Dźwięk
W kwestii dźwięku smartfon nie za bardzo ma się czym pochwalić. Obecność uniwersalnego gniazda słuchawkowego jest niezaprzeczalną zaletą. Ale głośnik jest tylko pojedynczy, umieszczony na dolnej krawędzi. Daje umiarkowanie donośny dźwięk i poprawny dźwięk, ale w wyższej skali głośności bywa nieprzyjemny dla ucha. Po stronie plusów dodam tu jeszcze jeden element - obecność radia FM z możliwością nagrywania audycji do plików AAC.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
R E K L A M A
Zdjęcia i wideo
Motorola Edge 20 Lite dysponuje trzema aparatami, ale najlepsze efekty uzyskamy jednostką o rozdzielczości 108 MP z przysłoną f/1.9. Co ciekawe, zastosowany w telefonie procesor (według specyfikacji producenta) obsługuje aparaty do 64 MP - czy więc Motorola Edge 20 Lite wykorzystuje pełny potencjał tego aparatu?
Aparat główny wspiera dość przeciętny 8 MP aparat z ultraszerokokątnym obiektywem f/2.2 o polu widzenia 118 stopni. O trzecim aparacie szkoda pisać, bo w praktyce nie odpowiada za zdjęcia - to 2 MP aparat do pomiaru głębi. Jego działanie jest stricte pomocnicze - używany jest na przykład podczas cykania zdjęć z wykorzystaniem trybu portretowego - ma odpowiednio rozmyć tło za fotografowaną osobą lub obiektem na pierwszym planie.
Główny aparat daje dobre efekty fotografowania, szczególnie w dobrych warunkach oświetleniowych. Zdjęcia są ostre, kolory wierne rzeczywistości, szkoda tylko, że dość słabo widać działanie HDR - mimo ustawienia go w trybie automatycznym nie zawsze stosowany był wtedy, gdy faktycznie był potrzebny. A do tego jest mocno zagrzebany w ustawieniach. Wraz z pogarszaniem się warunków oświetleniowych zdjęcia tracą na kontraście, nasyceniu kolorów i szczegółowości.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
W trybie nocnym wszystko zależy od ilości zastanego światła, ale nie spodziewajcie się cudów. Nawet z trybem nocnym, który poprawia nieco kolory i kontrast, smartfon nie dorównuje temu, co czasami potrafi zdziałać konkurencja.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Słabiej prezentują się zdjęcia z aparatu z ultraszerokokątnym obiektywem - mają gorszą szczegółowość i nieco inną tonację niż zdjęcia z aparatu głównego. Widać zniekształcenia przy krawędziach, a aparat nie radzi sobie w obliczu kontrastowego oświetlenia oraz w nocy.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Smartfon nie ma OIS, ale dysponuje elektroniczną stabilizacją obrazu, która działa podczas nagrywania w rozdzielczości Full HD. Edge 20 Lite może też nagrywać w jakości 4K, ale wtedy trzeba obejść się bez stabilizacji. Główny aparat domyślnie daje 12 MP zdjęcia, łącząc 9 pikseli w jeden - choć można oczywiście wymusić pełną rozdzielczość, otrzymując zdjęcia o rozdzielczości 9000x12000 pikseli (i wielkości przekraczającej 20 MB). Producent chyba jednak nie zakłada, że będzie to często wykorzystywane - jest dość głęboko zagrzebane w ustawieniach.
Aplikacja daje wybór skorzystania z aparatu głównego i ultraszerokokątnego, widać też ikonę trybu makro - do zbliżeń wykorzystywany jest aparat 8 MP. Jest to zdecydowanie lepsze rozwiązanie od osobnego aparatu makro, który zazwyczaj ma żałosną rozdzielczość - przy odpowiednim świetle można osiągnąć zadowalające efekty fotografowania. Co jeszcze można dodać? Aplikacja bywa wolna i nie do końca odpowiada mi rozmieszczenie elementów - ale to już kwestia przyzwyczajenia.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Za selfiki odpowiada 32 MP aparat z sensorem OmniVision. W dobrym świetle daje zdjęcia, które można wykorzystać w mediach społecznościowych. Nawet w nocy aparat pozwala na uzyskanie fajnych zdjęć - co więcej, można tu skorzystać z trybu nocnego. Niestety czasami widać, że przetwarzanie obrazów jest mocno przesadzone - przede wszystkim w kwestii zbyt nasyconej kolorystyki.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Materiał własny



















































Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!