Motorola One Vision

Opinie użytkowników

Nie narzekałem na baterię przez ponad rok, dopóki nie zmieniłem radia w samochodzie.Bluetotch wręcz zjada akumulator i już po połowie dnia niewiele zostaje.Dodam, że miejsca ze słabym zasięgiem także pobierają prąd sle to już powinni znać wszyscy od dawien dawna

Mam telefon 10 miesięcy. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z telefonu. Ma przyzwoity aparat. I jest bardzo porządnie wykonany. Po telefonie nie widac żadnego zużycia. Telefon ma jednak jedną istotną wade moim zdaniem bateria nie wytrzuje jednego dnia intensywnego użytkowania. Gdyby nie to to bym powiedział że telefon idealnym.

Telefonu używam od tygodnia. Ogólnie jestem zadowolona - najbardziej chyba z tego, że dobrze leży w rece (w porównaniu z poprzednim, który był "niezgrabny" i "niesforny" pod kontem trzymania). Zdjęcia jak dla mnie dobrej jakosci. Telefon ma jedną denerwująca wadę: baterie, która bardzo szybko się rozładowuje! U mnie bateria trzyma niecały dzień - od razu powiem, że przy średnim korzystaniu z telefonu. Poprzednia przy takim samym korzystaniu trzymała mi prawie 3 dni.

Witam. Telefon ogolnie spoko. Wszystko dziala bez problemow. Jednak Nie jest prawda ze "Android One" gwarantuje szybkie i pewne aktualizacje. Mam telefon z wolnej sprzedazy. Jest 13 sierpnia 2020 a u mnie wciaz Android 9 z poprawkami z lipca. Telefon kupowany i uzytkowany w UK.

Nie wiem co wy robicie z tymi telefonami, że bateria takie lanie dostaje. Fakt zaraz po zakupie zanim ogarnąłem ustawienia co i jak po swojemu to szału nie było 2 do 3 dni pracy. Teraz po aktualizacjach, jak już adaptacja baterii nauczyła się mojego używania telefonu jest niczego sobie. w tej chwili mam 51h pracy a zostało jeszcze 61% baterii (czyli w tym tempie wyjdzie około 5 dni), owszem włączona opcja oszczędzania energii w opcjach ale ubytku na funkcjonalności nie zaobserwowałem. Sposób użytkowania to: zestaw słuchawkowy po bluetooth w samochodzie do i z pracy około 1,5h/dzień, rozmowy telefoniczne około 1h/dzień, przeglądanie internetu około 0,5-1h/dzień. Jedyne czego mi brakuje w tej motoroli to dioda powiadomień ale idzie przyzwyczaić się do jej braku. Ogólnie dobry telefon, w jeszcze rozsądnej cenie (kupiony za 800pln).

Świetny telefon, rewelacyjny wygląd, bardzo dobry wyświetlacz, bardzo dobry aparat. Polecam

One Vision kupiłem (po długich przemyśleniach) - w lutym b.r. Zdradziłem tym samym firmę SONY /przez ostatnie 9 lat miałem XPERIA X8, J, A4 i ZX/- ale teraz zwyczajnie nie stać mnie na kolejny...
Jestem w 95% zadowolony z wyboru.
Owszem, na początku irytował mnie brak pewnych - typowych dla Sony programów, ale z czasem udało się te braki uzupełnić poprzez Google Sklep. (za Free) A teraz po kolei :
codziennie używanie, bateria, jakość połączenia, organizer /własny/ i inne takie - wszystko O. K.
Aparat również (jedynie wnerwiał mnie nieusówalny podpis na zdjęciu "Photo by Motorola" - ale od czego inna 'apka' do zdjęć)... Dźwiękowo - prawie bajka... (oczywiście - na własnych słuchawkach - wiem co mówię, jestem muzykiem...)
Co do NFC - nie wypowiadam się - bo nie używam.
Dokupiłem tylko zamykane etui by jednak chronić ekran.
13 lat temu miałem też "motkę' (RAZR V3XX) i powiem tylko tyle - ponownie" ukłony" dla producenta :-)))

Na początku wychwalałem telefon pod niebiosa i widziałem same pozytywy.Jak to w każdym związku bywa,z czasem wychodzą też i wady.Trzy dni temu minął rok od użytkowania więc tak:
Zalety:
-telefon jest niesamowicie wytrzymały!To co ze mną przeszedł i wszystkie te upadki - podziwiam,nie ma nic.(noszę bez folii i etui).
-jak się ma rękę i pojęcie,to ze zdjęć idzie wycisnąć wiele
- czysty android - nie zamula,telefon chodzi jak w dniu zakupu.Instalując co popadnie ze swojego telefonu można zrobić to samo co w Kazachstanie miejscowi tunerzy z fabrycznego Mercedesa.
- dźwięk/słuchawki - jestem melomanem, zaspokojonym melomanem.
- design - zakochałem się w jego proporcjach.Ten telefon jest inny.I o to chodziło.

Wady:
- tryb makro w aparacie - naprawdę mocno irytuje zrobienie zdjęcia makro czy filmowanie w ruchu bądź przybliżanie i oddalanie.Motorola zrobiła na patencie i wypuściła 3 budżetowe telefony krojąc z każdego coś ważnego w aparacie.
-Bluetoth - niestety,mam 2 takie same motki w domu i na obu to samo - jeśli chcecie otworzyć z nich strumieniowo jakieś multimedia na tv czy radiu samochodowym,to możecie dość często złapać nerwa i chcieć oba te sprzęty wyrzucić przez okno..

Reasumując: telefon jest świetny,ale przy ponownym zakupie zastanawiałbym się.. nad jakimś flagowcem.
Bo późniejsze braki budżetowe mogą nieraz mocno rozczarować.A skoro ma się to wszystko w telefonie,to fajnie jakby to wszystko działało jak należy.
Co nie?

Kupiłam telefon głównie dla aparatu który niestety nie jest wcale taki dobry jak opisuje go producent- ma mało funkcji ustawień obrazu. Brak wbudowanej apki galerii- wszystko automatycznie zapisuje się na dysku google.Edycja zdjęć też jest uboga (mowa o przycięciu, dorysowania coś do zrobionego zdjęcia)- do wszystkiego trzeba ściągać oddzielne aplikacje. Brak opcji nagrywania ekranu, Zrzut ekranu mało intuicyjny. Telefon po kilku miesiącach zaczął się wieszać, ma problem z obsługa messengera/fb, przy kilku wiadomościach nie ma możliwości otworzenia dymku, w momencie odsłuchiwania nagrań głosowych na tej aplikacji wszystko się zacina. Brak słów. To jeden z najgorszych zakupów. Nie polecam.

Telefon mam od kilku tygodni. Obecnie można go upolować za ok. 800 zł i wart jest tej ceny. W każdym aspekcie telefon sprawuje się lepiej niżby wskazywała jego specyfikacja. Dla tych, którzy narzekają na NFC, podpowiem, że antena jest umieszczona trochę pod logo Motoroli a więc w okolicach środku telefonu. Jeżeli się go przykłada tym miejscem to (przynajmniej w moim przypadku) nie ma problemów z płatnością. Wszystkie multimedia oceniam na duży plus szczególnie zdjęcia. Począwszy od makro, poprzez portrety, pejzaż, tryb nocny i kończąc na zdjęciach z przedłużonym otwarciem migawki dające wrażenie ruchu - wszystko wygląda bardzo ładnie. Nie używam prawie przedniego aparatu dlatego też o nim nic nie powiem. Nawet na baterię nie bardzo narzekam. Czytając opinie bałem się, że z ładowarką nie będę się rozstawał a tymczasem nie musiałem jeszcze nigdy telefonu doładowywać w ciągu dnia. Spokojnie wytrzymuje ponad 6 godz. na ekranie. Wcześniej kupowałem tak zwane flagowce ale od kilku lat ich ceny sięgają absurdu i dlatego zerwałem z tą tradycją i właściwie nie żałuję.