myPhone Hammer Plus

Opinie użytkowników

Telefon posiadałem ok 3 lata.
Nie był użytkowany w trudnych warunkach, nie pracuje na budowie czy w terenie.
Pierwsze wrażenie ok solidny, po tygodniu pojechał do serwisu (raz czyta kartę pamięci raz nie, usuwa pliki) wrócił z serwisu po ok 3 tyg. i pojechał kolejny raz z tym samym i tak chyba z 4 razy, serwis nie chciał wymienić tel na nowy. Gdy już się udało, po 0,5 roku metalowa ramka wokół głośnika odpadła. Po prawie 2 latach, gdy jeszcze był na gwarancji, latarka przestała świecić, miałem dość serwisu, więc rozkręciłem tel. (dioda się rozlutowała). Gdy miał nie całe 3 lata guma, która jest na obudowie, zaczęła się odklejać, aż odpadła cała. (nagrywanie rozmów nie działało od początku serwis twierdził, że to wina karty)

Mam ten telefon jako zapasowy kilka lat. Bateria trzyma dobrze. swego czasu gdy mój główny telefon był w naprawie, używałem właśnie hammera. W pracy często używałem (mocnej) latarki. Wytrzymywał tydzień. Gdy leży na czuwaniu wytrzymuje nawet miesiąc. Co do kasowania karty pamięci to POTWIERDZAM. U mnie też ten problem występuje. Nie posądzał bym o to chińskiego wirusa :-) Raczej błąd oprogramowania. Spróbuję sformatować kilka razy kartę, tak jak napisał ktoś w komentarzach. Aczkolwiek wydaje mi się że już tego próbowałem jakiś czas po zakupie. Nie pomogło. Może spróbuję ponownie. Jako tani i odporny telefon do dzwonienia i pisania jestem na tak.

Witam telefon polecił mi znajomy. Do tej pory miałem 40 telefonów. Z racji tego ze jestem gadzeciarzem. Postanowiłem przetestować wytrzymałość. I tak telefon poleciał z ambony moczony w górskim strumyku i na przemian w błocie. .. To jeśli chodzi o wytrzymałość. Jedyne co można się doczepić to mała pamieć

Mam telefon 1,5 roku. Obecnie go nie używam, trochę źle leży w kieszeni, jest dosyć duży. Bawi się nim moja córka, często ląduje na podłodze. Jest trochę porysowany, ale nic mu nie jest, zeszła farba z dwóch klawiszy. Też miałem problem z kasującą się kartą pamięci. Kilkakrotnie ją sformatowałem w telefonie i problem zniknął. Telefon tylko do dzwonienia i pisania sms (jeżeli ktoś nie potrzebuje słownika T9). Do internetu się prawie w ogóle nie nadaje, ale pocztę udało mi się sprawdzić. Duże plusy to dobra jakość rozmów, dobrze słychać po obu stronach, świetna latarka i bardzo fajny głośnik, często słucham na nim muzyki, spokojnie zastępuje małe radio.

Po roku użytkowania wysiadł mi głośnik (jak na taki pseudo pancerny telefon to lipa trochę), farba z klawiszy zaczęła schodzić po 3 tygodniach
wczoraj musiałem wrócić do mojej starej nokii i rozglądam się obecnie za czymś nowym/innym.

Na plus i to duży latarka (a raczej halogen) i bateria (14 dni bez problemu), wytrzymałości nie testowałem.

Telefon co kilka dni traci pliki z karty pamięci, reset przywraca dane jednak nie zawsze. Sytuacja powtarza się na 4 różnych kartach, telefon serwis odwiedził 3razy i stwierdzono że to nie wina telefonu. Nie polecam.

Uwaga. Telefon myPhone HAMER równo po roku użytkowania usuwa dane z karty pamięci. Jest wgrany wirus przez Chińczyków. Skasował mi wszystkie zdjęcia i filmy. Kupiłem 2 w tym samym czasie i uruchomiłem w tym samym czasie. Równo po roku na 2 nie ma nic. Myślałem, że mi kobita coś pokasowała, ale, kobita ma 2 telefon i też jej znikły zdjęcia w tym samym czasie, czyli dziś rano. Masakra. Mamy 2 różne karty pamięci. Nie Polecam. Jest zainstalowany wirus na telefonie co raz w roku kasuje wszystko co jest na karcie pamięci. Lub pliki muzyczne i zdjęcia plus mmsy. Masakra.
Wirusy raczej tak nie działają. Polacy we Wrocławiu naprawdę pracują z tym oprogramowaniem i raczej nie dopuściliby do czegoś takiego. Proszę pomyśleć logicznie: przecież byłoby to podcinanie gałęzi, na której się siedzi. Z kolei szkodliwe chińskie oprogramowanie raczej nie daje o sobie znać, tylko kradnie dane osobowe użytkownika i wszystkich jego kontaktów. Monitoruje jego zachowanie i nawyki. Tam gdzie może, kradnie hasła. - Ale mówimy tu raczej o smartfonach sprowadzanych bezpośrednio z Chin, bez ingerencji w oprogramowanie w Polsce. Jeżeli opisywane zdarzenie miało rzeczywiście miejsce, to może być kwestia jakiejś wady oprogramowania, np. podczas aktualizacji. Warto sprawdzić kiedy była ostatnia aktualizacja, co się aktualizowało i ewentualnie wyłączyć aktualizacje dla tej aplikacji. - I jeszcze jedno: dane tak łatwo nie znikają. Jeżeli karta nie była nadpisywana, czy dodatkowo formatowana, zdjęcia są do odzyskania za pomocą darmowych narzędzi. Pozdrawiam. (jf)

Co do baterii u mnie przy normalnym użytkowaniu (czasem kilka rozmów dziennie, sms, latarka, dużo głośnej muzyki) wytrzymała 21 dni, jedyna rzecz której najbardziej mi brakuje to stoper.

Fajny sprzęt, mam ponad rok. Nie wiesza się mi, jedynie czasem wróci do podstawowego dzwonka - wył/zał pomaga, wraca dzwonek z karty. Internetu nie opanowałem, zobaczyłem tylko główną stronę G00gle, dalej nie ma jak iść. Brak sekundnika albo stopera, kompletnie! Nie da się zmienić melodii budzika, jaest standardowo okropny bulgot. Latarka nie do zgaszenia w blokadzie - już ktoś pisał. Korzystałem z Dual Sim, ale raz po trybie samolotowym stracił całkowicie głos (połączenia odbierał) - musiałem wyjąć baterię i pomogło, bo nawet reset do ust. fabrycznych nie zadziałał. Ładuję co tydzień. Obsługa niezbyt wygodna, żeby zadzwonić albo rozłączyć trzeba nacisnąć parę klawiszy. Jeszcze brak słownika T9.

Posiadam ten model od kilku dni i jak narazie w skrócie mogę określić go jako Mega Wypas! za taka kasę.
Zalety:
Super latarka (samartfony mają chyba jej tylko ledwie imitację w porównaniu z tym telefonem)
Głośnik (gra zadziwiająco dobrze i głośno, miałem kupić bluetoth'owy ale nie ma sensu ten jest super)
Dyktafon (super jakośc nagrań)
Nagrywanie rozmów (fajna funkcja)
Bardzo dobra bateria (po kilku dniach intensywnego używania nie spadła nawet jedna kreska)
Stylowy design, solidne wykonanie + dobrze działająca z wyczuciem klawiatura
Wady:
Software (a ściślej jego tłumaczenie to gówna wada tego telefonu, menedżer'owie z MyPhone nie dopilnowali tego aż wstyd, update software mógłby załatwić sprawę..).