Nokia 6300

Opinie użytkowników

Telefon trzymał mi dobre 4 lata, po 3 padła mi jednak słuchawka i musiałem korzystać z zestawu głośno-mówiącego przy odbieraniu połączeń. Przedwczoraj odpadł mi z niego ten główny, kwadratowy przycisk, a po doklejeniu go okazało się, że okoliczne przyciski lekko zwariowały, więc chyba będę go musiał wymienić na nowy.
Tak czy inaczej - to bardzo dobry telefon, jak na tak wiekowy model. Co prawda do odtwarzania muzyki bym go raczej nie używał, bo ma problemy ze złączem słuchawkowym, a w dodatku podczas słuchania muzyki żre baterię jak opętany, ale do przejrzenia na szybko stron internetowych w autobusie, albo posiedzenia na Gadu-Gadu nadaje się całkiem nieźle. Nie kapitalnie, ten telefon nie zastąpi w żadnym wypadku komputera, czy choćby smartfona, ale jednak da się względnie komfortowo je przeglądać.
Z odpaleniem aplikacji napisanych w Javie ME nie miałem żadnych problemów - pod warunkiem, że miały one mniej niż 300 kb wielkości. Sam napisałem na to własną aplikację i śmigała, aż miło.
Aparat (2 megapiksele) jest całkiem niezły, choć jak dla mnie obejmuje nieco zbyt szerokie kąty przy jednoczesnej małej koncentracji na detalach. Kompletnie nie nadaje się do fotografowania tekstów, krajobrazy też wypadają na nim dość słabo, ale klasyczne zdjęcia wychodzą całkiem nieźle.
Jest też dość wytrzymały, jak to Nokia. Zlatywał mi wielokrotnie z różnych wysokości, przemókł dość ostro parę razy ale i tak później dzielnie się trzymał. Brałem go wszędzie, wliczając w to kilka ostrych koncertów i nigdy nie miałem specjalnie obaw, że się rozleci.
Ogólnie rzecz biorąc, to dobry telefon dla każdego, kto nie potrzebuje Smartfona z Quakiem 10 i 80 rdzeniami na pokładzie. Można na nim sprawdzić pocztę, poprzeglądać strony i dzwonić, a jak spadnie, to nie rozleci się na 50 części. Mimo, że jestem ogromnie ciekawy, jak działa Android i ogólnie smartfony, nadal siedziałbym na tym telefonie, gdyby mi w końcu nie zdechł.

Telefon bardzo dobrze wykonany, robi przyzwoite zdjęcia jak na 2,0 Mpx (oczywiście w dobrym świetle, bo przy świetle "domowym" zdjęcia są żółte). Obudowa wytrzymała, spory ekran, ładne kolory. Wujek używa go już od 5 lat i żadnych z nim problemów nie ma :) Polecam!

TELEFON ŚWIETNY ! :D Wypadł mi na dworze był cały dzień na mocnej ulewie wziełam do domu wysechł i działał ^^ godny polecenia jednak już po jakimś czasie sie popsuł ale cóźż co się dziwić miałam go jakieś 2 lata ; o jeszcze po tym deszczu ;} teraz mam ten sam model tylko czaarny rewalacja ? tyle że jest coś z słuchawkami nie wykrywa mi ;/ ale po za tym jest świetny można mieć GG pełno gier i wgl ^^ POLECAM !

Ogólnie fajny wygląd, bateria w porządku,,po ok 1,5 roku zaczęły się jednak problemy - zaczął sam się wyłączać i pokazywały się dziwne komunikaty. Oddałam do naprawy - był na gwarancji. Jakiś czas było ok - potem znowu sytuacja się powtórzyła i jeszcze raz. A potem to gwarancja się skończyła i Pan , który wcześniej naprawiał powiedział, że to problem z oprogramowaniem i naprawa telefonu przekracza jego wartość.
Działał 2 lata . Rozczarowanie

Mam Nokię 6300 od ponad czterech lat i jestem bardzo z niej zadowolona. Praktycznie nie zacina się, ekran jest solidny, obudowa też. Jest lekki, łatwo pisać wiadomości. Nie podoba mi się za to, że bateria jest słaba (wymieniłam ją sobie i teraz przy niskim użytkowaniu może działać nawet trzy tygodnie), kiedyś przy wysokim użytkowaniu rozładowywała mi się nawet po kilku godzinach. Po czterech latach prawie w ogóle nie jest porysowana. Co należy wygarnąć, to to, że aparat jest bardzo słaby, dźwięk też, a nagrania wideo są niewyraźne. Do tego pamięć słaba, no i dużo się płaci za internet. Kiedyś ledwo włączyłam, już poszła złotówka. Ogólnie telefon ma swoje wady i zalety, jednak ja zamierzam się go właśnie pozbyć i szykuję miejsce w kieszeni na telefon z klawiaturą qwerty. :)
No i właśnie, jeszcze jedna sprawa - dwa klawisze (wróć/usuń i *) ciężko jest przyciskać, powoli psują się.
Telefon nie jest niezniszczalny, no bo który jest, ale na pewno jest solidny. Jednak nie mogę go z czystym sumieniem polecić. Jest to starsza wersja Nokii, więc porządna, ale, jak już wspominałam, są wady, i to poważne.
Gdybym teraz miała go kupić, zastanowiłabym się na pewno, ale w rezultacie i tak bym go nie kupiła...

Idealnych telefonów niestety nie ma, ten należy do tych wyjątkowo wytrzymałych. Co prawda trzy takie udało już mi się zamordować, oczywiście wyłącznie z mojej winy i wszystkie przez totalne zalanie(nic innego chyba nie jest w stanie im zaszkodzić). Bardzo wygodny i dobrze wykonany dla tych co lubią mieć w ręku telefon, a nie kawałek plastiku. Niestety aparat słaby i brak lampy błyskowej powoduje, że w torebce jest lepiej wyposażony kolega :-), bateria nie powala na kolana, ale nie jest źle(max 3-4dni), mam wrażenie, że stare Nokie czy chociażby C5 mają lepszy zasięg, ale dziś to już nie stanowi problemu(to nie te czasy kiedy na wakacjach biegało się za kreską zasięgu; he he). Niezawodny i prosty, polecam.

Telefon w 100% spełnia funkcję, dla której powstał - jest niezniszczalny (obudowa z jakieś blaszki). Upadł miliony razy, a po 3,5 roku użytkowania nic w nim nie pękło, ułamało się itp. Kiedyś spadł z wysokości 5 metrów na betonową posadzkę, blaszka odpadła, bateria wypadła, a ja poskładałam i działał dalej, bez najmniejszego uszkodzenia (co przeczy prawom fizyki O_o ).

Zalety:
+ obudowa i jeszcze raz obudowa
+ relacja ceny do jakości (pełen nowy zestaw można kupić od 240 zł, co wydaje się śmiesznymi pieniędzmi za ten model),
+ duża bezawaryjność (pierwsza wymiana czegokolwiek, dokładnie mikrofonu, po 3 latach)
+ głośny dzwonek
+ dobra wibracja
+ czytelny wyświetlacz
+ sygnalizacja niebieskimi światełkami o nieodebranym połączeniu/SMSie (świetna sprawa!)
+ wygodne "leżenie w ręce" i używanie klawiatury

Wady:
- po napisaniu SMS automatycznie wyłączane jest menu, przez co gdy chce się upewnić czy wysłało się wiadomość do odpowiedniej osoby trzeba znów w to menu "wgłęboko" wchodzić,
- mała wbudowana pamięć
- słaby aparat do zdjęć tekstu

Przy ustawianiach oszczędności bateri trzyma teraz ok. 4 dni, początkowo dobry tydzień. Słuchawki, zasięg ok.

Dla kogo: osoby o pracy w trudnych warunkach (hałas, wyskokość) oraz dla osób, które chcą mieć stosunkowo prosty telefon a nie kombajn (telefon nie ma wi-fi, GPS, filmów się na nim nie poogląda, nie zmięli też kawy).

Gdyby nie to, że zbrzydły mi Nokie, to bym kupiła 6300 raz jeszcze.

pada gniazdo sluchawek,fakt.ale ogolnie spox.

Nokię 6300 używam już ponad 4 lata i nigdy nie miałam z tym telefonem najmniejszych problemów. Telefonik jest super. Nigdy nie gubił zasięgu, jakość rozmów doskonała, zdjęcia też robi nie najgorsze. Po takim czasie użytkowania jedynie skrócił się czas działania baterii, w tej chwili muszę ładować co drugi dzień. Obudowa metalowa również bardzo dobrze się trzyma, pomimo, że noszę telefon w kieszeni lub torebce, bez żadnego pokrowca, telefon nie ma żadnych otarć, jedynie kilka rysek na wyświetlaczu. W międzyczasie przy przedłużaniu umowy wybrałam inny model, jednak po kilku dniach używania stwierdziłam, że jest do niczego i wróciłam do mojej Nokii6300.
Dlatego szczerze i z czystym sumieniem mogę polecić ten telefon.

Witam, mam ten telefon 5 rok i dopiero teraz się rozwalił i to z mojej winy :D kilka razy wpadał mi do wody raz nawet do słonej i wysuszyłam go suszarką do włosów i działał dalej. po około 3,5 roku używania coś zrobiło się z aparatem kiedy robiłam zdjęcie po zdjęciu monitor robił się biały i się wyłączał jednak nie przeszkadzało mi to jakoś bardzo. Po około 4,5 roku używania przy wyłączeniu i próbie ponownego włączenia telefonu często nie reagował, czasem zajmowało mi to kilkanaście minut żeby załapał. Wtedy to też zaczęłam używać techniki puknij nim o stół to załapie :) wczoraj się właśnie doigrałam i ekranik mi się rozlał w środkowej części przez co nie widzę ani godziny ani nazwy osoby która do mnie dzwoni. Czas na wymianę ale jak czytam opinie ludzi o tych nowych telefonach, to mam ochotę kupić nokie 6300 jeszcze raz, telefon PRAWIE niezniszczalny :) mam do niego duży sentyment :D pozdrawiam