Nokia 3310 2017

Opinie użytkowników

Kupiłem Noię 3310. Chwalona za jakość. Ja chciałbym podziękować za "WSPANIAŁĄ" instrukcję obsługi. Kupiłem ten telefon dla starszej osoby, która nie jest specjalistą od techniki . Poprzednie Nokie miały wspaniałe instrukcje. Czytelne zrozumiałe, przyjemne dla użytkownika. Obecna isstrukcja kilku zwitków papieru i zupełnie nie Przyswajalna. Jeżelicoś takiego produkuje NOKIA to musi Paść.

Ten tel to jakaś pomyłka. Dostałem to cos jako tel służbowy i odradzam kupowania tego z wlasnej woli. W obecnych czasach taki wynalazek nie ma racji bytu i jeszcze w takiej cenie. Kiedys 3310 to bylo cos, dzis tylko dotyk, nawet dla starszych to sie nie nadaje bo klawisze sa nieczytelne przy oswietleniu ( odbijają swiatlo, w nocy jest ok). Nie ma sie co dziwic ze nokia upadla.

Przyszedł czas na podsumowanie 3-miesięcznego użytkowania Nokii. Z pozytywów: jakość rozmów, zasięg, spasowanie obudowy (nic nie trzeszczy), internet, wygodna klawiatura (do pisania SMS), design, poręczność (kształt, waga)i wielki plus za dobrą latarkę (zapomniałem takowej na ryby, Nokia dzielnie sobie w tej roli poradziła). Minusy: mógłby być lepszy aparat (choć 2 MPix jakoś radę dają), bateria średniej wytrzymałości, obudowa podatna na zarysowania, brak tzw. klienta e-mail (w zastępstwie działa aplikacja PicoMail) oraz facebooka (działa z poziomu przeglądarki Opera Mini). Reasumując - całkiem dobry telefon tradycyjnej budowy (jak ktoś nie lubi dotykowych). Co ważne, często porównywany do Samsungów Solid, jednak, gdy czytam opinie o tych ostatnich, zniechęca ich częste zacinanie - co w Nokii nigdy mi się nie zdarzyło.

Kupiłem babci. Babcia ogarnięta przed 70. za nowinkami technologicznymi podąża, ale z telefonem wieczny miała problem. 15 lat temu dostała Nokię i ta Nokia padła po nastu latach. Potem były jakieś shity "dla seniora" z tak skomplikowanym menu że sam się gubiłem. Odebrać rozmowę -3 kliknięcia, zadzwonić - 11 kliknięć. Co pół roku zmieniałem jej telefon, bo albo nie mogła się nauczyć albo telefon się rozpadał albo psuł się głośnik albo nikt babci nie słyszał bo psuł się jej mikrofon. W końcu przekonałem ją do smartfona. Z kafelkami miało być łatwo. I nie było źle, telefon spoko, ale palce już nie tak sprawne, a to brudne mokre bo w kuchni ciagle babcia grzebie. Często nie mogła odebrać bo zbyt nerwowo macali ekran. No i ciagle powtarzała - kup mi taką stsrą Nokię... no i w końcu się udało :)
Telefon śliczny, cieniutki, klawisze małe ale łatwo wyczuwalne. Szkoda że zrezygnowano z zielonego/czerwonego oznaczenia klawiszy. Ekran bardzo dobry czytelny wysoki kontrast dobrze widać. Menu- eleganckie, intuicyjne, bardzo szybko otrzymujemy to co chcemy. Spasowanie elementów fantastyczne, jakość rozmów genialna. Jest głośno i wyraźnie. Generalnie jak na telefon dla seniora/dziecka (nigdy nie kupię dziecku smartfona-jak sobie zarobi to samo niech sobie kupuje. Za 20 lat) to super sprawa, jak na telefon dodatkowy/awaryjny tylko do dzwonienia - również świetna rzecz. Oczywiście można inną nową Nokię kupić za polowe ceny ale TO JEST 3310 :) nie testowałem pozostałych funkcji nawet nie wiem co on więcej potrafi ale czego chcieć więcej. Przeglądarka opera działa. Jednej rzeczy mi tylko brakowało i nie wiem czy to by można było zrobić - synchronizacja kontaktów. Babci wpisanie z ręki 30 kontaktów zajęło mi chwile , ale jakbym miał zabrać taki tel np na budowę , to byłbym po prostu bez kontaktów, bo nie sposób wszystkiego przepisywać. Ogólnie telefonem jestem zachwycony :)

Dobry telefon dla starszej osoby nie chcącej smartfona. I tylko pytanie: Po co książka telefoniczna na 2000 wpisów a w kalendarzu tylko miejsce na 25 wpisów? Nie można by części pamięci książki przesunąć do kalendarza?

Dzisiaj kupiłem, pierwsze wrażenia. Na plus: bardzo dobra jakość rozmów, zaskakująco dobre zdjęcia (jak na 2 MPix), użyteczna latarka, aplikacja z pogodą, staranne wykończenie. Na minus: brak możliwości porządkowania menu, póki co nie mogę wgrać aplikacji facebook dedykowanej na java.

Telefon, wbrew opiniom i pozorom, dobrze wykonany. Obudowa spasowana, nic nie trzeszczy ani się nie gnie. Twardość osłony ekranu - wiadomo, że nie gorilla glass, więc testowanie tego łyżką czy nożem bez sensu, ale póki co jeszcze rys nie ma, a zdarzało się, że telefon lądował w kieszeni np. z monetami. Dość wyraźnie czytelny w słońcu. Klawisze nie hałasują, pisze się wygodnie.
Interfejs bogatszy niż np.w nokii 222, więcej opcji dla użytkownika. Może trochę boleć brak możliwości customizacji kolorów, ale do tego można się przyzwyczaić bez problemu.
Trochę brakuje korektora audio w odtwarzaczu muzyki, byłby to miły dodatek dla kogoś, kto używa tych funkcji telefonu.
Aparat - czysto jako dodatek, zdjęcia wychodzą słabe, ale gdy trzeba coś na szybko udokumentować - wystarczy.
Bateria - na intensywnym użytkowaniu (sms / rozmowy i muzyka) trzyma 3 dzień bez ładowania na poziomie ok 50%. W tym tempie podładuję za około 2 dni - niezły wynik.
Podsumowując - dla kogoś, kto używa telefonu głównie do komunikacji sms / telefon i lubi w trasie posłuchać muzyki - ciekawa opcja. Lekki, poręczny, łatwy w obsłudze, z ciekawą jak na dzisiejsze standardy stylistyką (choć gusta są różne). Używam go na co dzień i w tych aspektach jest zdecydowanie bardziej praktyczny od smartfona.

Telefon prosty w obsłudze, wytrzymała, trwała obudowa. Interfejs i aplikacje nie powalają, ale do dzwonienia i sms'owania nadaje się idealnie.

Do redakcji - interesowałem się wersją single sim, ale okazuje się że takiej nie ma, dostałem iformację od Nokia Mobile Care: "Jeśli chodzi o model telefonu Nokia 3310 single-SIM powstają z postawieniem karty pamięci. Bez karty pamięci działają dwie karty sim. SIM 1 która trzeba umieścić na dolnym slocie i SIM 2 ktotera umieszcza się w górnym słocie. Trzeba wybierać pomiędzy dwiema SIM lub jedną która jest karta pamięci. Jeśli w przyszłości zaistnieją nowe pytania proszę bez wąchań zkontaktowac się z serwisem Nokia Mobile Care. Moze Pan tez spojrzec na stronie Nokii http://www.nokia.com/pl_pl. Dziękujemy i życzymy miłego dnia."
Obiecuję: zazwyczaj kontaktujemy się oczywiście bez wąchań. Otóż na stronie Nokii (http://www.nokia.com/en_int/phones/nokia-3310) producent podaje (niestety w obcym języku): "Available as both single SIM and dual SIM variants", co można przetłumaczyć jako: "Dostępna w dwóch wersjach: single- i dual-SIM". O ile nie straciłem gdzieś po drodze umiejętności czytania ze zrozumieniem, to znaczy, że istnieją przynajmniej 2 wersje telefonu. Jedna wersja obsługuje jedną kartę SIM, a druga - dwie. I ta, która obsługuje jedną kartę SIM nie obsługuje dwóch. Bo tylko jedną kartę obsługuje. Nie wiem co jeszcze mogę napisać. (jf)

Dla mnie interesujący. Kupię gdy cena osiągnie max. 220 zł