Nokia 6300

Opinie użytkowników

Kupiłem nokie 6300 od kogoś i mam go 3 lata. po 2 latach rzeczywiście wadą stało się luźne gniazdo ładowarki które rozłącza mikrofon i odpadający przedni panel. ale nie mam mu tego za złe ze względy na jego wytrzymałość i wielofunkcyjność. zaś brak dotykowego ekranu pozwala oszczędzić duże pieniądze na braku wymiany. pod kołami czy upadek z piętra na beton to żaden problem. tylna klapka z metalu to też 100 różnych funkcji od otwieracza do piwa przez wykałaczkę dobry wibrator do zadowalania partnerki. teraz mam go nadal ale ze względu na gniazdo ładowarki, mikrofon i słaby zasięg (może po tym jak się wyprał w 90^C 1,5h albo po przejechaniu przez kombajn nie wiem) rozglądam się za nowym lecz tym samym modelem. [...]

Telefon po 5 latach używania:

- Najbardziej wygodna, najwspanialsza klawiatura, dzięki której w zasadzie można pisać bez patrzenia na klawisze numeryczne
- Mimo niewielkiej ilości pamięci, telefon nie ma problemów z ruszeniem z zapełnioną kartą 2GB. Przyczepić można się tylko do faktu, że staruszek ma problem w wykrywaniem karty pamięci
- Świetna, wytrzymała obudowa, rys na telefonie niemalże nie widać. Aczkolwiek panel przedni odchodzi od góry
- Widoczne ślady użytkowania ekranu dopiero w 5 roku!
- Diody z boku telefonu są męczące - telefon do tej pory będzie świecił jasnoniebieskim migającym światłem dopóki nie odbierzemy wiadomości tekstowej
- Bardzo, bardzo dobra jakoś dźwięku z głośnika
- Telefon świetnie czyta przeglądarkę Opera Mini, a także komunikator GG
- Możliwość kopiowania tekstu i wklejania go w dowolne okno. Dzięki temu możemy skopiować treść wiadomości, wejść w przeglądarkę i bez problemu wkleić tekst
- Bardzo słaba przeglądarka systemowa. Na szczęście można ją zamienić na Operę
- Telefon jest bardzo cienki i bardzo lekki!
- Przyjemny design
- Duża pojemność skrzynki odbiorczej (wchodziło 1300 wiadomości)
- Bateria stosunkowo dobra
- Odporny na upadki
- Przy ściąganiu apek występuje częsty błąd. Po pobraniu czasem zdarzało się, że inne aplikacje nie chciały działać. Po włączeniu i wyłączeniu telefonu problem znika.

Najlepszy telefon jaki kiedykolwiek trafił w moje ręce. I gdybym nie wyrwała włącznika w trakcie zmiany obudowy z pewnością używałabym go dalej. c:

Bardzo zdziwiły mnie opinie, że ów telefon ma słaba baterię, awaryjne gniazdko słuchawek i zasilania. mam ok 6 lat i nic z tych rzeczy w nim nie szwankuje. Bateria trzyma (nie była wymieniana) jak w mojej starej Nokii 6310i, gniazdka sprawne. nie ma się czego czepiać. Owszem, aby wszystko trzymało się kupy musiałem założyć gumkę recepturkę. Ale niech mi ktoś pokaże jakiś telefon, który wypadł z auta przy prędkości ponad 120 km/godz, wypadł za burtę do wody (wszak niezbyt głębokiej dlatego jeszcze jest), pies go pogryzł i wypluł, przejechany został kołem Trabanta (fakt, ze na plaży ale jednak), milion razy wypadł z kieszeni niekoniecznie na dywan, gdy go zapomniałem ktoś mi go zrzucił z trzeciego piętra a ja go nie złapałem, chyba ze dwieście razy ktoś go nadepnął, usiadł na nim, dziecko się nieźle bawiło w "zrób to sam", służył jako packa na muchy i karaluchy, na weselu grał jako marakasy (pijany Zenek używał go jako mikrofonu a ciocia Madzia jako wykałaczki), moja teściowa traktowała go jako granat zaczepny w dyskusji ze mną, na rybach służył za latarkę przy wyjmowaniu dżdżownic, na imprezach jako zagrycha pod Ruski bimber, i tak dalej i tak dalej ... jeśli ktoś ma lepsiejszy telefon - "kupię zaraz". Pozdrawiam i życzę Wesołego Alleluja.

Ma swoje wady jak słaba bateria czy szybko psujące się gniazdo słuchawek , jednak jako telefon działa niezawodnie od pięciu lat.
Menu proste i intuicyjne , telefon działa szybko i bez zastanowienia , przez wszystkie lata użytkowania nie zawiesił się ani razu .
Każda nowo zakupiona nokia jest coraz gorsza , a model 515 pobił w moim odczuciu rekord tandety i wyczerpał moją cierpliwość już po trzech miesiącach .
Tym chętniej wróciłem do starej i niezawodnej nokii 6300 .

Dzisiaj mi go wywiało (dosłownie!) z kieszeni. Rozpadł się na trzy części, które sfrunęły po schodach. Biegałem łapiąc odlatujące elementy. Złożyłem. Działa. NOKIA...

To najlepszy telefon, jaki kiedykolwiek mialem. Sluzy mi juz od 5 lat i mimo ekspansji smartphonow nie spieszy mi sie do rozstania z nim. 3 miesiace temu kupilem tylko nowa baterie i dziala jak na samym poczatku. Moge tylko goraco polecic!

Użytkuję ten telefon 6 rok. Bardzo solidna konstrukcja. Przeżył upadek z 6-go piętra i wszystkie jego funkcje działają do dnia dzisiejszego. Bardzo udany model.

Henry
Mam ten model Nokii w kolorze czarnym. Uzytkowałem go cztery lata. Spisywał się bardzo dobrze.Nic nie wycierało się aby tracić kolor może lekko niektóre krawędzie. Oczywiście wyświetlacz rysował się.Teraz mam inny, ale Nokia 6300 pozostała jako dodatkowy awaryjny.Jeśli dobrze sobie pzypominam to wyprodukowany był na Węgrzech w tamtejszym zakładzie Nokii.Obecnie jest w sprzedaży dużo aparatów wyprodukowanych w Chinach. Są tanie ale może i gorszej jakości

Mam ten telefon do dziś (już w sumie ponad 6 lat). Nie jest moim głównym telefonem, bo używam go jako zastępczego w awaryjnych sytuacjach. Sporo przeszedł a mimo to nadal z niego można korzystać. Wada to słaba bateria, ale design jak na tamten czas rewelacja. Kupiłem go w UK za 100 funtów kiedy w Polsce kosztował 1000 zł.

Miałem 6300 krótki czas i mam mieszane uczucia - dobry głośnik, świetna do pisania sms, do internetu - ujdzie w tłumie. Wadą jest słaba bateria i moim zdaniem w tego typu telefonie powinna siedzieć bl-4u tak jak w 3120c a nie mało pojemna bl-4c która mi trzymała 1.5 dnia. Na szczęście jest sposób aby upchnąć bl-5c. W moim modelu rozklejała się z góry obudowa co było decydującym czynnikiem do oddania telefonu.