myPhone 1050 simply

asa
Opinia negatywna
pomaranczowy wyświetlacz jest bardzo oczo..bny ,sprawaia ze bardzo źle sie czyta to co na wyświetlaczu,bardzo zagmatwane menu,i relatywnie kiepska bateria u mnie 4 dni sporadycznego uzywania.
a i radio bardzo kiepsko odbiera.
a i radio bardzo kiepsko odbiera.
.177.244.42 | 04.06.2010, 21:06

blackcactus
Opinia pozytywna
Bardzo prosty w obsłudze. Bardzo głośne dzwoniki, klawisze i radio. Jedyny minus to brak trybu głośnomówiącego-chyba ze wiecie co wlaczyc zeby rozmowa byla tak glosno jak radio
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 27.05.2010, 16:05

dinter
Opinia pozytywna
a jak ogólnie wasi dziadkowie i babcie oceniają użytkowanie tego telefonu? tak obiektywnie?
.wroclaw.mm.pl | 12.03.2010, 18:03

Smogg
Opinia pozytywna
Przed chwilą kupiłem ten telefon, w jednym ze sklepów sieci z robakiem w logo, za 199pln, bez simlocka. W pudełku najwięcej miejsca zajmuje pianka wypełniająca. Sam telefon przypomina mi mój pierwszy aparat, sprzed 15 lat.. jest tylko dużo mniejszy i lżejszy (jego wagi prawie się nie czuje). Mam go za krótko aby wypowiedzieć się nt. długości trzymania na baterii, jednak jeśli jest to faktycznie ok 5 dni, na taki telefon i baterię 1150 mAh - to jest to tragicznie mało i za to duży minus.
Telefon został zakupiony dla osoby w wieku 81 lat i jej się spodobał, duże klawisze, latarka, głośny, donośny dzwonek. Z obsługą po godzinie tresury poradziłby sobie pewnie nawet mój owczarek - jest banalna :) Trochę tylko nie rozumiem dlaczego funkcje typy 'kalkulator' czy 'alarm' są w 'ustawieniach', ale przypuszczam, że osoby do których kierowany jest ten telefon i tak wolą standardowy kalkulator i standardowy budzik, aniżeli te 'telefoniczne'.
To co mi się nie podoba, to pomarańczowe podświetlenie wyświetlacza - białe lepiej by pasowało. Ogólnie, oceniając telefon pod kątem trafienia w potrzeby grupy docelowej, dałbym mu 8/10
Pozdrawiam
Telefon został zakupiony dla osoby w wieku 81 lat i jej się spodobał, duże klawisze, latarka, głośny, donośny dzwonek. Z obsługą po godzinie tresury poradziłby sobie pewnie nawet mój owczarek - jest banalna :) Trochę tylko nie rozumiem dlaczego funkcje typy 'kalkulator' czy 'alarm' są w 'ustawieniach', ale przypuszczam, że osoby do których kierowany jest ten telefon i tak wolą standardowy kalkulator i standardowy budzik, aniżeli te 'telefoniczne'.
To co mi się nie podoba, to pomarańczowe podświetlenie wyświetlacza - białe lepiej by pasowało. Ogólnie, oceniając telefon pod kątem trafienia w potrzeby grupy docelowej, dałbym mu 8/10
Pozdrawiam
.centertel.pl | 06.01.2010, 16:01

TylkoDLAOsóbSTARSZYCH
Opinia negatywna
Reynald zdziwisz się, ten telefon chodzi jak świeże bułeczki [ciach] po 250zł.
Sam się nad nim zastanawiałem, gdyby bateria długo trzymała, (30dni) noi gdyby był tani, 99zł
jako drugi zapasowany tel. to krótko trzymającego palmtopa byłby idealny.
Niestety 250zł za 5 dni bateri.. to stanowczo za mało przy tak prostej konstrukcji, zwłaszca, że nie ma tutaj ekranu kolorowego.
Sam się nad nim zastanawiałem, gdyby bateria długo trzymała, (30dni) noi gdyby był tani, 99zł
jako drugi zapasowany tel. to krótko trzymającego palmtopa byłby idealny.
Niestety 250zł za 5 dni bateri.. to stanowczo za mało przy tak prostej konstrukcji, zwłaszca, że nie ma tutaj ekranu kolorowego.
.dg-net.pl | 01.12.2009, 20:12

jan
Opinia pozytywna
widziałem ten telefon pare razy, ma go mój dalszy sąsiad ok. 70 lat bardzo sobie go chwali. Ja jednak uważam że nawet kalkulator ma więcej funkcji:) No ale coż to nie jest telefon dla małolatów, mp3, mp4, mp50 :D, aparat 50 MPx itp. Pozdrawiam użytkowników
.adsl.inetia.pl | 10.11.2009, 21:11

Zonia
Opinia pozytywna
Kupiłam swojej mamie (90 lat). Brak trybu głośnomówiącego jest dużą wadą, w założeniu, że to telefon zaprojektowany dla osób starszych.
Mama ma kłopot z usłyszeniem co się mówi nawet w domu, a przecież ma go zabierać na ulicę.
Poza tym jest prosty w obsłudze, chociaż instrukcja dla starszej osoby niespecjalnie jasno napisana. Ale juz jej ten telefon poustawiałam i z samą obsługą nie ma kłopotu.
Mama ma kłopot z usłyszeniem co się mówi nawet w domu, a przecież ma go zabierać na ulicę.
Poza tym jest prosty w obsłudze, chociaż instrukcja dla starszej osoby niespecjalnie jasno napisana. Ale juz jej ten telefon poustawiałam i z samą obsługą nie ma kłopotu.
.aster.pl | 19.09.2009, 20:09

EverEast
Opinia pozytywna
Odnośnie wypowiedzi "trzeźwego misia"
Wszedłem na stronę myPhone i w opisie danych technicznych telefonu 1050 znalazłem wartość współczynnika SAR...Wynosi coś koło 0,8 W/kg, więc "standardowo".
Co do ceny, to na stronie podawana jest sugerowana, detaliczna i wynosi 299zł, więc to nie 500 zł...Jak wspomniane w wypowiedziach...
Wygląda jak kalkulator do dzwonienia, ale starsze osoby zobaczą przynajmniej klawisze ;-) No i klawisz SOS - zmyślne.
Wszedłem na stronę myPhone i w opisie danych technicznych telefonu 1050 znalazłem wartość współczynnika SAR...Wynosi coś koło 0,8 W/kg, więc "standardowo".
Co do ceny, to na stronie podawana jest sugerowana, detaliczna i wynosi 299zł, więc to nie 500 zł...Jak wspomniane w wypowiedziach...
Wygląda jak kalkulator do dzwonienia, ale starsze osoby zobaczą przynajmniej klawisze ;-) No i klawisz SOS - zmyślne.
.as.kn.pl | 25.08.2009, 18:08

Anonim
Opinia neutralna
Aż trudno pomyśleć,że to telefon.Z daleka wygląda jak kalkulator :)
.satfilm.net.pl | 25.08.2009, 15:08

Mizgala28
Opinia negatywna
Te tak zwane telefony dla seniorow sa drogie; z mediona sa od 500 zlotych. Moze sa tansze ale ja mam na mysli nowego w sklepie. To za drogo, skoro taki latwy sagem czy nokia 1650, lub 1600 sa tez latwe w uzyciu i sa nawet lepsze, i co wazniejsze - tansze, tak mysle jak w tym telefonie sie wlacza to radio oraz, pisze sms-y?
Czytanie opisów do telefonów nie boli. Za to wydawanie opinii o funkcjonalności technicznej bez styczności z telefonem i przeczytania opisu już tak. W opisie jest sposób włączenia radia, natomiast SMS-y pisze się tak jak w każdym innym telefonie. Zgadzam się, telefony dla seniorów (także te dla dzieci, niewidomych i niesłyszących) są za drogie. Tak jest niestety ze wszystkimi produktami niszowymi, które nie należą (niekiedy zresztą bez przyczyny) do rynku popularnego. Klient ma wybór - i tak powinno być.
Czytanie opisów do telefonów nie boli. Za to wydawanie opinii o funkcjonalności technicznej bez styczności z telefonem i przeczytania opisu już tak. W opisie jest sposób włączenia radia, natomiast SMS-y pisze się tak jak w każdym innym telefonie. Zgadzam się, telefony dla seniorów (także te dla dzieci, niewidomych i niesłyszących) są za drogie. Tak jest niestety ze wszystkimi produktami niszowymi, które nie należą (niekiedy zresztą bez przyczyny) do rynku popularnego. Klient ma wybór - i tak powinno być.
.icentre.nl | 23.06.2009, 16:06