalowany na karcie pamięci działa już idealnie. Inne aplikacje też śmigają.

Wi-Fi oraz internet. Wbudowana przeglądarka jest taka sobie ale wystarczy. Wi-Fi obsługuje chyba wszystkie nowoczesne standardy szyfrowania więc podłączymy sie wszędzie gdzie jest zasięg. Co do GPSa, to na samym module (bez aGPS) fix jest łapany dość szybko, od minuty-dwóch do kilku. Jak na GPS bez zewnętrznej antenki to naprawdę nieźle. Wyświetlacz radzi też sobie w pełnym słońcu i wszystko widać. Sprzęt idealny w teren... nie trzeba już nic więcej jak tylko załadować mapki topograficzne (np. smartcomgps) i wyjechać rowerem w Bieszczady ;-))

Bateria również da radę, i niemożliwe jest raczej rozładowanie jej w ciągu 24 godzin. Jeśli komuś się to uda, niech się pochwali :) stawiam piwo. Mnie się nie udało, chociaż zdarzało się, że wieczorem po intensywnym użytkowaniu wołała ładowarki. Nie padała jednak na jednej kresce i potrafiła trzymać na niej kolejny dzień (już przy samym czuwaniu). Jeśli używam przeciętnie-intensywnie, to 48 godzin i więcej nie stanowią też problemu.

Tyle o superlatywach. Teraz wady:
- Antena umieszczona na samym dole w miejscu trzymania za telefon podczas rozmowy. Zasięg jest przeciętny ale prawie nigdy mi go nie gubi.
- Aluminiowa klapka od baterii... wydaje się tak cienka i delikatna, że strach ją trzymać w ręku. Co ciekawe jednak nie udało mi się jej jeszcze przypadkowo uszkodzić. No i te wzorki w metalu strasznie zbierają tłuszcz z paluchów ;-)
- Gniazdo ładowania umieszczone jest tak, że troche niewygodnie trzymać komórkę w ręku podczas ładowania. Trudno.
- Wspomniany aparat, ale to TELEFON. Niemal w ogóle nie korzystam.
- Metalowa obudowa nie jest w 100% wpasowana w dolną część, ale to w niczym nie przeszkadza. Raz tylko musiałem docisnąć w zawiaski bo wyskoczyło w jednym miejscu.
- Mam duże paluchy a klawisz nawigacyjny jest troche za mały...

Nie polecę tego telefonu komuś, kto potrzebuje aparatu do robienia zdjęć albo chce non-stop siedzieć na przeglądaniu stron (ekran i klawiatura robią swoje). Każdemu innemu... już stanowczo natomiast polecę :)
Moja ostateczna ocena telefonu? 9/10

Witam
Mam włąsnie służbową E52. Z tego co mi wiadomo w mojej firmie w większości wszyscy byli wyposażani w ten model a firma jest dosć spora i dość duża ilość telefonów. Skoro zdecydowano się na zakup akurat tego modelu w takich ilościach (min. 100 jest na pewno, jak nie więcej) to coś w tym musi być. Mniejsza o tym, wrócmy do sedna. Telefon fajny i bardzo funkcjonalny, chodź na początku miałem trochę problemu, żeby opanować wszystkie jego funkcje i działanie - mój pierwszy telefon pod kontrolą systemu Symbian. Ale mimo że byłem nowicjuszem to szybko go opanowałem i wcale nie był taki straszny jak się wydawało. Użytkuję go bardzo czesto podczas dnia, szczególnie pocztę e-mail, którą odbieram i wysyłam na nim co dwie, trzy godziny na dzień roboczy od rana do wieczora, oprócz tego standardowe rozmowy głosowe. Świetny głośnik, jak jeden i drugi. Telefon tylko raz podczas czterech miesięcy użytkowania zawiesił się a tak poza tym nie ma z nim żadnych problemów (i niech tak pozostanie), no może oprócz e-maila, który ostatnio zaczął szwankować - na początku przez kilka miesięcy nie było z nim żadnych problemów a ostatnio po prostu podpina mi podczas wysyłania e-maili stare e-maile, które wykasowałem wcześniej, których juz nie widzę w telefonie i które po prostu on gdzieś przechowuje najwidoczniej -tu jest jakiś błąd, bo tak nie powinno być i nie wiem czy to poprostu tylko w tej mojej E52 tak sie zrobiło czy w innych E52 też takie coś występuje/występowało, bo gdy czytałem opinie to nie natknąłem się na jakieś wzmianki na ten temat. Aktualizowałem oprogramowanie i wciąż to samo, dopiero gdy przywróciłem ustawienia fabryczne to wróciło do normy, ale po póltora tygodniu znowu zaczął się ten sam problem z tym podpinaniem "usuniętych" e-maili. Apropo e-maila to dodatkowa pseudo instrukcja dotycząca E-mail dołączona w pudełku z telefonem jest wrecz uboga i bardziej chyba według mnie ma stanowić reklamę tej funkcji niż samo wyjaśnienie. No ale oczywiście podczas tworzenia konta e-mail w telefonie jest kreator a w instrukcji jest podana strona www Nokii na ten temat (strony nie widziałem, ale bedę musiał tam w końcu zajrzeć, może tam uzyskam jakąś pomoc). Jest jeszcze jedna rzecz, ale może to po prostu tylko już z przyzwyczajenia i człowiek chce oraz z czasem użytkowania wymaga więcej od telefonu i może mi się wydaje a mianowicie mam na myśli szybkość z jaką otwierają się aplikacje menu, szybkość otwierania folderów i ładowania galerii czy szybkość z jaką porusza się podczas przechodzenia z "okienka w okienko".Trochę wolno a czasem mam wrażenie, że się ślimaczy;) Ale piszę - może poprostu się mi zdaje i zaczynam wymagać za dużo od niego i jest to moja tylko uwaga. Z tą opinią z testu, że wadą jest brak zaślepki przy wejściu mini usb/ładowarka to się nie zgodzę. Osobisty telefon mam właśnie z taką zaślepką (inna marka) i porównując dwa modele to rozwiązanie bez zaślepki jest lepsze, wygodniejsze, praktyczniejsze i podłączenie np. ładowarki samochodowej zajmuje te kilka sekund krócej niż w przypadku mojego telefonu z zaślepką i jest mniej absorbujące, więc z tą opinią się nie zgodzę, że jest to złe rozwiazanie z tym brakiem zaślepki w E52. To jest w końcu telefon klasy biznes, mini komputer, on ma pomagać, być łatwy w obsłudze, wytrzymywać wyciskanie z niego ostatnich potów (oczywiście nie mam na myśli rzucania nim w dal i sprawdzania wytrzymałości na spacery po betonie;>). Ale podsumowując, nie licząc tych moich paru problemów z tym telefonem bo nie mogę powiedzieć, że to wina telefonu, to telefon uznaję za świetny i bardzo udany. Nawet obudowa i kształt przypadła mi do gustu. Ma wszystko czego można chcieć(no może brakuje w nim tylko wodotrysku dla bardziej wymagających;) i kilku nieużytecznych rzeczy. Jeszcze jeden plus daję szybkości działania internetu - szybki, czy to wifi czy standardowa transmisja danych to działa sprawnie i szybko. Sam bym kupił sobie prywatnie takiego, ale na razie koszt nowego trochę jest nie na moją kieszeń aktualnie a na aukcjach boje się trafić na jeden z tych feralnych początkowych wypustów tego modelu. Pozdrawiam:)

Witam wszystkich uzytkownikow E52

Kupilem go niedawno nowego z salonu bo nie wierzylem do konca w te opinnie ktore zreszta sa podzielone, jednym dziala ok drudzy maja problemy ja naleze do do tych drugich :( ogolnie tel jest super szczegolnie darmowa nawigacja i aktualizacja map, wgralem cala europe na karte 8gb i fajnie to wszystko funkcjonuje, mozliwosc dogrywania wieeeelu roznorodnych aplikacji co jest dobre w noki ale tu juz koniec tych + i fajnosci, o to minusy ktore zauwazylem i najbardziej mi przeszkadzaja:

- SLABY GUBIACY SIE ZASIEG, wyl. opcje 3g uzywam tylko GSM w trybie automatycznego wyszukiwania sieci, i tak nie trzyma ciagle pelnego zasiegu tylko opada i rosnie, przy starym SE i innych modelach zawsze byl pelen bo nadajnik okolo 1km od domu ... wiec wada telefonu i tej anteny ktora jest na samym dole !@#$%^&*^%$# kto to wymyslil ?!

- SLABA BATERIA, niewiem skad nokia wziela te 2 tyg jak by lezal na polce i bym go nie dotykal to pewnie i 3 by przlezal ale telefon jest do uzytku nie na wystawe, mi srednio trzyma 3-4 dni! tak tylko tyle uwierzcie mi uzytkuje go malo srednio 10-20 minut rozmowy dziennie i 10 sms, wifi praktycznie wogole, no i pare razy nawigacje jak gdzies jade i potrzebuje ale to podlaczam ladowarke w aucie, wszystkie aplikacje energochłonne mam zawsze pozamykane, wyswietlacz przyciemiony na max w trybie oszcz. bateri wszystko po wylaczalem i jest czarny ekaran, nie wspomne juz o bluetooth, poprostu rozladowuje sie sam z siebie... szok jak dla mnie przy tej klasie telefonu, stary SE z wiekszym ekranem i mniejsza bateria trzymal bez problemu 5-6 dni przy takim samym uzytkowaniu a nawet częstszym wiec o co kaman w tej super noki ??

- POTRAFI SIE ZAWIESIC a nawet zresetowac co prawda rzadko sie to zdaza ale dochodzi do tego ;/ myslalem ze symbian jest bardziej stabilny a tu prosze taki numer, wszystkie moje SE byly na javie w calym ich zywocie zawiesily sie tyle co ta nokia przez 2 miesiace :) serio JAVA byla bardziej stabilna niz ten system

trzeszczen glosnikow itp jeszcze nie zauwazylem, tak po za tymi podstawowymi minusami tel jest ok dosyc dobrze wykonany plaski i lekki co jest + jak dla mnie dobrze lezy w kieszeni i nie odstaje, funkcjonaly itp lipa ze w standardzie nie ma takich aplikacji jak timer lub stoper .. ;/ kazdy se to ma w seri no ale znalazlem taki program jak Handy Clock ktory posiada to wsz wlacznie z world time, alarmem itp funkcjami, brakowalo mi tez latarki tak jak to ma kazdy SE w seri tu trzeba bylo kupic aplikacje ktora dziala (Phone Torch - wykorzystuje LED) bo jest ich b. duzo ale nie wszystkie dzialaja wymagaja certyfikatow a nawet jak sie postaramy i zdobedziemy certyf. do tej aplikacji to i tak nie dziala bo system jest po blokowany wiec jak chcesz miec gwarancje na tel to nie mozna mieszac w oprogramowaniu np hack-ujac go a latarka w postaci bialego ekranu to wiadomo do czego sie nadaje ;) o aparacie to juz nie wspominam nie ma co porownywac do SE blado przy nim wypada, zeby byl ten auto focus to jeszcze jeszcze. Niestety nie jestem z niej tak bardzo zadowolony nie wiem czy jej nie sprzedac i wrocic do starego nie zawodnego SE ale dam jej jeszcze troche czasu moze sie cos poprawi i zacznie lepiej funkcjonowac moja ocena to 6/10 dla tego modelu, starsze modele noki jednak byly lepsze od tych "cudow" techniki jakim jest e52 mam nadzieje ze opinnia sie przyda jest, szczera nie wyciagnieta z palaca, poprostu opislaem swoj przyklad ale widze ze wiele osob ma podobnie czyli sa serie wadliwe ktore sie psuja, nie powiem ze nie moge polecic bo to fajny smartphone ale jak sie trafi na dobra sztuke :)

Pozdrawiam

@abc Jesteś w błędzie. Fizyczna klawiatura jest wygodniejsza, gdyby było inaczej to w laptopach zamiast klawiszy byłby toutch panel a jednak go tam nie ma. Poza tym spróbuj napisać sma-a lub maila na ekranie dotykowym w rękawiczkach. Życzę powodzenia. Jasne że do wszystkiego się można przyzwyczaić i ekran dotykowy obsługiwać sprawnie ale nie pisz że jest wygodniejszy bo to bzdura. Ekran dotykowy został zainstalowany w smartfonach nie dla tego że był wygodniejszy tylko dla tego że wymusiła to ''ewolucja'' z klasycznego telefonu służącego do dzwonienia i pisania wiadomości do urządzenia które jest mini komputerem. Nowe funkcje wymagały nowych rozwiązań. Tylko tyle. Wyobrażasz sobie telefon z sześciocalowym ekranem i fizyczną klawiaturą ?
Dalej. Jak możesz twierdzić że typowy smartfon jest w stanie choćby dorównać pracy na baterii klasycznej komórce ? To kolejna bzdura jaką napisałeś :) Duży ekran dotykowy jest prądożerny. Nie tylko dla tego że jest duży ale wynika to również ze specyfiki jego pracy tak samo jak wydajnego procesora który musi udźwignąć obsługę wielu programów których w ''zwykłych'' telefonach nie było. Smartfony również bardzo mocno się nagrzewają podczas pracy. Mogą służyć jako przenośny mini grzejnik. Piszesz że jeśli ktoś nie będzie często korzystał ze swojego smartfona to bateria wytrzyma ''długo'' Ale nie napisałeś że i tak nieporównywalnie mniej od ''zwykłej komórki''. Nawet dodatkowy power-bank w kieszenie nie zrobi rewolucji. Poza tym telefon nie jest po to żeby leżał w szafie ale po to aby z niego korzystać.
Co do prywatności to chyba raczysz żartować. Antek to chyba najłatwiejszy do zhakowania system. Średnio ogarnięty informatyk może mieć dostęp do treści które tam przechowujesz nie mówiąc o dużych korporacjach.
No i na koniec kwestia wytrzymałości i solidności o której napisałeś. Od kiedy to smartfon który upada na podłogę jest bardziej wytrzymały od klawiszowca ? To właśnie smartfon ''wysiądzie'' wcześniej bo jest delikatniejszy. Wątpię aby przeżył upranie w pralce albo rzucenie o ścianę. Zwykły stary klawiszowiec to przetrwa. Poczytaj sobie fora poświęcone tej tematyce bo wydaje mi się że jesteś młodzikiem który nie pamięta czasów pancernych Nokii i nie tylko Nokii. Jeśli tak jest to nie powinieneś się wypowiadać w tym temacie. Może wpadł ci w dłonie jakiś odnawiany w Chinach albo Indiach egzemplarz Nokii i na tej podstawie wyciągasz błędne wnioski.
Nokie serii N i E to klasa premium w tamtych czasach. Te telefony były wykonane o wiele solidniej i precyzyjniej od większości dzisiejszych smartfonów. Rozkręć sobie takowy i zajrzyj do środka jak to jest zrobione i porównaj ze smartfonem Made in China. Modele serii N i E działają do dziś mimo że od premiery tych urządzeń minęło wieeele lat. Twój najnowszy smartfon z Androidem na pokładzie nie wytrzyma nawet połowy tego.
Generalnie chciałeś coś udowodnić ale ci nie wyszło. Twoje kontrargumenty są słabe i nietrafione. Każdy jednak ma swoje preferencje i niech tak zostanie ale nie wciskaj ludziom kitu że czarne jest białe. Preferujesz smartfony z ekranem dotykowym ? OK. Też mają swoje plusy. Ale nie każdy musi i nie każdy chce z takowych korzystać. Do dzwonienia, esemesowania i pstryknięcia fotki polecam taką Nokię. Jeśli urządzenie nie będzie podróbką i nie będzie to refurbished to warto się nim zainteresować. Do komfortowego surfowania w sieci polecam komputer.

Chciałbym z wielką satysfakcją napisać coś od siebie na temat Nokii E52.
Czego tak naprawdę oczekujemy od telefonu? Do czego tak naprawdę go używamy? Czy wszystko to warte jest sytego opłacenia funkcji telefonu kosztem czasu pracy na baterii, sporych wymiarów i jego poręczności, wagi telefonu, oraz jego ceny - w tym straty w przypadku kradzieży czy zniszczenia? Po co nosić ze sobą komputer który i tak komputera nam nie zastąpi? Używałem już wielu telefonów w tym z dotykowymi wyświetlaczami, symbianem belle, androidem, także iphone 4. Telefonów o wiele lepszych parametrach niż E52, z masą "niezbędnych" aplikacji i funkcji które zadziwiają.
E52 ma wszystko czego potrzebuję - GPS, bardzo długą żywotność baterii, jest smukła i lekka, wyświetlacz bardzo wyraźny i w zupełności wystarczającej rozdzielczości, przy tym klawisze - są niezbędne dla szybkiej i wygodnej obsługi w każdych warunkach. Do tego wysoka wytrzymałość, mocna latarka (mam ją dostępną jednym klawiszem). Złącze miniJACK, w telefonie 16GB. I zamiast bawić się w muskanie wyświetlacza by odblokować telefon (zrób to w deszczu czy zimą w rękawiczkach albo tłustych rękach...) możemy z zamkniętymi oczami obsłużyć telefon szybciej i sprawniej niż większość nowoczesnych telefonów. Jeśli zastanawiasz się nad zakupem telefonu z którego będziesz usatysfakcjonowany i chcesz w życiu skupiać się nie na obsłudze telefonu i jego wszystkich, tak naprawdę niepotrzebnych w życiu codziennym funkcjach, a jednak mieć w nim wszystko czego potrzebujesz (mapy gps, muzykę, zdjęcia, dokumenty), nie martwić się o baterię (wielka zaleta) a telefon nie uwiera ciebie nigdy w kieszeni a jak spadnie nawet na kafelki to nic mu się nie stanie, to wybierz biznesową E52. Co więcej - zrozumiesz że telefon jako narzędzie a nie zabawka daje więcej satysfakcji użytkownikowi. I nie poczujesz się jak amisz który odrzucił dobrodziejstwa androida, cofnął się w czasie, tylko zrozumiesz czym ten zgrabny i niezawodny telefon zachwyca. A przy tym nie kosztuje Ciebie tyle co telefony które kuszą możliwościami. Ale czy będziesz oglądał filmy w HD na telefonie w autobusie? Ja już wybrałem i chcę po prostu zachęcić do podejścia, że to telefon powinien być dla życia, a nie życie dla telefonu :P
Pozdrawiam i szczerze polecam wszystkim niezdecydowanym. Polecam też (naprawdę prostą) zmianę softu na ostatnią kompilację przez kabelek usb. Jest różnica. No i wybrać niezawodny model (nie pierwszą serię).
Kiedyś usiądziesz i poczujesz tą samą satysfakcję obracając między palcami swoją zgrabniutką i wytrzymałą, niezawodną i oszczędną, moim zdaniem ostatnią tak porządną biznesową Nokię.
A może i podzielisz się tym odkryciem z innymi.
Piękno tkwi w prostocie.

Pierwsze wrażenie ok. Jakoś tak wyszło, że po kolei miałem (i nadal mam) e50, e51 i teraz e52. Przeraziła mnie jedynie delikatność obudowy. Bez porównania z poprzednikami. Na dzień dobry ramka trochę odskoczyła z lewej strony i musiałem przyłożyć trochę siły, aby wróciła na swoje miejsce. Nokia przez 3 miesiące działała bez zarzutu, gdy nagle zamilkła. Wymieniono płytę główną. Z Made in Finland na Made in Korea. Na razie jest ok.
Przede wszystkim trzeba pamiętać, że to jest telefon z Symbianem. Czyli koniecznie trzeba pamiętać o zamykaniu aplikacji. Czerwona słuchawka nie wystarczy. Na bieżąco wspomagam się KillMe, bo standardowy menadżer udaje (ten po przytrzymaniu klawisza Internetu), że nie widzi działających procesów.
Bateria trzyma przy moim użytkowaniu bez problemu 4 dni. Ze względu na pracę:
rozmawiam sporo 60-90 min. dziennie to norma, mmsy, przęglądanie PDF-ów, net, czasami GPS, zdjęcia codziennie, słowniki etc. Czyli aktywnie korzystam z możliwości jakie daje Symbian.
Plusy - duży ekran, solidna bateria, szybkie działanie, możliwości.
Minusy - GPS z dokładnością 100m (używam zewnętrznego odbiornika - dokł. do 6m), Klawisz poczty i kalendarza za blisko "joya" (od razu wyłączyłem reakcje tych klawiszy po jednym naciśnięciu), aparat fotograficzny robi beznadziejne zdjęcia. Z trudem odczytuję zdjęcie tekstu z kartki A4. E50 robi do dziś wyraźniejsze. Nie wiem czy ogniskowa soczewki nie zbiega się z matrycą, czy stopień kompresji za wysoki. Po wymianie płyty lekka poprawa. Jak zwykle w Nokii nowy symbian, nowe rozmieszczenie aplikacji, trochę pracy kosztuje wrzucenie tego co potrzeba w odpowiednie miejsce i wyrzucenie niepotrzebnych typu Mediadom, Traveler etc.
Daję ocenę pozytywną, bo każdy telefon ma jakieś wady. Może ten model ma od nowości problemy z awaryjnością, ale ja jestem zadowolony. Wyrzucił bym z niego czujnik ruchu i gps. Niepotrzebne przy tak małej ilości miejsca w środku.
Nauczyłem się na bieżąco robić kopie kontaktów etc., więc awaria nie bolała. A e50 i e51 też nie były bez wad. E50 wolna jak nie wiem i zgubiła basek gumy przy włączniku, zawieszała się z braku pamięci RAM, w e51 powycierały się wszystkie gumki i spęczniała bateria, resetowała się ot tak, padł głośnik ze 3 razy - wymiana, trzeba było regularnie wycierać siatkę na głośniku, bo to go wyciszało.
A dla wszystkich, którzy chcą cieszyć się baterią w e52:
wyłączać bluetooth, zamykać aplikacje, używać trybu GPS lub UMTS, a nie podwójnego, ściemnić ekran, powyłączać wszystkie wodotryski typu animacje na ekranie etc.
Ogólnie telefon + dodatkowe aplikacje spełnia moje oczekiwania. Problemów z zasięgiem nie zarejestrowałem.