myPhone Hammer

Opinie użytkowników

Telefon całkiem fajny jeśli chodzi o funkcje i parametry, ale jakościowo szału nie robi. Po roku użytkowania przestał mi ładować baterię, a najciekawsze że serwis odmówił naprawy bo ...telefon miał kontakt z cieczą... więc między bajki można włożyć to całe bajerowanie producenta o wodoszczelności. W serwisie i tak wam wymyślą coś, żeby się uchylić od odpowiedzialności. Reasumując telefon całkiem ok., tylko nie wierzcie w jego reklamowane szczelności i odporności, bo jak co do czego, to się okazują nic nie warte dla gwaranta.

Witam,

Przedstawiam moje wrażenia z użytkowania telefonu Myphone Hammer 1.
Wreszcie nie będę skupiał się na tym, by telefonu nie zachlapał deszcz, śnieg.
Mam zamiar używać go normalnie tzn. nie znęcać się na Hamerze.

Ekran:
Mocne kolory i kontrast, szybka ekranu jest plastikowa, lekko elastyczna.
Dla mnie twarda, bo nie gniotę paluchem jak niektórzy w recenzjach wideo.

Obudowa, klawiatura:
Twardość obudowy przypomina mi rurki PCV do wody ze sklepu hydraulicznego. :)
Świetnie trzyma się go w dłoni, dzięki czarnym zderzakom po bokach.
Napisy faktycznie naniesione od spodu plastiku. Nie zetrą się w normalnym użytkowaniu.
Klawisze mogłyby być większe. Ja mam duże dłonie.
Jak ktoś do nas dzwoni, klawiatura się nie świeci. Trzeba na czuja celować w klawisz zielonej słuchawki. Jest to trudne, bo jak wspomniałem klawisze są małe.

Książka telefoniczna telefonu na 500 kontaktów. Tylko numer i nazwa. Tworzenie 20 grup. Bezpośrednio z pozycji książki telef. można wysłać tylko sms. Aby wysłać do danej osoby mms, trzeba wejść w wiadomości ? napisz wiadomość ? sms/mms.

Wiadomości: Można wysłać sms i mms. Brak słownika T9, jest za to ABC/abc/Abc (bez polskich znaków), PL/pl/Pl (z polskimi znakami). Nie ma raportów doręczenia wiadomości.
Aby wysłać mms, trzeba najpierw ręcznie ustawić konto danych i mms.
Tak ręcznie, bo Orange nie ma automatycznych ustawień do myphone hammera na swej stronie.
Na duży plus zasługuje fakt, że gdy wybieram polskie znaki (śćńąę) telefon liczy jako jeden znak. W innych telefonach jeden polski znak ?ważył? tyle co kilka zwykłych (scnae). Przez to nie mogłem pisać dłuższych wiadomości, lub nazw kontaktów.

Kalendarz: bez możliwości zapisywania terminów z alarmem.
Można sobie jedynie popatrzeć na dany miesiąc. :)

Alarm (Budzik): Jest pięć budzików. Nie można zmienić dźwięku na swój.
Są cztery dźwięki wbudowane.

Notes: Jedna notatka to 100 znaków.

Kalkulator: dodawanie, odejmowanie, mnożenie i dzielenie.

Czytnik e-książek: nie używam, ale jest.

Aparat: 0,3 Mpix (VGA), scena auto i nocna, balans bieli (auto, dzienne, wolframowe, fluorescencyjne, pochmurny, światło żarówki), opóźnienie (5/10/15 sekund).
Rozmiary obrazu: 160x120, 176x220, 320x240, 640x480, 1280x960.
Zdjęcia nie są ostre, ale dość jasne. Zdecydowanie lepsze niż w Maxcom mm 141.

Kamera: Tutaj możemy wybrać jedynie jakość naszego wideo (niska, normalna, dobra, najlepsza).

Dyktafon: Nagrywa dźwięk i rozmowy. W menu jest tylko jakość niska i wysoka :)

Radio: Nie działa bez słuchawek. Na głośniczku bluetooth gra tragicznie.
Dźwięk przytłumiony, cichy.

Bluetooth: Działa jak burza z innymi telefonami oraz komputerem z Windows 10 64bit.

Przeglądarka internetowa: Właściwie to WAP po GPRS. Koszmarrrr !
Nie można przeglądać nawet stron po WAP jak w starszych telefonach nokii.
Być może jest to spowodowane, że wap nie jest dalej rozwijany, zanika w dobie smartfonów.
Może myphone się nie przyłożył w tym modelu do przeglądarki. Wyświetlany tekst jest rozsypany, bez obrazków (mimo ich włączenia w ustawieniach przeglądarki).
Zamiast obrazków wyświetlają się krzyżyki. Niczego nie sprawdzicie, ani pogody, ani rozkładu jazdy. Telefon nie obsługuje technologii JAVA.

Jakość rozmów, zasięg:
Zasięg w sieci Orange/Nju mam stabilny 4 kreski - czyli pełny (duże miasto).
Jakość rozmów dla mnie bardzo dobra, tony nie są wysokie, jaskrawe, syczące, jak
w (Maxcom mm141). Są miękkie, basowe. Ja wszystkich świetnie słyszę, inni mnie również. Porównywałem z: (Nokia Asha 200; 206; Microsoft Lumia 535, Acer Liquid Z630; Maxcom mm141).

Słuchawki: Mogłoby ich nie być. Przedłużany wtyk mini jack 3,5 mm.
Ładowarka: 1 Amper na wyjściu. Odłączany kabelek microUSB (przedłużany).

Inne:
- Można przypisać różne funkcje do czterech klawiszy kierunkowych.
- Można ustawić czas wyłączenia się ekranu.
- Tapetę można ustawić własną, ale? Jaką rozdzielczość tapety bym nie wybrał, to mieści się na ekranie. Po bokach w pionie są widoczne białe pasy. Tak jakby tapeta była za wąska. Nie mogę tego zmienić. Różne rozmiary stosowałem. Natomiast obrazki wbudowane pasują do wyświetlacza.
- Możemy zmienić dźwięki dzwonka połączenia i smsa na własny.
- Są profile.
- Nagrywa rozmowy, ale w czasie rozmowy samemu trzeba wejść w opcje i wybrać dyktafon.

Ja kupiłem hamera 7 miesiecy temu za ok 1300zł w tym szkło ochronne na wyświetlacz za 49zł .
Telefon od 5 miesięcy lezy w szufladzie z rozbitym wyswietlaczem od upuszczenia go z wys. 75cm na kostke brukową (chciałem, ale nawet nie zaczołem go testowac....)
W centrum obsługi iż jest to cześć mechaniczna , pozatym nie ma telefonów nie zniszczalnych, odpowiedziała.
Wiecie co mysle o tym certyfikacie jest on większym szjsem niz producenci i sam telefon( [2 miesiące byłem zadowolony mozna go było przepłukac pod wodą bieżącą).
Broń boże by upadł sam wyświetlacz to kosz 450 zł w serwisie

Kupiłem ten telefon sobie na gwiazdkę i muszę powiedzieć że był to BŁĄD! już moja stara nokia miała lepiej poukładany soft. Ten tutaj przypomina niedorobionego androida w którym nie mogę zdecydować sam co chcę a czego nie chcę. Np alarm - ten dźwięk jest idiotyczny - nie można przypisać do alarmu MP3.. nie można nawet zmienić koloru zegara na wyświetlaczu --- i to ma być SMART FON ?? to chyba ŻART FON..

Bateria trzyma niecałe 2 dni - nawet jak wyłącze wszystko poza siecią 2G !!! co za bez sens... w dodatku personalizacja jest dla kosmitów.. programiści zapomnieli do czego chyba ma być telefon i w pośpiechu domykali projekt nie biorąc potrzeb użytkowników w ogóle pod uwagę. Przycisk SOS to największa bzdura w tym telefonie - ten co to wymyślił chyba za dużo naoglądał się filmów BONDA.. nie można tego pozmieniać - tak samo jak blokada dotyku ustępuje po kliknięciu w klawisz PTT - totalna porażka. Co jeszcze mnie tu dobiło to to, że taka zwykła funkcja ukrycia swojego numeru gdy chcę gdzieś zadzwonić "anonimowo" jest nie do odnalezienia... Bateria ustawiona w tryb oszczędzania i telefon z wyłączoną wifi oraz przestawionym trybem LTE na G2 nadal żre prąd jak szalony.. nawet 5000mA nic by tu zbytnio nie pomogło. Żałuję że to kupiłem.. pomimo tej niby "pancerności" jestem niezadowolony.. nie mam zamiaru nawet jej testować.. FON ma tyle syfu wgranego w system, że aż głowa boli... gdybym był programistą to napisałbym własny soft np na bazie N8 chociażby. Uważam, że takie urządzenie za taką cenę powinno być w pełni personalizowalne - tak abym mógł z niego korzystać jak ze zwykłego PC. ... a wogóle to wolałbym nawet aby był 2x grubszy i 2x cięższy ale żeby miał możliwość ładowania indukcyjnego i baterię o mocy z 10A.

Witam. Miałem podobną sytuację jak pan Artur, u mnie też rozlał się wyświetlacz i naprawy w ramach gwarancji mi odmówiono, ale za 180 zł jeśli chcę to mi go naprawią. Dotarłem do samego serwisu, dowoływałem się i nic to nie dało. Absurdalne w moim przypadku było to, że oprócz rozlanego wyświetlacza w głośnikach było jeszcze dużo pyłu. Rozmawiając z kobietą z serwisu zapytałem się czy wie ona co w ogóle mówi przecież telefon miał być pyłoodporny (nie wspominając o innych rzekomych zaletach tego towaru). Jednym słowem parodia i naciąganie ludzi. Ponadto zauważyłem, że zostawiając swoją opinie na stronach np media expert czy media markt i innych opinia negatywna w ogóle się nie pojawia. Tam też nas naciągają i chcą żebyśmy kupili cokolwiek nawet chłam.

Początkowo byłem zachwycony tym modelem, prosty, baterie długo trzymają itd.
Dosłownie po tygodniu użytkowania nowiuśkiego telefonu, wyciągam go z kieszeni... a tam pęknięty ekran. Chciałem tu zaznaczyć, że to niby "pancerny" model, a nie wykonywałem żadnych dziwnych ruchów, ot spacerek z pieskiem. Producent po miesiącu rozkminiania tematu (naprawdę po miesiącu!!!), odesłał z werdyktem USZKODZENIE MECHANICZNE.
Teraz odeślę im ten Pancerny Model, niech go sobie wezmą za darmoszkę, taki prezencik.
Nigdy więcej!!!!

NIE POLECAM!
-Telefon niby niezniszczalny, ale słuchawki dali uszkodzone i nie uwzględnili reklamacji,
-MMSy nie działają, możesz sobie konfigurować to jak chcesz, ale nie działa,
-Pomoc z telefonem to kpina i gówno,
-Dziurka na zawieszkę się urwała,
-Standardowe słuchawki nie pasują, podobnie jak ładowarki USB,
-Gniazdo na słuchawki wpadło do środka telefonu,
-Telefon wodoodporny zamókł od środka pomimo tego że gumowa osłonka była zawsze zamknięta (woda mi się osadziła na wewnętrznej stronie ekranu),
-Spiepszyli chyba wszystko w oprogramowaniu, brakuje słownika w SMSach, muzyka działa dziwnie, oprogramowanie ssie i ma sporo błędów,
-Aparat to równie wielka kpina co pomoc do telefonu, nic nim nie zrobisz.

Reasumując, telefon słaby, służyć może jako cegła i pomimo że powinna posiadać pewne wygody (w końcu to jest napisane na pudełku) jak MP3, aparat i inne to jest to albo zepsute, albo źle zrobione, albo wkrótce się zepsuje. Telefon mam 1 rok i już się zepsuł. Nie warto go kupować, chyba że brakuje Ci cegieł do budowy muru.

Odradzam kupowanie.Na klawiaturze telefonu plastikowe naklejki.Odkleiła się z 1/3 z klawisza ze słuchawką po 2 miesiącach używania telefonu. Serwis we Wrocławiu Koszt wymiany 45zł + koszta transportu 14zł. Urządzenie należy dostarczyć na adres naszego Wrocławskiego serwisu na własny koszt.Chcielibyśmy jednocześnie zaznaczyć iż przedstawione koszty nie są wiążące a dokładna wycena zostanie podana po ekspertyzie przeprowadzonej w naszym serwisie

przy zakupie proponuję obejrzeć w jaki sposób firma rozwiązała styki w gniazdach sim . wystarczy porównać je do tanich tel. noki , philipsa, alcatela . Nie wiem dlaczego gniazdo sim 2 ma dodatkowe zabezpieczenie przed wysunięciem . Same styki mogą sprawiać kłopoty przy wymianie kart zwłaszcza gdy użyjemy karty z adapterem (może dojść do uszkodzenia styków , ale dla zdecydowanych sklepy oferują dodatkowe ubezpieczenie w tym przypadku jest to mądry wybór )

rzucałem tym telefonem w różnych miejscach z różnej wysokości a nawet z kumplami go kopaliśmy zero uszkodzeń :D zasięg mógłby być zdecydowanie lepszy...