Biometria
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Jak przystało na nowoczesny smartfon, w One Vision mamy ochronę w postaci czytnika linii papilarnych i układu rozpoznawania twarzy. Nie zabrakło funkcji SmartLock, pozwalającej "obchodzić" blokady w ustalonych przez nas scenariuszach, np. w konkretnej lokalizacji GPS. Czytnik papilarny jest naprawdę dobry. Działa szybko i bezbłędnie - i oczywiście jest aktywny, czyli nie wymaga naciśnięcia klawisza włącznika przed przyłożeniem palca. Rozpoznawanie twarzy wykorzystuje obraz z przedniego aparatu - nie jest zatem najpewniejszym i najszybszym sposobem ochrony. Niemniej - działa przyzwoicie, choć przy słabym świetle zdecydowanie wolniej. Rozpoznawania nie zaburza założenie okularów - byle nie zbyt ciemnych - aparat musi zarejestrować przynajmniej jedno otwarte oko.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Komunikacja, dźwięk
One Vision ma kompletne zaplecze komunikacyjne - poza oczywistościami w postaci dwuzakresowego Wi-Fi czy Bluetooth w wersji 5.0, mamy tu też NFC, co w tym segmencie cenowym wcale nie jest powszechnie spotykane. Wszystkie moduły komunikacyjne pracują prawidłowo, nie zauważyłem żadnych odchyleń od normy.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Jakość dźwięku podczas rozmów jest dobra, niczego niepokojącego nie stwierdziłem. Głośnik zewnętrzny również daje radę - co prawda jest jeden, ale gra czysto i donośnie. Nie zabrakło wbudowanego radia FM, jak również wyjścia minijack. Co więcej, dodawane do zestawu słuchawki są nader poprawne, nie sprawiają, że chcemy je od razu zastąpić innymi. Również i tutaj brzmienie jest naprawdę przyzwoite - szczególnie, gdy odniesiemy je do ceny telefonu. Możemy skorzystać ponadto ze wspomnianej wcześniej aplikacji Dolby Audio, dającej nam możliwość włączenia jednej z predefiniowanych korekcji, lub - po podłączeniu słuchawek - wprowadzenia własnych ustawień. Jest również opcja automatycznej korekcji dźwięku - ale ja jednak polecam robić to ręcznie.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
materiał własny













