Wnętrzności i komunikacja
Producent zastosował procesor MediaTek MTK6731, który wspierany jest przez 512 MB pamięci RAM. Na pliki i aplikacje przeznaczono 4 GB pamięci wewnętrznej, ale jest też możliwość zamontowania karty microSD. Dzięki temu możemy dodać dodatkowe 16 GB. Nie zapomnijmy o sieciach Wi-Fi, pracjących w paśmie 2,4 GHz oraz Bluetooth 4.0. Nie zabrakło tu modułu nawigacji oraz hotspotu Wi-Fi. GPS jest tu średnio przydatny wobec ułomności aplikacji Map Google, które są pozbawione funkcji nawigacji. Można wyznaczyć trasę i obejrzeć ją na topornej mapie, ale potem pozostaje ręczne przewijanie etapów wyznaczonej trasy.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
A jak telefon spisuje się w swojej podstawowej roli? Jakość połączeń jest poprawna, rozmówcę głośno i wyraźnie słychać, ja podobno również brzmiałam zupełnie dobrze. Zabrakło możliwości nagrywania rozmów telefonicznych. Plusem jest to, że telefon pozwala zsynchronizować z kontaktami z konta Google, ale samo przeszukiwanie listy to droga przez mękę, zwłaszcza przy kilkuset kontaktach. Nie da się ich podzielić na grupy, pozostaje albo wyszukiwarka, albo ręczne przewijanie listy. Nie ma możliwości wyboru ustawienia dźwięku wiadomości, a do kontaktów nie da się przypisać własnych dzwonków.
R E K L A M AMultimedia
Aparaty są - i tak naprawdę na tym można zakończyć wątek. Główny ma 5 megapikseli i towarzyszy mu dioda doświetlająca (z funkcją latarki), z kolei na froncie znalazł się 2-megapikselowy aparat do selfików. Nie dostarczają zdjęć, którymi można pochwalić się na mediach społecznościowych - w zasadzie użytkownik sięgnie po nie, gdy już naprawdę nic innego nie będzie pod ręką. Foty mają słabą jakość, wyprane kolory i kiepską szczegółowość - nawet zrobienie wyraźnego zdjęcia dokumentu bywa wyzwaniem. Nie ma co wchodzić w detale, jakość dokładnie odpowiada temu, czego spodziewamy się po najniższej półce cenowej.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Na wyposażeniu telefonu znalazło się też radio FM, które działa po podpięciu słuchawek (ale słuchawki na USB-C nie są wykrywane jako słuchawki). Interfejs jest toporny, brakuje też możliwości nagrywania audycji. Do tego aplikacja YouTube, która działa, choć trudno tu mówić o jakimkolwiek komforcie przez nagrania o wielkości znaczka i słabą rozdzielczość. Do słuchania muzyki jest dedykowany odtwarzacz, który dzieli utwory według wykonawców i albumów.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Materiał własny
- Pokaż wszystkie |
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5














