myPhone Power
Recenzja

Opublikowane:

Energia to podstawa

Wydajność, bateria, interfejs

myPhone szczęśliwie ma już za sobą okres "wzbogacania" interfejsu telefonów masą śmieciowych aplikacji. Teraz daje nam system w niemal surowej postaci, wzbogaconej jedynie o pakiet usług Google i jedną, jedyną aplikację firmową, która ma nas zachęcić do dołączenia do społeczności myPhone. Serio...? No dobrze, jeśli ktoś chce, w aplikacji znajdzie kupony rabatowe na akcesoria oraz informacje o konkursach i aktualizacjach.

Interfejs ma typowy układ z zasobnikiem aplikacji i pulpitami z możliwością łączenia ikon w foldery. Panele powiadomień i skrótów są typowe, a w dziale ustawień nie znajdziemy żadnych ponadstandardowych elementów - poza rozwiązaniem DuraSpeed, przyspieszającym pobieranie plików z jednoczesnym wykorzystaniem Wi-Fi i LTE.

Podoba mi się takie podejście - niech każdy instaluje tylko to, czego potrzebuje. Tak powinno być zawsze. Warto odnotować, że myPhone Power ma w miarę aktualne wydanie systemu (7.0), a producent chwali się certyfikacją GMS (Google Mobile Services), potwierdzającą dopasowanie telefonu do wymagań Google.

Od smartfonu za niecałe 500 zł nie oczekuję wysokiej wydajności. Cudów nie ma - tańsze telefonu oferują słabsze osiągi, co oczywiście nie oznacza, iż nie nadają się do użytku. Kilka tanich modeli myPhone zaskoczyło mnie całkiem sprawnym działaniem, pomimo marnej specyfikacji. Tu jednak poprzeczkę - z racji ceny - unosimy trochę wyżej. Zerknijmy najpierw na benchmarki.

myPhone Power wypadł w nich nieznacznie lepiej, niż przywołane modele myPhone Q-Smart Plus czy GO!. Cyferki - cyferkami, ale ja, subiektywnie, nie odczułem jakiekolwiek wzrostu wydajności względem wspomnianych tańszych propozycji myPhone.

W myPhone Power jest podobnie, telefon jakoś daje radę, ale demonem prędkości nie jest. Problem w tym, że jest droższy - teoretycznie powinien zatem oferować lepsze doznania.

A tymczasem, moje wrażenia są proste - ot, kolejny tani myPhone, radzący sobie z aplikacjami użytkowymi, społecznościowymi, ale raczej nie nadający się do gier. I gdyby był to model za 300-350 złotych - nie narzekałbym, a tak, trochę tu pomarudzę.

To jak naprawdę jest z tą wydajnością? Powiedzmy sobie wprost: takiego telefonu nie kupują miłośnicy gier i multimediów. A do odpalenia klienta e-mail, Instagrama czy przeglądarki Chrome, wydajność myPhone Power wystarczy w zupełności.

Zauważmy, że użytkownicy tanich telefonów nie instalują zazwyczaj wielu aplikacji i nie mają wygórowanych wymagań względem mocy telefonu. I ci - będą zadowoleni. Ot, smartfon do podstawowych zastosowań - i tego się trzymajmy.

Muszę jednak skrytykować coś dosadniej. Drogi myPhone! Czy kości pamięci 16 GB są aż tak drogie?! W telefonie za pół tysiąca nie oczekuję 64 GB pamięci - ale te 8 GB, jakie dostajemy, to jednak mało. I znów - w tańszym telefonie ponarzekam i jakoś to przełknę - ale za 5 stówek chciałbym już trochę więcej, niż 3,88 GB, jakie mamy do dyspozycji po pierwszym uruchomieniu telefonu. Tu korzystanie z karty microSD jest koniecznością - ale przypominam, że gniazdo jest hybrydowe, tracimy zatem możliwość używania DualSIM, jednego z atutów tego telefonu!

Wariujący po zabrudzeniu ekran, wydajność zbliżona do tańszych konkurentów, mało pamięci - uzbierało się trochę mankamentów, ale myPhone Power będzie się bronić - i to nie byle jakim orężem. Ma akumulator o pojemności 5000 mAh. To sporo, nawet we flagowym smartfonie... A w takim low-endowym to już prawie jak perpetuum mobile. Zgoda, przesadzam - ale ta bateria naprawdę "robi robotę".

Nie ekscytuję się zbytnio wynikami SoT - bowiem w praktyce nikt nie używa telefonu w taki sposób. Sprawdziłem natomiast, jak długo można oglądać wideo na YouTube, korzystając z Wi-Fi. Wyniki oscylowały wokół 11,5 godziny. Nieźle, ale mnie bardziej zaskoczył czas pracy w normalnym, codziennym scenariuszu użytkowania. myPhone Power wytrzymuje 3 dni intensywnego użytkowania, przy czym mniejszy nacisk kładłem na gry i multimedia, za to zdecydowanie większy niż zwykle - na komunikację.

Używałem telefonu w roli modemu, sporo dzwoniłem, esemesowałem, robiłem też większą niż na co dzień ilość zdjęć. I nie zbliżałem się do ładowarki przez pełne 3 dni. Spróbowałem też scenariusza "oszczędnego" - a zakładam, że tak korzysta z telefonu większość osób kupujących smartfon z tej półki.

Przy nieco mniejszym obciążeniu, myPhone Power przeżył 5 dni. Podejrzewam, że znajdzie się użytkownik, który wyciśnie z Powera jeszcze trochę więcej, ale bez przesady - telefon jest po to, by zeń korzystać.

Ładowanie baterii trwa ok. 2 godzin, ale już po kilkunastu minutach ładowania możemy liczyć na wydłużenie czasu pracy telefonu o kilka godzin. Podczas ładowania telefon i zasilacz nie nagrzewają się zbyt mocno - niemniej wzrost ich temperatury jest zauważalny.

myPhone Power potrafi jeszcze coś - z wykorzystaniem dołączonej przejściówki OTG możemy doładować nim inny smartfon. W praktyce, możemy naładować iPhone do pełna, a w naszym myPhonie pozostanie zapas energii, który wystarczy nam do końca dnia.

Aż się prosi o dołożenie do menu opcji, jaką widziałem w jednym z modeli CAT prezentowanym na targach IFA. To prosta aplikacja, w której możemy ustalić, ile prądu "oddamy" drugiemu smartfonowi, a ile ma pozostać w naszym... To przydatne. A bateria jest bez wątpienia największym atutem myPhone Power - szczególnie, że nie wpływa ujemnie na jego wagę, wymiary i poręczność.

materiał własny

O autorze
adam-lukowski.jpg
Adam Łukowski

Od 25 lat w branży nowoczesnych technologii. Pamięta pierwsze komórki i początki mobilnego internetu, ma za sobą również pracę w poczytnych czasopismach. Od początku istnienia mGSM.pl dostarcza aktualności i recenzuje urządzenia, korzystając z wiedzy i nabytego przez lata doświadczenia.

Artykułów: 16294

Ten artykuł skomentowano już 5 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
40,0% 
icon down
 40,0% 
icon unknown opinion
 20,0% 
Default user logo
Andrzej S.

Opinia negatywna

Żałuję zakupu. Dodając 50 zł, lub nie, kupiłbym Samsunga J3. Raczej nie polecam.
.dynamic.chello.pl | 15.01.2018, 12:01
R E K L A M A
Default user logo
Nigma

Opinia pozytywna

Podzespoły dość podstawowe ale bateria warta uwagi
.ff.avast.com | 05.10.2017, 11:10
Default user logo
Crims

Opinia negatywna

Dyskwalifikacja ze wzgledu na pamiec i ram. Zainstalujesz kilka podstawowych aplikacji i dupa pamięć zapełniona. 1 giga ramu - nie w 2017, wszystko tnie - pamięci jest za mało więc w pamięci telefonu musi być wolny dodatkowy 1 giga miejsca na dysku - z 8 zostaje ze 4 a jeszcze 1 trzeba mieć rezerwy jak ramu zabraknie. Pozytywna opinia wygląda jakby była sponsorowana. 2/16 to jest minimalne minimum. No i cena, za 500 nie warto.
Kiedy RAM-u mało, jakakolwiek inna pamięć nie pomoże. Teksty sponsorowane wyraźnie oznaczamy. Naprawdę uważasz, że producent zapłaciłby za następujące stwierdzenia: "telefon jakoś daje radę, ale demonem prędkości nie jest", "8 GB, jakie dostajemy, to jednak mało", "nie potrafię polecić go bez zastrzeżeń" czy "nie będzie to telefon dla każdego"? Co powinienem napisać, by opinia nie wyglądała na sponsorowaną? (AŁ)
.multi.internet.cyfrowypolsat.pl | 04.10.2017, 17:10
R E K L A M A
Default user logo
Likaon

Opinia pozytywna

Dla mnie jednak najważniejsza jest bateria wiec mógłbym się do niego przymierzyć, szczególnie w tej cenie.
.ff.avast.com | 04.10.2017, 14:10
Default user logo
Młokos

Opinia neutralna

Bardzo przyjemnie się czyta tą recenzję, a sam telefon według mnie warty zauważenia
.86.150.74 | 03.10.2017, 18:10


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies