Neonode N2
Wszystkich opinii: 3. Pokazuję od 1 do 3. Opinie nie są weryfikowane.
Anonim
Opinia pozytywna
Ja podzielam opinie pierwszego kolegi telefon jest super aplikacji jest mało bo to system Windows 6.0 CE
co prawda ładowarki samochodowej nie ma ale jest mały myk kabel Pc i ładowarka samochodowa lub sieciowa z wyjściem na usb sprawdzałem działa. Słuchawki są masakra w końcu ktoś zrobił lepsze niż SE basowe. Współczuje drogiemu koledze widocznie trafiłeś wyjątkowo nieudana sztukę. w opcjach bluetoth można ustawić włączony , włączony i widoczny. W celu wymiany karty pamięci w systemie komputera przestaw na widoczne pliki systemowe włóż kartę z Neo do czytnika kart i przekopiuj cala zawartość na nowa kartę Życzę miłego uzytkowania
co prawda ładowarki samochodowej nie ma ale jest mały myk kabel Pc i ładowarka samochodowa lub sieciowa z wyjściem na usb sprawdzałem działa. Słuchawki są masakra w końcu ktoś zrobił lepsze niż SE basowe. Współczuje drogiemu koledze widocznie trafiłeś wyjątkowo nieudana sztukę. w opcjach bluetoth można ustawić włączony , włączony i widoczny. W celu wymiany karty pamięci w systemie komputera przestaw na widoczne pliki systemowe włóż kartę z Neo do czytnika kart i przekopiuj cala zawartość na nowa kartę Życzę miłego uzytkowania
.walbrzych.vectranet.pl | 11.05.2010, 12:05
minion
Opinia pozytywna
Mam telefonik już miesiąc więc czas coś o nim napisać. Pierwsze wrażenie:Rewelacja. Opinie znajomych były mniejwięcej takie: to nie może być telefon, jakie to małe, to przecież mp4 player, jaja sobie robisz. Telefonem nawigujesz używając dotykowego ekranu, ściślej mówiąc, zestawu gestów wykonywanych palcem na ekranie. Na nauczenie posługiwania się nim potrzebowałem ok 10 min. To jest naprawdę intuicyjne i nie przysparza żadnych problemów. Wielkość telefonu to zupelnie inna klasa niż dotychczas znane małe telefony. On jest maleńki. Mimo tego że jest tak mały sprawia wrażenie trwałego. Z powodu jego rozmiarów i wagi noszę go w kieszeni koszuli. Każde schylenie się po coś i telefon wypada, przez to fon zaliczył już kilka gleb. Nigdy sie nie wyłączył, nie rozpadł, nic. To chyba głównie zasługa małej wagi telefonu. Co do baterii to ponowne zaskoczenie. Bateria wytrzymuje max 5 dni!!!. Tyle masz oczywiście przy wykonywaniu ok 15min rozmów dziennie bez zabaw funkcjami. Każda zabawa skraca czas bardzo mocno. Na beterii da się obejrzeć pełnometrażowy film i posłychać ponad 6h mp3. Aparat może nie jest rewelacyjny, widać że za mocno kompresuje zdjęcia, ale mnogość opcji edycji obrazu powala. Żaden telefon nie robił tak dobrych zdjęć w złych warunkach oświetleniowych jak ten, tu te opcje naprawdę działają. Zawiesił się tylko raz, przy czym moja poprzednia nokia 6300(nie symbian) wieszała się raz na dwa tygodnie. Ponadto telefon sprawdza się jako normalny telefon, zwykła słuchawka która cię nie zawiedzie.
A teraz koniec pozytywów. Z minusów jakie udało mi się znaleźć(a musiałem porządnie szukać)mamy:mało aplikacji, mało akcesoriów(brak dostępnej ładowarki samochodowej), praca pod windowsem(Raz się zawiesił). Jaki idiota, w czasach miniaturyzacji, tworzy w telefonie dwie dziury? Na mózg im chyba padło. Mogli zrobić większy ekran, większą baterię, dodać jakiś bajer(GPS), ewentualnie jeszcze go zmniejszyć. Ale oni postanowili, że masz w kieszeni z telefonem nosić powietrze. Chyba bali się, że telefon będzie tak mały, że będzie niewygodny w użytkowaniu.
Podsumowując. Neonode to niezły bajer, daje mnostwo radochy, ale mimo to jest także porządnym telefonem do codziennego użytku.
Do kolegi przedmówcy. Telefon ma system operacyjny na karcie w postaci partycji, dlatego aby użyć innej karty trzeba tą partycję najpierw zgrać, dopiero wtedy karta nadaje się do użytku. Mój neonode łączy się z mac'kiem przez bluetooth i da się przerzucać pliki w obie strony. Z karty sim od ery zczytał książkę adresową(Nie wieżę, że idea ma inne simy).
A teraz koniec pozytywów. Z minusów jakie udało mi się znaleźć(a musiałem porządnie szukać)mamy:mało aplikacji, mało akcesoriów(brak dostępnej ładowarki samochodowej), praca pod windowsem(Raz się zawiesił). Jaki idiota, w czasach miniaturyzacji, tworzy w telefonie dwie dziury? Na mózg im chyba padło. Mogli zrobić większy ekran, większą baterię, dodać jakiś bajer(GPS), ewentualnie jeszcze go zmniejszyć. Ale oni postanowili, że masz w kieszeni z telefonem nosić powietrze. Chyba bali się, że telefon będzie tak mały, że będzie niewygodny w użytkowaniu.
Podsumowując. Neonode to niezły bajer, daje mnostwo radochy, ale mimo to jest także porządnym telefonem do codziennego użytku.
Do kolegi przedmówcy. Telefon ma system operacyjny na karcie w postaci partycji, dlatego aby użyć innej karty trzeba tą partycję najpierw zgrać, dopiero wtedy karta nadaje się do użytku. Mój neonode łączy się z mac'kiem przez bluetooth i da się przerzucać pliki w obie strony. Z karty sim od ery zczytał książkę adresową(Nie wieżę, że idea ma inne simy).
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 29.03.2008, 20:03
karol71
Opinia neutralna
niestety...pare dni po wypuszczeniu tego telefonu w świat nabyłem go będąc najszczęśliwszym na świecie.serio. 24 godziny po zaczęły się pierwsze problemy. telefon się zawieszał. następnie okazało się że nie mogę skopiować książki telefonicznej z karty sim.(orange).Nie widział jej spisu.następnie okazało się że nie mogę użyć żadnej innej karty pamięci niż ta dana przez producenta. dziesiątki maili do serwisu neonode kończyły się odpowiedzią którą skrótowo można zwieńczyć : no tak.to przykre. może robi pan coś nie tak?...następnie okazało się że bluetooth nie jest widzialny przez mac.a. ba nie jest widzialny nawet przez kabel usb. dwukrotny update ze strony producenta nic nie zmienił...prowadzę firmę i powoli zaczęło mnie to irytować, tydzień wysłuchiwania od znajomych uwag: trzeba było kupić iphona, albo po prostu nokie przelały grzbiety. po którymś mailu że przestało mi się to podobać producent przysłał kuriera i wziął go do serwisu. po tygodniu pytań co z nim było i czy to poważna naprawa neonode przysłał mi...nowy telefon.(nie chce już wchodzić w to że straciłem wszystkie zdjęcia które na nim robiłem i kolejną beze telefonów). na froncie cisza,....Lekko zaskoczony ale już spokojniejszy podładowałem telefon( 24 godziny ) i co? ten typ nie ładuje się, nie włącza...nie działa, jest martwy..jutro do nich dzwonie. jestem tydzień bez telefonu z opcja przedłużenia...czy odradzam? nie. myślę że każdy powinien to przejść.sam.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 21.01.2008, 23:01
Wszystkich opinii: 3. Pokazuję od 1 do 3. Opinie nie są weryfikowane.