Nokia Asha 205 Dual Sim

Specyfikacja techniczna

Też go długo nie miałem, złamałem go w pół po jakiejś zawieszce. Nie pamiętam po jakiej.

Telefon odziedziczyłem po mamie i użytkowałem go około roku. Fajny, prosty, wystarczał do dzwonienia i pisania SMS oraz do surfowania w internecie po wgraniu opery mini. Jedyny mankament to brak wejścia USB i klawisza funkcyjnego do głośności i słaby aparat fotograficzny. A tak poza tym naprawdę fajny telefonik do którego chętnie bym wrócił.

Moja przygoda z tym modelem zaczęła się i zakończyła tego samego dnia. Telefon był zamówionym prezentem urodzinowym dla piętnastoletniej bratanicy. Jak tylko pierwsze sztuki pojawiły się w sklepach pojechałem i kupiłem. Po powrocie do domu postanowiłem sprawdzić czy wszystko z telefonem jest ok. W momencie wkładania baterii usłyszałem, że telefon się włączył. Trzymałem go pleckami do siebie więc pomyślałem, że przez przypadek wcisnąłem przycisk czerwonej słuchawki. Po sekundzie telefon się wyłączył i włączył ponownie. Zobaczyłem, że przycisk czerwonej słuchawki jest wciśnięty w obudowę i w żaden sposób nie można go ruszyć. Więc ponowna wycieczka do sklepu. Tam bez żadnych problemów reklamację przyjęto i mogłem wymienić uszkodzoną sztukę. Kolejny telefon postanowiłem dokładnie obejrzeć na miejscu. Okazało się, że ten egzemplarz nie ma zatrzasku mocującego kartę SIM w gnieździe, tym głównym pod baterią. Kolejny dokument reklamacyjny i trzecie podejście do półki z telefonami. Kolejna sztuka sprawiała dobre wrażenie podczas wstępnych oględzin. Klawiatura pracuje, wszystko jest na miejscu i obudowa dokładnie spasowana. Czar prysnął przy próbie uruchomienia. Ekran zaświecił pięknym, pomarańczowym kolorem i tak mu już zostało. Kolejny dokument reklamacyjny poprosiłem o wypisanie na zwrot pieniędzy. Ja rozumiem, że przy masowej produkcji liczonej w dziesiątkach czy setkach tysięcy egzemplarzy wadliwe sztuki się zdarzają ale zastanawiam się gdzie jest kontrola jakości w chińskich fabrykach Nokii. Trzy na trzy sztuki, losowo zdjęte z półki, uszkodzone i nie były to usterki, które ujawniły się podczas używania telefonu. Tych telefonów nie dało się uruchomić. Jak coś takiego opuszcza fabrykę to nie wiem jak to skomentować. Może w tym dniu wszyscy kontrolerzy jakości byli na L4 albo na zebraniu z zarządem gdzie omawiali sposoby na podniesienie jakości produkcji :-) Ostatecznie kupiłem inny telefon, prezent był udany a ja chyba będę omijał Nokię bardzo szerokim łukiem.
Pozdrawiam.

To moja druga (po X1-01) i najprawdopodobniej ostatnia Nokia. Software bardzo mało funkcjonalny. Nie da się regulować głośności budzika - trzeba zmieniać profil. Nie ma możliwości ustawienia kilku budzeń. Nie da się blokować wybranych numerów (w gorszej X1-01 z gorszym interfejsem S30 się o dziwo dało). W sklepie Nokii nie ma również takiej aplikacji, którą można by było kupić i zainstalować. Ogólnie większość aplikacji na ten model dostępnych w Nokia Store to jeden wielki żal. Dzwonki przypisane do grup działają tylko dla jednej karty. O przypisaniu dzwonka do kontaktu można zapomnieć (w starym Samsungu 2120 działało). Plastikowa obudowa beznadziejnej jakości - bardzo łatwo się rysuje i po 2 miesiącach użytkowania trzeszczy (dodam, że staram się szanować ten telefon). Co ciekawe NIE MA tu USB, co jest kolejną wadą tego aparatu. Bateria przy dość intensywnym użytkowaniu wytrzymuje jakieś 3 dni. Mogło by być lepiej, ale z drugiej strony to dual sim. Aparat kiepski. Plusem jest klawiatura, na której się bardzo wygodnie i szybko piszę SMSy, ale jak przypuszczam jest to cecha nie tylko modelu Asha 205, ale wszystkich telefonów ze sprzętowym QWERTY. Ogólnie nie polecam tego aparatu. Za porównywalną cenę mogłem mieć lepiej wyposażonego Alcatela OT-815D (z WiFi, lepszym wyświetlaczem i aparatem), niestety pokierowałem się trochę marką, której de facto chciałem dać drugą szansę.
Jeśli Nokia produkuje taką lipę również w segmencie lepszych i droższych telefonów, to nie wróżę jej wyjścia z kryzysu.

witam,zakupiłam telefon wczoraj-jak na razie jestem bardzo zadowolona,ma dużo fajnych funkcji np przycisk na klawiaturze szybkiego połączenia z facebook lub pocztą,a także przycisk bez dźwięku -nie trzeba nigdzie wchodzić w menu,jest idealny dla ludzi którym nie zależy na bajerach,tylko na łatwym i szybkim użytkowaniu,oczywiście tez ma fajne aplikacje np regulowanie czasu dźwięku.np .można wybrać na dzwonek refren piosenki którą lubisz,obie karty są w jednym telefonie jednak można poustawiać na każdą oddzielny dźwięk i funkcje -nic się nie miesza,aparat foto jest kiepski to fakt ale na zdjęcia rodzinne,natomiast super się sprawdza np w zrobieniu zdjęcia liter z gazety,bardzo czytelne ,jak w każdej noki to ty decydujesz jaki klawisz do czego i jakie w nim menu,klawiatura ma odstępy miedzy znakami wiec nie są mocno ściśnięte - jak np w bliźniaczym telefonie asha 200 i łatwo się pisze,jest poręczna,można pisać używając tylko jednej dłoni,jak dla mnie jest bardzo fajna i ciesze się z zakupu,wcześniej używałam noki 3120 classic i choć ma lepszy aparat i lampę błyskową-czego brak w asha -mi zupełnie to nie przeszkadza bo jest bardziej rozwinięta w menu

Witam.Mokia 205 jest ciekawym modelem.może bez bajerów i z tandetnych plastików (plastik jak w klockach udających lego ;) )jednak skusiłem się na ten telefon i muszę przyznać że obsługa jest przyjemna,klawisze mają wyczuwalny skok,są też w dość sporych odstępach.denerwóje trochę znaczek twarzoksiążki na jednym z guzików.na szczęście można przypisać do niego inną aplikację.aparat pominę,jest i już,wyświetlacz jest dobry,może bez szału,ale pokazuje informacje,nareszcie znowu można ustawiać naężenie podświetlenia ekranu.dzwonki można ustawić oddzielnie dla każdej z kart,na sms musi być ustawiony jeden dżwięk dla obu.dla mnie super design,kolorystycznie też super,szkoda że brak zlącza micro usb,karta pamięci umieszczona pod baterią.a najważniejsze że to Nokia ;) pozdrawiam.p.s za 249zł opłaca się kupić

Telefon mam od roku i jestem bardzo zadowolona. Świetnie wygląda, ma bardzo, bardzo wygodną klawiaturę, jest łatwy w użytku, bez zbędnych udziwnień, posiada świetny głośnik. Tylnia część łatwo się rysuje, ale ja szanuje telefon i wygląda ok. Jedyne minusy to brak wifi i bardzo słaby aparat, jednak gdy telefon jest potrzebny do smsowania i słuchania muzyki to jest to model idealny.

Tylna klapka rysuje się okrutnie, gry 3D nie działają, bateria starczy na tydzień przy dwóch aktywnych kartach, jakość połączeń na wysokim poziomie, wygodna klawiatura. Jak na razie jedyny minus to ta nieszczęsna klapka.

Oceniam ten model dobrze.
Dwie karty sim bardzo przydatne.
Ładny dizajn, i intuicyjny w obsłudze.
Jak to nokie mają w zwyczaju.
Trochę badziewiarska obudowa, ale za to tani.