Dawno już żaden telefon nie sprawił mi tyle frajdy co LG U8500. To typowa klapka, a czarny kolor i proporcje telefonu powodują, że większość pań, które oglądały telefon, uważała, że jest ciekawy, ale zbyt męski. Ostatnio miałem okazję opisywać kilka telefonów tej koreańskiej firmy i z przyjemnością zauważyłem, że są coraz lepsze i bardziej dopracowane. Czas jednak podłączyć telefon do zasilania ...
LG - mamy problem...
W miejscu, gdzie zazwyczaj znajduje się gniazdo ładowarki, tym razem nic nie znalazłem. Zacząłem więc szybko przeszukiwać boki telefonu, ale i tam w pierwszej chwili nic nie zauważyłem. Dopiero po dokładnym obejrzeniu, na prawym boku telefonu dojrzałem klapkę, pod którą ukryto gniazdo ładowarki. Nieco wyżej zainstalowano gniazdo kart pamięci Trans Flash. Jest równie dobrze zamaskowane. Z kolei po przeciwnej stronie umieszczono gniazdo miniUSB, które pełni też funkcję gniazda słuchawkowego. Taką kombinację gniazd wymusiła mała grubość telefonu. Akumulator telefonu można ładować na dwa sposoby. Pierwszy - to tradycyjna ładowarka, a drugi - możliwość ładowania za pomocą interfejsu USB, np. w notebooku. To bardzo dobre rozwiązanie, bowiem nie zawsze trzeba wozić z sobą ładowarkę.
LG U8500 to telefon przeznaczony do pracy w sieciach UMTS. Jeszcze do niedawna był najcieńszym telefonem w tej kategorii. Po zamknięciu klapki telefon ma 18,2 mm grubości. Jak większość zaawansowanych telefonów pochodzących z Azji, został wyposażony w dwa ekrany. Oba są doskonałej jakości. Zewnętrzny wykonano w technologii OLED, a wewnętrzny to matryca TFT o rozdzielczości 176x220 pikseli oraz dużej jasności i kontraście. Nad nim za perforowaną powierzchnią umieszczono dwa głośniki.
Klawiaturę podzielono na dwie części. W dolnej znajdziemy klawisze alfanumeryczne, a tuż nad nimi trzy przyciski. Lewy oznaczono nutami - jego naciśnięcie otwiera folder "Moja muzyka". Środkowy otwiera kalendarz wraz z kilkoma możliwościami edycji, wyszukiwania terminów, ustawiania alarmów itp. Prawy przycisk uruchamia aparat fotograficzny. Centralną część drugiej połowy klawiatury zajmuje srebrny, prostokątny przycisk "OK", otoczony czterema ikonami. Górna symbolizująca folder otwiera "Moje media", dolna, (z symbolem telefonu) to skrót do książki telefonicznej. Lewy oznaczono kopertą i zgodnie z przyzwyczajeniem znajdziemy tam wiadomości, SMS-y, MMS-y i klienta poczty elektronicznej. Pod prawym przyciskiem umieszczono skrót do "Ulubionych", gdzie już na starcie ulokowano takie pozycje, jak wiadomości multimedialne, bluetooth, kalendarz, dyktafon, budzik. Można tworzyć tę listę według własnych potrzeb. Płaski joystick otoczony jest sześcioma kolejnymi przyciskami, wśród których znajdziemy tradycyjną zieloną i czerwoną słuchawkę, przycisk będący skrótem do ostatnio wykonanych połączeń oraz drugi, włączający zestaw głośnomówiący. Telefon, którym miałem okazję posługiwać się, posiadał menu przygotowane dla operatora Vodafone. Prawy górny przycisk umożliwiał bezpośrednie połączenie z serwisem Vodafone Live.
Menu, choć jest proste, to jednak pod względem graficznym, moim zdaniem, jest o wiele ciekawsze niż to, które wprowadził operator Orange. Składa się z 9 ikon, które uporządkowane są w nieco nietypowy sposób. Po lewej stronie u góry znalazła się ikona Plus Mega, a więc skrót do usług mojego operatora zapisanych na karcie SIM, potem Vodafone Live, a na środku w dolnym rzędzie znajdziemy książkę telefoniczną. To dość nietypowe miejsce i trzeba się do tego przyzwyczaić. Jeśli jednak ten telefon trafi do oferty polskich operatorów, to menu zapewne ulegnie zmianie.
Klawiatura jest wygodna i składa się z prostokątnych, płaskich klawiszy o wyraźnym skoku. Na lewym boku znajdują się dwa przyciski, które służą do regulacji głośności, a na prawym boku znajdziemy przycisk, który w dolnej części ekranu otwiera pasek z pomocniczym menu, w skład którego wchodzi osiem ikon: powrót do głównego menu, Internet, moje gry, moja muzyka, połączenie, e-mail, wiadomość tekstowa, wiadomość multimedialna.
Czas na multimedia
Telefon LG U8500 został wyposażony w aparat z matrycą 1,3 megapiksela. Jest on obracany na półkolistym walcu, umieszczonym między klawiaturą a ekranem, dzięki czemu może być wykorzystywany zarówno do wideorozmów, jak i do robienia zdjęć. Wystarczy obrócić walec z obiektywem. Umożliwia wykonywanie zdjęć w rozdzielczościach 1280x1240, 640x480 i 320x240 pikseli. Można także wykonywać zdjęcia, które wykorzystamy jako tapetę, lub takie, które można umieścić w książce adresowej. Będą one wyświetlane w momencie, gdy będziemy odbierali telefon od sfotografowanej osoby. W chwili gdy uruchomimy aparat lub funkcję kamery, w dolnej części ekranu zobaczymy pasek ikon, na którym wyświetlane jest szczegółowe menu. Z jego pomocą decydujemy, czy zdjęcie zapisać w sporej, wynoszącej 80 MB, pamięci telefonu, czy też na karcie Trans Flash. Regulujemy zbliżenie, jasność, możemy wybrać tryb nocny lub jeden z kilku trybów automatycznych. Można także wykonywać zdjęcia poklatkowe, ale tylko w rozmiarze tapety. Zdjęcia można zapisywać jako negatyw albo w sepii, albo jako czarno-białe. Do zbliżeń można także wykorzystywać przyciski służące do regulacji głośności. W sumie posługiwanie się aparatem jest łatwe i przyjemne, a jakość zdjęć dobra. Równie proste jest posługiwanie się odtwarzaczem MP3. Na zewnętrznym ekranie podczas odtwarzania plików audio zobaczymy jedną z dwóch wizualizacji prostego equalizera. Ten sam efekt zobaczymy na dużym ekranie. Tam też w jego dolnej części znajdziemy panel sterowania. Swój odpowiednik ma on w pięcioprzyciskowym joysticku. Muzyki można słuchać w tle, podczas pracy z telefonem, ustawiać powtórzenia, przewijać odtwarzane fragmenty lub ustawiać wybrane pliki jako dzwonki. Wszystko proste i funkcjonalne, a jakość dźwięku, który słyszymy z dwóch małych głośników, jest dobra. Nie najgorsze, jak na telefon komórkowy, są też słuchawki. Ten sam odtwarzacz służy do oglądania plików wideo.
Książka adresowa i oprogramowanie
Kolejną ciekawą cechą telefonu LG U8500 jest bardzo rozbudowana książka adresowa. I nie chodzi tu tylko o to, że można tam wpisać dane 500 osób. To już dziś standard. W książce obok imienia i nazwiska możemy wpisać także takie dane, jak dwa numery telefonów, adres poczty elektronicznej, zakwalifikować daną osobę do jednej z kilku grup, dołączyć do tych danych zdjęcie. Ponadto skojarzyć z danymi charakterystyczną melodię, dodać adres strony internetowej, adres domowy, nazwę i adres firmy oraz zajmowane w niej stanowisko. Można także dołączyć notatkę. Tu także wszystko jest proste i czytelne, choć może niezbyt finezyjne pod względem graficznym. Warto też zwrócić uwagę na oprogramowanie, które otrzymujemy w zestawie z telefonem. Jest proste i funkcjonalne. W jego skład wchodzi SyncManager, przeznaczony do synchronizacji danych między komputerem a telefonem. LG Desktop to z kolei aplikacja przeznaczona do edycji kontaktów, kalendarza, zadań i notatek. Zadanie aplikacji LG Media Player nie wymaga chyba wyjaśnień. Kolejnym dodatkiem jest LG Phone Menager. Zawiera dwie zakładki, Contents i Contakt. Praca z aplikacją przypomina pracę z Eksploratorem Windows. Jak na telefon biznesowy LG U8500 spisywał się bardzo dobrze. Nie było problemów z transmisją danych czy wysyłaniem i odbieraniem poczty. Telefon umożliwia wykorzystywanie pakietowej transmisji danych (GPRS) klasy 10 lub technologii 3G. Do wymiany plików z komputerem możemy wykorzystać technologię Bluetooth lub interfejs USB. W opakowaniu z telefonem znalazłem dwa akumulatory litowo-jonowe. Jeden o pojemności 840 mAh, a drugi 1100 mAh. Przy intensywnej pracy, wymianie danych i pracy w sieci 3G okazuje się, że tylko ten drugi akumulator daje poczucie bezpieczeństwa.
Artykuł pochodzi z miesięcznika Mobile Internet
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!