Motorola WX180
Recenzja

Opublikowane:

Minimalizm w czystej postaci

Miałem okazję zetknąć się ostatnio z telefonem, który jeszcze kilka lat temu uchodziłby za cud myśli inżynierskiej. Dziś jest niezłym wyborem dla tych, którzy od telefonu oczekują przede wszystkim niewielkich rozmiarów, sprawnie realizowanych połączeń głosowych i prostoty. Taka jest właśnie ekonomiczna Motorola WX180.

Motorola nie obsługuje MMS-ów, jest minimalistyczną propozycją dla każdego, kto za współczesnymi telefonami nie przepada, ale jest zmuszony do korzystania z komórki. Telefon pozwala dzwonić i odbierać połączenia, oferując dobrą słyszalność rozmówcy. W chwilach nudy można zawsze posłuchać radia albo rozerwać się przez 5 minut przy jednej z oferowanych gier. WX180 nie udaje konsoli do gier, aparatu fotograficznego ani odtwarzacza MP3. Jest po prostu telefonem.

Trudno sobie wyobrazić, że ten model jest bardziej zaawansowaną wersją Motoroli WX160. Słuchawka ma wyświetlacz 128x128 pikseli w odróżnieniu od 96x64 w WX160. Poza tym nie ma więcej różnic w specyfikacji technicznej.

Maleństwo

Telefonik jest malutki, a jego wymiary są podyktowane wygodą wybierania numeru na klawiaturze numerycznej: przy mniejszych gabarytach użytkownik mógłby mieć kłopoty. Plastikowa obudowa nie nastraja zbyt pozytywnie, ale po okresie testowym mogę stwierdzić, że nie ma luzów, nie skrzypi, a pokrywa baterii nie otwiera się przypadkowo.

Większe zastrzeżenia mam do obsługi klawiatury: płaska elastyczna powierzchnia klawiszy ułatwia na przykład ich czyszczenie, ale nie mogę odruchowo odzwyczaić się od wciskania części wystających i używania zamiast tego miejsc obok wypukłości. Rzędy płaskich klawiszy podzielone są cieniutkimi paskami gumopodobnego materiału, które mają za zadanie ułatwić pisanie bez patrzenia na telefon. Mnie się nie udawało. Warto wspomnieć o podświetleniu klawiatury, które pozwala na korzystanie z telefonu przy kiepskim oświetleniu. W obudowie znajdziemy jedno uniwersalne gniazdo do ładowania oraz podłączenia zestawu słuchawek.

Wyświetlacz ma przede wszystkim podstawowe funkcje informacyjne. Można dzięki niemu sprawdzić datę i godzinę, zorientować się w stanie baterii, dowiedzieć się, że został podłączony zestaw słuchawkowy. Gdy słuchamy w tle radia, wyświetlacz pokazuje informacje przesyłane przez RDS. Jeśli użytkownik ma kłopoty ze wzrokiem, może wybrać pomiędzy dwoma układami menu: ikony wyświetlane w kwadracie 3x3 lub w dwóch kolumnach. Przesiadka z wszechobecnych dziś matryc TFT na wyświetlacz STN jest niezwykle bolesna, ale powiedzmy sobie szczerze: ten ekranik nie służy do oglądania filmów lub grafiki.

Gadżety

Organizer ma stoper, kalkulator, przelicznik jednostek i walut, a także przejrzysty i prosty terminarz. Opcje rozrywkowe opierają się na dostępności dwóch gier. „Helikopter” to potomek 8-bitowych scrollowanych strzelanek, a „Wyścig” to z kolei samochodowe wyścigi – podobne do klasycznego River-Raid, tyle że bez bomb i strzelania. Na starcie polecam wyłączenie dźwięku, bo obu grom towarzyszy ten sam niezwykle irytujący motyw muzyczny. Osobną wartość stanowi radio z RDS-em. Motorola co prawda nie wbudowała w telefon wewnętrznej anteny, ale po podłączeniu zestawu słuchawkowego można cieszyć się radiem na zewnętrznym głośniku.

Audycji można słuchać także w tle. Szkoda tylko, że radio zostaje wyłączone po uruchomieniu gier. To oczywiście logiczne ze względu na słabiutką konfigurację telefonu, ale mój żal zrozumie każdy, kto choć przez chwilę posłucha podkładu muzycznego podczas lotu helikopterem. Gwarantuję.

Bateryjka

Staram się ważyć słowa, tym bardziej że z telefonami testowymi różnie bywa, ale możliwości mojego egzemplarza bardzo mocno odstawały od czasów podawanych przez producenta. Ciągła praca telefonu (dzwonienie, słuchanie muzyki, korzystanie z wszelkich innych funkcji) była możliwa w zakresie 3-4 godzin.

Artykuł pochodzi z miesięcznika Mobile Internet

O autorze
jacek-filipowicz.jpg
Jacek Filipowicz

Dziennikarz specjalizujący się w rynku urządzeń elektronicznych, ze szczególnym uwzględnieniem urządzeń przenośnych, telefonów, smartfonów i tabletów. Związany z katalogiem mGSM.pl od początku istnienia serwisu. Od 2012 roku pełni funkcję redaktora naczelnego. Autor testów, recenzji, aktualności.

Artykułów: 2029

Ten artykuł skomentowano już 1 raz.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
0,0% 
icon down
 100,0% 
icon unknown opinion
 0,0% 
Default user logo
konwik

Opinia negatywna

Zastanawiam się po co w telefonie bez opcji robienia zdjęć i obsługi jakiś zewnętrznych obrazków wstawia się kolorowy ekran. W jednym ze swoich modeli Motorola zastosowała ekran e-ink co w połączeniu z prostotą byłoby bardzo fajną rzeczą, tyle że przesadzili co do tej prostoty i jak dla mnie telefon (F3?) był kompletnie niewygodny.
Ten tutaj też jest marny, chyba że Motorola ma tych swoich produktów jakiś specyficznych odbiorców?
.multi-play.net.pl | 16.06.2010, 21:06
R E K L A M A


mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies