System i aplikacje
myPhone Up Smart 4G będzie doskonałym wyborem dla osób, którym nie wystarcza funkcjonalność typowego telefonu, ale nie myślą jeszcze o zmianie urządzenia na pełnoprawny smartfon. I to właśnie ma zapewnić Up Smart 4G, w którym, oprócz modemu 4G, wartością dodaną telefonu jest obecność systemu KaiOS - trzeciego najpopularniejszego systemu operacyjnego na świecie - i wsparcie dla najpopularniejszych aplikacji Google'a, Facebooka czy WhatsApp, a także sklep z aplikacjami oraz obecność asystenta głosowego. Choć KaiOS ma nie być skomplikowanym systemem, i tak sprawia wrażenie chaotycznego i jest mało intuicyjny.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Menu może być wyświetlane w formie siatki (domyślnie ustawione), listy lub pojedynczych ikon. Aplikacje można przenosić, a dostępny dla użytkownika zestaw obejmuje: Sklep KaiOS, Kontakty, Rejestr połączeń, Przeglądarka, Wiadomości (newsy lokalne i globalne, z podziałem na wybrane kategorie), Pogoda, Wiadomości (SMS-y), Aparat, Gry (proste zabijacze czasu: Gems, Guardians, 2048, Birdy, Whackamole), Media (Kalkulator, Todo, Dyktafon, Przelicznik jednostek), galeria, Zegar (Alarm, Minutnik, Stoper), Google (wyszukiwarka), Muzyka, Ustawienia (z podziałem na Sieć i łączność, Personalizację, Prywatność i bezpieczeństwo, Pamięć, Urządzenie i Konto), Kalendarz, Astrolo (horoskopy), E-mail, Wideo, Notatka, QR Reader, Radio FM, Menadżer plików oraz Oczyszczanie pamięci. Jest też Facebook, WhatsApp (ale tylko wysyłanie wiadomości), Asystent Google, Mapy Google i YouTube.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Jak korzysta się z takiego zestawu bez ekranu dotykowego oraz przy pomocy mechanicznej klawiatury? Nie ukrywam, jest ciężko. Od wielu lat rynek zdominowały pozbawione przycisków touchscreeny i pod ich kątem optymalizowane są aplikacje i witryny internetowe. Przemieszczanie się po stronach przy pomocy kursora jest mordęgą, a pisanie tekstów zajmuje strasznie dużo czasu. Da się surfować po internecie, korzystać z Facebooka czy komunikatora WhatsApp, ale, prawdę mówiąc, do surfowania po sieci wolałabym mieć nawet najsłabszy smartfon niż klasyczny telefon. Albo po prostu totalnie nie jestem w grupie docelowej tego urządzenia.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Abstrahując od kwestii obsługi interfejsu i aplikacji bez dotykowego ekranu - jak sprawuje się KaiOS na recenzowanym urządzeniu? No cóż, nie ma co liczyć na szybką i płynną pracę. Praktycznie każda akcja wymaga chwili namysłu zanim nastąpi reakcja. Widać to nawet podczas wprowadzania numeru telefonu czy przemieszczania się po menu. Najgorzej jest po uruchomieniu aplikacji typu Facebook czy przeglądarki internetowej (po odpaleniu trochę bardziej rozbudowanych witryn). Ogólnie im częściej mam do czynienia z tym systemem, tym bardziej go nie lubię. A może to kwestia wszystkich feature phone'ów, które nie mogą się zdecydować, czy chcą być telefonami, czy smartfonami.
Materiał własny
- Pokaż wszystkie |
 - 1
 - 2
 - 3
 - 4
 - 5
 














