myPhone C-Smart III
Recenzja

Opublikowane:

Tani i mocno "podstawowy" smartfon

Multimedia

Cudem byłoby oczekiwać od urządzenia za 200 złotych zaawansowanych funkcji multimedialnych. Sam dźwięk, co dziwne, nie odstrasza - brak mu głębi, basów i czystości, ale ma niezły poziom głośności i jakościowo naprawdę spodziewałam się czegoś gorszego. Do odtwarzania multimediów mamy systemowe aplikacje - nic ponad standard. Systemowy odtwarzacz udostępnia equalizer, radio FM działa z słuchawkami, obsługuje RDS i umożliwia nagrywanie audycji (do formatu OGG), rejestrator dźwięku zapisuje z kolei pliki do formatu 3GPP.

Aparat jest - i w zasadzie tyle dobrego można o nim napisać. Oferuje rozdzielczość 2 megapikseli (zdjęcia interpolowane mogą być do 5 megapikseli) i ma diodę doświetlającą (słaba, nie sprawdza się nawet jako latarka), która w praktyce nie wpływa na jakość zdjęć. Nie ma tu autofocusa i innych technologii wspierających poprawne zarejestrowanie fotek. Znośnie wyglądają te fotki, które zostały zrobione przy dobrym, dziennym oświetleniu, ale generalnie przyczepić się tu można do wszystkiego: braku ostrości, wypranych kolorów, szumów, zniekształceń. Kamera nagrywa w maksymalnej rozdzielczości 864x480 pikseli. Z frontu mamy jeszcze słabszy układ, który pozwoli na rejestrowanie zdjęć w jakości QVGA lub VGA.

Systemowa aplikacja obsługująca aparat zapewni podstawową funkcjonalność - więcej jej nie trzeba, zdjęcia i nagrania i tak można sobie darować.

Oto rezultaty fotografowania aparatem głównym:

A to kilka przykładowych selfików:

Do przeglądania zdjęć i odtwarzania wideo mamy stosowne aplikacje o nazwie, odpowiednio, Galeria i Wideo. Tutaj również producent nie pokusił się o zmiany w oprogramowaniu, pracujemy więc na apkach znanych z Androida.

materiał własny

O autorze
jolanta-szczepaniak.jpg
Jolanta Szczepaniak

Dziennikarka - w zawodzie od 10 lat. Absolwentka UŁ. Dawniej związana z miesięcznikiem "Mobile Internet", obecnie publikuje testy w serwisie mGSM.pl. Sporadycznie blogerka i wikipedystka. Na co dzień fanka mobilnych technologii i internetu, gadżeciara, serialomaniaczka i nałogowa czytelniczka książek oraz prasy popularyzującej naukę.

Artykułów: 2757

Ten artykuł skomentowano już 4 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
50,0% 
icon down
 25,0% 
icon unknown opinion
 25,0% 
Default user logo
Radek225

Opinia negatywna

Pracuje w sklepie z telefonami i śmiać mi się chce, gdy przychodzi klient z podobnym telefonem i klnie "panie, jak to g*no się zacina, nic na tym zrobić nie mogę". "Panie, jakie to zdjęcia robi, gry chodzić nie chcą". "Kumpel ma S4, S5, Note 3, Note 4, Z2, Z3* *(nie potrzebne skreślić) i tam to dopiero wszystko śmiga!". Nie rozumiem, po co ludzie kupują taki ulep, a potem płaczą, że nic na takim telefonie nie działa jak powinno. No, ale jest popyt - jest podaż, i ludzie łykają to jak młode pelikany, bo jest tanie. Nawet 7 latkowi nie kupiłbym takiego telefonu. Zamiast wydawać 200 zł, wolę dołozyć kolejne 200 zł i kupić dziecku starszego używanego flagowca. Za 400 zł spokojnie znajdzie się Galaxy S3, Note 1, Xperia Z, czy Z1 Compact albo iPhone 4, które leżałyby lepiej w ręku malucha niż prawie 5 calowe smartfony. Specyfikacja i wydajność tego smartfona przywodzi mi na myśl dosłownie pierwsze telefony na Androidzie z przełomu roku 2010/2011. Już leciwy dziadziuś-staruszek Galaxy S i9000 ma lepszą specyfikację niż ten paździerz. Niestety, ale dla mnie jest to dosłownie wyrób smartfonopodobny, nie mający nic z tym określeniem wspólnego. Zadzwonisz, odbierzesz telefonSMSMMS może stare Angry Birds odpalą, i na tym funkcjonalność takiego telefonu się kończy. Z własnego doświadczenia wiem, że po pół roku używania Android tnie się tak na takich produktach, że nawet wipe data nie pomaga. Podobnie było z pierwszymi Galaxy Trendami, które po roku działania zacinaly się tak, że tylko wgranie odinem nowego androida pomagało.Nie kupuje butów na bazarze (ogólnie ubrań), nie kupuje najtańszej kiełbasy, wyrobów czekoladopodobnych, seropodobnych, więc czemu miałbym kupić sobie/dziecku coś co tylko udaje smartfona, a nim nie jest? Jak dla mnie omijać szerokim łukiem i lepiej dopłacić stówę lub dwie i mieć coś nawet używanego, ale coś, co wiadomo, że pochodzi dłużej.
.esnet.pl | 27.03.2016, 13:03
R E K L A M A
Default user logo
C dh

Opinia neutralna

Telefon słaby ale ROOT i można go uratować
.opera-mini.net | 11.03.2016, 19:03
Default user logo
neron

Opinia pozytywna

Jak na swoją cenę nie jest zły, dobry dla dziecka, kolorowy i poręcznym, kupiliśmy córce na urodziny i jest zachwycona, no ale dzieciom wiele nie potrzeba :)
.balticservers.eu | 03.03.2016, 10:03
R E K L A M A
Default user logo
Stalker

Opinia pozytywna

W rozdziale "Pamięć i wydajność" drugi wiersz chyba wkradł się błąd. Pamięci nie rozszerzymy kartą SIM. Reszta OK. Czyli jak zawsze szczegółowa i merytoryczna opinia.
Dziękuję za zwrócenie uwagi i pozdrawiam. (jf)
.dynamic.gprs.plus.pl | 03.03.2016, 08:03


mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies