myPhone myTAB 7 Q-Premium
Recenzja

Opublikowane:

Biedronkowe siedem cali...

Budowa

Tablet nie ma skomplikowanej budowy. Front zajmuje 7-calowy wyświetlacz otoczony dość grubą ramką. W jednym z rogów znalazła się ponadto kamerka do wideorozmów (niezbyt fortunne umiejscowienie, trzeba się trochę nagimnastykować, by znaleźć się w kadrze i jednocześnie dobrze widzieć rozmówcę). Krawędzie urządzenia nie zostały równo obdzielone - wszystkie porty, gniazda i jeden jedyny przycisk znalazły się na jednym z krótszych boków. Znajdziemy tu włącznik/przycisk blokady telefonu, uniwersalne gniazdo słuchawkowe, microUSB, gniazdo ładowarki sieciowej oraz port miniHDMI, blisko którego znalazło się gniazdo karty pamięci. Wszystkie te elementy są czytelnie oznaczone.

Na tylnym panelu znajdziemy natomiast otwór do resetowania (nie musiałam z niego korzystać), głośnik, masę zbędnych oznaczeń, oszpecających obudowę (m.in. adres i stronę WWW producenta, firmę odpowiedzialną za projekt, kraj, w którym tablet wyprodukowano) oraz skrajnie zlokalizowany obiektyw 2-megapikselowego aparatu.

Zabrakło tu przycisków regulacji głośności, co stanowi pewien minus - jednak producent zamieścił wirtualne przyciski do regulacji natężenia dźwięku na wyskakującym pasku stanu (wraz z klawiszami Home, Back, Recent Apps oraz przyciskiem zrzutu ekranu - trzeba go aktywować w ustawieniach). Choć nie jest to najlepsze rozwiązanie, można się przyzwyczaić.

Urządzenie jest relatywnie ciężkie, ale dzięki obłemu kształtowi całkiem dobrze leży w dłoni. Konstrukcja tabletu wydaje się solidna, choć lekko trzeszczy przy mocniejszym obmacywaniu, na dodatek przedni panel lekko ugina się pod palcami.


R E K L A M A

Ekran

Nie jest to mocna strona tabletu - wyświetlacz ma dość niską rozdzielczość, piksele są widoczne gołym okiem, ostrość nie jest zadowalająca (małe czcionki na stronach WWW są praktycznie nieczytelne) - ale spójrzmy prawdzie w oczy, w tablecie wycenionym na ok. 230 zł trudno się spodziewać czegoś lepszego. Kąty widzenia są przeciętne, niestety niewiele dobrego można powiedzieć o kolorystyce (nieco wyblakłe kolory) i jasności ekranu - tutaj maksymalny poziom jasności wygląda tak, jak u innych producentów jasność w połowie skali.

Pozytywnych wrażeń nie dostarczył też panel dotykowy - mało precyzyjny, reagujący z pewną opieszałością, często wymagający powtórnego dotknięcia - pasuje do niego określenie "toporny". Choć tutaj przyczyna może być inna - precyzję dotyku może zakłócać fabrycznie naklejona folia - nie chciałam się jej jednak pozbywać, bowiem skutecznie ochrania wyświetlacz przed uszkodzeniami.

Generalnie wyświetlacz niczym nie zaimponuje, ale do typowych, codziennych czynności jest wystarczający - czy będzie to surfowanie po sieci, sprawdzanie maili czy aktywność na portalach społecznościowych, a także mniej wymagające gry i multimedia. Kto ma ambitniejsze plany, powinien skierować się do innej kategorii cenowej.

mat. własny

O autorze
jolanta-szczepaniak.jpg
Jolanta Szczepaniak

Dziennikarka - w zawodzie od 10 lat. Absolwentka UŁ. Dawniej związana z miesięcznikiem "Mobile Internet", obecnie publikuje testy w serwisie mGSM.pl. Sporadycznie blogerka i wikipedystka. Na co dzień fanka mobilnych technologii i internetu, gadżeciara, serialomaniaczka i nałogowa czytelniczka książek oraz prasy popularyzującej naukę.

Artykułów: 2757

Ten artykuł skomentowano już 1 raz.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
0,0% 
icon down
 100,0% 
icon unknown opinion
 0,0% 
Default user logo
loleq

Opinia negatywna

Pani Jolanto!!!! czemu nie robi pani wideo recenzji nie będę czytał ja chce słyszeć ...
.static.ip.netia.com.pl | 12.11.2014, 12:11
R E K L A M A


mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies