Nokia 3720 classic

Opinie użytkowników

Witam. Jest rok 2022. Kupiłem nokie po wielu telefonach i smartfonach i ...rewelacja; słyszalność wyśmienita intuicyjność miód malina, stara funkcjonalność Nokii. Wybornie pisze się na jej klawiaturze wiadomości, latarka świetna. Polecam. Serdeczności dla Czytających

Informacja dla redakcji - posiadam ten telefon od kilku lat i niestety nie posiada on autofocusa. Tak jak w 99% telefonów s40 ostrość aparatu jest stała.
Pozdrawiam.
Gdy nie ma takiej informacji, dmuchamy na zimne. Dziękuję i pozdrawiam. (jf)

Używam do dziś.Telefon jest w futerale z przeźroczystym przodem, po wyjęciu wygląda jak nowy.

tu ja Rabarbar - komentarz który napisałem wcześniej, muszę uaktualnić o wykrycie przyczyny: baraku rejestracji karty sim-> wina leżała po stronie PLAY!!, gdy dodali do operatorów roamingu wewnętrznego "ERE" to problem zniknął jak ręką odjął!! tel. ma IP54 więc nie jest wodoodporny, ale wytrzymały, posiada latarke, wiec po tylu latach użytkowania polecam ten model!!!

Mam ten telefon 5 lat, więc mogę co nieco o nim powiedzieć.
+ stylowy wygląd, który zapewnia b.dobra jakość materiałów (poza klawiaturą). Nie zestarzał się i nie trzeba się go wstydzić. Nie wygląda jak zabawka z tandetnego plastiku.
+ Podwyższona odporność/wodoszczelność (w granicach zdrowego rozsądku, bo to IP54, a nie łódź podwodna). Telefon wytrzyma przypadkowe zachlapanie, czy leżenie w strugach deszczu. Pomimo kilku upadków na kafelki nie ma żadnych ubytków, rys, pęknięć, wgnieceń. Spędzał też dużo czasu na mrozie ponad 25st.
+ Prosty, zawsze działał sprawnie i nie było z nim kłopotu. Zasięg bardzo dobry. Jakość rozmów b.dobra.

- bateria krótko trzyma. To chyba wina wyświetlacza 16 mln., bo przy częstym użytkowaniu trzeba ładować co 2-3 dni.
- klawiatura, która po pierwsze jest pokryta łatwo zdzieralną powłoką. Szybko można nabawić się prześwitów i nie mówię tu o rzucaniu telefonem, a o normalnym użytkowaniu. Po drugie klawisze lubią się odkleić, o czym można przeczytać też w innych opiniach.
- telefon po ok. 3-4 latach zaczął łapać kurz pod szybkę. Na początku były to 1-2 drobinki. Na chwilę obecną można powiedzieć, że jest już zakurzony.
- zatrzaski tylnej klapki potrafią puścić przy upadku telefonu na twardszą powierzchnię. Co z tego, że jest śruba u dołu.
- ostatnio telefon spadł ze stolika na posadzkę (żeby nie było, to telefon w przeciągu tych 5 lat wypadł mi jedynie kilka razy) i się rozszczelnił. Puściły zatrzaski z lewego strony telefonu. W miejscu gumowej obwoluty. W ramach naprawy wystarczyło ścisnąć telefon, ale szczelność już podlega wątpliwości. :)

Pozdrawiam

Mam ten telefon 3,5 roku. Wciąż działa bezawaryjnie i nie sprawia problemów mimo wielu przejść. Co do fizycznej wytrzymałości - twarda bestia, odporna na upadki. Do tego stopnia, że choć zawsze bardzo dbam o swoje sprzęty, to wiem że w przypadku tego modelu niczym nie ryzykuję i gdy ktoś znajomy zaczyna szpanować swoim smartfonem ja spuszczam moją 3720 na ziemię albo rzucam gdzieś daleko przed siebie mówiąc "ale nie zrobisz nim tak";). Oczywiście telefon wychodzi z takich akcji bez szwanku i zdaje się pytać "co tak słabo?", a miny znajomych bezcenne... Żeby go fizycznie uszkodzić trzeba chyba zrzucić go z wysokości kilku pięter na chodnik albo uderzyć wyświetlaczem o ostrą krawędź (ale tego to żaden telefon nie przetrwa).
Co do wodoodporności to telefon też sporo przeszedł (deszcze, przypadkową kilkuminutową kąpiel w jeziorze), a zgodnie z instrukcją kiedy się zabrudził myłem go pod bieżącą wodą z kranu:) Niestety po 3 latach w wyniku częstego wsuwania i wysuwania telefonu z kieszeni dżinsów obluzowała się gumka izolująca wokół klawiatury i obecnie nie ryzykuję już pełnego kontaktu z wodą.
Jeśli chodzi o kurzoodpornosć to żadna drobina nigdy nie dostała się między ekran a szybkę i jest to jedyny telefon jaki miałam, który poradził sobie z tym problemem. Natomiast od samego początku kurz dostaje się pod tylną klapkę osłaniającą baterię i pod klapkę z gniazdem słuchawkowym i gniazdem ładowania. Trudno powiedzieć z czego to wynika, tym bardziej że obie klapki świetnie zatrzymują wilgoć. W praktyce jednak minus jest jedynie taki, że mam od czasu do czasu trochę kurzu na baterii i w gniazdkach.
Jeśli chodzi o pozostałe cechy to telefon jaki jest każdy widzi - dzwoni, smsuje, gra mp3, latarka jest, radio jest, facebook jest, bluetooth jest, mapy Nokii są. Aparat na dzisiejsze standardy beznadziejny, ale od robienia zdjęć mam co innego.
Generalnie telefon bardzo dobry i jeśli go zmienię to chyba tylko jeśli Nokia wypuści jego następcę z GPS, bo to jedyna opcja której mi w nim brakuje.

Nokie 3720 mam 3 lata. Wyświetlacz zbił mi się od normalnego upadku. Wymieniłem. A teraz wpadł mi na dwie sekundy do wody (poszły z niego bąbelki czyli jest nieszczelny). Telefon rozkręciłem i suszyłem. Niestety nie chce sie uruchomić. Zawiesza się przy logo początkowym "NOKIA". Jednym słowem nie jest tak odporny jak na filmikach.

Telefon mam ponad 2 lat.Jak na telefon do rozmów i sms'ow rewelacja, bateria trzyma nadal około 5dni. Wytrzymały to ten on jest, czasami przy upadku na twardszą powierzchnie lekko otwiera sie tylna klapka.Wodoodporny to on nie jest 2 razy wylądował w wodzie :( ale szybka akcja suszenia na słońcu i wszystko działa. Z roamingiem nie ma problemu pewnie siec plus jest bez zarzutów. Zdjęcia nie są rewelacyjne, od zdjęć mam canona. Wielki plus za latarkę. POLECAM

Posiadam go 2,5 roku i gwarantuje, że nie jest tak odporny i wytrzymały jak na filmach pokazują :( Nawet jak jest używana podczas deszczu, to trzeba suszyć, jak spadnie z 2 m na twardą powierzchnie to tylna klapka odpada, no i największa wada: nie współdziała dobrze z "Play", gubi zasięg, bo ma problemy z roamingiem(akcja średnio raz na 1,5 tygodnia), to samo za granicą: stara Nokia 3510i przy przekraczaniu granicy Niemcy / Polska przełącza się jak "pszczółka", a 3720c trzeba włączać wyłączać bo zaczynają się problemy w stylu: "Nieudana rejestracja karty SIM." tak samo objawia się to w Polsce; reasumując jest wiele tel które mozna kupic zamiast 3720c.

Witam
Nie będę się za dużo rozpisywał - polecam w 100%. Jestem od kilku lat bardzo zadowolony, śmiałem się z latarki ,,po co mi ona ..." a jednak teraz w moim m.innymi zawodzie służbisty jest ona potrzebna nagle i zawsze przydatna - wierzcie mi to przydatny gadżet. Jest telefonem bardzo odpornym na kurz i zabrudzenia, wodę podobno też, mój tylko parę razy był płukany i tyle bałem się go nurkować. Ma dyktafon, aparat, kartę pamięci, internet, radio, multimedia i wiele innych dodatnich i korzystnych parametrów.
Telefon dzwoni i odbiera, tak jak jego przeznaczenie, jest to aparat dla wymagających osób pod względem wypadów w plener, sportów ekstremalnych, osób nie lubiących zabrudzeń pod szybką jak mają to do siebie inne telefony.
pozdr,-