MaxCom MM237
Recenzja

Opublikowane:

Niczym komórka sprzed lat

Budowa i ekran

Zaletą telefonu jest klasyczny wygląd i wygodna, fajnie wyprofilowana klawiatura. Urządzenie jest lekkie i wygodnie leży w dłoni, nie ma najmniejszych trudności z obsługą jedną ręką. MM237 w większości wykonany jest z tworzywa - błyszczący plastik na krawędziach, na klawiaturze tworzywo ma szorstką fakturę, z kolei pokrywa baterii jest metalowa.

Przedni panel zajmuje 2,8-calowy ekran o rozdzielczości 240x320 pikseli o przeciętnej kolorystyce (dość wyblakłe kolory). Piksele są widoczne gołym okiem, kontrast nie jest na najlepszym poziomie, niemniej do obsługi interfejsu i korzystania z opcji telefonu więcej nie trzeba. Wszystko jest wystarczająco czytelne. Nad wyświetlaczem znajduje się głośnik telefonu oraz dioda powiadomień (rozbłyskująca na niebiesko podczas ładowania baterii oraz przy nieodebranych połączeniach i wiadomościach) oraz logo producenta. Klawiatura podzielona jest na blok funkcyjny i alfanumeryczny. 4-kierunkowy przycisk w centralnej części telefonu służy jako klawisz wyboru, oferuje także skróty do aplikacji. Blok alfanumeryczny ma wyraźne, kontrastowe oznaczenia i pomimo płaskiego profilu pisanie jest szybkie i bezbłędne. Klawiatura jest podświetlona, a czas podświetlenia można ustawić w menu (od 5 do 20 sekund).

Na krawędziach zabrakło jakichkolwiek fizycznych przycisków - choćby regulacji głośności. Na górnej krawędzi znalazło się uniwersalne gniazdo słuchawkowe, na dolnej z kolei otwór mikrofonu oraz port microUSB. W lewym, dolnym narożniku umieszczono otwór na smycz.

Tylny panel to połączenie błyszczącego tworzywa i metalu. W górnej, plastikowej części umieszczony został obiektyw aparatu i dioda doświetlająca oraz otwory głośnika zewnętrznego. Pokrywa baterii wykonana została z metalu i możliwe jest jej zdjęcie poprzez zsunięcie w dół. Niestety element ten nie jest dobrze spasowany - widoczna jest tu mniej więcej milimetrowa szczelina. Pod pokrywą widoczna jest bateria oraz gniazda na karty SIM i microSD. Niestety nie dostaniemy się do nich bez wymontowania ogniwa. Lepiej nie robić tego za często, bowiem w telefonie brakuje jakiegokolwiek podtrzymania pamięci i każdorazowo trzeba będzie ręcznie ustawiać godzinę. Karty SIM są w dużym rozmiarze (tzw. mini SIM), zaś nośniki pamięci mogą mieć maksymalnie 16 GB.

Mat. własny

O autorze
jolanta-szczepaniak.jpg
Jolanta Szczepaniak

Dziennikarka - w zawodzie od 10 lat. Absolwentka UŁ. Dawniej związana z miesięcznikiem "Mobile Internet", obecnie publikuje testy w serwisie mGSM.pl. Sporadycznie blogerka i wikipedystka. Na co dzień fanka mobilnych technologii i internetu, gadżeciara, serialomaniaczka i nałogowa czytelniczka książek oraz prasy popularyzującej naukę.

Artykułów: 2757

Ten artykuł skomentowano już 3 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
0,0% 
icon down
 33,3% 
icon unknown opinion
 66,7% 
Default user logo
ja

Opinia neutralna

do Nyknyk : oczywiście,że to jest wadą. Wiadomo, nie jakąś ogromną ale upierdliwą.
.docsis.tczew.net.pl | 25.07.2016, 21:07
R E K L A M A
Default user logo
Nyknyk

Opinia negatywna

No proszę panią! Wyjęcie baterii wyzerowuje godzinę i datę - i to ma być minus urządzenia elektronicznego zasilanego głównie baterią?! Aż nie chce się dalej czytać...
.dynamic.mm.pl | 26.11.2015, 02:11
Default user logo
maciej

Opinia neutralna

Telefon jak każdy inny w tej kategorii, nawet całkiem niezły do podstawowej komunikacji. Widzę że producenci boją się wypuścić zaawansowany,dobry telefon z klawiaturą bo jeszcze okazałoby się że nie będzie potem chętnych na smartfony ;)
.173.8.37.tesatnet.pl | 19.10.2015, 19:10
R E K L A M A


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies