Nokia 130 Dual SIM
Piotr
Opinia pozytywna
Używam telefonu od tygodnia i jestem nim zauroczony. Dla mnie ma tylko dwie wady:
- brak diody powiadomień albo czegoś w tym stylu
- brak możliwości ustawienia własnej tapety (wgrałbym sobie czarną)
Poza tym same plusy. Podstawowy telefon o ciekawym wyglądzie. Nie myślałem że można kupić taką fajną rzecz za jedyne 80zł.
- brak diody powiadomień albo czegoś w tym stylu
- brak możliwości ustawienia własnej tapety (wgrałbym sobie czarną)
Poza tym same plusy. Podstawowy telefon o ciekawym wyglądzie. Nie myślałem że można kupić taką fajną rzecz za jedyne 80zł.
.cable-modem.tkk.net.pl | 19.01.2015, 12:01
Janusz
Opinia pozytywna
Użytkowanie 2 miesiące: Zadowolony
Plusy:
- bardzo dobra jakość rozmów
- wygląd
- prosta obsługa
- dual SIM, +karta pamięci
Minusy:
- mała pamięć SMS (ok 10)
Plusy:
- bardzo dobra jakość rozmów
- wygląd
- prosta obsługa
- dual SIM, +karta pamięci
Minusy:
- mała pamięć SMS (ok 10)
.dynamic.chello.pl | 14.12.2014, 00:12
Janusz
Opinia pozytywna
Ale w tym telefonie nie ma już problemu z głośnikiem i nie słychać rozmówcy na zewnątrz (nie słyszy nikt obok rozmowy), jak w poprzednich modelach. Jest naprawdę czysta jakość rozmowy.
.dynamic.chello.pl | 22.11.2014, 19:11
Negatyw
Opinia negatywna
Jednym słowem tandeta. Jest to głównie telefon do dzwonienia i dzwonić dzwoni, ale rozmawiać na głośnej ulicy lub w autobusie ledwo mi się udaje. Taka sama powtórka jak w mojej poprzedniej Nokii 100. Za przeproszeniem, ale kupiłem w Chinach coś za 40 zł i bez problemu rozmawiam w trudnych warunkach.
Szkoda tanich Nokii z serią bublowatych głośniczków, ponieważ stanowią piętę Achillesa. Do reszty nie mam zastrzeżeń, a to bardzo boli. Owszem zawsze znajdzie się powód, że pozostałe funkcjonalności mogą być jeszcze lepiej, ale na prawdę nie ma czego się czepiać.
Dobrze wspominam Nokię 1616, która podarowałem rodzicom. Na tym modelu również bez problemu rozmawia się.
Szkoda tanich Nokii z serią bublowatych głośniczków, ponieważ stanowią piętę Achillesa. Do reszty nie mam zastrzeżeń, a to bardzo boli. Owszem zawsze znajdzie się powód, że pozostałe funkcjonalności mogą być jeszcze lepiej, ale na prawdę nie ma czego się czepiać.
Dobrze wspominam Nokię 1616, która podarowałem rodzicom. Na tym modelu również bez problemu rozmawia się.
.centertel.pl | 22.11.2014, 15:11
Janusz
Opinia pozytywna
Ogólnie polecam, świetny do dzwonienia i szybko sie pisze SMS. Jedyna wada to, spadek zasięgu przy połączeniu. Widocznie dużo mocy pobiera. Ale telefon rewelacja.
Przeszedłem z Smartfona na to cudo, bo szybciej idzie wysłać SMS itp.
Przeszedłem z Smartfona na to cudo, bo szybciej idzie wysłać SMS itp.
.dynamic.chello.pl | 09.11.2014, 14:11
Babcia na Jabłoni
Opinia pozytywna
Mam ten telefon 2 dni, jako dodatkowy. Sam wygląd i podstawowe funkcje bez zarzutu. Za taką cenę naprawdę nie powinno się narzekać, że czegoś tam nie ma lub jest, ale beznadziejne. Swoją funkcję, czyli możliwość korzystania z dwóch kart SIM, spełnia bardzo dobrze. Jednak mam jedno pytanie. Czy ta Nokia ma tak słaby głośnik, że bardzo słabo słyszę swojego rozmówcę? Czy trafiłam na gorszy egzemplarz? A może z moimi uszami coś nie tak? Dodam, że wszelkie głośności dźwięków ma ustawione dobrze. Dzwonek jest bardzo dobrze słyszalny. Chodzi mi tylko o rozmowy. Może jest gdzieś możliwość ustawienia głośności rozmowy?
.dynamic.chello.pl | 19.10.2014, 19:10
Bengosha
Opinia pozytywna
Telefon posiadam dwa tygodnie, jako doświadczony użytkownik candybarów począwszy od Siemensa C25 i Nokii 3110 (tej z monochromatycznym wyświetlaczem) a kończąc na najnowszych smartfonach i tabletach zaraz po zakupie i uruchomieniu wiedziałem o tej Nokii wszystko, to jakie ma wady i zalety tego telefonu postaram się szczerze opisać niżej.
1. Budowa i wygląd
Arcydzieło naszkicowane przez samego Leonarda DaVinci namalowane przez Michała Anioła, tworzywo sztuczne bardzo miłe w dotyku prawdopodobnie efekt potęguje chropowata faktura wierzchniej warsty przypominająca nieco szczotkowane aluminium lotnicze oraz minimalistyczny design, posiadam wersje Black i z miłą chęcią wymienił bym ją na wersje w żywszej barwie obudowy (droga Nokio/Microsoftcie gdybyście chciały zrobić mi prezent to będę uszczęśliwiony ^^) no ale niestety tylko taka opcja trafiła mi się w sklepie. Tafla szkła pokrywająca ekran skrywa dosyć negatywny aspekt telefonu - ekran o małej przekątnej i niestety o małej rozdzielczości, taką samą miałem w moim pierwszym SE K310i. Na wyświetlaczu widoczne są poszczególne piksele, czerni brak głebi, efekt potęgują jasne elementy interfejsu i beznadziejne tapety systemu (na dodatek tylko trzy sztuki) bez możliwości ustawienia własnej tapety z pliku jpg na zamontowanej karcie pamięci. Brak opcji regulacji poziomu podświetlenia ekranu, jasność jest stała i można regulować tylko czas po jakim ekran się wygasza i to też w bardzo ograniczonym stopniu. Wracamy do designu telefonu. W górnej części telefonu znajdują się dwa porty - jeden micro USB (do ładowania akumulatorka w telefonie za pomocą dołączonej ładowarki lub z portu USB np. komputera ale własnym kablem gdyż w zestawie takiego rarytasu nie uświadczymy, podobnie jak zestawu słuchawkowego, co ciekawe telefon komunikuje się z PC jako dysk wymienny dzięki czemu można przerzucać pliki na zamontowaną w telefonie karte pamięci) i jeden mini jack 3,5mm na standardowe słuchawki, ja akurat używam w tej Nokii zestawu słuchawkowego po S4 gdyż działa neutralnie - pilot jest ignorowany i nie ma efektu studni jaki był gdy podłączyłem zestaw słuchawkowy z S1/S2, był to pewnie wpływ innego rodzaju pilota na innej elektronice w starszej eSce działającego na trzecim kanale wtyku gdzie normalnie jest masa. Piszę o tym jako ciekawostka, nie oczekujcie cudów podłączając zestawy słuchawkowe od innych marek telefonów bo zwykłe słuchawki jak np. CAL!e działają perfekt. Jeśli ktoś mimo to chce się jednak bawić z zestawami od innych marek i ma efekt studni niech sobie załatwi jak najkrótszą przedłużkę mini jack z dwoma kanałami która odetnie problematyczny trzeci kanał mikrofonu wbudowanego w pilot na kablu, a jeszcze lepiej zrobić sobie samoróbke o idealnej dla własnych potrzeb długości.
Klapka skrywająca wnętrze sprawia pozytywne wrażenie, głównie przez swój owalny kształt mydelniczki jak w telefonach serii Lumia. W centralnej części tyłu telefonu 10mm poniżej portu micro USB znaleźć można lampe/diode latarki która daje bardzo białą i jaskrawą barwę światła, niestety jest mała i niegrzeszy zasięgiem w porównaniu do latarki flesha przykładowo w Samsungu S5610 czy serii Galaxy S jednak mimo tego bardzo się przydaje, gdyby była słabsza o te 20% od aktualnego poziomu była by już dyskwalifikującą wadą. Na tylnej pokrywie telefonu poniżej latarki znajdują się małe okrągłe otwory rozmieszczone w postaci siatki 3 x 8 które chronią wbudowany tylny głośnik przed zabrudzeniami jak i uszkodzeniami jednocześnie uwalniając dźwięk na zewnątrz obudowy. Pod klapką znajdziemy nic innego jak slot na kartę pamięci microSD (HC), wnęke na baterię a pod nią dwa sloty na standardowej wielkości karty SIM choć ja używam kart SIM w standardzie microSIM, wymaga to tylko odrobiny sprytu i zmysłu orientacji aby zamontować microSIMa tak aby stykał się z stykami jakby był w adapterze, grunt to nie uszkodzić mechanicznie pinów czytnika SIM jak i samej karty SIM a tym bardziej jej nie spalić jeśli nastąpi zwarcie. Co do kwestii baterii trzeba ją wyciągać za każdym razem aby dostać się do slotów SIM i microSD.
CDN
1. Budowa i wygląd
Arcydzieło naszkicowane przez samego Leonarda DaVinci namalowane przez Michała Anioła, tworzywo sztuczne bardzo miłe w dotyku prawdopodobnie efekt potęguje chropowata faktura wierzchniej warsty przypominająca nieco szczotkowane aluminium lotnicze oraz minimalistyczny design, posiadam wersje Black i z miłą chęcią wymienił bym ją na wersje w żywszej barwie obudowy (droga Nokio/Microsoftcie gdybyście chciały zrobić mi prezent to będę uszczęśliwiony ^^) no ale niestety tylko taka opcja trafiła mi się w sklepie. Tafla szkła pokrywająca ekran skrywa dosyć negatywny aspekt telefonu - ekran o małej przekątnej i niestety o małej rozdzielczości, taką samą miałem w moim pierwszym SE K310i. Na wyświetlaczu widoczne są poszczególne piksele, czerni brak głebi, efekt potęgują jasne elementy interfejsu i beznadziejne tapety systemu (na dodatek tylko trzy sztuki) bez możliwości ustawienia własnej tapety z pliku jpg na zamontowanej karcie pamięci. Brak opcji regulacji poziomu podświetlenia ekranu, jasność jest stała i można regulować tylko czas po jakim ekran się wygasza i to też w bardzo ograniczonym stopniu. Wracamy do designu telefonu. W górnej części telefonu znajdują się dwa porty - jeden micro USB (do ładowania akumulatorka w telefonie za pomocą dołączonej ładowarki lub z portu USB np. komputera ale własnym kablem gdyż w zestawie takiego rarytasu nie uświadczymy, podobnie jak zestawu słuchawkowego, co ciekawe telefon komunikuje się z PC jako dysk wymienny dzięki czemu można przerzucać pliki na zamontowaną w telefonie karte pamięci) i jeden mini jack 3,5mm na standardowe słuchawki, ja akurat używam w tej Nokii zestawu słuchawkowego po S4 gdyż działa neutralnie - pilot jest ignorowany i nie ma efektu studni jaki był gdy podłączyłem zestaw słuchawkowy z S1/S2, był to pewnie wpływ innego rodzaju pilota na innej elektronice w starszej eSce działającego na trzecim kanale wtyku gdzie normalnie jest masa. Piszę o tym jako ciekawostka, nie oczekujcie cudów podłączając zestawy słuchawkowe od innych marek telefonów bo zwykłe słuchawki jak np. CAL!e działają perfekt. Jeśli ktoś mimo to chce się jednak bawić z zestawami od innych marek i ma efekt studni niech sobie załatwi jak najkrótszą przedłużkę mini jack z dwoma kanałami która odetnie problematyczny trzeci kanał mikrofonu wbudowanego w pilot na kablu, a jeszcze lepiej zrobić sobie samoróbke o idealnej dla własnych potrzeb długości.
Klapka skrywająca wnętrze sprawia pozytywne wrażenie, głównie przez swój owalny kształt mydelniczki jak w telefonach serii Lumia. W centralnej części tyłu telefonu 10mm poniżej portu micro USB znaleźć można lampe/diode latarki która daje bardzo białą i jaskrawą barwę światła, niestety jest mała i niegrzeszy zasięgiem w porównaniu do latarki flesha przykładowo w Samsungu S5610 czy serii Galaxy S jednak mimo tego bardzo się przydaje, gdyby była słabsza o te 20% od aktualnego poziomu była by już dyskwalifikującą wadą. Na tylnej pokrywie telefonu poniżej latarki znajdują się małe okrągłe otwory rozmieszczone w postaci siatki 3 x 8 które chronią wbudowany tylny głośnik przed zabrudzeniami jak i uszkodzeniami jednocześnie uwalniając dźwięk na zewnątrz obudowy. Pod klapką znajdziemy nic innego jak slot na kartę pamięci microSD (HC), wnęke na baterię a pod nią dwa sloty na standardowej wielkości karty SIM choć ja używam kart SIM w standardzie microSIM, wymaga to tylko odrobiny sprytu i zmysłu orientacji aby zamontować microSIMa tak aby stykał się z stykami jakby był w adapterze, grunt to nie uszkodzić mechanicznie pinów czytnika SIM jak i samej karty SIM a tym bardziej jej nie spalić jeśli nastąpi zwarcie. Co do kwestii baterii trzeba ją wyciągać za każdym razem aby dostać się do slotów SIM i microSD.
CDN
.play-internet.pl | 18.10.2014, 23:10
Arczi
Opinia neutralna
Do rozmów, smsów jak najbardziej prosty telefon.
Na dwóch kartach sim pracuje tydzień czasu.
Latarka kiepska, ale do zamków itp przydatna.
MMSów brak a szkoda.
Ogólnie jest OK
Na dwóch kartach sim pracuje tydzień czasu.
Latarka kiepska, ale do zamków itp przydatna.
MMSów brak a szkoda.
Ogólnie jest OK
.ip.oxynet.pl | 17.10.2014, 23:10
dynamit
Opinia pozytywna
Posiadam od 8.10 2014 r. zaleta: bardzo cicha praca :D lekki zgrabny przypomina gwiazdę z filmów erotycznych :) Nawigacja intuicyjna. Stan baterii: pełne naładowanie dzienne - rozmowy do 30 min. Szybka reakcja telefonu podczas grzebania w menu. Polecam cena zabawna telefon rozkoszny.
.raciborz.vectranet.pl | 14.10.2014, 07:10
sisiokolarz
Opinia negatywna
Uaktualniona opinia po 2 tygodniach.
Po 2 ładowaniu bateria trzymała pełny tydzień i jeszcze nie woła jeść, ale ostatnia kreska wisi już długo . W trudnych warunkach, jak w poprzedniej opinii, ale bardzo oszczędnie używany - kilka krótkich rozmów, budzik, parę alarmów w kalendarzu itp. Z doświadczenia - powinien trzymać tydzień przy normalnym zasięgu i średnio intensywnym używaniu, albo do 10 dni przy skromnym używaniu.
Reszta to tragiczne niespodzianki. Karta pamięci jest kompletnie bezużyteczna, chyba że użyć jej do wbicia muzyki w mp3. Pozostałe formaty, które mają być wspierane, JPEG, MP4 itd, wchodzą, ale telefon wysyła komunikat, że format nie jest wspierany. Zarówno przy ładowaniu przez bluetooth, jak i bezpośrednio na kartę. Nie wydaje mi się, żeby ktoś miał ochotę odkrywać metodę obróbki plików miesiącami, żeby mieć wątpliwą przyjemność oglądania filmów 128x160 pikseli. Ale to nie tragedia, bo kupując taki telefon, nie ma się tego raczej na celu. Gorzej, że nie idzie tego użyć jako pamięci dyktafonu, bo taka funkcja nie istnieje. A dyktafon by się przydał, bo po 8 dniach telefon odmówił mi przyjmowania wiadomości do kalendarza, bo okazało się, że limit wynosi 9, czy 10 wiadomości!!! A w starym "Samym Sungu" 1182 limit wyglądał nieskończenie dobrze, bo nigdy w ciągu 3 lat nie musiałem wykasować i cała historia została. Wyłączanie drzemki alarmów jest koszmarnie trudne. Nie ma dekielka portów, tak prostego wynalazku stosowanego przez Samsunga.
Nie jest to żaden rozwój, tylko duży krok wstecz. Microsoft chyba nie ratuje Nokii tym telefonem.
Po 2 ładowaniu bateria trzymała pełny tydzień i jeszcze nie woła jeść, ale ostatnia kreska wisi już długo . W trudnych warunkach, jak w poprzedniej opinii, ale bardzo oszczędnie używany - kilka krótkich rozmów, budzik, parę alarmów w kalendarzu itp. Z doświadczenia - powinien trzymać tydzień przy normalnym zasięgu i średnio intensywnym używaniu, albo do 10 dni przy skromnym używaniu.
Reszta to tragiczne niespodzianki. Karta pamięci jest kompletnie bezużyteczna, chyba że użyć jej do wbicia muzyki w mp3. Pozostałe formaty, które mają być wspierane, JPEG, MP4 itd, wchodzą, ale telefon wysyła komunikat, że format nie jest wspierany. Zarówno przy ładowaniu przez bluetooth, jak i bezpośrednio na kartę. Nie wydaje mi się, żeby ktoś miał ochotę odkrywać metodę obróbki plików miesiącami, żeby mieć wątpliwą przyjemność oglądania filmów 128x160 pikseli. Ale to nie tragedia, bo kupując taki telefon, nie ma się tego raczej na celu. Gorzej, że nie idzie tego użyć jako pamięci dyktafonu, bo taka funkcja nie istnieje. A dyktafon by się przydał, bo po 8 dniach telefon odmówił mi przyjmowania wiadomości do kalendarza, bo okazało się, że limit wynosi 9, czy 10 wiadomości!!! A w starym "Samym Sungu" 1182 limit wyglądał nieskończenie dobrze, bo nigdy w ciągu 3 lat nie musiałem wykasować i cała historia została. Wyłączanie drzemki alarmów jest koszmarnie trudne. Nie ma dekielka portów, tak prostego wynalazku stosowanego przez Samsunga.
Nie jest to żaden rozwój, tylko duży krok wstecz. Microsoft chyba nie ratuje Nokii tym telefonem.
.range109-154.btcentralplus.com | 12.10.2014, 19:10