Nokia 5230

Opinie użytkowników

Dwa i pół roku użytkowania.

Plusy:
- GPS i darmowa nawigacja - nie płacę ani za program, ani za mapy, ani za ich aktualizacje,
- duży wyświetlacz,
- jak się jej używa tylko do rozmów to bateria trzyma kilka dni,
- niezła jakość filmów, nawet w gorszych warunkach, co jest dziwne bo zdjęcia wtedy są tragiczne,
- Symbian jest ok,
- nic się nie urwało i nic nie odpadło.

Minusy:
- mała pamięć operacyjna,
- potrafi (zwłaszcza przy małym poziomie naładowania) złapać zwiechę,
- GPS bez wspomagania praktycznie nie działa,
- aparatem można uzyskać przyzwoite zdjęcia tylko w słoneczne dni,
- na ekranie przy dużym oświetleniu niewiele widać, co w połączeniu z powyższym powoduje wiele zdjęć "na czuja".

Co bym kupił obecnie? To samo ale z lepszym wyświetlaczem, pojemniejszym akumulatorem i większym RAM-em.

Mam ten telefon prawie 2 lata, ma swoje wady i zalety. Nie jest źle ale nie chcę go dłużej używać.
Minusy:
- słaby aparat foto (2 mpx), zdjęcia nawet w pochmurne dni wychodzą kiepsko,nie ma lampy
- mała pamięć, trzeba dokupić swoją kartę, najlepiej dużą jeśli ktoś robi zdjęcia i słucha muzyki
- nawigacja działa offline jak się ściągnie mapy ale baardzo długo szuka zasięgu. Pod Warszawą trwało to 20km jazdy autem!!! Nie ma szans na znalezienie drogi pieszo lub na małe odległości np. szybko w mieście (a mieszkam we Wrocławiu). Ale jak już się włączy - to działa ok.
Uchwyt do telefonu (przyklejany do szyby auta) kiepski, ciągle spada przy próbie przekręcania (nie odkleja się tylko rozpada się na 2 części), wywaliłam go.
- wyświetlacz prawie nieczytelny w słoneczne dni, nawet przy maksymalnym rozjaśnieniu
- brak wifi,a szkoda bo w wielu miejscach teraz jest dostęp do bezpłatnych sieci
- utrudnione wybieranie tonowe, co często jest wymagane telefonując do firm i instytucji,ponieważ tel jest dotykowy, nie ma klawiatury, trzeba ją podczas rozmowy włączyć na ekranie... niestety nie da się tego zrobić jednym kliknięciem. Duży minus za to.

Plusy:
- dobra bateria, ładuję raz na tydzień (a gadam ok 1000 minut /miesiąc)
- nie zacina się
- wytrzymały - mam talent do codziennego rzucania telefonami, do tej pory to wytrzymuje :-)

Telefon fajny. Duzy + za obramówke woku ekranu. Telefon raz na 2 miechy miał zacinke i właczał sie ponownie, ale to nic.

Byłem posiadaczem tego telefonu przez 6-9 miesięcy. Jedyne myśli jakie przychodziły przy użytkowaniu tego telefonu, to czy po upadku z 2 piętra rozwalę go. Ogólnie dotyk oporny niczym koza w kapuście. Symbian zawieszał się jak nietoperze w jaskini. Dno kompletne dla Nokii. Nie polecam.

Mój drugi telefon. Dopiero całkiem niedawno wylądował w głębinach mojej szafy bo zakupiłem sobie smartfona. Kupiłem go w okresie szczytowej popularności latem 2010 roku. Charakteryzował się bogatą funkcjonalnością za niską cenę (dałem za nówkę ze sklepu internetowego 500 zł). Do zestawu dołączany był uchwyt umożliwiający zamontowanie telefonu w samochodzie i korzystanie w ten sposób z wbudowanej nawigacji. To właśnie GPS był jego najmocniejszym punktem i rzeczą, którą z dumą prezentowałem znajomym jako kluczowa funkcja. W tamtym czasie telefony dotykowe ciągle były nowością, do której wielu nie było przekonanych. Była to także wina samych wyświetlaczy, które najlepiej na ten dotyk nie reagowały. Nokia 5230 w przeciwieństwie do nich miała świetny ekran dotykowy, bardzo precyzyjny.
Ostatnią kwestią wartą odnotowania jest system Symbian, który w epoce przedandroidowej był chyba najpopularniejszym komórkowym OS-em. Dziś jego popularność jest niemalże zerowa.

Od niedawna jestem drugim posiadaczem noki 5230 i jak narazie jestem z niej zadowolony, nie tnie sie mimo ze mam prawie cały dysk zawalony grami dotyk jak dla mnie jest czuły. Ogólnie polecam !!!

Co by tu napisać z plusów? Cena, ale bynajmniej nie bezkonkurencyjna i może jeszcze wyświetlacz dotykowy, który w czasie premiery tego telefonu był niezwykle pożądany, bo wiązał się z czymś z lepszej technologii. Mnie skusiły obie te rzeczy, zwłaszcza wyświetlacz, który w porównaniu z tymi w tradycyjnych telefonach z klawiaturą zapewnia wygodne przeglądanie zdjęć.
Z początku telefon był okej (ale tylko okej), dość topornie działał dotykowy wyświetlacz, a teraz po niecałych 2 latach, to muszę walić w niego niemal, jak w maszynę do pisania, płynnie działał, obsługiwał karty pamięci do 4 gb w miarę, chociaż już 2 gb odczuwalnie go zmuliły.
Teraz telefon się nieustannie wiesza, zdjęcia przechowywane w pamięci 'psują się' (wyskakują na nich jakieś przebarwione, półprzezroczyste paski, itp.), często wyskakuje błąd w bibliotece odtwarzacza mp3, pliki się gubią, wydaje też mi się, że często przy profilu ogólnym dzwonek, czy dźwięk smsa się nie włącza, tak samo jak wibracje, chyba że są one jedynie po prostu za ciche i za słabe. Dodam, że mam 20 lat, więc ze słuchem nie powinienem mieć jeszcze problemu. Odtwarzacz słabej jakości, w porównaniu z dźwiękiem z nie tak nowej mp4 na tych samych słuchawkach muzyka brzmi kijowo.
Brakuje zdecydowanie wifi, ale, że jest to tani telefon, a nie żaden smartfon, to oczywiście trzeba mu to wybaczyć. Słabiutki aparat, zdjęcia z fragmentami tekstu odczytasz ledwo ledwo jedynie, jeśli zrobisz tą fotkę w bardzo dobrym oświetleniu.

Telefon mam ponad 2 lata, kupiłem nowy, pierwszy raz go włączałem i cały czas był ze mną. Ma naprawdę wszystko czego człowiek potrzebuje w telefonie:dobrą kamerę, świetnie łapie zasięg, duży, wyraźny wyświetlacz, slot na kartę pamięci i gniazdo minijack. Jedynym minusem jest brak Wi-Fi. Ale jeśli ktoś może bez tego wytrzymać i ceni sobie niezawodność to ten telefon jest bardzo dobrym wyborem. Jedyna awaria jaka nastąpiła w moim modelu, to brak dźwięku przy nadchodzącym SMSie, a i tak okazało się że to moja wina (nie ściągajcie gier "za darmo"! :D).

Korzystam z tej nokii ze 3 lata, ogólnie jest dobra ale jak się rozładuje bateria całkowicie to później telefon "nie widzi" karty sim i nie może zalogować sie w sieci-tragedia i porażka , mogę kilka godzin próbować się zalogować i .... nic. Aż tu nagle, niewiadomo jak i dlaczego- bach czyta sim i działa. To jest niby dobry telefon ale tylko do momentu rozładowania baterii.

Ja również mam go 3 lata już, i żadnej usterki jest rewelacyjny ;) Polecam.