Microsoft Lumia 535 Dual SIM

Specyfikacja techniczna

telefon dla bardzo mało wymagających. Nie wysyła np mmsów, również nie przyjmuje ich. Można to sprawdzić wpisując w necie pytanie jak odebrać mms w Lumii (lub wysłać) . W sumie niewypał.
Nie polecam.

Posiadam Lumie 535 Dual SIM. Telefon po roku użytkowania zaczął się samoczynnie resetować. Telefon został oddany do serwisu, ale nie został naprawiony, gdyż serwis microsoftu nie stwierdził usterki. Nie polecam!

Telefon posiadam od ponad 2 tygodni i ogólnie jestem zadowolony. Zacznę od zalet.
- To mój pierwszy telefon z WP i jestem bardzo zadowolony z systemu, wszystko wygląda estetycznie, działa bardzo płynnie jak na telefon w tej cenie. (+)
- Obudowa - świetnie spasowana, nic nie trzeszczy, nic nie odstaje, klawisze fizyczne czułe. Telefon wygląda na droższy niż jest w rzeczywistości. (+)
- Telefon jest lekki i cienki jak na swoje rozmiary. Obawiałem się, że 5 cali będzie problemem (wolę mniejsze urządzenia) ale zupełnie nie potrzebnie. Dobrze leży w dłoni, nie boję się, że go upuszczę. (+)
- Wyświetlacz - duży i wyraźny, ładne kolory. Co do widocznych pikseli, o których piszę wiele osób - widać je tylko z bliska. Patrząc na telefon z normalnej odległości nic nie rzuca się w oczy. (+)
- Bateria - cały czas korzystam z 3G oraz często z Wi-Fi w telefonie, sporadycznie włączę na krótko jakąś grę, dużo czasu spędzam na słuchaniu muzyki (na słuchawkach), wyświetlacz ustawiony na poziom średni, aktywne 2 karty sim i telefon wytrzymuję spokojnie ok. 16 godzin. Mój poprzedni telefon wytrzymywał bardzo długo z jedną kartą sim, jednak po włożeniu drugiej bateria była w stanie wytrzymać max. 8 godzin. Duży (+).
- Głośnik - co prawda nie słucham muzyki puszczanej z telefonu, ale od czasu do czasu włączę jakiś, krótki film z YT i jest na prawdę dobrze, wszystko słuchać głośno i wyraźnie, nie ma trzasków (+).
- Jakość rozmów - też jest dobra. Poprzedni telefon, miałem z podobnego przedziału cenowego (android troszeczkę droższy), jednak był to budżetowy android - jest duża różnica na plus dla Lumii. (+)

Niestety jest też kilka minusów.
- Muzykę na telefon mogę "wrzucać" tylko z komputera, na którym zainstalowanego mam Windowsa. Kiedy, próbowałem skopiować pliki z Ubuntu - telefon ich nie czytał, mimo poprawnego otagowania utworów. (-)
- Tylna klapka obudowy mimo ładnego wyglądu wygląda na brudną po chwili korzystania z telefonu (zostają ślady po palcach, które ciężko zetrzeć). Miałem wcześniej telefon, gdzie materiał wyglądał bardzo podobnie i takiego problemu nie widziałem, niby nic, ale jednak przeszkadza. (-)
- Dotyk - tutaj dzieje się coś dziwnego. Podczas pisania sms'ów, korzystania z kalendarza czy IE (ale tylko wpisując adres strony) - wszystko działa idealnie, jest czuły i dokładny. Jednak problemy zaczynają się w aplikacjach. Np. Viber - niby wszystko działa ale podczas pisania wiadomości wciśnięcie klawisza może spowodować pojawienie się kilku znaków jednocześnie - np. wybierając z klawiatury "a" otrzymuje "asxc", na ekranie widzę tylko jak dodatkowe znaki same się "dotykają", postawienie przecinka lub znaku specjalnego np. "ą", jest niemożliwe. Taka sama sytuacja jest np. podczas pisania komentarzy po przez IE. - Problem nie dotyczy wszystkich aplikacji ale nie mam pojęcia od czego to zależy. (-)
- Inną rzeczą, która niby nie przeszkadza ale rzuca się w oczy jest "budzenie się" telefonu. Aparat leży spokojnie na biurku i nagle ekran sam się podświetla, mimo że nie pojawią się żadne powiadomienie itp. (-)
- Ostatnią rzeczą jest "budzenie" telefonu za pomocą stuknięcia w ekran. Funkcja działa losowo. Irytujące jest stukanie bez żadnego efektu - dlatego pomimo, że podoba mi się rozwiązani musiałem je wyłączyć.

Oraz rzeczy neutralne:
- Pamięć telefonu - wbudowane 8GB? Sam system zajmuję 3,05 GB, dla użytkownika zostaję kolejne 3GB (po usunięciu kilku zbędnych dla mnie aplikacji). Gdzie reszta? (?)
- Aparata - 5mpx, lampa - dla mnie wystarczający w 100%, zdjęcia nie są może bardzo dobrej jakości, jednak praktycznie z tej funkcji telefonu nie korzystam - dlatego (?).
- Drugi aparat - wyraźny - nie korzystam w ogóle, również (?).
- Dzwonki - mogę ustawić inny dzwonek do każdego kontaktu, jednak nie mogę ustawić innych dzwonków do różnych kart sim. W telefonie z androidem miałem taką możliwość i bardzo się do niej przyzwyczaiłem. Mam nadzieję na zmianę tego w WP10. (?)

Na koniec - cieszę się, że zdecydowałem się MS Lumia 535. Teraz mam pewność, że szybko nie wrócę do androida. Moim zdaniem, za taką cenę (zapłaciłem za telefon 499 zł), nie ma na rynku niczego lepszego - chyba, że inna Lumia, np. z mniejszym wyświetlaczem, ale to zależy już od upodobań użytkownika. Mam dużą nadzieję na wyeliminowanie wad telefonu wraz z aktualizacją do WP10, ponieważ wydaję mi się, że problemy związane są głównie z systemem.

Telefon posiadam od 6 miesięcy. Oceniam w porównaniu z innymi smartphonami w tym przedziale cenowym.
Największy plus to 5" wyświetlacz, z dość dobrą rozdzielczością. Obraz jest ostry i jasny, kolory są bardzo naturalne. Bez większych problemów obsługuję go jedną ręką.
Wyświetlacz ma jednak mały mankament, który można w bardzo prosty sposób rozwiązać. Mianowice jest bardzo czuły, co powoduje, że ślady pozostawiane przez palec wykrywa jako dotyk i zaczynają się dziać złe rzeczy. Rozwiązanie tego problemu jest kupno foli ochronnej na ekran (koszt kilka złotych).
Zdjęcia z aparatu tylnego przy dobrym oświetleniu wychodzą doskonale, przy gorszym niestety dużo gorsze. Lampa jest, ale przy robieniu zdjęć kompletnie bezużyteczna. Przedni aparat dziwnie deformuje zdjęcia (robią się jakby wypukłe do środka). Dużym plusem jest ogromna ilość opcji konfiguracji aparatu (np. ustawienie czasu naświetlania).
DualSIM to coś co powinien posiadać każdy telefon. System pozwala na korzystanie z niego na dwa sposoby: albo jako całkowicie dwie oddzielne skrzynki SMS i połączeń lub wszystko połączone w jedno. Pozwala także na wybranie która z kart będzie używana do połączeń z internetem. Pozwala to na odseparowanie telefonu służbowego od prywatnego, lub karty służącej do łączenia się z internetem od karty do smsowania i dzwonienia (co przy dobry wyborze operatora jest bardzo opłacalne).
Bateria w porównaniu z innymi telefonami o podobnej konfiguracji działa naprawdę bardzo długo (2,5 dnia przy przeciętnym korzystaniu: obie karty włączone, wifi włączone, transfer danych włączony lub 6-8h na przeglądaniu www lub oglądaniu filmów). Czas ładowania na oryginalnej ładowarce ok. 8-10h (wydaje mi się, że to długo).
Samo wykonanie telefonu pozostawia wiele do życzenia: tylna pokrywa z bardzo cienkiego tworzywa sztucznego. Boczna ramka pękła przy przycisku, gdy pomiędzy obudowę wpadło ziarenko piasku. Trzymając go w ręce mam wrażenie, że elementy obudowy są mało dopasowane, ściskając go mocniej cała obudowa trzeszczy.
Sam telefon oceniam 8/10.
Największym minusem tego telefonu jest system operacyjny WP. I jest to minus który niweluje wszystkie dobre cechy tego telefonu. Jeśli ktoś korzysta tylko i wyłącznie do dzwonienia, smsowania i zadowala się podstawową przeglądarką internetową, klientem email i odtwarzaczem multimediów, może nie zwracać na to uwagi.
Na pierwszy rzut oka WP ma wszystko to co Android/iOS lub chociaż odpowiedniki. Ale jest to bardzo złudne wrażenie i przemyślcie to dobrze zanim go kupicie.
Na pierwszy rzut nawigacja. Niby jest, niby śmiga aż miło, ale ma się nijak do tej googlowej. Nie możliwe jest znalezienie czegokolwiek, nie mając dokładnego adresu. Gdy już wybierzemy adres, nawigacja potrafi się zgubić. 30 min krążyłem kiedyś dookoła dworca głównego w Krakowie, ponieważ nawigacja nie potrafiła w żaden rozsądny sposób wyznaczyć trasy dojazdu (a konkretnie wyznaczała ją błędnie i krążyłem w kółko).
Następnie wszystkie popularne aplikacje, np. facebook: też niby są, ale w tak okrojonych wersjach i tak nie dopracowane, że prawie w ogóle nie przypominają tych androidowych (na androida 2.x są bardziej rozbudowane, niż to co dostaniemy w WP). Odtwarzacze multimediów nie mają żadnej dodatkowych funkcji oprócz możliwości odtwarzania. Jedyna dostępna przeglądarka to Internet Explorer i nie ma żadnego zamiennika (co najwyżej zmodowane przeglądarki, ale to i tak jeden i ten sam silnik tylko w innej oprawce).
Cała reszta aplikacji dostępna w sklepie, to jeden wielki śmietnik. 95% aplikacji nie ma jakiegokolwiek zastosowania, lub są tak ubogie i tak topornie działające, że nie możliwe jest z nich korzystanie.
Biorąc pod uwagę system, telefon oceniam na 2/10. I naprawdę polecam dołożyć 500 zł na podobny telefon z Androidem, lub kupić dużo gorszy w tej samej cenie.

Po ponad dwóch latach nadszedł czas aby pożegnać lumię 535, choć nie z powodu sprzętu a oprogramowania. Gdyby nie to, korzystałbym dalej.

Lumia 535 DS, opinia po dwóch latach. Należy mieć na uwadze jego cenę. W maju 2015 cena sklepowa wahała się w okolicach 450zł przez co jest to pozycja budżetowa. Kwestia startowa, klątwa dotyku tego modelu zniwelowana do sporadycznych wyskoków przez założenie folii na ekran. Kwestia startowa #2, system umiera przez nędzne aplikacje albo ich brak. Przez to jako telefon na co dzień odpada. Do pracy brałbym w ciemno, w sumie wystarczy tylko telefon, sms, internet, maile czasem jakaś fotka w razie W. Do tego stabilny system i wymienna bateria. Czego chcieć więcej?

Chaotyczne przemyślenia:
Mimo małych problemów nie narzekam na użytkowanie. Dwa aparaty 5mpx z tyłu i z przodu, selfie takie jak foty z aparatu głównego (foty ze statkami w dziale zdjęcia to z mojego egzemplarza jeżeli będą zaakceptowane). Reklamy podczas przeglądania WWW nie pojawiają się prawie w ogóle. Wygodna forma, plastikowa obudowa + gumowe etui na tył + folia na ekran to dla mnie i tego modelu remedium na uszkodzenia dnia codziennego. Nawet porządne łupnięcie z wysokości klatki piersiowej na chodnik rogiem poskutkowało tylko lekkim pęknięciem obudowy. Bez etui poszedłby i ekran.
GPS łapie dosyć długo ale jak już złapie to działa precyzyjnie i płynnie jako nawigacja poprzez gMaps. Bateria przy moim średnim użytkowaniu sprawiała, że ładowałem ją codziennie na wieczór, czasem nawet co 2 dni przy małym użytkowaniu. Wygodny wbudowany klient email, bez problemów synchronizuje ze skrzynką, np. gmail. Co najważniejsze, stabilny system! Chociaż przy tych bebechach ładowanie apek i funkcji maskowane przez długie przejścia animacji interfejs-apka, a jak i to nie wystarczy to kropki na 1-2 sekundy. To szczególnie przy dużych i wymagających apkach jak np. gry 3D.
Mimo dosyć małej rozdzielczości wyświetlacza wszystko widoczne dobrze (zwłaszcza dla mnie, dla którego szczytem była G-E-N-I-A-L-N-A Nokia N95 z rozdziałką 320x240px tutejsze 960x540px to magia, Panie Złoty!, de facto z tą N95 przeżyłem owocne 2 i pół roku!). Barwy wyświetlane poprawnie jak i czerń wydaje mi się lepsza niż w standardowych LCD/TFT. Bolał mnie tylko brak LTE w tym konkretnym modelu no i te sporadyczne wariacje panelu dotykowego. Szczególnie we znaki po przyjściu z zimnego dworu do ciepłego domu. Zanim chwycił temp. pokojowej para osadzająca się na ekranie skutecznie rozwalała pisanie czegokolwiek.
Odtwarzacz muzyczny na tym telefonie spisywał się bardzo dobrze, wiele opcji szukania muzyki w swoich zbiorach, jakość dźwięku na poziomie zadowalającym mnie jak i znajomych ze sprzętami często 3x droższymi. Z dobrymi słuchawkami tragedii nie ma. Odtwarzacz filmów spisywał się dobrze i po prostu, odtwarzał filmy.

Ogólnie rzecz biorąc żegnam już Windows na telefonach. To co Microsoft robi z nowym systemem to parodia, stary już nie wspierany, developerzy uciekają od WP 8.1. Starczy powiedzieć, że Facebook !!!wstrzymał wsparcie!!! dla messengera dla WP 8.1 i w dół z początkiem kwietnia przez co musiałem już teraz zdradzić system.

Czy polecam? Ano nie polecam. Będę bardzo miło, ciepło i z sentymentem wspominać system oraz ten sprzęt, wiele z nim przeżyłem i zwiedziłem. W obecnym stanie rzeczy mobilny Windows nie ma nawet startu do współczesnych Androida i iOS. Telefon do pracy? Jeszcze coś ogarnie. Telefon na co dzień? Z przykrością i smutkiem odradzam.

Witam. Telefon posiadam od ok. 3 tygodni. Mój poprzedni LG, odszedł na emeryturę, a jako że miałem dość przygody z wolnym, zasyfionym androidem (mimo że wgrywałem CM, dorabiałem swap, podkręcałem procek). Mój wybór padł oczywiście na Windows Phone. Szukałem dużego, szybkiego telefonu za niską cenę, więc analogicznie mój wzrok padł na Lumię 535.

Po tym czasie użytkowania powiem, że telefon spełnia moje oczekiwania. Jest bardzo szybki, stabilny, ani razu się nie zawiesił (dla androida rzecz nie pojęta).

Ekran
5 calowy ekran jest bardzo wygodny, da się spokojnie obsługiwać jedną ręką. Bardzo dobre odwzorowanie kolorów, jednak w słońcu wypada marnie. Co do wad, w moim egzemplarzu w górnej części ekranu jeden piksel ma problem z wyświetlaniem jasnych barw. Przy ciemnych kolorach problem nie występuje. Po za tym w dolnej części, przy wyświetlaniu ciemnych kolorów w ciemnych kolorów widać małe rozszczelnienie podświetlenia, co objawia się jaśniejszą plamą.

Dotyk
Podczas normalnego użytkowania nie natrafiłem na jakikolwiek problem z dotykiem (a oczytałem się o nich w tym modelu dużo). Jedyny problem występuje po podłączeniu telefonu do ładowarki. W takiej sytuacji telefon odrobinę świruje, ale mi to nie przeszkadza. Ekran pokryty szkłem GG nie zbiera żadnych rys, wiem to bo telefon używam bez folii.

Bateria
Telefon wytrzymuje 2 dni przy częstym użytkowaniu (granie w gry, internet: zarówno sieć komórkowa jak i wi-fi, multimedia, itd.)

Obudowa
Przy trzymaniu w dłoni i naciskaniu obudowy potrafi skrzypnąć, a z lewej strony, zaczepy nie trzymają tak jak powinny. Posiadam niebieską wersję kolorystyczną (matową). Nie zbiera

Podzespoły
Na telefonie gram w różne wymagające gry np. Six Guns. Nie zauważyłem żadnych spadków fpsów, gra się bardzo super.

System
Śmiało mogę powiedzieć, że w mojej opinii Windows Phone przewyższa wszystkie inne systemy mobilne. Android z którym miałem styczność bardzo mnie zawiódł. Tutaj na telefonie za 450zł mam system, który jest niezawodny, bardzo szybki.
Jeśli chodzi o liczbę aplikacji... Na początku się tego obawiałem, bo w końcu w internecie panuje opinia, że na ten telefon jest mało aplikacji. Takiego czegoś po prostu nie ma. Wszystko to czego szukałem znalazłem, do wszystkiego są jakieś odpowiedniki, gier również jest bardzo dużo.

Aparat
2x 5 mpx robi wrażenie. Przedni aparat robi bardzo dobre zdjęcia, choć rzadko go używam.

Zestaw
Dużym minusem jest brak słuchawek w zestawie, ale w końcu jest to budżetowy model. Do tego brak kabla microUSB-USB (odpinany z ładowarki). Co do samej ładowarki sprawia wrażenie jakby miała się zaraz rozlecieć. Kabel taki cienki, że boję się że się urwie przy mocniejszym pociągnięciu.

Podsumowanie.
Lumia 535 moim zdaniem jest bardzo dobrym wyborem za 450zł. Jestem z niej bardzo zadowolony. Ogólna specyfikacja, zalety systemu są czynnikami które dyskwalifikują inne urządzenia z Androidem. Jednak jest kilka wad, które w moich wypocinach wymieniłem. Nie mniej jednak, bardzo polecam ten telefon.

Mam w domu dwa egzemplarze tego sprzętu. Zakupiłem jeden dla siebie i jeden dla żony. Dość już miałem androidów więc postanowiłem poszukać czegoś z WindowsPhone. Wybór padł na Lumie 535 od Microsoftu. Jeden niebieski drugi zielony. Ten pierwszy ma jakby ciut lepiej spasowaną obudowę. Nie przeszkadza to za bardzo ale czasem jednak da się wyczuć maleńki luz. Jeżeli chodzi o sam system dopiero zapoznaję się z nim ale jak do tej pory (ok tydzień użytkowania) jestem mile zaskoczony. Szukałem czegoś prostego, wygodnego a zarazem funkcjonalnego. Nie zawiodłem się.

Co do telefonu. Działa szybko. Ktoś napisał że ma 512 Ram. Chyba raczej ma ten 1GB bo zwolnień czy przycinek nie uświadczyłem. Aplikacje uruchamiają się szybko (oprócz Lumiowego aparatu). Co do aplikacji to jest ich tyle że każdy znajdzie te których potrzebuje. Tyczy się to zarówno gier jak i aplikacji użytkowych.
Ekran duży, czytelny. Kolory bardzo dobre. Mało przestrzeni na pliki. Niby 8gb lecz sam system od nowości zajmuje ponad 4,5 gb. Na szczęście dostajemy 15gb w chmurze oraz jest slot kartę pamięci. Bateria trzyma krótko. Trochę zabawy przy grach, trochę zdjęć, trochę przeglądania Internetu oraz non stop wi-fi włączone daje efekt taki że po półtora dnia trzeba ładować telefon.

Aparaty jak na 5 mega pikseli robią przyzwoite zdjęcia których nie będzie wstyd pokazać. Problemy z dotykiem były. Po aktualizacji trochę się poprawiło lecz dalej czasem występują. Najbardziej widoczne jest to przy pinch zoomie. Wtedy niestety dotyk wariuje. Czekam na następną aktualizację.

Podsumowując telefon za taką cenę spełnienia wszystkie oczekiwania. Nie zawiodłem się na zakupie i mogę szczerze polecić mniej zamożnym którzy chcieliby mieć duży ekran, sprawnie działający system oraz od czasu do czasu kilka fotek strzelić. Można by się przyczepić do słabej obudowy, nieszczęsnego dotyku czy innych drobiazgów ale nie można mieć wszystkiego za tyle co nic (479zł).

Plusy:
Cena
Duży, czytelny wyświetlacz
Szybkie działanie
Obsługa dwóch kart sim
Przyzwoite aparaty jak za taką cenę
Dobra jakość rozmów

Minusy:
Mimo aktualizacji problemy z dotykiem
Słaba bateria
Źle spasowana obudowa

Pozdrawiam.

Telefon używam ok 18 miesięcy. Zakupiony nowy ze względu na bardzo dobry stosunek ceny do parametrów na tamten okres, jak również chęć sprawdzenia czy aby faktycznie "kafelki" są takie straszne. Zacznę od minusów:

1) dotyk- jedna wielka porażka, ktoś wcześniej pisał, że jest dla cierpliwych, hmm chyba za mało porównane, trzeba być bardzo cierpliwym, nigdy tak wadliwego telefonu z dotykiem nie posiadałem,
2) "w kieszeni dzieją się cuda" - oczywiście telefon zablokowany, sam wydzwania do ludzi pisze sms (później patrzysz, a masz kilka smsów czy coś się stało bo wydzwaniam bez umiaru), uruchamia aplikacje ...., - podsumowując słabo,
3) delikatna obudowa - w sumie nie ma co spodziewać się cudów za te pieniądze, ale proszę, po drugim otwarciu obudowy pękł plastik przy klawiszach głośności?
4) "świrowanie" - telefon sam wykonuje dziwne funkcje, albo wibruje, albo włączają i wyłączają się różne aplikacje, coś jakby dotyk się zaciął, nie można nic zrobić - po chwili mija,
5) bateria przy korzystaniu z aplikacji jest strasznie słaba - raptem do kilku godzin, może nawet mniej (przy wyłącznym dzwonieniu również szału nie ma, ładowanie co 24-30h),
6) po aktualizacji do WIN10, jakby delikatnie wolniej - jednak tylko delikatnie,

No i oczywiście plusy:
1) duży czytelny wyświetlacz, 5 cali robi robotę, ponadto jest czytelny, z jasnością również nie mam problemów, do tego znajomym jakoś "rozbijają się" u mnie nic,
2) zdjęcia - jestem mile zaskoczony, patrząc, iż jest to telefon budżetowy,
3) "kafelki" - bardzo fajny system operacyjny, osobiście bardziej mi się spodobał od androida,
4) cena.

Cena w stosunku do parametrów przesądziła o zakupie MS 535 Dual. Mając na uwadze okres użytkowania powiem tylko, że zrobiłem błąd. Teraz nigdy bym nie kupił modelu MS 535 D S. I pozostaje mi jedno pytanie czy zostać przy MS i kupić coś co działa, czy wrócić do telefonów ze środowiskiem androida, a może coś innego. Jedno wiem na pewno nigdy więcej MS 535 D S.

Telefon Lumia 535 dual kupiłem w dniu sprzedaży w Polsce. Nastawiłem się że będzie to tani i szybki telefon nie zawiodłem się telefon mi się podoba jeśli chodzi o wygląd i super kafelki. Przedstawię poniżej wady i zalety po Roku i siedmiu miesiącach użytkowania.
Wady :
Dotyk w tym telefonie jest niekiedy dla Cierpliwych osób . Często się zdarza gdy szybko chcemy coś napisać to pojawiają się dziwne problemy z pisaniem słów . Myślę że jeśli tego problemu by nie było to telefon by był rewelacyjny . Uważam że to największa wada telefonu ale to nie oznacza że z telefonu nie da się korzystać czy pisać sms. Można wszystko robić tylko czasami trzeba być trochę bardziej cierpliwym.
GPS też nie należy do najdokładniejszych . Gdy zakupiłem telefon to gps szukało mi ok 10 minut po ponad 1,5 roku to jest już ok 20 minut aplikacje takie jak endomondo potrzebują sporo czasu aby się zalogować. Choć jak już złapie GPS to myślę że dalsze funkcjonowanie jest na przyzwoitym poziomie.

Bateria - jak w większości telefonów trzymała mi ok 2 dni na średnim użytkowaniu . Kiedy zrobiłem aktualizacje do windows 10 bateria wytrzymuje max 1 dzień nwm czym to jest spowodowane.
Po aktualizacji do windows 10 zauważyłem że telefon znacznie częściej się zacina na przeglądaniu stron czy zwykłych prostych aplikacjach . Dodatkowo zdarzy mu się zresetować od tak po prostu.
Zalety:
Duży wyświetlacz jest przejrzysty fajnie się ogląda treści w internecie czy jakieś filmiki na popularnym portalu.
Aparat jest dla mnie świetny nagrywanie filmików w HD jest na dobrym poziomie więc jestem z tego zadowolony :)
Mikrofon jest również bardzo dobry nagrywa bardzo dobrze i czysto.
Bardzo fajny wygląd niby klasyczny dla firmy Microsoft ale uważam że jest atrakcyjny.
Telefonik polecam.

Za 479zł warto!

Zalety:
- rozmowy przez telefon
- aparaty zwykła dobra tylna piątką, zaś przenia piątka prawie hit do auto foty, bo nie ma doświetlenia, ale zdjęcia wychodzą ładne
- ekran bez mocno widocznych pikseli
- szybkość internetu
- indukcyjne ładowanie (podobno)
- dźwięk przez słuchawki

Wady:
- wyposażenie standardowe (telefon + ładowarka + instrukcja + koniec))
- system win 8.1
- dotyk, nie miałem z nim żadnego problemu, ale rzeczywiście jak się sięgnie test ekranu dotykowego i pobawi, to rzadko, ale dochodzi dotyk ducha gratis podczas operowania przy rogach ekranu
- słabe doświetlenie jako latarka takie sobie
- dźwięk z głośnika cichy i charczący przy max
- strasznie się palcuje

Neutralne:
- dual sim fajnie że jest, rozmowy mam z jednej karty, internet drugiej, o ile w androidzie ustawia się to bezproblemowo, to w windzie nie jest to tak czytelne
- 2 x dual sim mikro
- klapka trzyma się na słowo, trochę skrzeczy pod naciskiem, ale można w 5 sekund zdjąć i złożyć

Windows mobilny 8.1
Zalety:
- gdyby nic nie zmieniać, od androida w czystej formie bardziej przyjazny (wszystko pod ręką)

Wady
- Brak możliwości personalizacji (tło czarne lub białe) i tapeta pod kafelkami do wyboru których łączenie i zmiana wielkości jest możliwa - koniec opcji
W nakładce win8 na androida można dopasować tło pod kafelkami np: niebieski do ramki telefonu - tu nie, w nakładce androida można zmieniać odstępy między kafelkami - tu nie
- czcionka menu ładna, ale niepraktyczna (brak czytelności)
- ustawienia telefonu tragedia poszli na ilość, a nie na jakość, grupowanie i czytelność opcji jak w androidzie.