Nokia 3250

Ano cóż. Zmieniam diametralnie swoje bardzo negatywne zdanie o Nokii.Dlaczego? W swojej prawie 10 letniej karierze GSM-owca przewinąłem kilkanaście różnych telefonów różnych producentów.Najkrócej ( 3 m-ce) trwała ostatnio moja przygoda z Samsungiem E250 bo taki on jakiś totalnie niedorobiony a szczególnie jego menu.Najdłużej ( ponad 3 lata) miałem Motoroę V3 i jak dla mnie była to rewelacja.Ale... Niedawno w jednym ze sklepów niezależnych dealerów GSM ( Teletorium) natrafiłem na dziwną ofertę za niewielkie pieniądze dotyczącą Nokii 3250. Z początku przeraziła mnie cegłowatość i waga tego fona.Ale gdy sprzedawca w ciągu kilku minut zaprezentował mi jego działanie i możliwości to od razu wyjąłem kilka stówek z kieszeni i za święte nigdy nie żałuję swojej decyzji.Rewelacja.Kombajn.Symbian jest super.Odtwarzacz Mp3 kosmiczny.Aparat foto świetny.Telefon ten sprawia mi tyle radości i satysfakcji, że odstawiłem swój ulubiony komputer i bawię się nim cały czas.W ogóle logiczność i funkcjionalnośc obsługi jest powalająca.Wyświetlacz doskonały.Można pisać same achy i ochy ale najlepiej przekonać się o tym samemu i kupić ten fonik bo wart jest każdego grosza na niego wydanego.

Tel. bardzo mi się podoba ma ciekawy design i wszystko to czego potrzeba(a raczej to na czym mi zależy). Jednak ważne jest dla mnie robienie zdjęć dobrej jakości a niewiem czy brak lampy błyskowej nie będzie kłopotem ale z doświatczenia wiem że to raczej jest przydatne jako tatarka. ważnym dylematem jest też to czy obracana część się nie psuje(i nie zaczyna skrzypieć itp. ...)bo moj kolega ktory ma n90 (wg. cegła) przez rok ostrożnego używania był 4 razy w serwisie dbi ruchome części się rozleciały.

PS. Jestem pierwszy!!!!!! :D