Komunikacja
Spośród modułów łączności warto wymienić dwuzakresowe Wi-Fi oraz NFC, którego najczęściej brakuje konkurencyjnym modelom z Chin z analogicznej półki cenowej. Poza tym jest Bluetooth v5.0 LE oraz nawigacja wspierana przez systemy GPS, GLONASS i Beidou. Z fizycznych złączy jest tu uniwersalne gniazdo słuchawkowe oraz port microSUB 2.0 OTG - w przypadku tego ostatniego uważam, ze producent zdecydowanie powinien zainwestować w nowszy i bardziej uniwersalny port USB-C.
Połączenia głosowe
Smartfon obsługuje dwie karty SIM i, co najważniejsze, kart można używać niezależnie od zamontowanej karty microSD - każda z nich ma własny slot. Oczywiście w ustawieniach znajdują się podstawowe opcje konfiguracji kart. Nie mam też zastrzeżeń do głośności i jakości połączeń.
R E K L A M A
Pamięć i wydajność
Urządzanie jest dostarczane z 64 GB wbudowanej pamięci, z której tak naprawdę dla użytkownika dostępne jest 46,46 GB. 27% zajmuje system i preinstalowane aplikacje. Ale nie zapominajmy o usługach w chmurze i możliwości zamontowania karty pamięci w samodzielnym slocie - obsługiwane są nośniki do 2 TB.
Relatywnie ciężka nakładka producenta wraz z niezbyt silnymi podzespołami sprawiają, że Q60 nie zaimponuje szybkością pracy czy wydajnością. Dodajmy, że LG Q60 ma ośmiordzeniowy procesor MediaTek Helio P22, którego wspierają 3 GB pamięci RAM oraz chip graficzny PowerVR GE8320 o maksymalnej częstotliwości taktowania dochodzącej do 650 MHz. Wśród smartfonów kosztujących około 1000 złotych 4 GB RAM-u stają się standardem, nie wspominając o mocniejszym procesorze - rzeczony Mediatek stosowany jest natomiast w modelach z budżetowego segmentu.
Raczej nie zdarzają się tu spowolnienia podczas korzystania z interfejsu, choć czasem musimy chwilę zaczekać na uruchomienie aplikacji czy wczytanie elementów ekranów po zamknięciu aplikacji czy gier. Dla przeciętnego użytkownika, który korzysta z pojedynczych aplikacji, wydajność Q60 nie będzie problemem. Ale przecież recenzowany smartfon przeznaczony jest dla "Social Animalsów", zakładamy więc, że będą z niego korzystać osoby praktycznie uzależnione od mediów społecznościowych, które zainstalują Twittera, Instagrama, Facebooka, Snapchata...
Q60 pozwoli też zagrać z niektóre bardziej zaawansowane gry, choć nie można spodziewać się tu ani wysokiej płynności, ani szczegółowej grafiki, ani błyskawicznego wczytywania animacji czy kolejnych poziomów gry... Wystarczy zerknąć na wyniki benchmarków, choćby na to, ile punktów osiągnął w Antutu - tańsze telefony potrafią wykręcić znacznie lepszy wynik... Plusem jest co najwyżej to, że smartfon się nie nagrzewa.
Materiał własny