Nokia C5
Onek
Opinia negatywna
Najgorsza Nokia jaką miałam. Powolna, wiesza się o nagrywaniu filmików już nie wspomnę nagle tel się wyłącza i oczywiście filmu nie zapisuje... już kilka fajnych "wspomnień" poszło w siną dal...
.adsl.inetia.pl | 16.06.2013, 13:06
Żabcia
Opinia pozytywna
Zalety:
-dobry aparat, ładne zdjęcia jak na 3,2mpx- często telefony z 5mpx mają gorszą jakość obrazu, telefon posiada lampę błyskową oraz drugi aparat;
-bateria trzyma bardzo długo- w przypadku smsowania i rozmów telefon trzyma ponad tydzień, nierzadko koło dwóch tygodni. Oczywiście, gdy włączone są aplikacje czas ten skraca się, ale w moim przypadku nigdy nie było to poniżej 3 dni;
-darmowa nawigacja;
-pakiet office oraz adobe pdf;
Wady:
-obudowa-kiepskiej jakości-po blisko miesiącu pękła mi szybka oraz stopniowo wycierała się klapka z tylu, jednak po ponad 2 latach użytkowania nie rozpadła się, a klawisze nie wytarły:)
-w przypadku robienia zdjęć nawet w wyciszonym trybie, nie mamy możliwości wyciszenia dźwięku robionego zdjęcia;
-real player dostępny w telefonie nie posiada funkcji przewijania filmów do przodu ani do tyłu, podobnie jest w przypadku słuchania muzyki;
-brak stopera, rzadko używana funkcja, jednak czasami się przydaje;
-brak wifi- natomiast w telefonie dostępne są aplikacje do obsługi fb, yt, więc internet mógłby być bardziej przystępny
Moim zdaniem telefon nie nadaje się dla osób starszych, które dotychczas korzystały ze standardowego oprogramowania telefonu, ponieważ menu nie jest intuicyjne i często, aby znaleźć proste ustawienie, trzeba bardzo "głęboko" poszukać. Dodatkowo na systemie symbian nie zamkniemy aplikacji poprzez naciśnięcie czerwonej słuchawki, więc należy pilnować zamykania aplikacji.
Polecam ten telefon dla osób, które cenią sobie wytrzymałość baterii oraz szukają dość "rozrywkowego" telefonu bez panelu dotykowego.
-dobry aparat, ładne zdjęcia jak na 3,2mpx- często telefony z 5mpx mają gorszą jakość obrazu, telefon posiada lampę błyskową oraz drugi aparat;
-bateria trzyma bardzo długo- w przypadku smsowania i rozmów telefon trzyma ponad tydzień, nierzadko koło dwóch tygodni. Oczywiście, gdy włączone są aplikacje czas ten skraca się, ale w moim przypadku nigdy nie było to poniżej 3 dni;
-darmowa nawigacja;
-pakiet office oraz adobe pdf;
Wady:
-obudowa-kiepskiej jakości-po blisko miesiącu pękła mi szybka oraz stopniowo wycierała się klapka z tylu, jednak po ponad 2 latach użytkowania nie rozpadła się, a klawisze nie wytarły:)
-w przypadku robienia zdjęć nawet w wyciszonym trybie, nie mamy możliwości wyciszenia dźwięku robionego zdjęcia;
-real player dostępny w telefonie nie posiada funkcji przewijania filmów do przodu ani do tyłu, podobnie jest w przypadku słuchania muzyki;
-brak stopera, rzadko używana funkcja, jednak czasami się przydaje;
-brak wifi- natomiast w telefonie dostępne są aplikacje do obsługi fb, yt, więc internet mógłby być bardziej przystępny
Moim zdaniem telefon nie nadaje się dla osób starszych, które dotychczas korzystały ze standardowego oprogramowania telefonu, ponieważ menu nie jest intuicyjne i często, aby znaleźć proste ustawienie, trzeba bardzo "głęboko" poszukać. Dodatkowo na systemie symbian nie zamkniemy aplikacji poprzez naciśnięcie czerwonej słuchawki, więc należy pilnować zamykania aplikacji.
Polecam ten telefon dla osób, które cenią sobie wytrzymałość baterii oraz szukają dość "rozrywkowego" telefonu bez panelu dotykowego.
.centertel.pl | 09.06.2013, 00:06
Luk
Opinia neutralna
Do Adi
Z tego co mi wiadomo to do tego modelu nie ma darmowych map (podobnie jak do 6220cl). Darmowe są dopiero do C5-00 - wersja z 5 MPix aparatem.
Z tego co mi wiadomo to do tego modelu nie ma darmowych map (podobnie jak do 6220cl). Darmowe są dopiero do C5-00 - wersja z 5 MPix aparatem.
.free.aero2.net.pl | 01.06.2013, 11:06
tonia
Opinia neutralna
Mam telefon prawie od 3 lat. Całe 2,5 roku działał absolutnie bez zarzutu. Nie zacinał się, nie wieszał, nie wyłączał sam. ŻADNYCH AWARII. Więc zdziwiłam się czytając tyle gorzkich słów pod jego adresem. Duże klawisze - bardzo wygodnie pisze się smsy. Nawigacja działa płynnie i bez zarzutu. Zasięg OK, ładne kolory i fajny wyświetłacz. Bateria u mnie wytzrymywała do 3 dni, ale ja dużo rozmawiam.
Jeśli ktoś potrzebuje telefonu do dzwonienia i pisania smsów, to w zupełności wystarczy. Można jakieś aplikacje instalować, ale dla mnie ten telefon był tylko telefonem, nie centrum rozrywki, więc z tego nie korzystałam.
Niestety ostatnio wpadł mi do wanny.. I od tego momentu głupieje (oczywiście był serwisowany po kąpieli), aż kilka dni temu wyłączył się zupełnie i nie reaguje już na nic. Z przykrością się z nim rozstanę i przesiadam się na dotykowy telefon Samsung Ace 2. Chyba czas najwyższy pójść z duchem czasu.. :)
Ale gorąco go polecam!
Jeśli ktoś potrzebuje telefonu do dzwonienia i pisania smsów, to w zupełności wystarczy. Można jakieś aplikacje instalować, ale dla mnie ten telefon był tylko telefonem, nie centrum rozrywki, więc z tego nie korzystałam.
Niestety ostatnio wpadł mi do wanny.. I od tego momentu głupieje (oczywiście był serwisowany po kąpieli), aż kilka dni temu wyłączył się zupełnie i nie reaguje już na nic. Z przykrością się z nim rozstanę i przesiadam się na dotykowy telefon Samsung Ace 2. Chyba czas najwyższy pójść z duchem czasu.. :)
Ale gorąco go polecam!
.dynamic.chello.pl | 01.06.2013, 11:06
Adi
Opinia negatywna
Wszystkim odradzam ten telefon. Mój ojciec kupił go na chybił-trafił ponad pół roku temu. Że chybił to mało powiedziane...
Obsługa tego "cuda" to czysta tortura, nie wiem czy cały symbian tak ma czy jak (siostra ma nokię 6300- tam jest nie lepiej), ale to jest TAK niemożliwie poryte że słów brakuje, tak bezsensownie pomieszane, pokomplikowane że głowa mała. Nie jestem jakimś technicznym ignorantem, daleko mi do tego, ale i tak nie wiem jak znaleźć w tym cudzie... no, cokolwiek. Rozumiem że do wszystkiego można się przyzwyczaić i z tym żyć, ale chwalić takiego badziewia nie ma co.
Wchodzisz w cokolwiek, i jak tylko wyjdziesz to... nadal masz to coś włączone, w tle. Musiałbyś za każdym razem włazić w opcje, i wyłączać daną rzecz z poziomu tego menu. Po co?
Zgrywałem ojcu muzykę na ten fon. Z ripowaniem muzyki z cd poszło mi szybciej niż ze zmuszeniem aparatu do tego żeby ją łaskawie zobaczył.
Mogę wrzucić całość do 1 folderu, co wiadomo jak będzie wyglądało, albo podzielić na foldery, jak robi każdy normalny człowiek. Niestety po podzieleniu na foldery fon jej nie widzi w trybie odtwarzacza... aż do czasu jak zauważy, ale na jakiej zasadzie to działa- do dziś nie wiem. Jest opcja "przeskanuj bibliotekę" czy coś, ale ona nic nie daje. Trzeba wchodzić w menu-aplik-biuro-manag-karta-music (tak!) żeby cokolwiek odtworzyć, i nagle co to- na drugi dzień aparat widzi część muzyki w trybie odtwarzacza, ale reszty już nie, czy daję odśwież czy nie. Może jutro zobaczy? Albo za miesiąc?
W odtwaraczu twierdzi że widzi 40 utworów, choć jak dać "wyświetl wszystkie" to widać tam ze 20. To gdzie on u licha widzi resztę...?
Myli polskie znaki utworów- raz widzi, w menu, a w odtwarzaczu już nie. W ekploratorze plików ma jeszcze inaczej.
Mogę tak długo, menu jest tak kretyńskie że choćby się starać, ciężko o wymyślenie czegoś głupszego i mniej logicznego.
Mówiłem już że żeby dobrać się do plików trzeba wejść w aplikacje? Czaicie? Aplikacje, żeby zobaczyć pliki na karcie. A później w biuro. Biuro! Choinka, dobrze że nie każą jeszcze w "szafkę na dokumenty" wejść, choć to akurat byłoby dość logiczne. Może właśnie dlatego nie ma?
Nawet żeby to cudo wybudzić to choinka wie co trzeba wcisnąć. Często wciskam jeden z przycisków a aparat się nie "zapala" więc później próbuję -po skosie- drugi, a fon na to- nadal nic. Bo akurat trzeba wcisnąć któryś z dwóch po skosie, owszem, ale akurat... tym drugim skosie. No nie ma nic bardziej wpieniającego niż gdy się nawet do fona nie można dostać! KTO TO WYMYŚLIŁ ?!
Guzik menu jest tak skonstruowany że przez tydzień będziesz się uczył go wciskać (może tipsem go trzeba...?), na ogół wciskając nie jego, a któryś o otaczających go, innych przycisków. I w końcu się nauczysz, ale sensu w tym nie ma, rozwiązanie takie nie ma plusów, poza tym że się wkurzysz.
Powiadam- ten telefon to czysta definicja stuprocentowego przeciwieństwa intuicyjności.
Kąty widzenia ekranu nie istnieją. Po prostu ich nie ma. Wystarczy skręcić tel dosłownie o milimetry w lewo czy prawo i już jest zmieniony obraz. Powodzenia w robieniu zdjęć- nie sposób powiedzieć czy cienie będą czarne czy nie, bo ekran zakłamuje w jedną bądź drugą stronę... Nic nie widać, po prostu nic. Mam dwa stareńkie SE k750 i k770i i oba mają normalne wyświetlacze, chyba ips. A tu nokia do dużo nowszego (i droższego...) fona daje TAKIE niemożliwe dziadostwo! Wstyd.
W trakcie robienia zdjęcia nie można zmienić ekspozycji inaczej niż wchodząc w głębokie menu, co w wyżej wspomnianych SE jest kwestią... wciśnięcia joysticka w lewo/prawo... A w nokii wchodź sobie w menu... Co za młotek to wymyślił? Klawisze joystika są nieużywane, bo po co... Lepiej kazać w menu włazić, co ma być intuicyjnie, przecież to nokia, tu intuicyjnie być nie może!
Aparat domyślnie ustawia się na auto, gdzie ma ostrość bodajże na "normal". I ten normal jest TAK niemożliwie przeostrzony że nie da się patrzeć. W post procesie muszę BLUROWAĆ te zdjęcia żeby się do czegokolwiek nadawały... Oczywiście można zmienić na niestandardowy, i tam dać ostrość niską. Tyle że zaraz po wyjściu z trybu aparatu, ten z powrotem przestawia się na auto...
Takich bzdur jest taka masa że szkoda wymieniać.
Plus jest taki że są darmowe mapy. I tyle!
Nie ma się co dziwić że nokia jest w tarapatach finansowych, że sprzedaje siedzibę, zwalnia ludzi itp. Tak to jest jak się robi buble.
TRZYMAĆ SIĘ Z DALEKA!!!
Obsługa tego "cuda" to czysta tortura, nie wiem czy cały symbian tak ma czy jak (siostra ma nokię 6300- tam jest nie lepiej), ale to jest TAK niemożliwie poryte że słów brakuje, tak bezsensownie pomieszane, pokomplikowane że głowa mała. Nie jestem jakimś technicznym ignorantem, daleko mi do tego, ale i tak nie wiem jak znaleźć w tym cudzie... no, cokolwiek. Rozumiem że do wszystkiego można się przyzwyczaić i z tym żyć, ale chwalić takiego badziewia nie ma co.
Wchodzisz w cokolwiek, i jak tylko wyjdziesz to... nadal masz to coś włączone, w tle. Musiałbyś za każdym razem włazić w opcje, i wyłączać daną rzecz z poziomu tego menu. Po co?
Zgrywałem ojcu muzykę na ten fon. Z ripowaniem muzyki z cd poszło mi szybciej niż ze zmuszeniem aparatu do tego żeby ją łaskawie zobaczył.
Mogę wrzucić całość do 1 folderu, co wiadomo jak będzie wyglądało, albo podzielić na foldery, jak robi każdy normalny człowiek. Niestety po podzieleniu na foldery fon jej nie widzi w trybie odtwarzacza... aż do czasu jak zauważy, ale na jakiej zasadzie to działa- do dziś nie wiem. Jest opcja "przeskanuj bibliotekę" czy coś, ale ona nic nie daje. Trzeba wchodzić w menu-aplik-biuro-manag-karta-music (tak!) żeby cokolwiek odtworzyć, i nagle co to- na drugi dzień aparat widzi część muzyki w trybie odtwarzacza, ale reszty już nie, czy daję odśwież czy nie. Może jutro zobaczy? Albo za miesiąc?
W odtwaraczu twierdzi że widzi 40 utworów, choć jak dać "wyświetl wszystkie" to widać tam ze 20. To gdzie on u licha widzi resztę...?
Myli polskie znaki utworów- raz widzi, w menu, a w odtwarzaczu już nie. W ekploratorze plików ma jeszcze inaczej.
Mogę tak długo, menu jest tak kretyńskie że choćby się starać, ciężko o wymyślenie czegoś głupszego i mniej logicznego.
Mówiłem już że żeby dobrać się do plików trzeba wejść w aplikacje? Czaicie? Aplikacje, żeby zobaczyć pliki na karcie. A później w biuro. Biuro! Choinka, dobrze że nie każą jeszcze w "szafkę na dokumenty" wejść, choć to akurat byłoby dość logiczne. Może właśnie dlatego nie ma?
Nawet żeby to cudo wybudzić to choinka wie co trzeba wcisnąć. Często wciskam jeden z przycisków a aparat się nie "zapala" więc później próbuję -po skosie- drugi, a fon na to- nadal nic. Bo akurat trzeba wcisnąć któryś z dwóch po skosie, owszem, ale akurat... tym drugim skosie. No nie ma nic bardziej wpieniającego niż gdy się nawet do fona nie można dostać! KTO TO WYMYŚLIŁ ?!
Guzik menu jest tak skonstruowany że przez tydzień będziesz się uczył go wciskać (może tipsem go trzeba...?), na ogół wciskając nie jego, a któryś o otaczających go, innych przycisków. I w końcu się nauczysz, ale sensu w tym nie ma, rozwiązanie takie nie ma plusów, poza tym że się wkurzysz.
Powiadam- ten telefon to czysta definicja stuprocentowego przeciwieństwa intuicyjności.
Kąty widzenia ekranu nie istnieją. Po prostu ich nie ma. Wystarczy skręcić tel dosłownie o milimetry w lewo czy prawo i już jest zmieniony obraz. Powodzenia w robieniu zdjęć- nie sposób powiedzieć czy cienie będą czarne czy nie, bo ekran zakłamuje w jedną bądź drugą stronę... Nic nie widać, po prostu nic. Mam dwa stareńkie SE k750 i k770i i oba mają normalne wyświetlacze, chyba ips. A tu nokia do dużo nowszego (i droższego...) fona daje TAKIE niemożliwe dziadostwo! Wstyd.
W trakcie robienia zdjęcia nie można zmienić ekspozycji inaczej niż wchodząc w głębokie menu, co w wyżej wspomnianych SE jest kwestią... wciśnięcia joysticka w lewo/prawo... A w nokii wchodź sobie w menu... Co za młotek to wymyślił? Klawisze joystika są nieużywane, bo po co... Lepiej kazać w menu włazić, co ma być intuicyjnie, przecież to nokia, tu intuicyjnie być nie może!
Aparat domyślnie ustawia się na auto, gdzie ma ostrość bodajże na "normal". I ten normal jest TAK niemożliwie przeostrzony że nie da się patrzeć. W post procesie muszę BLUROWAĆ te zdjęcia żeby się do czegokolwiek nadawały... Oczywiście można zmienić na niestandardowy, i tam dać ostrość niską. Tyle że zaraz po wyjściu z trybu aparatu, ten z powrotem przestawia się na auto...
Takich bzdur jest taka masa że szkoda wymieniać.
Plus jest taki że są darmowe mapy. I tyle!
Nie ma się co dziwić że nokia jest w tarapatach finansowych, że sprzedaje siedzibę, zwalnia ludzi itp. Tak to jest jak się robi buble.
TRZYMAĆ SIĘ Z DALEKA!!!
.dynamic.chello.pl | 07.05.2013, 18:05
bartek
Opinia neutralna
Telefon działa również w zakresie UMTS900.
Dziękuję, dopisane. (jf)
Dziękuję, dopisane. (jf)
.opera-mini.net | 22.03.2013, 16:03
Marcin_G
Opinia negatywna
Najgorsza Nokia jaka kiedykolwiek miałem, regularnie się zawiesza, sama restartuje - nawet w czasie rozmowy, obudowa mimo że wygląda na solidną, po włożeniu karty SIM odłazi tylna klapka, czasem nawet sama się otwiera. Jedyne co dobrze działa to nawigacja, jak oczywiście znajdzie satelity, co przychodzi z wielkim trudem - trzeba czekać na otwartej przestrzeni nawet 10-15 minut.
.kolonia.gda.pl | 15.03.2013, 09:03
Mirek
Opinia negatywna
Jest to mój telefon służbowy. Telefon robi, co chce producent a nie co chce użytkownik. Tak topornego urządzenia jeszcze nie miałem. Nie da się tym telefonem sterować. Dawniej Nokie były bardziej przystępne. To jest moja trzecia (służbowa) i zdecydowanie najgorsza. Oprócz tego bezsensowna jest kolejność funkcji klawiszy. Bardzo łatwo niechcący wyłączyć telefon lub włączyć niepotrzebnie internet. Co chwila włączają się dane pakietowe. Nigdy bym takiego gówna nie kupił. Dobrze, że mam prywatnie inny telefon, który robi to, co ja chcę a nie to co wymyślił producent. Po 6 miesięcznym używaniu uważam go za największy chłam.
Magister inżynier elektronik.
Magister inżynier elektronik.
.226.195.5.dormar.net.pl | 13.03.2013, 20:03
DrathVader
Opinia pozytywna
Kupiłem C5 w grudniu 2010 - więc mam go od długiego czasu. Po mniej-więcej roku zaczął mnie denerwować - klapka ledwo się trzymała, odpadła metalowa część z przyciskami funkcyjnymi i czerwoną oraz zieloną słuchawką. Więc kupiłem Nokię C6, która niby była niezła, ale miała problemy z płynnością. Sprzedałem ją, i kupiłem Nokię N900, z której jestem zadowolony, jej największą wadą jest czas pracy na baterii.
Ostatnio postanowiłem przypomnieć sobie C5. To dalej genialny telefon, nawet w porównaniu do takich "wymiataczy" jak N900. Oczywiście C5 ma swoje wady, jak trwałość budowy, fatalne kąty widzenia wyświetlacza i dość słaby aparat w porównaniu do N900. Mimo tego postanowiłem kupić do C5 nową obudowę, i używać jej razem z N900.
Do zalet Nokii C5 można zaliczyć niezły procesor - ARM11, 600MHz to zdecydowanie wystarczająca wydajność do S60v3. RAMu jest niedużo - 128MB, jednak to wystarcza, o ile nie będziemy otwierać zbyt wielu aplikacji - mi zaczynał zwalniać przy 6-7 aplikacjach. Czas pracy na baterii jest niezły i sięga 5 dni (bluetooth wyłączony, jasność ok. 80%, kilka rozmów i SMSów, sporo Internetu). Dla porównania C6 w takich warunkach wytrzymywała 3 dni, a N900 niecały dzień. Klawiatura jest bardzo wygodna - kilka dni wprawy i można osiągnąć szybkość jak na C6 lub N900 (obie posiadają sprzętową QWERTY). Zdjęcia jak na 3.2MPx są niezłe, choć doskwiera brak autofocusa. Gorzej z filmami, niby są ostre i wyraźne, jednak rozdzielczość jest niska (640x480), i występują problemy z płynnością (15 fps).
Ludzie psioczą na Symbiana, mówią że jest wolny i przestarzały. Ale to najlepszy system na klasyczne (niedotykowe) telefony. Nie mówię o dotykowcach, bo tam niepodzielnie rządzi Android, jednak jeśli miałbym teraz kupować klasyczny telefon, nawet nie musiałbym się zastanawiać - wybór padłby na Nokię z Symbianem.
Ogólnie telefon jest świetny i mimo jego wad mogę go z czystym sumieniem polecić.
Ostatnio postanowiłem przypomnieć sobie C5. To dalej genialny telefon, nawet w porównaniu do takich "wymiataczy" jak N900. Oczywiście C5 ma swoje wady, jak trwałość budowy, fatalne kąty widzenia wyświetlacza i dość słaby aparat w porównaniu do N900. Mimo tego postanowiłem kupić do C5 nową obudowę, i używać jej razem z N900.
Do zalet Nokii C5 można zaliczyć niezły procesor - ARM11, 600MHz to zdecydowanie wystarczająca wydajność do S60v3. RAMu jest niedużo - 128MB, jednak to wystarcza, o ile nie będziemy otwierać zbyt wielu aplikacji - mi zaczynał zwalniać przy 6-7 aplikacjach. Czas pracy na baterii jest niezły i sięga 5 dni (bluetooth wyłączony, jasność ok. 80%, kilka rozmów i SMSów, sporo Internetu). Dla porównania C6 w takich warunkach wytrzymywała 3 dni, a N900 niecały dzień. Klawiatura jest bardzo wygodna - kilka dni wprawy i można osiągnąć szybkość jak na C6 lub N900 (obie posiadają sprzętową QWERTY). Zdjęcia jak na 3.2MPx są niezłe, choć doskwiera brak autofocusa. Gorzej z filmami, niby są ostre i wyraźne, jednak rozdzielczość jest niska (640x480), i występują problemy z płynnością (15 fps).
Ludzie psioczą na Symbiana, mówią że jest wolny i przestarzały. Ale to najlepszy system na klasyczne (niedotykowe) telefony. Nie mówię o dotykowcach, bo tam niepodzielnie rządzi Android, jednak jeśli miałbym teraz kupować klasyczny telefon, nawet nie musiałbym się zastanawiać - wybór padłby na Nokię z Symbianem.
Ogólnie telefon jest świetny i mimo jego wad mogę go z czystym sumieniem polecić.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 22.02.2013, 20:02
Crms
Opinia negatywna
Mam telefon od 2 lat i nie polecam.
Po tak długim użytkowaniu odpadła "atrapa", ten całościowy płat od zielonej i czerwonej słuchawki. Klapka z tyłu odstaje jakby miała za chwilę odpaść. Bateria nie powala, ale nie jest też najgorsza. Ekran straszny, z boku nic nie widać - nie da się komuś pokazać zdjęcie i samemu na nie patrzeć jednocześnie, do tego jest nie równomiernie podświetlony )góra jaśniejsza).
Jedyny duży plus telefonu to świetna klawiatura do pisania sms-ów. Darmowa nawigacja praktycznie nie działa po za dużymi miastami. Obudowa trzeszczy, jest kiepsko spasowana.
Po tak długim użytkowaniu odpadła "atrapa", ten całościowy płat od zielonej i czerwonej słuchawki. Klapka z tyłu odstaje jakby miała za chwilę odpaść. Bateria nie powala, ale nie jest też najgorsza. Ekran straszny, z boku nic nie widać - nie da się komuś pokazać zdjęcie i samemu na nie patrzeć jednocześnie, do tego jest nie równomiernie podświetlony )góra jaśniejsza).
Jedyny duży plus telefonu to świetna klawiatura do pisania sms-ów. Darmowa nawigacja praktycznie nie działa po za dużymi miastami. Obudowa trzeszczy, jest kiepsko spasowana.
.tktelekom.pl | 14.02.2013, 21:02