Nokia 7650

Opinie użytkowników

Jak po tak długim czasie, to muszę i tak pochwalić tak nowatorski telefon, i niestety dać minus za akumulator, który jest do niczego przy takiej specyfikacji. Jeszcze jakaś nokie bez aparatu i z mniejszym wyświetlaczem zdzierżył by, ale do 7650 to zdecydowanie za małe ogniwo, a było trochę miejsca na większe.
Jak po tylu latach, to telefon genialny. Miło włączyć, i poużywać. Wspaniały powrót do przeszłości z baterią pracującą jak dzisiejszy smartfon :)

Fajna fura była. Kąpałem się z nią nawet w Dunajcu pod Trzema Koronami i przeżyła;)

Miałem ten telefon w 2004 roku jak na tamte czasy +100 do lansu. Niestety zrobiłem o jedno zdjęcie za dużo; brakło mu pamięci i dostał bootloopa.

Telefon uważam za niewypał. W czasach gdy wchodził na rynek owszem, był pod wieloma względami nowatorski, co nie oznacza, że Nokia mogłaby się trochę bardziej wysilić. Telefon ten ma baterię BLD-3 od..... powstałej 2 lata wcześniej Nokii 8210. Smartfon, bo do tej kategorii śmiało można zaliczyć Nokię 7650 powinien mieć baterię z przynajmniej 1200-1500 mAh pojemnością, a nie akumulator z małej, czarno-białej Nokii. Poza tym główna i największa bolączka tego modelu - brak karty pamięci przy pamięci prawie 4 MB dyskwalifikuje w moich oczach jako urządzenie multimedialne. Już powstała w 1999 roku Nokia 9110 miała slot kart pamięci, a 7650 nie. Rozumiem, 20-50 MB, które w tamtych czasach byłoby wartością wystarczającą, ale 4 MB i to nie całe?? To tak jakby Lamborghini Murcielago z widlastą V12 ograniczyć do maksymalnie 50 km/h. Co z tego, że masz super auto, z mocnym silnikiem, jak szybciej nie pojedziesz? Dlatego też posiadacze 7650 przesiadali się na bliźniaczą (pod względem parametrów i możliwości) i dużo bardziej przyszłościową Nokię 3650. Powstało na 7650 mnóstwo programów, od odtwarzaczy MP3, przez słowniki, gry na nawigacji kończąc. Co z tego, skoro nie ma gdzie tego zainstalować? Jako ciekawostkę dodam, że prototypy Nokii 7650 współpracowały ze słuchawkami bluetooth, a produkcyjna 7650 już nie :). Telefon ma też swoje zalety. Przede wszystkim duży ekran o palecie 4096 kolorów. Nokia nigdy nie żałowała na ekrany we flagowcach, i tutaj muszę ją za ekran pochwalić. Wygląda on jakby miał paletę 16.000 kolorów, nie 4096. Poza tym lubię spore telefony, dobrze leżące w dłoni, a 7650 leżała idealnie. Joystick nigdy nie szwankował, działał nawet po latach bardzo dobrze i precyzyjnie, w przeciwieństwie do dżojów w Sony Ericssonach. Nokia dała także do tego modelu czujnik zbliżeniowy, który włączał tryb głośnomówiący, gdy w trakcie połączenia odejmowało się telefon od twarzy. Podsumowując:

Zalety:
- wyświetlacz
- wszechstronny system operacyjny Symbian S60 v 1
- dobry aparat jak na tamte czasy
- bluetooth oraz irda

Wady:
- brak slotu na karty pamięci (Skandal w takim telefonie)
- mała pamięć
- ograniczony bluetooth
- słaba bateria wyjęta żywcem z Nokii 8210
- obudowa typu slider i padająca z czasem taśma (przypadłość wszystkich sliderów)


W sakli szkolnej oceniam telefon na 2+ ze względu na brak slotu kart pamięci i ch*jową baterię. Telefon ten miał ogromny potencjał, który został zaprzepaszczony. Gdyby Nokia dała slot kart oraz pojemniejszą baterię, telefon ten byłby na czasie nawet jeszcze 5 lat po premierze.

Kupilem go w 2003 roku za 300 Pln pamietam ze jak siedzialem w knajpie i moj szef go zobaczyl to stwierdzil ze chyba za duzo mi placi. Super tel jedyne co to wymiana przycisku wl/wyl. Nie pamietam jak dlugo go uzytkowalem 2 lata, 3 moze. Żadnych problemow; mam go do dzis i nigdy go nie sprzedam. Mam na nim pierwsze zdj mojej coreczki (dzis ma 7 lat) i glos mojej Babci jak mowi wiersz. Miala wowczas prawie 100 lat. To dziwne, ale gdy go jeszcze czasem odpale, to tak jakbym wziąl do reki jakas stara fotografie - wspomnienia wracaja. Zadnego tel nie bede juz chyba darzyl takim... no wlasnie, uczuciem?

Mam jeszcze ten fonik ;] niestety już jako pokazowy (pewnego dnia przestał działac, po podłaczeniu ładowarki pokazywało " Nie Ładuje") ;[ Był to mój pierwszy fonik tak wypaśny. Gdyby nie brak karty pamięci to bym kupił kolejny i uzywał do dziś ;] W wygladzie bym zmienił , przyciski "zielona i czerwona " słuchawka bym dał na przednią część telefony. aby ne trza było go rozsuwąc. Jak na tamte lata to ten telefon było można porównać do dzisiejszej N8. ;]

Jeden z pierwszych smartfonów Nokii, zdarzało mu się czasami zawiesić. Ze względu na duży rozmiar taśma łącząca dwie części nie była nadwyrężana i dzięki temu nie łamała się. Klawiaturka bardzo wygodna, dźwięk też nie najgorszy. Wadą tych telefonów była słaba bateria oraz klawisz włączania/wyłączania - czasami trzeba było po 15 razy naciskać, żeby zaskoczył. Brak możliwości rozszerzenia pamięci też skutecznie ograniczał możliwości telefonu. Ogólnie jednak polecam ten telefon.

też go miałem, fajny telefonik na swoje czasy robił dobre zdjęcia można było go sporo rozbudować za pomocą aplikacji np. można było wgrać program do nagrywania video (standardowo robił tylko zdjęcia) czy pilot do telewizora i innych urządzeń za pośrednictwem podczerwieni. Swego czasu miałem na min dość sporo aplikacji. Jedyna wada to brak slotu na kartę pamięci. Pamiętam, że wybierałem między kupnem 7650 a 3650 - która miała ten slot, ale mimo to wybrałem 7650, zdecydowanie ładniejszy.

BARDZO fajny telefon rok i działa POLECAM:)

Ten telefon jest niezniszczalny.Mój brat nosił go 2 lata.Ja drugie dwa.Jedyne co w nim padło to bateria.
Telefon ma już chyba z 7 lat albo i więcej a ma jeszcze oryginalna folię na wyświetlaczu.Gdyby mu dodać więcej pamięci to nadal był by topowym telefonem.Jak to ktoś wcześniej napisał to na prawdę "pancerny" telefon.Jedna z najbardziej udanych Nokii :)