Komunikacja
Spośród opcji komunikacji można wymienić 4G LTE, NFC, Bluetooth 4.2, Wi-Fi w standardzie 802.11 b/g/n (z Wi-Fi Direct i hotspotem), a spośród fizycznych gniazd - USB 2.0 z obsługą USB OTG. Nie zabrakło oczywiście modułu GPS, który sprawował się poprawnie zarówno na trasie poza miastem, jak i w mieście. Sygnał utrzymywany był stabilnie, a dokładność nawigacji również jest na przyzwoitym poziomie.
Połączenia głosowe
Smartfon obsługuje jedną kartę SIM w rozmiarze nano i pracuje w sieciach 2G, 3G i 4G. Nie ma najmniejszych problemów z zasięgiem i jakością połączeń. Chciałabym tylko, by był trochę głośniejszy w trybie głośnomówiącym. Brakuje mi też nagrywania połączeń głosowych - funkcji mało popularnej wśród najpopularniejszych producentów, częściej oferowanej jako wbudowane oprogramowanie w smartfonach wielu mniej popularnych (głównie chińskich) marek.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
LG nie rozczarowało w kwestii wprowadzania tekstu. Po pierwsze ekran ma bardzo dobry panel dotykowy, który odpowiednio - ani zbyt słabo, ani zbyt czule - reaguje na dotyk. Po drugie preinstalowało tu firmowaną przez siebie klawiaturę z bardzo dobrym słownikiem i o licznych funkcjach poprawiających komfort pisania.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
R E K L A M A
Pamięć i wydajność
8-rdzeniowy procesor MT6750 o taktowaniu 1,5 GHz wspierany jest przez procesor graficzny T860Mp2 Mali, 2 GB pamięci RAM i 16 GB pamięci wbudowanej (około 8,8 GB jest dostępne dla użytkownika). Nie jest to układ o powalającej wydajności i nie sprawdzi się przy ambitniejszej pracy opartej na wielozadaniowości - ale to przecież nie jest cechą, na której skupił się producent. Na dodatek można skorzystać z kart pamięci microSD o maksymalnej pojemności do 2 TB i skorzystać z oferty LG dotyczącej miejsca w chmurze - 100 GB za darmo przez 2 lata na Dysku Google.
Sprzętowo LG X Power 2 jest raczej skromny (tudzież mało imponujący w swojej półce cenowej), zaś jego wydajność w zasadzie pokryła się z moimi oczekiwaniami - przy podstawowych zastosowaniach i pracy na pojedynczych aplikacjach (lub niewielu pracujących w tle) smartfon pracuje bez większych opóźnień lub lagów. Nie nazwałabym jego działania błyskawicznym, czasem zauważymy bowiem, jak wczytują się ikony na pulpicie albo przeskalowują zdjęcia w galerii, czasem aplikacje potrzebują chwili na uruchomienie, czy ekran powoli się ładuje poszczególne ikony i widgety po wyjściu z jakiegoś bardziej zasobożernego programu. Ale nie jest to na tyle wolny proces, by irytował użytkownika.
Smartfon świetnie sprawdza się podczas surfowania po sieci, korzystania z mediów społecznościowych i oglądania wideo - komfort zwiększa tu duża przekątna ekranu. Można sobie też na nim pograć, choć jeśli jesteście wrażliwi na płynność animacji i detale grafiki, lepiej odpuścić sobie ambitniejsze tytuły. Przy Real Racing 3 grafika nie jest na wysokim poziomie, można czasem zauważyć klatkowanie pojawiające się podczas animacji i wczytywania kolejnych wyścigów, choć sama gra przebiegała bez zarzutów. Tę część testu mogę podsumować następująco: w codziennym użytkowaniu moc obliczeniowa powinna być wystarczająca. Również gry działają w miarę płynnie, główne za sprawą niskiej rozdzielczości wyświetlacza, ale czasy uruchomienia aplikacji i ładowania animacji czy kolejnych poziomów gry są dość długie.
A tak prezentują się wyniki LG X Power 2 w benchmarkach:
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
materiał własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!