Motorola Moto G 5G Plus
Recenzja

Wzorzec średniaka?

Interfejs

A cóż widzimy na ekranie? Niemalże czystą postać Androida 10. Na pierwszy rzut oka nie sposób dostrzec, że mamy tu do czynienia z firmową nakładką My UX. Jej najważniejszą cechą jest brak śmieciowych aplikacji.

Mamy tylko to, co dostajemy standardowo od Google. Żadnych proponowanych gierek, serwisów streamingowych czy handlowych. Bardzo to lubię. Motorola dodaje jednak coś od siebie. Przede wszystkim, znane i lubiane gesty - choćby do włączania latarki, zrzutów ekranu czy włączania aparatu. Nie zapomniano też o dodaniu opcji personalizacyjnych - zmiany siatki ikon, ich kroju czy koloru wiodącego w interfejsie albo czcionki. Mamy oczywiście do dyspozycji ciemny tryb interfejsu i nawigację gestami, a także dedykowany tryb dla graczy.

Motorola Moto G 5G Plus nie ma diody powiadomień, ale zainstalowano w niej specyficzny Always on Display. Powiadomienia i zegar pokazują się tylko, gdy uniesiemy telefon albo stukniemy w ekran. Ciekawym detalem jest panel skrótów, wyskakujący na ekranie w pobliżu włącznika, gdy go dwukrotnie dotkniemy. Panel ten można edytować wedle własnych potrzeb. Nie da się niestety zrobić tego z przyciskiem dedykowanym Asystentowi Google, co czyni klawisz ten średnio użytecznym.

R E K L A M A

Wydajność

Motorola Moto G 5G Plus pracuje w oparciu o niezwykle obecnie popularny w średniej klasie procesor Qualcomm Snapdragon 765. Na polskim rynku możemy nabyć wariant smartfonu z pamięcią 6+128 GB, ale na innych rynkach znajdziemy też słabszy i tańszy model 4+64 GB. Zestaw ten zapewnia smartfonowi naprawdę sprawną i płynną pracę. Właściwie, model ten dorównuje droższej Motoroli Edge i śmiało może konkurować z trochę starszymi flagowcami.

Do działania Moto G 5G Plus nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń. Smartfon nie nagrzewa się zanadto, nawet w upalne dni nie zauważyłem w benchmarkowych próbach spowolnienia pracy powodowanego rozgrzaniem podzespołów. W menu znajdziemy funkcję optymalizowania wydajności, "uczącą" się naszych nawyków i przyspieszającą uruchamianie się aplikacji w oparciu o ustalone scenariusze użytkowania.

Efekty działania tej funkcji pojawiają się jednak dopiero po pewnym czasie. Ja - nie zdążyłem ich zauważyć. Jedyne, na co mogę tu ponarzekać, to hybrydowe gniazd kart zmuszające do wyboru pomiędzy rozbudową pamięci a korzystaniem z DualSIM.

materiał własny

O autorze
adam-lukowski.jpg
Adam Łukowski

Od 25 lat w branży nowoczesnych technologii. Pamięta pierwsze komórki i początki mobilnego internetu, ma za sobą również pracę w poczytnych czasopismach. Od początku istnienia mGSM.pl dostarcza aktualności i recenzuje urządzenia, korzystając z wiedzy i nabytego przez lata doświadczenia.

Artykułów: 16243

Ten artykuł nie ma jeszcze opinii. Bądź pierwszy i zapoczątkuj dyskusję!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A

 Niestety, ale nie ma jeszcze żadnych opinii.

 Dodaj swoją opinię!


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies