Nokia 3720 classic
Recenzja

Opublikowane:

Najmocniejsza i najtrwalsza

Nokia 3720 Classic to obecnie najwytrzymalszy telefon w ofercie fińskiego producenta. Kilka lat temu mieliśmy co prawda Nokię 5100 i 5210, ale żaden z tych modeli nie był tak wytrzymały jak zaprezentowana w sierpniu 3720C. Jak najmocniejsza z Nokii spisuje się w codziennej eksploatacji?

Udany telefon, który zniesie znacznie więcej niż przeciętna komórka. Można go upuścić, zakurzyć i zamoczyć –i nadal będzie działał! Znakomite osiągi baterii, sensowne menu i dobre wyposażenie, ale proponuję uważać na wyświetlacz.

Telefon dociera do nas w niewielkim pudełku, skrywającym akcesoria w postaci ładowarki i stereofonicznego zestawu słuchawkowego. Sam telefon ma klasyczną budowę i miły dla oka zaokrąglony kształt. Front, poza całkiem sporym wyświetlaczem, zajmuje prosta w zarysie, bardzo czytelna i wygodna klawiatura. Przód obwiedziony jest zachodzącym na bok, metalowym rantem, dającym poczucie solidności. Owo wzmocnienie ma za zadanie chronić elektroniczne wnętrze telefonu w razie upadku. Tył wykonano z porowatego, twardego tworzywa, oddzielając go od metalowej ramki paskiem gumy, w który wkomponowano klawisze regulujące głośność.

Pokrywa baterii ma potężny, zakręcany, metalowy zatrzask oraz uszczelkę. Częściowe uszczelnienie ma też dolna pokrywa, chroniąca złącza telefonu. Pokrywa ta nie jest już jednak tak szczelna i solidna jak bateryjna, najwyraźniej ma zapewnić tylko osłonę przed zanieczyszczeniami. Jeśli mowa o złączach, to do dyspozycji są trzy: dla typowej ładowarki z „cienkim” wtykiem, microUSB oraz słuchawkowy jack 2,5 mm. Cała obudowa spełnia normy wytrzymałościowe IP54 – czyli powinna wytrzymać zapylenie i przypadkowe zachlapanie cieczą. Telefon ma również być odporny na wibracje, wstrząsy i uderzenia. Nim jednak sprawdzimy jego wytrzymałość, przyjrzyjmy się menu.

Po staremu?

Na dotychczasowych użytkownikach fińskich komórek nie zrobi ono większego wrażenia. To dobrze znany interfejs graficzny, z niewielkimi jedynie modyfikacjami. Wszystko jest proste i intuicyjne do tego stopnia, że nawet „debiutanci” nie napotkają większych problemów. W telefonie znajdziemy właściwie wszystko, czego potrzebujemy. Jest budzik, kalendarz, minutniki stoper, jest również dyktafon, notes i kalkulator. Rozrywkę zapewnią tematy ekranowe (także z animacjami) oraz gry. Telefon wyposażono w solidny tryb głośnomówiący, co z pewnością ucieszy kierowców. Mamy także zegar światowy, konwerter jednostek i walut, a także przeglądarkę Opera Mini i dostęp do serwisów OVI. Do dyspozycji otrzymamy ponadto Windows Messenger i Nokia Maps (preinstalowane na znajdującej się w komplecie karcie pamięci). Niestety, bys korzystać z map, musimy zaopatrzyć się w dodatkowy, zewnętrzny moduł GPS, warto zadbać również u operatora o korzystne stawki na transmisję danych.

Gdy już uruchomimy aplikację nawigacyjną, zapewni nam ona pełną funkcjonalność, jak m.in. punkty użyteczności, wyznaczanie różnych wariantów tras oraz wskazówki głosowe. Dokuczy nam jedynie zbyt mały jak na potrzeby nawigacji ekranik – na nadzwyczajną czytelność map nie możemy liczyć. Poszukiwaczy przygód ucieszy natomiast wbudowana w telefon latarka, do której właściwie mam tylko jedno zastrzeżenie – jej uruchomienie wymaga odblokowania klawiatury! Nie jest to wygodne... Podobnie jest z wyszukiwaniem kraju, po którym mamy zamiar nawigować. Wybiera się go z listy – a ta jest, niestety, dość długa. Co gorsza, nie da się wyszukiwać nazw, wybierając pierwsze litery z klawiatury (jak mato miejsce np. w kontaktach). Pochwalić muszę natomiast wyświetlacz. Telefon jest niewielki, ale jednak udało się w nim zmieścić ponad dwucalowy wyświetlacz o szerokiej gamie barw. Poza mapami, jest on wystarczająco czytelny, nawet w pełnym słońcu.

Niedobór pikseli?

W części multimedialnej znajdziemy radioodbiornik z RDS-em oraz odtwarzacz audiowizualny. Wszystko działa poprawnie, do brzmienia muzyki nie mam większych zastrzeżeń, podobnie jak do jakości odtwarzanych filmów. Cieszy obecność korektora graficznego, z możliwością zapamiętania indywidualnych, wprowadzonych przez użytkownika nastaw. Dzięki obsłudze protokołu A2DP, możemy korzystać z bezprzewodowych słuchawek Bluetooth. Wbudowany w 3720 Classic aparat fotograficzny nie rzuca na kolana rozdzielczością i wyrafinowaną optyką, ale ma za to autofocus i flesz (którego rolę pełni wspomniana wcześniej dwudiodowa latarka). Aparat ten ma możliwość geoznakowania zdjęć (z zewnętrznym GPS), pozwala też na nagrywanie filmów QCIF w prędkości do 11 klatek na sekundę. Wystarcza to raczej tylko do MMS, ale spisuje się całkiem przyzwoicie... Za to absolutnie rewelacyjnie sprawia się bateria! Nokia 3720 Classic to idealny telefon dla turysty. Komórka ta bez większego wysiłku może pracować przez 10 dni, zakładając wykonywanie do kilku połączeń dziennie i sporadyczne korzystanie z multimediów. Nawet mocno „męczona” 3720c nie poddawała się przed upływem trzeciej doby.

Próba sił

Sprawdźmy jednak,jakie inne katusze jest zdolna przetrwać ta „najmocniejsza z Nokii”. Zacząłem od upadków i wstrząsów. Najpierw telefon zaliczył kilka upadków na betonową podłogę, po czym parokrotnie odbił się od ścian – ani draśnięcia. Przyklejony taśmą do pracującego młota pneumatycznego, spokojnie odtwarzał muzykę przez Bluetooth. Choć przy tej czynności zakurzył się niemiłosiernie – wciąż działał. Wymagał jedynie umycia, trafił zatem pod kran. Trochę wody dostało się pod pokrywę złącz, niemniej nie zrobiło to na naszej twardzielce żadnego wrażenia. Pod klapkę baterii nie wniknęła ani kropla, a po wysuszeniu – wszystko nadal grało. Nie odważyłem się jednak na ostateczny test odporności na zgniatanie, czyli przejechanie telefonu... samochodem. Dlaczego? Obawy moje wzbudziła dość miękka i, niestety, podatna na zarysowania szybka wyświetlacza. Ten zdecydowanie najsłabszy element obudowy ugina się niebezpiecznie już pod naciskiem palca. Pod tym względem znam solidniejsze komórki... Ogólnie jednak test wytrzymałościowy 3720 Classic zdała pozytywnie, spełniając wszystkie głoszone przez producenta obietnice.

Gdy ktoś teraz zapyta mnie, jaki telefon poleciłbym podróżnikowi, miłośnikowi sportu czy budowlańcom, Nokia 3720 Classic będzie jedną z pewniejszych propozycji. Telefon ten zapewnia dużą funkcjonalność i wytrzyma większość zagrożeń, jakie mogą spotkać komórkę w plenerze. Nie jest może najwytrzymalszym z telefonów, ale zniesie więcej niż inne, typowe modele. Doskwierać może przeciętny fotoaparat i brak łączności 3G. Nie do przecenienia jest natomiast bardzo wydajna bateria i czytelny wyświetlacz, a także całkiem bogate wyposażenie. Jako ostatnią zaletę wymieniłbym jeszcze porządne materiały i solidny montaż, ale cóż, to w końcu... Nokia! U tak uznanego producenta musi to być po prostu norma!

Artykuł pochodzi z miesięcznika Mobile Internet

O autorze
adam-lukowski.jpg
Adam Łukowski

Od 25 lat w branży nowoczesnych technologii. Pamięta pierwsze komórki i początki mobilnego internetu, ma za sobą również pracę w poczytnych czasopismach. Od początku istnienia mGSM.pl dostarcza aktualności i recenzuje urządzenia, korzystając z wiedzy i nabytego przez lata doświadczenia.

Artykułów: 16469

Ten artykuł skomentowano już 3 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
100,0% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 0,0% 
Default user logo
Marcus

Opinia pozytywna

Telefon kupiłem niezbyt dawno i mam o nim bardzo dobre zdanie. wytrzymał żniwa (tylko trochę się obudowa zakurzyła ale nic niezwykłego poza tym), miał kilka innych okazji żeby się ubrudzić ale działa bez żadnych problemów. Bateria trzyma trzy dni minimum (Słuchanie muzyki, gry, przeglądanie internetu) ładowanie trwa godzinę może a z pustej baterii około 1,5 godziny. Mapy są w miarę czytelne niestety nie posiadam bezprzewodowego modułu GPS więc nie miałem okazji sprawdzić jak sprawdzają się w roli nawigacji. Co jeszcze ... Wbudowanej pamięci mogłoby być więcej ale 20 MB przy karcie pamięci jak najbardziej wystarczy do normalnego używania telefonu, łączność EDGE to jak na dzisiejsze czasy trochę mało ale do przeglądania internetu i sprawdzania poczty wystarczy. Brakuje mi trochę wielozadaniowości w wydaniu a'la LG ku990 (tam mogłem odczytać wiadomość SMS nie zamykając aplikacji tutaj muszę zamknąć aplikacje i dopiero mogę odczytać wiadomość) ale bez tego idzie wytrzymać
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 07.08.2011, 11:08
R E K L A M A
Default user logo
piter

Opinia pozytywna

I mnie to własnie zniechęciło!
.adsl.inetia.pl | 29.01.2011, 16:01
Default user logo
Shortys_87

Opinia pozytywna

Odnośnie powyższego testu wytrzymałości, a dokładnie wyświetlacza - trzeba rozróżnić statyczną i sprężystą metodę niwelacji nacisku. To, że plastik chroniący wyświetlacz ugnia się pod naciskiem palca nie musi oznaczać, że jest słabszy, możliwe natomiast, że wykonany jest z bardziej sprężystego materiału który wytrzyma więcej niż standardowa "gruba szybka". Tak więc jeśli nie wiadomo z jakiego tworzywa zotała ona wykonana wstrzymałbym się od określania tego jako słaby punkt - może to mylnie wprowadzać w błąd i zniechęcać do zakupu, a rzeczywistość swoją drogą...
.156.44.23 | 08.04.2010, 16:04
R E K L A M A


mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies