Telefony myPhone zdobywają coraz większą popularność. Dużą rolę odgrywa tu niska cena, ale też możliwość jednoczesnego korzystania z dwóch kart SIM. Do sześciu zadomowionych już na rynku modeli dołącza kolejna propozycja na dwie karty – myPhone 3350. Jest to zarazem najtańszy telefon DualSIM na rynku.
Najtańszy telefon na dwie karty. Sensowne wyposażenie połączone z prostą i wygodną obsługą czynią zeń trafny wybór dla niewymagających użytkowników. Brakuje Bluetootha. Dużym plusem jest długa gwarancja.
3350 przeznaczono dla użytkowników oczekujących od telefonu przede wszystkim prostoty obsługi. Nowy model nie ma zbyt bogatego wyposażenia ani wyszukanego designu, ale za to jest tani. Można go kupić uż za 250 zł. Czy będzie to rozsądny zakup?
MyPhone nie jest zbyt znanym producentem, dopiero „pracuje” na swą markę. Wrocławska firma musi być jednak pewna niezłej jakości swych wyrobów, ponieważ wszystkie modele mają 24-miesięczną gwarancję. Rzut oka na 3350 rozwiewa obawy o jakość. Telefon nie jest co prawda zbyt urodziwy, ale jakość montażu stoi na dobrym poziomie, a użyte materiały są całkiem przyzwoite, choć widać, skąd bierze się niska cena.
Telefon ma klasyczną budowę, a jego stylizacja jest, niestety, dość skromna. Zwracają uwagę za to niewielkie wymiary i waga, co ma też odzwierciedlenie w wielkości wyświetlacza. 1,5-calowy panel o dość marnej rozdzielczości można uznać za absolutne minimum. Miniaturyzacja nie dotknęła zaś klawiatury. Przyciski mają wystarczające rozmiary, a przy tym bardzo czytelnie oznakowane.
Mimo niezbyt dużej przekątnej wyświetlacza, korzystanie z menu nie sprawia kłopotów. Jego główna odsłona to dziewięć ikon reprezentujących poszczególne działy. Przechodząc w głąb, mamy już klasyczny układ tekstowy, po którym można poruszać się nie tylko za pomocą klawisza nawigacyjnego, ale też klawiatury numerycznej.
Czcionka ekranowa jest bardzo czytelna, ale pod warunkiem że nie mamy problemów ze wzrokiem. Osoby słabiej widzące będą narzekać, ponieważ nie przewidziano możliwości zmiany wielkości liter. Dobre est za to intensywne podświetlenie klawiatury i ekranu.
Telefon wyposażono w odtwarzacz muzyczny i radioodbiornik z możliwością nagrywania (z timerem!), dyktafon (działający również w trakcie połączenia), kalkulator i kalendarz z przypomnieniami. Nie zabrakło także przelicznika walut, stopera i czytnika e-booków. Wszystkie funkcje sprawują się bez zarzutów, może poza ostatnią z wymienionych... mały wyświetlacz kolejny raz da się we znaki. Są nawet cztery gry – nieskomplikowane, ale o zaskakująco dobrej „grywalności”. Niestety, nie ma możliwości doinstalowania kolejnych.
W modelu tym nie zamontowano żadnej kamery. Biorąc pod uwagę cenę telefonu, można ów brak wybaczyć. Nie ma natomiast obaw o miejsce na nasze pliki – telefon ma gniazdo na popularną kartę pamięci, a producent dodatkowo dołącza do kompletu czytnik USB. A skoro mowa o zestawie sprzedażnym, dodam, że obejmuje on również stereofoniczny zestaw słuchawkowy, ładowarkę i porządną instrukcję, co w przypadku firmy myPhone nie było dotąd tak oczywiste. Uprzedzam także o wyjątkowo wysokiej mocy głośnika telefonu!
Obsługa dwóch kart SIM spisuje się bez pudła! Żadnego przełączania i konfiguracji – po prostu wkładamy karty i uruchamiamy telefon. Mamy wspólną książkę telefoniczną oraz listę połączeń. Brakuje możliwości przypisania różnych profili dźwiękowych – musimy korzystać z jednego dla obu kart. Zamiast tego, w razie potrzeby, jedną z linii możemy dezaktywować. Ten wygodny system ma jednak pewną ułomność. Gdy prowadzimy rozmowę, osoba telefonująca na drugą z naszych kart usłyszy sygnał zajętości – to logiczne. Ale czemu telefon nie powiadamia o próbie połączenia?! Nie wymagam możliwości przełączania się między kartami podczas rozmowy, ale chciałbym wiedzieć, że ktoś do mnie dzwonił...
Mimo wspomnianej niedoskonałości, nowy model oceniam pozytywnie. Jest to prosta, skromna konstrukcja. Nie ma wyraźnych mankamentów, ale do ideału też nieco brakuje. Wyjątkowo niska – jak na oferowane przez 3350 możliwości – cena każe mi jednak spojrzeć na ten produkt przychylnym okiem.
Artykuł pochodzi z miesięcznika Mobile Internet
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!