Nokia 5800 XM

Opinie użytkowników

Witam. Użytkownikiem jestem już 2 lata, ale kiedy kupowałem ten telefon już miał rok. Jakiś tydzień temu podłączyłem telefon do Nokia PC suite i okazało się że wyszła kolejna wersja oprogramowania. Muszę przyznać, że po zainstalowaniu najnowszej wersji software'u telefon przyspieszył, nie zacina się, nie mam już żadnych problemów z aparatem i przy dużej ilości danych na karcie pamięci nie ma zawieszek np. przy otwieraniu zdjęcia, czy wideo. Poprawił się też GPS, który teraz łączy się w max 30sekund. Wifi łapie i trzyma mocno, lepiej niż mój laptop. Ogólnie telefon pomimo swojego wieku i starej konstrukcji nadal jest ciekawą propozycją dla osób, które nie potrzebują wiele, ponieważ w cenie 200-350zł możemy trafić na całkiem dobry egzemplarz.
PS: jakość dźwięku zależy ściśle od jakości słuchawek!

Ja mam ten telefon od jakiś trzech miesięcy. Nie jest nowy. Mam go po moim tacie, który używał go dwa lata. Niestety bateria jest już zużyta. Ale i tak jestem z niego zadowolona.
Mam z nim pewien problem. Ekran zaczyna mi się rozlewać (spadł mi, a jak tata go używał coś się stało z ekranem) i dziwnie miga... najważniejsze że działa:) Nie umiem jednak dojść jak włączyć przednią kamerkę i jak ustawić wygaszacz...

I jeszcze jedno: rysik rzeczywiście wypada i łatwo go zgubić. Prawdę powiedziawszy rzadko go używałam. WiFi działa bardzo dobrze, szybko i sprawnie. Telefon nie gubi zasięgu. Nie rysuje się ( mój po dwóch latach wygląda jak nówka). Głośniki grają głośno i klarownie, ale ja wolę słuchawki.

Mam ten telefon od ponad dwóch lat i akurat się zepsuł :(( Jednak postaram się napisać neutralną opinię na temat tego telefonu. Jeśli chodzi o sam telefon to zakupiłam go w orange przy przedłużaniu umowy. Działał bardzo dobrze, byłam z niego mega zadowolona. Telefon muzyczny w sam raz do słuchania muzyki. Słuchawki dodane do telefonu do zamiany. Ja zmieniłam na sony a później na sennheisera i z tych ostatnich byłam mega zadowolona. Kartę pamięci oczywiście dokupiłam, bo oryginalnie zamontowana jest za mała. Aparat robi zdjęcia dobrej jakości. Filmy również są dobrej jakości. Reakcja na dotyk bardzo szybka. A z tych mniej przyjemnych rzeczy to: zawieszanie się systemu, ale to nastąpiło w drugim roku użytkowania. Telefon sam się wyłączał, nie można było go włączyć, wieszał się i aby go zresetować trzeba było wyjąć baterię (!!!!). w trakcie pisania smsów wieszał się na usuwaniu znaków i sam kasował całego smsa. No i katastrofa nastąpiła, gdy pierwszy raz od jego posiadania po 2 latach wyjęłam z niego kartę sim, celem umieszczenia jej w innym telefonie, który chciałam przetestować. Wróciwszy z moja kartą sim do mojej nokii 5800 telefon się na mnie wypiął i nie czyta karty sim. Próbowałam go przełączyć z trybu offline na online ale niestety ciągle wyskakuje komuniakt "włóż kartę sim". Zrobiłam mu hard reset i też nic to nie dało. Zatem moim skromnym zdaniem padło gniazdo sim. I jak na złość stało się to na dwa miesiące po upływie terminu gwarancji :((( W sumie polecam ten telefon. Ale symbian kiepski :(( do poprawki!

Witam, posiadam ową nokię już przeszło 2 lata i pomimo tego że wyszły o wiele lepsze telefony (smartfony) jestem z niej zadowolony :) Przede wszystkim jest dosyć odporna na uszkodzenia mechaniczne choć jeśli chodzi o sam wyświetlacz to dosyć mocno się rysuje (wskazana ochronna folia!). Telefon działa sprawnie choć nie należy zbyt mocno faszerować go aplikacjami bo niestety będzie mulił ale na ogół jak na dość kiepskawy procesor i min pamięć RAM to i tak daje rade. Zdjęcia są przystępne ale raczej tylko w dzień.Z tymi nocnymi różnie bywa :/ W sumie to nie wymagam tego bo od zdjęć mam lustrzankę. WiFi działa sprawnie i zasięgu RACZEJ nie gubi. Najbardziej co mnie irytuje to wypadający rysik. Póki co pilnuje go ale nie wiem jak długo bo baardzo luźno wchodzi w tel :/ i niestety nic nie można zrobić :( Drugą wadą jest bateria...coś za coś. Póki była nowa nie było w sumie najgorzej ale teraz praktycznie codziennie muszę ładować. Jeżeli mniej używam to co 2 dni. Ogólna ocena tel daje ok 7/10

Telefon mam od 2009.....-miałam:( właściwie - upadł na kafelki z dużej wysokości....(pękła płyta główna) Byłam, jestem i chyba będę miłośniczką tej Nokii.Długo jej szukałam i znalazłam z czego cieszę się jak dziecko. Jedynie co mi nie "pasuje" w nowej to , to, że nie podświetla tła na czerwono tylko na szaro....Niby nic....ale przyzwyczajenie bierze górę. Może podpowiecie coś? Nigdzie nie znalazłam informacji...

A reszta działa jak powinna.Muzyka , cenne WI-FI, ekran duży z bardzo pomocnymi jak dla mnie kontaktami. Polecam, komuś, kto lubi wygodę , posłuchać muzyki w tej nokii akurat chyba najlepszej !

Używam Nokii 5800XM od dwóch lat, kiedy to zastąpił swoejgo poprzednika N73ME. Telefon ten (lub jak ktoś woli smartphone) spełnia swoje funkcje dość dobrze a nawet bardzo dobrze. Największą bolączką Tuby- bo taką nazwę kodową dostał ten model jest tragicznie mała ilość pamięci wewnętrznej i RAM. Świeżo zainstalowany system posiada ok 75MB wolnej przestrzeni i niewiele ponad 50MB wolnego RAM'u. Niestety, zaraz po zaktualizowaniu aplikacji Mapy i dorzuceniu Opery i dwóch, trzech niezbędnych programów (instalacja teoretycznie na karcie ale pliki do telefonu i tak jakieś widocznie lądują) zostaje zaledwie 40MB w telefonie. Po trzech miesiącach użytkowanie zostaje już tylko ok 15 - 20MB a czasem i mniej. Wtedy tylko Hard reset i zabawa od nowa ;(. Poza tym telefon świetnie spełnia swoje funkcje - bateria trzyma od doby do tygodnia zależy od stopnia obciążenia. Ovi store dostarcza dość dużą liczbę aplikacji. Plusem jest darmowa nawigacja od Nokii (Ovi maps) spisująca się bardzo dobrze.
Plusem jest także bardzo dobra wytrzymałość 5800XM, która wypadła z uchwytu kierownicy roweru już nie raz na asfalt i śladów po tym nie ma. Rozglądam się od pewnego czasu za GODNYM następcą tego modelu, ale chyba jeszcze nie czas, zbyt wiele modeli w wyścigu szczurów producentów ma ukryte wady typu samoistne restarty, bugi w aktualizacjach itp.
Moja ocena...
Na plus:
-dobra bateria
-dobry zasięg GSM
-duża odporność mechaniczna
-darmowa nawigacja offline
-WiFi
-świetna ergonomia - idealnie leży w dłoni
-dwa głośniki= STEREO

Na minus:
-słabiutka czułość radia FM
-mało pamięci wewnętrznej i RAM
-za wolny procek
-na dzisiaj już za gruba (ale to dodaje wygody w trzymaniu)

Na zakończenie dodam, że telefon nigdy mnie nie zawiódł w przeciwieństwie do n.p. SE K850i - który cierpiał na BROD (blue ring of death).

Super. Mam ją od 5 miesięcy. Bardzo fajna. Jest na symbianie i mogę darmowo przeglądać po necie. Jest bardzo szybka... : ) MI się bardzo podoba, a muzykę odtwarza eee.. Pięknie!

Telefon mam jakieś 1.5 roku max no i będzie od myślników :D
- telefon gra wyśmienicie i na głośnikach i na słuchawkach (w końcu xm)
- telefon po wgrania cfw (custom firmware) działa o WIELE szybciej niż na oryginalnym sofcie
- pasuje mi jego wygląd
- oporowy ekran (możliwość obsługiwania go językiem, zębem czymkolwiek :D)
- ostatnio poleżał trochę w śniegu i nic mu nie było
- na zimnie ekran działa wyśmienicie rękawiczkami da się go obsługiwać (nie to co w iphone)
teraz -(minusy)
- połamała mi się tylna klapka
- rysik jest luźno i od czasu do czasu lubi wypaść
- siadło gniazdo kart pamięci
- przycisk do (od)blokowania nie działa
- potrafi się zaciąć i trzeba wyjąć baterie

Telefon Nokia 5800 oceniam bardzo dobrze i chciałbym poruszyć zasadniczą sprawę - Wiele osób wystawiająca negatywne komentarze twierdzi, że telefon się zawiesza, że zamula, że coś tam coś tam. Ciekawi mnie skąd macie te telefony? Bo jeśli gdzieś od operatora za złotówkę to nie macie prawa wymagać cudów - Gdzieś czytałem, że takie telefony są fabrycznie gorsze, nie mają również wielu opcji, które mogłyby zabrać operatorowi jakieś dodatkowe korzyści - np. nie możecie usunąć zakładek z przeglądarki związanych z operatorem oraz inne opcje związane z internetem. Ja kupiłem na początku 2009 moją Nokię 5800 za 1200zł i zawiesiła mi się z 2-3 razy (ale nigdy tak żebym musiał wyjmować baterię). Telefon działa mi bez żadnych problemów. Polecam wszystkim! Równocześnie nie polecam brania telefonów od operatora za złotówkę.