myPhone Prime Plus

Recenzja

Budowa i ekran

Prime Plus zdecydowanie wyróżnia prostota budowy. Z frontu znalazł się świetny, 5-calowy ekran IPS o naprawdę dobrej kolorystyce, jasności i ostrości (rozdzielczość HD daje tu upakowanie pikseli na poziomie 294 ppi). Na dodatek parametry obrazu można dostosować do własnych preferencji dzięki MiraVision. Nie mam też zastrzeżeń do czułości panelu dotykowego, działa szybko i precyzyjnie. Jedynym minusem może być co najwyżej uporczywe palcowanie się powierzchni panelu. Nad ekranem znalazł się głośnik rozmów, niemal niewidoczne logo oraz czujniki i frontowy aparat, z kolei pod wyświetlaczem znalazły się trzy pola dotykowe z oznaczeniami funkcji systemowych (ostatnie aplikacje, ekran główny, wstecz). Są one podświetlane po wybudzeniu ekranu.

Trochę dzieje się na krawędziach - po pierwsze mamy tu ich fajne wyprofilowanie oraz połączenie dwóch kolorów i odmiennych tekstur. Część jest czarna i gładka, część ma kolor srebrny i ma bodajże imitować szczotkowane aluminium (ale to oczywiście plastik). Niemniej wygląda to nieźle i wprowadza trochę kolorytu do czarnego monolitu. Górną krawędź zaanektowały fizyczne złącza: gniazdo słuchawkowe i port microUSB, na dolnej z kolei znalazł się niewielki otwór mikrofonu. Po lewej stronie znalazły się dwa plastikowe przyciski regulacji głośności, odpowiednio uniesione ponad powierzchnię i łatwo wyczuwalne i klikalne, po prawej z kolei tkwi samotnie pojedynczy przycisk blokady ekranu oraz włączający i wyłączający telefon.

Tylna pokrywa ma kolor czarny i naniesiony subtelny wzorek. W jej górnej, centralnej części znajduje się aparat wraz z diodą doświetlającą oraz nazwa modelu, w dolnej zaś części trochę oszukana maskownica głośnika zewnętrznego - otwory mają mniej więcej 4 centymetry szerokości, zaś sam głośnik ma de facto niecałe 1,5 centymetra. Powierzchnia panelu ma niestety to do siebie, że się dość łatwo brudzi. Sam panel jest łatwo demontowalny - kilkanaście zatrzasków utrzymuje go przy zasadniczej części telefonu. Po zdjęciu pokrywy okazuje się, że jest ona wykonana z dość cienkiego i elastycznego plastiku. We wnętrzu urządzenia znajduje się kieszeń na baterię (producent daje możliwość jej swobodnej wymiany), a także gniazdo na kartę microSD oraz dwa sloty na karty SIM - w rozmiarze mini. Obecność obsługi dwóch kart cieszy zwłaszcza, że nie jest to rozwiązanie hybrydowe - można równocześnie korzystać z dwóch kart SIM i z karty pamięci.

materiał własny

• Pokaż wszystkie |
•  1 
•  2 
•  3 
•  4 
•  5 
•  6