Niestety, choć wciąż z pewną dozą satysfakcji eksploatuję ten smartfon, nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, po co w ogóle został wprowadzony do sprzedaży. Poprzedni NEXT, choć był mniej urodziwy i poręczny, miał jednak nieco lepszy aparat i większą baterię. Z kolei dla "kupujących oczami" myPhone ma prześlicznego S-Line'a. A NEXT-S ląduje gdzieś... niżej? Nie jest tak zgrabny jak S-Line, jest skromniejszy od NEXT'a, a cena nie różni się aż tak bardzo. Miło mieć wybór, ale za ten model chyba podziękuję. S-Line jest moim zdaniem ciekawszą konstrukcją, a jeśli chcecie po prostu dwukartowego terminala z Androidem, myPhone ma jeszcze dwie tańsze propozycje. Na koniec stanowczo podkreślę - to nie jest zły telefon. Ale nie jest gwiazdą oferty myPhone!
![]() |
![]() |
![]() |
|
myPhone NEXT-S fot: Adam Łukowski/mGSM.pl |
Mat. własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!