Na dole wyświetlacza - jeśli tylko ekran będzie aktywny - użytkownik zobaczy trzy wirtualne klawisze funkcyjne: "cofnij", "home" i dostępu do uruchomionych ostatnio aplikacji. Jeśli chcemy którąś z nich zamknąć, wystarczy szybko przesunąć po niej palcem, niejako zrzucając ją z ekranu. Czy to w prawo, czy też w lewo. Bez różnicy. I co? I już jej nie będzie...
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
Menu Nexusa 5 - ekran startowy, menu ustawień i lista uruchomionych aplikacji |
|||
Nie będę ukrywał, że z tej opcji często nie korzystałem. Bo chyba ani razu, podczas kilkudziesięciodniowych testów, nie było to konieczne. Telefon po prostu działał niesamowicie szybko i bardzo sprawnie. A aplikacje pracujące w tle w ogóle mi nie przeszkadzały w normalnej codziennej pracy. Gdybym na tę listę nie zajrzał, chyba w ogóle nie wiedziałbym, że działają...
![]() |
![]() |
||
|
LG Nexus 5 prezentuje się sympatycznie... fot. Adam Owczarek/mGSM.pl |
|||
Wiele razy korzystałem z telefonów z Androidem, czyli systemem operacyjnym pochodzącym od firmy Google. I ile testowałem tych telefonów, niemal tyle samo miałem odmian systemów. Niektóre różniły się wersjami, inne nakładkami. Ten zainstalowany w Nexusie jest... wyjątkowy. Bo bodaj najbardziej zintegrowany z innymi usługami i rozwiązaniami proponowanymi przez koncern Google...
Weźmy chociażby SMS-y i MMS-y. Wysyłałem je i odbierałem korzystając z aplikacji Hangouts, czyli takiego komunikatora od Google. Ponieważ jakoś niewygodnie mi się z nim współpracowało, po bodaj dwóch dniach chciałem przełączyć się na klasyczną, natywną aplikację SMS-ową. Okazało się, że... nie ma takiej możliwości! Natywne, a w tym przypadku także jedyne, są właśnie Hangouty! Tylko tak można SMS-ować i MMS-ować. A przy okazji rozmawiać z innymi użytkownikami tej aplikacji...
materiał własny





Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!