LG Nexus 5X
Opinie użytkowników

Wszystkich opinii: 54. Pokazuję od 1 do 10. Opinie nie są weryfikowane.
icon up
50,0% 
icon down
 22,2% 
icon unknown opinion
 27,8% 
Default user logo
Kasiek119

Opinia negatywna

Zdecydowanie nie polecam!!! miałam dwa, bo z pierwszego byłam mega zadowolona, ale nagle padł i nie dało się naprawić i ja naiwna kupiłam drugi, z którym po 20 mies. stało się to samo :((( tak że nie kupujcie.
.246.67.236 | 07.08.2019, 09:08
R E K L A M A
Default user logo
grizzly

Opinia pozytywna

Telefon używałem przez 30 miesięcy i jestem z niego bardzo zadowolony. Do czasu końca wsparcia zawsze jako pierwszy dostawałem aktualizację oprogramowania wśród wszystkich znajomych. Płynność działania była na najwyższym poziomie. Obudowa pomimo wykonania jej z jakiegoś rodzaju tworzywa jest wytrzymała i oczywiście przez to telefon był lżejszy. Poza tym pamiętam jak weszły pierwsze telefony ze szkłem na pleckach to znajomi po pierwszym upadku mieli pajęczynę.
Telefon nigdy przez cały okres użytkowania nigdy mi się nie zawiesił. Dopiero pod koniec użytkowania w moim odczuciu spowolnił i przestał dostawać aktualizacje. Dlatego postanowiłem go zmienić. Poza tym brak możliwości rozbudowy pamięci telefonu ponad 32gb obecnie jest katastrofą.
.134.26.53 | 24.01.2019, 11:01
Default user logo
użytkownik

Opinia negatywna

Nie polecam w telefonie wystąpił nagle bootloop NIE kupować tego telefonu szkoda pieniędzy .
.184.73.193 | 05.01.2019, 21:01
R E K L A M A
Default user logo
Adrian

Opinia neutralna

Kupiłem nowy telefon i po dwóch tygodniach musiałem oddać go do serwisu LG na wymianę płyty głównej. Po dwóch latach użytkowania i oczywiście już po gwarancji zawiesił się, dostał bootloop-a i ostatecznie wylądował w koszu. Bardzo awaryjny telefon, pierwszy smartfon na którym naprawdę się zawiodłem.
.242.80.158 | 04.12.2018, 12:12
Default user logo
pysio0

Opinia negatywna

Niestety po równo 2latach dostał bootloop-a i nadaje się tylko na recycling.
Po za w/w spisywał się znakomicie,bateria dzień czasem półtora.
.161.245.75 | 25.11.2018, 10:11
Default user logo
EDiox

Opinia pozytywna

Telefon katuje od 2 lat. Ogólnie polecam za płynność i niezawodność pracy jaką mi zapewnił. Comiesięczne aktualizacje androida to też super sprawa. Jednak ma kilka wad, podczas grania grzeje się koszmarnie, czasem nie można dotknąć ekranu nad czytnikiem linii papilarnych, taki z niego gorący kartofel. Bateria po kilku miesiącach straciła znacznie na pojemności, trzeba go ładować co najmniej 2 razy dziennie. Obszedłem to kupując powerbank, jednak szybkie ładowanie na powerbanku nie działa (testowałem na innych telefonach, to nie wina powerbanku). Po za tymi problemami, to wzorowy sprzęcik, polecam =]
.9.84.182 | 18.10.2018, 15:10
Default user logo
Marcin

Opinia negatywna

Telefon znakomity, ale pada jak mucha. Wytrzymał 2 lata i ma status - nie do naprawy. Nie polecam.
.14.116.46 | 03.09.2018, 09:09
R E K L A M A
Default user logo
Mati

Opinia neutralna

Działał u mnie przez nieco ponad 2 lata, potem niestety padł.

Ogólnie telefon jest super, aparat dobrej jakości, dopiero pod sam koniec użytkowania zaczął się ścinać (wcześniej płynnie chodził). Niestety grzał się ekstremalnie.
Podobno ma wadę fabryczną, przez którą właśnie tak się przegrzewa.
.221.122.90 | 27.08.2018, 11:08
Default user logo
Icelionx

Opinia neutralna

Krótka opinia na temat wad i zalet po dwuletnim użytkowaniu.
Zalety:
-bardzo dobra wytrzymałość ekranu i obudowy, telefon przeżył niezliczoną ilość upadków
-szybki dostęp do najnowszych aktualizacji Androida (obecnie 8.1.0)
-czytnik linii papilarnych, nigdy nie było z nim problemów
-USB-C
-szybkie ładowanie baterii
-wygodny, dobrze leży w dłoni
-niska cena
-dobrze wykonany ekran, czyste kolory, widoczny pod słońcem
-aparat powyżej przeciętności

Wady:
-bateria po kilku miesiącach zaczęła rozładowywać się w ekstremalnym tempie
-zawalenie pamięci częstymi aktualizacjami
-wysokie temperatury (szczególnie w okolicach czytnika)
-telefon zwyczajnie ścina się nawet przy zwykłym przewijaniu interfejsu
-"wybrzuszenie" w miejscu aparatu
-widoczne ślady palców
-problemy z lokalizacją
-awaria płyty głównej po 8 miesiącach użytkowania
.49.195.107 | 17.08.2018, 18:08
Default user logo
Wojskowy

Opinia pozytywna

Na wstępie zaznaczę, że zaliczam się do grona szczęśliwców, którym powszechne zjawisko bootloop'a nie jest znane.
Telefon zakupiłem pod koniec września 2016 roku, więc zaraz stukną 2 lata od kiedy jest w moim posiadaniu. Długo zastanawiałem się, od czego zacząć tą opinię i może ujmę to tak: Telefon zakupiłem za 1200 zł. Dopiero po trzech latach od jego premiery średniaki w podobnej cenie zaczynają doganiać ten telefon, choć pod kilkoma pozornie go przegoniły. Na ten moment na rynku smartfonów panuje zastój i producenci przeganiają się nawzajem ilością aparatów, stosunkiem ekranu do powierzchni panelu przedniego i nieco nadmuchaną na ten moment sztuczną inteligencją. Od smartfona oczekuję: szybkiego ładowania, płatności zbliżeniowych, dobrej jakości audio na słuchawkach (z gniazda mini-jack, co za głupi trend z przejściówkami), portu USB C (naprawdę producenci dalej stosują w średniej półce port micro USB bez szybkiego ładowania, stąd postanowiłem to podkreślić), bardzo dobrego aparatu, sprawnego działania, stabilności, diody powiadomień, szybkiego czytnika linii papilarnych, niskiej masy i niewielkich rozmiarów (no, z tymi rozmiarami to za chwilę). Nexus to wszystko mi zapewnia. Wniosek jest taki, że jeżeli rynek smartfonów nadal będzie rozwijał się w tym kierunku co obecnie i jeżeli, odpukać, nie postanowi umrzeć płyta główna, to będę miał ten telefon przez kolejne 2, a może nawet 3 lata.
Teraz postaram się z dystansem, ale będzie ciężko bo lubię ten telefon.

Obudowa:
Metal? Szkło? Nie, dziękuję. Matowy, czarny plastik (w dotyku przyjemna, jakby gumowa powłoka) to jest to czego chcę. Nie noszę go w żadnym etui i jest porysowany bardzo mocno na pleckach, ale widać to dopiero pod odpowiednim kątem. Nic nie trzeszczy, nic nie lata, telefon jest lekki jak atrapa, mi dzięki temu niewiele razy wypadł z dłoni. Jak trzymałem LG G6 to mimo że telefon przyjemniej układa się w dłoni to czułem jego bezwładność i ciężar przy machaniu ręką. Przez niską masę i plastik nie sprawia wrażenia solidnego telefonu, ale naprawdę znosi próbę czasu. Jak na ekran 5,2" to odpowiada wymiarami 5,5" albo nawet i pod 6" w "bezramkowcach". Tutaj niestety jest bieda.

Wydajność:
Nie gram w gry, nie korzystam z 10 aplikacji na raz. Jeżeli telefon próbuje obsłużyć zbyt dużo aplikacji na raz, to pojawia się efekt wąskiego gardła w postaci 2 GB pamięci RAM i zaczyna łapać czkawki. Na 3-4 otwartych aplikacjach śmiga bardzo dobrze, zużycie ramu na poziomie 1,4 - 1,8 GB. Ogólnie telefon jest responsywny, ale zdarzają mu się gorsze dni (najczęściej świeżo po aktualizacjach, bo takowe telefon nadal dostaje). Obecnie wydajność na poziomie telefonów ze średniej półki, z kolei wielozadaniowość dość słabo (więcej aplikacji = przeładowywanie, ale całkiem sprawne). Niemniej stockowy android umożliwia płynną pracę z taką ilością ramu. Jest dobrze, i tutaj bardzo ważna uwaga: jest dokładnie tak, jak gdy pierwszy raz chwyciłem ten telefon w dłoń. Nigdy go nie przywracałem do ustawień fabrycznych, resetuję co miesiąc w ramach aktualizacji zabezpieczeń.

Aparat:
Bardzo dobry, oddający prawdziwie obraz aparat. Nie podbija kontrastu, nie podsyca barw, dla osób przyzwyczajonych do telefonów np. ze stajni Apple'a zdjęcia mogą wydać się wyblakłe i bez wyrazu, ale jak porównasz to co widzi Twoje oko z tym co widzi soczewka w Nexusie, to wszystko się zgadza. Nie upiększa, zostawia pole do popisu edytorom. Bardzo dobra szczegółowość, całkiem uniwersalny kąt, choć z jego powodu widać czasem na skraju kadru wypaczenia. Bardzo dobrze działający HDR+, ale telefon potrzebuje sporo czasu na przetworzenie zdjęć, więc przy cykaniu fota za fotą szybko się zmęczy. Szczegółowość zdjęć nocnych pozostawia w tyle wszystkie średniaki i goni flagowce. Aparat na froncie bardzo przeciętny, a porównując z aparatami w obecnych średniakach po prostu słaby - telefon powstał jeszcze w momencie gdy nie istniał taki nacisk na selfie. Filmy b. dobrej jakości, można kręcić w 120 fps i jak się pokombinuje to nawet w 240 fps, ale brak jakiejkolwiek stabilizacji obrazu = odechciewa się w ogóle kręcić, chyba że ktoś ma gimbal. ;)

Dźwięk:
Na słuchawkach naprawdę bardzo, bardzo dobrze. Podobnie jak aparat - bez podbijania, bez upiększania, bardzo dobra szczegółowość, wierność. Jak ktoś lubi słuchać muzyki z korektorem ustawionym w V-kę, to będzie rozczarowany. Ja nie jestem. Jeżeli natomiast chodzi o głośniki zewnętrzne, ten do rozmów dobry, ten do dzwonków to podejrzewam że ustępuje nawet najniższej produkowanej obecnie półce - płasko, hałaśliwie i z przesterami jak się go dociśnie na maxa. Ale komu potrzebny dobry głośnik w telefonie? Może graczom, do których się nie zaliczam. A do muzyki - kieszonkowy głośnik bluetooth sprawdzi się tutaj lepiej niż jakikolwiek smartfon. Natomiast głośniczka nie bronię, śmierdzi księgowym na kilometr. ;)

Ekran:
Dobrej klasy IPS, co tu dużo mówić. Dobra jasność maksymalna, świetna jasność minimalna, dobry kontrast. Kolory skręcają w ciepłą, żółtą stronę, ale nieznacznie. Bez smużenia czy innych dziwnych historii. Niczym nie ustępuje obecnie produkowanym ekranom LCD nawet we flagowych modelach.
Wspomnę tu jeszcze o czytniku linii papilarnych - działa nieprzerwanie dobrze od zawsze, choć od najnowszych konstrukcji jest ciut wolniejszy.

Bateria:
Mała pojemność baterii (2700 mAh), starej daty, prądożerny procesor i dwa lata eksploatacji uczyniły baterię w Nexusie jego najsłabszym ogniwem (gra słowna, o proszę).
2 dni obecnie są nieosiągalne, 1,5 doby to wyczyn. Na ekranie 3, max 4 godziny na Wi-Fi...
Brzmi jak koszmar. Ale nim nie jest. Dlaczego? Bo Nexus ma USB C z opcją szybkiego ładowania, czego nawet dziś czasem brakuje w smartphonach za podobne pieniądze. Naładowanie telefonu z 5-10% do 80% zajmuje mi zatem godzinę. Pozostałe 20% to już kolejne pół godziny, ale nie dopycham go do pełna jeżeli nie muszę. Obecnie przy intensywnym używaniu telefonu jego dwukrotne ładowanie dziennie (właśnie tak po godzinkę jak opisałem wyżej) to norma. I właśnie to, że w kryzysowej sytuacji wystarczy mi kwadrans, żeby zobaczyć na pasku pierwsze 25-30% baterii sprawia, że nie czuję konieczności zmiany baterii czy telefonu. Gdyby nie quick charge, sytuacja byłaby beznadziejna, ale dzięki niemu stan rzeczy zmienia się diametralnie.

Podsumowanie:
Gdzieś kiedyś przeczytałem, że Nexus jest jak wino - im starszy tym lepszy, w tym sensie że z biegiem czasu nie widzisz jego degradacji, spowolnienia czy problemów z działaniem. Ja uwierzyłem w czystego androida już wcześniej, przyglądając się niegdyś 3-letniemu Nexusowi 5 znajomego (niestety tam bateria uniemożliwiła dalsze komfortowe korzystanie z telefonu). Stabilność Nexusów (a przynajmniej mojego egzemplarza) jest wzorowa i gdyby nie karygodna niedbałość LG przy projektowaniu chłodzenia dość "gorącego" Snapdragona 808, poleciłbym ten telefon każdemu bez wahania - b. dobry aparat, b. dobry ekran, płynne działanie, świetny dźwięk na słuchawkach, NFC, quick charge, szybki czytnik linii papilarnych, ale przede wszystkim stabilność, brak odczuwalnej degradacji, spowolnienia. Naprawdę nie ma się czego wstydzić nawet dziś, trzy lata po jego premierze. Mając z tyłu głowy bootloop śledzę rynek smartfonów i szukam godnego następcy za podobną kwotę...
I zawsze mam wrażenie, że idę na kompromis.
.0.124.248 | 11.08.2018, 17:08
Wszystkich opinii: 54. Pokazuję od 1 do 10. Opinie nie są weryfikowane.


mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies