Nokia 500

Opinie użytkowników

Telefon mam od 1,5 roku i niestety tragedia. Wygląd super, ale reszta... Zawiesza się bez przerwy. Internet gaśnie niespodziewanie. ekran dotykowy bardzo często wariuje. Był juz raz w serwisie i tak naprawdę jest tak samo. Pamięć C zapchana, chociaż nic nie wgrywam.

Nie specjalnie rozumiem te wszystkie negatywne opinie. Wydaje mi się, że napisali je ludzie, którzy nie mają pojęcia, że można tą Nokię podłączyć do kompa i zaktualizować system. Słyszałem opinie, że Symbian Anna się zawiesza itd. ale Belle? Mam ten telefon od ponad pół roku. Kupiłem już z pierwszą wersją Symbiana Belle, później zaktualizowałem do nowszej wersji. Przez cały czas użytkowania telefon zawiesił mi się dwa może trzy razy. ALE, nie była to wina systemu, tylko źle napisanych aplikacji! Nie ma z tym żadnych problemów. Ktoś napisał, że zapycha się dysk C. Jasne, będzie się zapychał, jeżeli nie przestawi się w sklepie, żeby programy domyślnie instalowały się na D lub E. Poza tym, jeżeli coś tam zostanie po aplikacjach (zauważyłem że pliki konfiguracyjne czasem się nie usuwają), można to spokojnie ręcznie powywalać. Bateria jest okej, spokojnie 3 albo 4 dni wytrzyma. Jak na smartfon nie ma co narzekać. Ilość programów w sklepie jest fakycznie mniejsza w porównaniu z Androidem, ale jak się chce, można mieć na tym telefonie wszystko. Wielkość wyświetlacza to sprawa indywidualna, dla mnie wystarcza, nie widzi mi się targanie w kieszeni cegłówki 6". I do tego wszystkiego darmowa nawigacja, czyli rzecz w Nokiach najlepsza. Jakieś minusy? Oczywiście, że są, przecież to telefon niskobudżetowy. Przede wszystkim brak dedykowanego układu graficznego, na pewno menu i reszta mogłaby chodzić nieco płynniej. Aczkolwiek źle nie jest. No i aparat nie jest specjalnie dobry, zdjęcia są raczej średnie. Ale moje zdanie jest takie, że jak ktoś chce robić dobre zdjęcia to powinien kupić sobie lustrzankę cyfrową a nie telefon. Osobiście polecam każdemu, z tym zastrzeżeniem, że trzeba zaktualizować (tudzież mieć aktualnego) Symbiana.

Ten telefon to porażka. Wiecznie się zacina, wyświetla, że za mało pamięci (nawet po usunięciu z telefonu wszystkiego co się da). Po całkowitym "oczyszczeniu" i przywróceniu ustawień fabrycznych zamiast się poprawić to się pogorszyło. Ogólnie funkcje telefonu na plus, ale co z tego, jak nie można z nich korzystać, bo się wiesza. Nie polecam.

Zanim kupiłem, to oglądałem wideorecenzje i czytałem testy, ale czułem się zawiedziony. Na szczęście jednak kupiłem ten telefon jako testowy, a nie użytkowy.
Obudowa: wykonana z dobrej jakości materiałów, wszystko ładnie spasowane, nie skrzypi, tylny panel miły w dotyku i nie śliski, dzięki czemu pewnie się go trzyma w dłoni.
Ekran: podobno ma 16 mln kolorów. Podobno, bo mam wrażenie jakby miał 64 tys. Miałem kilka telefonów z 16 mln kolorów i jednak wyświetlały lepszy obraz jak ta Nokia.
Dotyk: podobno pojemnościowy. Podobno, bo mam wrażenie jakby był oporowy. Przewijanie ekranu odbywa się przez muśnięcie, ale jak chce się zaakceptować jakąś opcję, to nie wystarczy dotknąć, a wcisnąć. Miałem wcześniej telefon z podobnej półki cenowej (Samsung Avila) i ten się obsługiwało muśnięciami, czyli można zrobić tani telefon z db dotykiem.
Sklep: bieda straszna. Nie sądzę, by to była wina urządzenia, bo ma rozsądne parametry (procesor, ram, optymalna rozdzielczość ekranu, najnowszy system), ale jednak wiele tam nie ma. Dla porównania swego czasu pobrałem 36 bezpłatnych przeglądarek w Google Play - w ovi sklepie są... 2-ie. Inny przykład, launchery, których w Google Play od groma, a w ovi sklepie bezpłatnych 2 i to jeszcze nie w pełnych wersjach, a w wersjach lite, bo za pełne trzeba zapłacić.
Interfejs: nie należy wg mnie do najbardziej intuicyjnych. Miałem parę smartfonów i ta Nokia nie wypada najlepiej. W programach wszystko się miesza. Na Androidzie przynajmniej pokazują się jako ostatnio, a w Symbianie jako ostatnie i gdzieś w środku. Oczywiście można sortować, ale zanim to zrobimy, to należy szukać.
Pasek przewijania: działa wolno. Nie można raz, a dobrze musnąć palcem, by z góry do dołu przesunąć ekran (a dodam, że poza standardowymi ikonami mam tylko kilka dodatkowych aplikacji). Przejrzałem cały telefon i nie znalazłem funkcji umożliwiającej ustawienie szybszego przewijania.
Klawiatura: w pionie napisać smsa jest dosyć niewygodnie, bo literki są malutkie. Nie mam dużych palców, a jednak muszę się bardzo skupić przy napisaniu krótkiej wiadomości. W poziomie jest trochę lepiej, ale nadal uważam, że literki są za małe. Niestety nie ma opcji, by je powiększyć, a osobiście wolałbym klawiaturę na prawie cały ekran z max 2 linijkami na tekst. Przynajmniej pisałoby się wygodnie bez celowania w litery.
Bateria: w zasadzie nie mam większych uwag. Czytam, że ludziom trzyma 4-5 dni. Nie wiem jak to robią, bo mi trzyma około 24 godziny. Jednak uważam to za standard, bo smartfony nie trzymają zbyt długo.
Antena/zasięg: bez zastrzeżeń. Wszystko bdb.
Aparat: ładne zdjęcia w dobrym świetle. Lampa o ile diodowa, na wiele, by się nie zdała. Dobre lampy są ksenonowe tak jak np. w SE K800i.
Jak napisałem, dla mnie ten telefon był urządzeniem testowym i całe szczęście, bo gdybym go kupił jako telefon prywatny do codziennego użytku, to bym się zawiódł.
I teraz pytanie czy polecam... hmm... nie wiem. Zależy kto czego oczekuje, jakie ma wymagania etc., więc odpowiem za siebie - jako telefon użytkowy prywatny, drugi raz, bym jej nie kupił, dlatego też szybko ją sprzedałem, dołożyłem i kupiłem równie nieszczęsnego Mozarta, którego opinię też znajdziecie na mgsm.pl

Mam ten telefon już rok. 3 razy w naprawie...
niestety, nie polecam.
telefon się zacina, wyłącza i włącza samoistnie (mi najczęściej przy używaniu Internetu) - obraz powolutku wygasa, telefon się wyłącza, po czym po chwili włącza się nie wymagając ani kodu PIN ani kodu zablokowania klawiatury.
Pamięć C zapycha się mimo usilnego czyszczenia wszystkiego co się da (z historią, danymi i śmieciami z neta włącznie). Nadminię, że nic na tej pamięci nie zapisuję... Z resztą była to jedna z przyczyn wizyt w serwisie ;) Dopiero reset całego telefonu (utrata wszytskich ustawień, danych - telefon jak nówka)wraca dysk C i od nowa zaczyna się sam pożerać... Czasami się nawet zdarza, że używam telefonu i w pewnym momencie telefon wiesza sie tak, że nie dizałają nawet te 3 dolne przyciski. Wtedy nie pozstaje nic innego jak wyjęcie baterii (tylko tak można go wyłączyć/zmusić do czegokolwiek). Gorzej było jak dwukrotnie po włączeniu telefonu nie mogłam wpisać nawet kodu PIN - na ekranie było widać, że go wpisuję (przy kliknięciu inny klor przycisku), natomiast samego PINu telefon juz nie wodział... No cóż. Teraz szukam nowego telefonu :)
Pozdrawiam.

Telefon mam od roku. Przedtem używałem Nokii E66, ale w obliczu natarcia smartfonów nie było wyboru. Przyzwyczajony od lat do Nokii wybrałem Nokię 500. Bo mała i poręczna, wyglądająca prawie jak "normalny" telefon. Telefonu używam do:
- telefonowania;
- obsługi smsów;
- obsługi poczty elektronicznej;
- korzystania z nawigacji.
Po roku mam już jakieś zdanie.
Zalety:
- poręczna, zmieści się w każdej kieszeni;
- dość dobra jakość wykonania, po roku brak oznak zużycia obudowy;
- dobra i szybka nawigacja Nokia (to było dla mnie zaskoczeniem).
Wady:
- raz na jakiś czas zawiesza się po zakończeniu połączenia głosowego, pomaga tylko wyjęcie baterii;
- zbyt powolne i siermiężne działanie interfejsu;
- dość toporny ekran dotykowy;
- możliwość przypadkowego odebrania lub odrzucenia połączenia;
- jak dla mnie niestety zbyt mały ekran, ograniczający wygodę korzystania z klawiatury.
Po roku stwierdzam, że muszę przesiąść się na nieco nowocześniejszego smartfona, szybciej działającego, z lepszym "dotykiem" i z większym ekranem. Wybór jest trudny. :)
W podsumowaniu napiszę, że nie jestem zadowolony. Ale nie dam negatywa. Może ktoś inny byłby zadowolony.

Mam telefon pół roku - od 1,5 miesiąca jest w serwisie. Podczas użytkowania telefonu, po włączeniu internetu / poczty / danych mobilnych - czegokolowiek, co potrzebuje połączenia z netem, telefon zaczyna sam się resetować. W serwisie wmawiają mi, że urządzenie jest sprawne i nie chcą wymienić na nowy. Ja po 5 minutach użytkowania zauważam, że telefon się resetuje, a oni wmawiają, że jest wszystko w porządku.
Nie polecam nikomu tego telefonu - sam się resetuje, pojawiają się kolorowe paski na ekranie i telefon się wyłącza. Nigdy więcej Nokii - ten telefon na dobre odstraszył mnie od tej marki... niestety, bo ją lubiłam.

Powiem tak. Mam ten telefon juz rok i czekam z niecierpliwoscia na okazje wymiany tego telefonu na nowy. Telefon nokia 500 jest tragiczny pod kazdym wzgledem. Nikomu nie polecam.

Mam telefon od 1,5 roku i lubie z niego korzystac. Tel. Lekki, wydajny,przyjemny w uzytkowaniu i wogole jestem jego wielkim fanem. Mialem chwilowe klopoty z softem ale poradzielm sobie sam ze zmiana softu. Telefon polecam a najbardziej po aktualizacji na belle. Zmienilem sobie soft na BELLE REFRESH ULTIMATE BY vento9 wiec fonik smiga jeszcze szybciej. Telefon jak dla mnie w pelni wystarczalny

Byłam posiadaczką właśnie 'smartfona'. Jego największą wadą zdecydowanie było to, że wiecznie się zacinał, oraz sam wyłączał. Po aktualizacji symbiana na Belle, trochę się to poprawiło. Zdjęcia słabej jakości, mimo iż aparat ma niby 5mpx. Lepsze zdjęcia robił już telefon zastępczy Nokia N95... Ekran dotykowy również słabej wytrzymałości. Nie wytrzymał w jednej kieszeni z kluczami i pękł mu ekran w jednym miejscu. Później stało się znowu to samo i tym razem wyświetlacz się wylał :)
Poza fajnym wyglądem ten telefon jest beznadziejny, nie wart żadnych pieniędzy, bo można się nim tylko denerwować.