Pomijając tę kwestię, to ze wszystkich wyżej wspomnianych zadań - nazwijmy je multimedialnych - Next wywiązywał się całkiem dobrze. Łączyłem się z internetem korzystając z Wi-Fi lub połączenia komórkowego. I tutaj wszystko odbywało się bez zarzutów - jeśli tylko miałem zasięg operatora komórkowego (a nie zauważyłem, żeby go nie było), mogłem szybko i sprawnie internetować. Szkoda tylko, że musiałem korzystać z domyślnej przeglądarki, jaką była Opera. I jakoś nie mogłem znaleźć innej, natywnej.
![]() |
![]() |
![]() |
|
Ustawianie parametrów dostępu do internetu i przeglądarka Opera w myPhonie |
Zauważyłem także inny minus - czasami zdjęcia osób, które do mnie dzwoniły, przypisane do określonych kontaktów, były duże, niekiedy mniejsze, a momentami zupełnie malutkie - wielkości małego paznokcia. Zdaję sobie sprawę, że to zależało najprawdopodobniej od tego, skąd pochodziła fotka, czy sam ją robiłem, czy telefon (albo raczej Gmail) pobierał ją z Facebooka, czy też "od siebie", czyli z zasobów poczty Google, niemniej jednak inne telefony jakoś sobie z tym radziły i potrafiły pokazać fotkę w większym rozmiarze... A myPhone nie - szkoda...
System operacyjny - jak już wspominałem - spisywał się bez zarzutów. Tak jak w innych Androidach mogłem na pulpit wyciągać ikonki i widżety, dodawać poszczególne pulpity itp.
![]() |
![]() |
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
System operacyjny w myPhonie |
Ciekawą funkcję znalazłem pod nazwą "czyszczenie". Okazało się, że jest tam całkiem przydatna aplikacja, dzięki której mogłem wyczyścić pamięć telefonu, a także przyspieszyć jego działanie. Polecam!
![]() |
![]() |
![]() |
|
Optymalizacja systemu operacyjnego myPhone'a |
Mat. własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!