myPhone Fun 5

Opinie użytkowników

Telefon tragedia. Kupiony nowy w komisie za 299 zł, we wrześniu 2017 roku, po 3 miesiącach zaczął się psuć. Dolna lewa cześć wyświetlacza reaguje na dotyk jak chce, telefon się strasznie tnie i wiesza, restartuje się sam kiedy chce. Słaba jakość dźwięku mimo ustawienia na maksa. Gniot.

Witam szczerze telefon pod kątem aparatu nagrywania wideo totalne dno. Jeszcze zrozumiem robienie zdjęć w dzień, jakoś ujdą. Tel. przy nagrywaniu praktycznie nie rejestruje dźwięku otoczenia, praktycznie nic nie słychać, bez sensu! Co do reszty, sam system działanie w miarę płynne. Jeśli tyko masz dzwonić, pisać, siedzieć na necie - polecam. Co do aparatu - odradzam. Tel. dla dziecka i tyle. 230 zł - cena adekwatna do aparatu.

Model Fun 5 dostałem na wymianę za tel QSmart2, któremu zepsuł się wyświetlacz.
Fun 5 to badziew jakich mało. Oprócz wad wynikających z ceny (słabe zdjęcia, słaby ekran dotykowy, mało RAM, mulenie) ma wady wymienione już przez innych użytkowników, a dodatkowo: Bardzo słaba jakość połączeń głosowych (niezależnie od zasięgu) - rozmówcy narzekają, że ciągle im odpływam.
Reklamowałem kiepski model Qsmart2, przez który dało się rozmawiać, a otrzymałem Fun5, przez który rozmowa jest męką.
Nie kupujcie produktów tej firmy. Szkoda kasy.
Obecnie tel w reklamacji, a ja z zadowoleniem używam leciwej Nokii 620 :-)

Nie warto!!!
Myphone chodź początkowo robił ciekawe telefony takie jakchodźby CUBE, LUNA czy Infinity, tak na tym się zakończył. Niemal każdy ich obecny telefon ma zaledwie 1GB RAM i z 4/8GB HDD. Co na dzisiejsze standardy jest dosłownie niczym! Gdyż.
Mając nawet te 8GB HDD, z 4-5Gb idzie na System Android i aplikacje nam zostają te 2-3GB. Tylko no właśnie? Na jak długo? Odpalamy telefon, konfiguracja i aktualizacja aplikacji systemowych i po 10 minutach zabawy z 2-3Gb jakie nam mieliśmy zostało nam z 10mb. To raz a dwa 1GB Ram jest na obecną chwilę zbyt małą ilością Ramu zwłaszcza że Myphone ma tendencję walić w swoje smartphony Androida 7
Który po chwili muli jak nie wiem.
Dam wam przykład.
Myphone Artis.
Kupiłem go jako telefon do pracy. Jednak jeszcze tego samego dnia musiałem go wymienić na coś innego. Gdyż.
Po odpaleniu go i zainstalowaniu aktualizacji nie miałem nawet pamięci na apki systemowe, a większości z nich nie dało się przenieść na kartę Pamięci. Tak więc telefon chodź ciekawy z dużym wyświetlaczem stał się bezużytecznym rupieciem. Obecnie Myphony to zapychacze głównie w biedronkach i lombardach. U mnie akurat w komisie mają chyba już z 20 Myphone Cube LTE xD

Tani badziew, po 5 miesiącach mordowni z wieszaniem się, niedochodzącymi esami, problemami z odczytem karty sim oraz nieszczęsnym tzw. Blutu uszkodziło się wejście lądowania. Po zgłoszeniu wszystkich usterek otrzymałem info, że uszkodzenie wejścia od ładowarki jest z mojej winy, co lepsze koszt naprawy to prawie wartość tel.
Mam miałem rożne telefony i w zadnym nigdy nie uszkodzone były wejścia, a były używane ekstremalnie, ten praktycznie nie był używany a i tak zwalili winę na klienta. Nie chce mi się użerać z ta firma, ale wyciągnąłem wniosek, że nigdy więcej nie kupie nic z tej firmy, bo robią szmelc, a potem ociekają od odpowiedzialności, byle kasę zgarnąć.

Szkoda pieniędzy. Urządzenie na pewno wyląduje w śmietniku. Telefon sam się wyłącza, a właczyć go można dopiero po wyjęciu i włożeniu baterii. Telefon był kilka razy w serwisie, tam stwierdzono, ze
wszystko jest w porządku. Żądanie wymiany na nowy w ramach rękojmi zakończone porażką. Nigdy nie kupię nic firmy MyPhone ani w sklepie NeoNet.

Zakupiłem ten telefon i po dwóch dniach już była pierwsza wizyta w serwisie... powody były następujące:
-nie dochodzące wiadomości tekstowe(smsy)
-wyłączanie się telefonu po zainstalowaniu jakiejkolwiek aplikacji
-nie działający budzik
Po trzech wizytach w serwisie tel nadal nie nadaje się do użytku.
Ogólnie najgorszy telefon jaki miałem,praktycznie bezużyteczny. Nie polecam !!

Witam.
Telefon używam 4 miesiące i był 3 razy w naprawie a obecnie oczekuje na następną naprawę, żeby dodać goryczy serwis przy pierwszej naprawie stwierdził ze szyba jest porysowana i brak zgłaszanej usterki, co było nie prawdą, po następnych naprawach juz tego problemu nie było, dwa dni temu odebrałem telefon z serwisu dziś awaria uniemożliwia mi korzystanie z niego, serwis wymienił podzespół, wgrał nowy program ale na nic się to nie przydało. Czuje się oszukiwany i zbywany.
Pozdrawiam.

Szkoda pieniędzy. Telefon ma zaledwie kilka dni, sam się wyłącza i żeby go ponownie włączyć trzeba go rozebrać i wyjąć baterię. Chińska tandeta nadająca się jedynie do utylizacji, ale zapłacony więc trzeba go zareklamować. BUBEL ! NIE POLECAM

Nie polecam.
Telefon mam nie całe dwa miesiące i już był 3 razy w serwisie . Kiedy odbieram go z serwisu działa mi poprawnie zaledwie 4 dni potem nagle włącza się bluetooth a kiedy chce go wyłączyć telefon sam się wyłącza .