LG Wing
Recenzja

Jedyny taki na świecie

Bateria

LG Wing wyposażono w baterię o pojemności 4000 mAh. Budzi to pewne obawy o czasy pracy, skoro do zasilenia są dwa ekrany. W praktyce nie ma dramatu, ale raczej dla większości użytkowników nie będzie to telefon na 2 dni - zwłaszcza, jeśli w użyciu często będzie dodatkowy ekran. Ale zdecydowanie zapewni pełny dzień pracy.

  • czas pracy z włączonym ekranem (YouTube, 1 karta SIM, aktywny moduł Wi-Fi, 50% jasności ekranu, minimalny poziom dźwięku) - niemal 18 godzin,
  • wynik w PC Mark battery test - 13 godzin i 4 minuty,
  • wynik Geekbench (full discharge, dim screen) - 7690 punktów, rozładowanie po 12 godzinach i 43 minutach,
  • godzina strumieniowania wideo (Netflix, 1 karta SIM, aktywny moduł Wi-Fi, 50% jasności ekranu) - 13-14% baterii mniej,
  • godzina odtwarzania wideo z pamięci telefonu (tryb samolotowy, Netflix offline, 50% jasności ekranu) - 11-12% baterii mniej,
  • pół godziny grania w Real Racing 3 - 7% baterii mniej,
  • pół godziny korzystania z nawigacji (Google Maps) - 7% baterii mniej;
  • 8 godzin w trybie czuwania - 8-9% baterii mniej.


Nie mam powodów, aby narzekać na czasy ładowania - wprost przeciwnie. Po 30 minutach od rozpoczęcia ładowania padniętego telefonu zarejestrujemy 54% baterii, a po godzinie jest niemal 90%.

R E K L A M A

Podsumowanie - czy ten eksperyment jest warty swojej ceny?

LG Wing to urządzenie, którego nie da się oceniać według typowych dla smartfonów kryteriów. Tu nie mają znaczenia wyniki w benchmarkach lub czasy pracy - chodzi o eksperymentowanie, kreatywność i odwagę, by robić pewne rzeczy inaczej niż reszta świata. Dlatego Wing nie jest produktem dla mas - wprost przeciwnie, grono jego odbiorów będzie węższe nawet od tego, które kupuje nieprzyzwoicie drogie składane smartfony. To nie tylko kwestia ceny - choć trzeba głęboko sięgnąć do portfela.

W Polsce LG Wing wyceniony został na 4799 złotych (1099 euro) - to zdecydowanie za dużo jak na smartfon ze Snapdragonem 765G, akumulatorem o pojemności 4000 mAh, 8 GB pamięci RAM oraz 128 GB pamięci wewnętrznej. Smartfony z taką specyfikacją można znaleźć za znacznie mniejsze pieniądze. Tylko żaden nie będzie mieć przekręcanej obudowy i dwóch wyświetlaczy. Dodam też, że jeśli kupicie ten model do 31 grudnia 2020, załapiecie się na atrakcyjne nagrody: słuchawki LG Tone Free FN6, głośnik XBOOM Go PL2 oraz roczny voucher na naprawę 2 wyświetlaczy LG Wing (więcej informacji na stronie producenta).


Plusy i minusy

Plusy:

  • pierwszy na świecie smartfon 5G z obracanym ekranem głównym
  • urządzenie dla osób, które chcą się wyróżniać
  • wysuwany aparat do selfików
  • duża przestrzeń robocza, bez otworów i wcięć szpecących ekran
  • certyfikat militarny MIL-STD 810G oraz IP54
  • obsługa dwóch kart SIM
  • obsługa karty microSD
  • NFC, 5G
  • oprogramowanie dostosowane do dwóch wyświetlaczy
  • elastyczność - obsługa aplikacji i w poziomie, i pionie, i do góry nogami
  • funkcja gimbala, która daje ciekawe efekty (choć nie zastąpi prawdziwego akcesorium)
  • wielozadaniowość - różne konfiguracje aplikacji na dwóch ekranach
  • ładowanie bezprzewodowe
  • bardzo dobre efekty pracy głównego i szerokokątnego aparatu
  • dobre czasy pracy (jak na urządzenie z dwoma ekranami)
  • szybkie ładowanie

Minusy

  • spora grubość i potężna waga
  • "ciężka" nakładka, której z uwagi na nietypowa budowę urządzenia nie da się zastąpić żadną alternatywną
  • dość wolno działający skaner linii papilarnych
  • nie ma funkcji rozpoznawania twarzy
  • nie oferuje pełnej pyło- i wodoszczelności
  • brak mini-jacka 3,5 mm
  • nie da się go ubrać w typowe ochronne etui (do tego trudno będzie takie akcesorium dostać)
  • minimalne wsparcie dla podwójnego ekranu ze strony deweloperów - niewiele aplikacji wykorzysta jego potencjał
  • aplikacje nie działają automatycznie na dwóch ekranach - większość z nich wymaga ręcznego włączenia
  • kwestie ergonomii
  • średniopółkowy procesor
  • pojedynczy głośnik
  • obecność obrotowego wyświetlacza nie przekonuje do tak wysokiej ceny (przy specyfikacji typowej dla średniej półki)

Materiał własny

O autorze
jolanta-szczepaniak.jpg
Jolanta Szczepaniak

Dziennikarka - w zawodzie od 10 lat. Absolwentka UŁ. Dawniej związana z miesięcznikiem "Mobile Internet", obecnie publikuje testy w serwisie mGSM.pl. Sporadycznie blogerka i wikipedystka. Na co dzień fanka mobilnych technologii i internetu, gadżeciara, serialomaniaczka i nałogowa czytelniczka książek oraz prasy popularyzującej naukę.

Artykułów: 2757

Ten artykuł nie ma jeszcze opinii. Bądź pierwszy i zapoczątkuj dyskusję!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A

 Niestety, ale nie ma jeszcze żadnych opinii.

 Dodaj swoją opinię!


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies