Manta MSP95012 BEE II

Opinie użytkowników

Minusy: bateria nie trzyma nawet dnia, kilka razy trzeba ładować, połączenia tel ok, ale na kamerce nie słychać. Aparat przy dobrym świetle może być, ale nie ma rewelacji. Czasem się zacina. Drugi raz bym nie kupiła, zwłaszcza przez baterie.

Najgorszy telefon jaki miałem. Używałem myphona, tracera, alcatela i manty. Ten telefon to po prostu jakaś katastrofa. Podziałał jakieś 2 tygodnie i padł.
Najgorzej wydane 100 zł w życiu.

Katastrofa. Telefon muli, bateria po godzinie sie rozladowuje, a poza tym jest mocny awaryjny. Odradzam zakup tego bubla!

Telefon świetny. Nic się nie zacina działa porządnie i szybko telefon ma 1 gb ramu, a działają gry, które wymagają o wiele więcej. Bateria w porządku 1 dzień na 1 ładowaniu trzyma. Jakość dźwięku z głośnika może być. Akcesoria w zestawie są bardzo dobre i przydatne. Telefon ma aparat 13 mpx i robi świetne zdjęcia. Jednym słowem telefon bardzo dobry! PS a ci którzy piszą złe opinie to chyba mają jakiś zły egzemplarz lub pomyliły im się telefony. Polecam!!!

Bateria! Więcej minusów nie widzę, jeśli nie jesteś fanem gierek. Po ponad roku, kilku lądowaniach na betonowym chodniku, paru wyjazdach (mapy) ciągle w dobrej formie. Fakt-nie mam baterio i zasobożernych aplikacj - fb, whatsapp, skype itp.

Tę markę omijam szerokim łukiem, tak, jak feministki, antyszczepionkowców, czy płaskoziemców. NIE KUPOWAĆ tego chłamu, a jak dadzą za darmo - wyrzucać. Telefon z IV kwartału 2016 roku, a specyfikacja rodem z 2013 roku. Chińskie badziewie i tyle, jak z resztą cała manta. Importują najgorsze gucio z Azji, naklejają jakąś pseudo markę i sprzedają to do marketów. Jakość dźwięku - gówno, jakość aparatu - gówno, wydajność gówno, komfort użytkowania - tak, też gówno. O tym, że ten telefon to złom świadczyć może chociażby atrapa skanera linii papilarnych na tylnej klapce. Telefon dobry dla 7-9 latka, by zainstalować mu Angry Birds, by sobie pograł, i by mieć godzinę spokoju od dzieciaka. Chcesz mieć dobry smartfon? Dołóż te kilka stów i kup używanego chociażby Samsunga Galaxy S5, który dostaniesz za 350-450 zł. Ta nowa manta kosztuje 200 zł. Dokładasz drugie tyle i masz coś używanego, ale markowego, co ma dobry aparat, dobry wyświetlacz, przyzwoitą wydajność, i co po prostu DZIAŁA. Chytry 2x traci.

Niestety ten telefon to zupełna porażka. Strasznie wolno działa, aparat mimo 13 mpx kiepski, akcesoria bardzo kiepskiej jakosci, natomiast bateria to jest beznadziejna, telefon wyładowuje się w ciągu godziny. Odradzam zakupu tego szmelcu!

Jednym słowem brakuje mu ramu i mocniejszej baterii Manta zdziadziała na maxa Robia na ilosc a nie jak dawniej na jakosc Ten model nawet 100 nie jest wart

Gdyby nie ta bateria... Telefonik całkiem szybki, nie zawiesza się, aparat w miarę (13MPix, ale inne aplikacje z marketu widzą tylko 8). Ekran czytelny, urządzenie ma pod klapką staroświeckie wygodne rozwiązanie: giazda na 2xsim i kartę pamięci, dzięki czemu oszczędzili użytkownikowi zabawy z "kluczykami" do mało wygodnej "tacki", do tego starszy mikrousb i gniazdo jack na ulubione słuchawki. Bateria: ładowanie codziennie albo i częściej :(

Totalne badziewie ! Design ładny itp ale po 7miesiącach użytkowania telefon umarł. Nigdy mi nie spadł i nic. Wyączył sie i nie ma zamiaru włączyć. Nie kupujcie tego śmiecia. Tablet tej firmy też szybko sie zepsuł.
Najgorsza firma