Nokia 3110 Classic

Opinie użytkowników

Telefon zwyczajny do przesady. Ma aparat żeby awaryjnie móc zrobić jakieś zdjęcie, ma niewielkie gabaryty i nijaki wygląd. Ot przyrząd do dzwonienia z możliwością robienia zdjęć czy słuchania mp3. W sumie z wszystkich telefonów jakie miałem ten budzi we mnie najmniej sentymentu - dużo milej wspominam Nokię 6030.
Plus tego telefonu to bardzo wygodna klawiatura z dużymi klawiszami. Bateria przeciętna. Pomyłką jest zestaw słuchawkowy z pojedynczą słuchawką ..

Mam ten telefon ponad 3 lata i jak dla mnie jest to najlepszy telefon jaki kiedykolwiek miałam :) wymieniam go z powodu zniszczonej obudowy (całkiem z mojej winy), baaaaaardzo wytrzymały. Nie zawiesza się. Mogę z całego serca polecić.

Mam telefon od 3 lat zmieniam go z powodu znudzenia i zniszczenia panelu :)czasem wystepują problemy typu zawieszania się ale wystarczy wyjąć baterie i wszystko gra. Podsumowując jestem zadowolona z tego telefonu i polecam wszystkim !!!

Kupiony dla żony w 2007 od Ery. Po 4 latach mordowania w torebce można powiedzieć, że to telefon nie do zajechania - działa mimo zmasakrowanej obudowy. Ma swój klasyczny urok i do dzwonienia wystarcza.
Uwaga, uwaga, Era!! Simlock ściągnięty przez operatora, ale nie można bezstresowo wgrać nie brandowanego oprogramowania od Nokii, bo Era /obecnie T-mobile/ numeruje swoje modyfikacje wyżej niż oryginalne opogramowanie Nokia.

Mam ten telefon ponad 3 lata i jest to mój najlepszy telefon, który miałam. Nie zaciął mi się nigdy podczas szybkiego użytkowania. Jedynie soft resetuje się jeżeli wysyła się szybko dużo smsów, a jednocześnie ma się dużo wiadomości w skrzynce. Bateria po tylu latach trzyma 1-2 dni w zależności od ilości rozmów i smsów, a przez cały swój okres wysłanych wiadomości było ponad 80 tysięcy, rozmów ok 1000 godzin. Internet i gadu działają bez problemu przy czym korzystanie z internetu z racji małego wyświetlacza jest trochę uciążliwe. Mam do niej taki ogromny sentyment, ale pora wymienić na coś nowego :)

Krótko : badziewny telefon! Dlaczego? Nie chciał mi zmieścić na karcie pamięci więcej niż 50 utworów, bo ciągle się resetował. Dalej, rozlał się się jego ekran po niewiele ponad roku użytkowania. Poza tym, w zestawie dodawali tylko jedną słuchawkę mono (co wg. mnie jest żałosne). Bateria trzymała 4 dni, więc dla mnie słabo (a nie używałem go zbyt mocno, co, pół godziny gadania dziennie, ze 3 smsy, z 10 minut grania i tyle). Jedyne co by było w nim dobre to duża klawiatura (dla mnie dość ważne, gdyż mam dużą krótkowzroczność). Ogólnie, nie polecam. Moja ocena 3.5/10

Nie oszukujmy się to jest stary model. Ale ma jednak coś w sobie. Mam ogromny sentyment do niego i nie wiem czy by go znów nie kupić. Ma mp3 aparat(taki sobie) i karte pamieci. Wiecej mi nie trzeba Dobry dla nie wymagajacych. Pzdr

Telefon dobry, wytrzymały, lecz słaby soft i szybko się nudzi. Soft zaczyna 'świrować' po włożeniu karty pamięci w większości modelach. Polecam ten telefon dla osób starszych w podeszłym wieku, gdyż ma czytelny ekran i duże przyciski. Dla nastolatków ta komórka się nie nadaje.

Telefon fantastyczny - prosty i wytrzymały. Wpadł mi do stawu, kiedy pływałem kajakiem. Znalazłem go godzinę później, dzwoniąc i patrząc, gdzie się "świeci". Padł tylko głośnik, wymienili w serwisie bez problemu w ramach gwarancji.
Po dwóch latach porobiły się plamy na wyświetlaczu, ale wymieniłem go na własny koszt (nieco ponad 20 złotych mnie to kosztowało) i działa aż do dziś - 4 lata. Brak mi tylko jacka 3,5mm i (ewentualnie) latarki.

Telefon brałam razem z siostrą we wrześniu 2008 roku w Orange w umowie na trzy lata. Komórka działała bez zarzutu, świetnie pisało mi się na niej smsy, łatwe odbieranie i wybieranie połączeń, na prawdę super się z niej korzystało. Czasem tylko miałam problemy kiedy wyłączyłam telefon i chciałam ponownie włączyć. Ekran robił się czarny, później biały, a później niby się włączył, lecz jednak znów padł. Oddałam go wreszcie do serwisu Orange i wszystko ładnie zrobili (: Raz na ruski rok się wyłączy, jeśli jest zapchana cała pamięć. Aparat jest słaby, ale to przecież telefon, a nie żadna cyfrówka. Choć zależy od światła, bo kiedyś razem z koleżanką zrobiłyśmy zdjęcia jednej rzeczy i na Nokii 3110c zdjęcie wyszło ładniej niż w Avilli (: Choć mój telefon jest cały porysowany i klawiatura jest 'zdarta' od pisania to mam do tego telefonu straaaaaaaaaaaszny sentyment i jestem z niego bardzo zadowolona. Teraz zmieniam go prawdopodobnie na Nokię C3-01 i trzymam kciuki by mnie nie zawiodła...
A! I jeszcze dodam, że telefon spadł mi bardzo dużo razy, porobiły się na nim zdarcia, ale ani razu się nie wyłączył, gdy spadł :)
POLECAM!