LG Nexus 4

Specyfikacja techniczna

Bardzo chciałem mieć kiedyś ten telefon, a dzisiaj on jest przestarzały... Piękne czasy to były.

Chyba najlepszy tel jaki miałem. Jedyne minusy to brak slotu sd i słaba bateria, a na allegro same podróby. Po przerzuceniu się na htc one m8 jakoś szału nie było, mimo że ma szybszy cpu to nie działał szybciej, telefon nie był wygodniejszy w obsłudze a nexus dobrze i pewnie leży w dłoni a nie jak dzisiejsze patelnie, które nie idzie obsługiwać jedną ręką i ma przyciski oraz gniazda we właściwym miejscu a nie gdzieś w d**** na słupie jak w one m8. Poza tym jest na prawdę ładny, na pewno jest jednym z najładniejszych telefonów z androidem. Mimo że teoretycznie nierozbieralny, to można łatwo wymienić baterię. Można równie łatwo wgrać androida 10 który działa na nim stabilnie i lepiej niż na wspomnianym htc one m8.

Po kilku dniach uzytkowania i przesiadce z SGS2
Zalety:
+ Czysty Android (bez cukierkowych Touchwizow ani innych Sense'ow)
+ Design (naprawde, jeden z najladniejszych telefonow jakie mialem)
+ Niezla bateria (wytrzymuje bez problemu jeden dzien przy dosc intensywnym uzytkowaniu, kilkanascie minut rozmow, kilka smsow, pare zdjec, godzina sluchania muzyki, caly czas wlaczony transfer danych)
+ Duzy, jasny wyswietlacz bez pikselozy (HD robi swoje). Jak na LCD nawet niezle kolory.
+ Procek

Wady:
- Design- szklo z przodu i z tylu= 2x wieksza szansa na zbicie telefonu. Mogli uzyc wlokna weglowego, metalu, plastiku, ale zdecydowali sie na najladniejsze, ale tez najgorsze rozwiazanie - szklo... Obowiazkowo kupilem wiec folie na ekran i plastikowo-gumowa oslone na tyl. Nigdy nie zbilem telefonu, ale ostatnio pracuje w warunkach srednio bezpiecznych dla tego typu urzadzen wiec popadlem w lekka paranoje. Ale coz, to tylko ja..
- Wyswietlacz czasami reaguje z lekkim opoznieniem, wiec jezeli jestescie mistrzami klawiatury to musicie lekko zwolnic podczas pisania
- Niewymienialna bateria- to akurat jestem w stanie zrozumiec, (w koncu zdecydowali sie na ta nieszczesna szklana tylnia obudowe) ale mimo to nie lubie takiego podejscia

Uwagi:
- Aparat wg mnie jest troche gorszy od tego z SGS2, ale mimo to zdjecia wychodza ladnie. Pod warunkiem ze nie robimy ich przy slabym oswietleniu
- Brak wejscia na karty pamieci mi osobiscie nie przeszkadza, z 16GB dostepnego miejsca mamy ok. 13. Nigdy w zadnym telefonie nie zuzylem wiecej niz 7-8GB wiec dla mnie to nie problem
- Wymiary- jak ktos chce miec porownanie - nie odczuwam wiekszej roznicy pomiedzy Nexusem4 a SGS2. LG jest podobnej wysokosci, moze tylko minimalnie szerszy.

Podsumowanie:
Jezeli posiadacie telefon typu SGS2 (szczegolnie z zainstalowanym SuperNexus Rom v2), albo Galaxy Nexusa (o nowszych modelach nie wspominajac) to nie wiem czy w takim wypadku jest sens kupowac Nexusa 4. Jezeli pracujecie fizycznie, to radze sie zastanowic 2x, bo inaczej (jak ja) bedziecie co 10 min sprawdzac czy tyl jest wciaz caly. Ogolnie wrazenia pozytywne, nie moge powiedziec ze jestem rozczarowany telefonem (wart byl kazdego grosza), ale teraz naszly mnie watpliwosci, czy nie powinienem jednak poczekac na nowego Nexusa...

Bardzo dziwny telefon. Z jednej strony bardzo szybki, wygodny i uniwersalny, a z drugiej strony nie potrafi poradzić sobie z podstawową funkcją telefonu - zasięgiem. Używam go od 4 miesięcy, jestem mieszkańcem dużego miasta, a LG ma problem z zasięgiem. Przed nim miałem dziesiątki innych modeli i żaden nie sprawiał mi takich problemów. Całe szczęście że mam numer w Play i mogę przełączać się za darmo między sieciami. W niektórych częściach miasta wykrywa tylko jedną sieć, w innych dwie lub trzy. W najmniej oczekiwanym momencie potrafi zgubić zasięg, a potem nie potrafi się połączyć na nowo. Pomaga jedynie restart lub ręczne wybranie sieci. Wymiana karty sim nie pomogła, odesłanie do naprawy gwarancyjnej też. Po aktualizacji do androida 4.3 sytuacja troszkę się poprawiła. Połączenie sieci wifi też często gubi, choć router jest w drugim pokoju, 5 metrów ode mnie.
Poza tym, telefon bardzo szybki. Wszystko działa płynnie i bezproblemowo, sgs3 sie chowa. Ekran bajka, bardzo ostry i wyraźny. Aparat robi niezłe zdjęcia, choć często rozmazane. Jeśli nie poruszy się ręką, potrafi nieźle zaskoczyć jakością. Filmy kręci kiepskie, długo łapie ostrość a obraz strasznie skacze. Jakość dźwięku mnie zaskoczyła, jest na dobrym poziomie. Mam profesjonalne słuchawki które dość ciężko napędzić smartfonem, ale nexusowi wyszło to całkiem nieźle. Lepiej radziły sobie chyba tylko produkty Apple. Mała pamięć wewnętrzna, dla użytkownika zostaje chyba tylko 12GB co w dzisiejszych czasach jest porażką. Trzeba się ratować dyskiem w chmurze i streamingiem. Transfer plików z PC trwa wieczność. Nie wiem jaka jest prędkość, bo nie pokazuje mi takich informacji, ale podczas przenoszenia większego pliku na telefon można spokojnie wziąć prysznic i zrobić herbatę :)
Telefon bardzo dobrze wykonany ze strony wizualnej, choć szklana obudowa budzi pewne wątpliwości ze strony praktycznej. Podejrzewam że pierwszy upadek udekoruje przedni lub tylny panel chaotycznym pęknięciem. Telefon na gładkiej powierzchni ma tendencję do ześlizgiwania się, ale leży pewnie w dłoni. Po 4 miesiącach używania nie mam na nim żadnych widocznych rys co jest jak najbardziej zadowalające.
Podsumowując: fajny kombajn multimedialny, fatalny telefon. Myślę nad wymianą na Nokię 920.

Mam już Nexus'a 4 przez prawie rok. I z ręką na sercu mówię, że ani razu się nie zawiesił, przyciął lub cokolwiek. Nawet usiłowałem go zaciąć, włączyłem kilkanaście mocnych aplikacji i nic. Brak dostępu do baterii i brak karty pamięci to dla mnie plus, telefon ma solidniejszą obudowę i nie ma problemów z podziałem pamięci (część na telefonie, część na karcie).

Cena telefonu jest zaskakująco niska (1000 zł w USA z Google Play po premierze), a konkurencja zostaje zniszczona do zera. Po wyjściu miał najlepszy procesor, grafikę i najwięcej pamięci RAM.

Co do aplikacji, to jeszcze troszkę brakuje. Nie ma dyktafonu (kilka miesięcy temu nie było nawet notatnika), ale w przyszłości zapewne będzie więcej. A jak komuś brakuje, to od czego ma Android Market.

Obudowa wytrzymała, przód i tył ze szkła, boki z jakiegoś stopu plastiku + gumy, może czegoś podobnego. Łatwo się nie zniszczy, porysuje, ale dla dbających to polecam jakieś etui lub folie na dwie strony. Po prawie roku użytkowania bez zabezpieczeń i jednym upadku z 50 cm. jest kilka rysek, lecz widoczne po dokładnym przypatrzeniu się lub sprawdzeniu dotykiem.

Bateria bez totalnego nieużywania telefonu (tylko budzik) wytrzyma do tygodnia. Przy codziennym użytkowaniu 2-4 dni, a przy solidnym graniu w mocne gry to do 24 godzin.

Telefon mocno się nagrzewa, ale tylko przy czymś mocnym. W codziennym użytkowaniu nie będzie stanowiło to problemu.

Kupując macie gwarancję, że na kilka kolejnych lat będziecie dostawali aktualizacje do najnowszego systemu android, co ma swoje plusy i minusy. System na wiele bugów (pasek narzędzi wysuwany od góry czasem nagle wraca na miejsce, chociaż był wysunięty do samego dołu).

Podsumowując. Telefon polecam każdemu, który się nad nim zastanawia. Jeżeli macie możliwość, to sprowadźcie go z innego kraju, gdzie jest sklep Google Play (ja osobiście sprowadziłem z Niemczech), bo w Polsce zapłacicie 2 razy więcej. Trochę wyszło to bezkrytycznie, ale w końcu nie mam nic do zarzucenia.

W 100% zadowoli każdego użytkownika tego typu telefonów.

Mam N4 od 2 lat. Od tego czasu byłem blisko już dwukrotnie zmiany telefonu na nowszy, ale zawsze wracałem do swojego poczciwego N4. Oczywiście że nie jest idealny, ale ma wszystko co potrzeba na poziomie średnio zaawansowanego użytkownika. 2 GB pamieć wciąż powoduje że Android 5.1 działa płynnie, a bateria zupełnie spokojnie 2 dni chodzi. Może i przyzwyczajenie, ale największy zawód miałem przy przesiadce na Galaxy S4. Niby "flagowiec", niby takie super... ale nic co by było lepsze. OK, większy lepszy ekran, ale co z tego jak masa innych irytujących rzeczy. Przy moim Nexusie 4 z 16 GB mam wciąż z wszystkimi aplikacjami 4 GB wolnej pamieć. Galaxy S4 niby też był 16, a nie mogłem wszystkiego zainstalować bo pamieć zapchana zupełnie zbędnymi dodatkami do Samsunga, a przerzucić aplikacji an zewnętrzną pamieć tak łatwo bez ingerencji w system się nie da. Aparat ilekroć chwytałem zawsze łapałem za przyciski głośności bo są tak wysoko w G4 co tylko irytowało bo zawsze włączała się ich domyślań funkcja której za nic w aparacie nie dało się wyłączyć tak żeby te przyciski nic nie robiły. Na tym tle niżej umieszczone przyciski w N4 powodują że można pewnie chwycić telefon do zdjęcia i nic przypadkiem nie wcisnąć. Niby detal, a robi różnicę w wygodzie użytkowania. O jakości nie wspomnę bo poniżej krytyki zdjęcia z Galaxa na tle Nexusa wychodziły, bo to nie rozdzielczość decyduje o jakości i co z tego ze więcej MPX jak zdjęcia nieostre albo ze zbyt dużym ziarnem. Już nawet machnąłem ręką że Android tylko 5.0 a nie 5.1, ale to właśnie inne rzeczy tak zniechęciły mnie do Samsunga. Niby każdy się ze mnie śmieje jaki głupi jestem że mogłem mieć Galaxy S4 a zostałem przy Nexusie, ale doprawdy nie wiem co takiego miałoby być w tym Galaxie. I dlatego wróciłem do Nexusa, pomimo tego ze to nawet starszy premierowo telefon od Galaxy, ale po tej przygodzie z Galaxy S4 naprawdę doceniłem swojego Nexusa ponad wszystko.

Nexusa 4 kupiłem w 2012 roku, jako alternatywę do Samsunga s3. Telefony miały bardzo podobne specyfikacje (Nexus miał nawet nieco szybszy procesor), a cena Samsunga była prawie dwukrotnie większa. Padło więc na tańszy wybór, czyli na Nexusa 4. Telefon okazał się wart swojej ceny, śmigał mi 3 lata, pomimo tego, że był zawalony apkami itd. telefon chodził jak burza i przez te 3 lata zaobserwowałem może dwa przycięcia systemu. Jednak jako że pracuję na budowie, telefon spadł mi parę razy i uszkodziłem matrycę (3 lata jak na smartphone'a to całkiem dobry wynik). Tak więc musiałem kupić nowy telefon. Jako że miałem wtedy masę innych wydatków, pomyślałem, że muszę kupić coś taniego i pomyślałem, dlaczego nie kupić kolejnego Nexusa 4? Niestety okazało się, że od roku 2015-16 dostanie smartphone', który premierę miał w 2012 roku jest raczej niemożliwe, przynajmniej nie w Polsce. Okazało się, że telefon jest dostępny na Allegro, ale pochodzi z azjatyckich magazynów. W 2016 roku zapłaciłem za Nexusa 4 jakieś 400PLN, niestety czekałem na niego ponad 2 miesiące i do tego musiałem zapłacić opłatę celną (+120PLN). Z początku telefon wyglądał dobrze, ale po jakichś 2 miesiącach zauważyłem, że wydajność baterii mocno spada, plastikowe obramowanie telefonu jest podatne na złamania (tego w moim pierwszym Nexusie nie było). Po jakimś pół roku użytkowania, bateria telefonu na pełnym ładowaniu wytrzymywała może 6h (bez wyciągania telefonu z kieszeni), a w pełnym użytkowaniu jakieś 15 minut. Całość telefonu została po prostu wykonana z dużo tańszych i słabszych materiałów, pomimo noszenia oficjalnych logo i bycia zatwierdzonym przez Google. Podsumowując, na dzień dzisiejszy jest to telefon z niższej półki. Jest warty swojej ceny, o ile będzie ktoś w stanie wyhaczyć go z jakiegoś magazynu w Polsce lub UE. 5/5

Telefon nie ma MHL-u tylko slimport. Jedno z drugim się wyklucza. Po drugie, w komentarzach na pierwszej stronie nie ma informacji o LTE. Autor chyba nie myślał, że będę kopać kilka stron aby to zobaczyć? Poza tym nie ma ani DVB-H ani lampy błyskowej. Co najwyżej diodę led. Informacje tutaj są nierzetelne.
Autor myślał, że człowiek zainteresowany będzie kopał, ponieważ jest zainteresowany. Autor za dużo myśli; takie czasy, że klimat niesprzyjający. Autor jednakowoż nie jest po to, by prostować użytkownikom ścieżki, tylko by pilnować zgodności specyfikacji z tym, co podaje producent, a wtedy gdy to możliwe również ze stanem faktycznym. Pierwsze zagoglanie z MHL ujawnia np. taką specyfikację: http://www.lg.com/cz/telefony/lg-E960-nexus-4
Ale Austriacy zamieszczają wyraźnie coś takiego: http://www.lg.com/at/mobiltelefone/lg-E960-nexus-4/technical-specifications
Nie to, żebym się spodziewał, że przestudiujesz. Zamieszczam dla chętnych. Nie mamy tu niestety środków, by nad każdą specyfikacją pochylał się sztab ludzi badających jej szczegóły przez kilka dni i uzgadniający finalny kształt ze specami od PR-u producenta. Staramy się, choć nie zawsze jest czas i środki, by ustalić najprawdziwszą prawdę. Najczęściej praca ogranicza się do zdobycia informacji o interfejsach i danych z dokumentacji i materiałów producenckich. Naprawdę nie możemy odpowiadać za błędy jakiegokolwiek wytwórcy, czy jego działu promocji. Dioda LED jest uznawana w branży za lampę błyskową na miarę telefonu. Równie dobrze moglibyśmy mówić, że większość telefonów nie ma prawdziwego obiektywu, więc nie ma również aparatu, czy kamery. Skoro jest DVBH, prawdopodobnie jakiś lokalny serwis LG taką informację umieścił. Gdy/jeśli weryfikacja będzie możliwa, zamieścimy poprawki. (jf)

Czy pomimo, że od premiery Nexusa 4 minęło już trochę czasu to czy warto go kupować? Telefon jest już u mnie kilka dobrych miesięcy, czas ten jest swoistym fundamentem do tego, aby wyrazić subiektywną opinię na temat tego modelu. Co przemawia na jego korzyść i co mnie w nim urzekło? + Niewątpliwie wygląd jest dużą zaletą, zachowany minimalizm na przodzie i nutka ekstrawagancji na tyle w postaci mieniącej się pod wpływem światła tafli pikseli (wrażenie animowanej tapety).
+ Samo wykonanie perfekcyjne, gdy trzymamy tego smartfona w dłoni to czuć, że mamy do czynienia z solidnym produktem ze stajni LG.
+ W sprawie ekranu, odbierania kolorów jestem zwykłym laikiem więc powiem krótko - bardzo dobry
+ Hardware, czysty android, lollipop i 2 gb RAM'u. Chyba na tego wątku nie muszę rozpisywać. Demon szybkości, interakcja z użytkownikiem rewelacyjna, brak zbędnej zwłoki.
+ Szeroki wachlarz modyfikacji, dostosowanie telefonu pod swoje dyktando
Jak każdy telefon tak i Nexus 4 ma swoje minusy
- W zestawie brak słuchawek, jedynie ładowarka (no cóż, na czymś trzeba było oszczędzić)
- Bateria - 3,5h w porywach do 4h intensywnego użytkowania.
- Niesdostosowane LTE w Polsce, inne pasmo.
- Jedynie zasługujący na ocenę "dobrą" aparat. Średniawy przedni, zdjęcia wychodzące przy dobrym świetle.

Reasumując - moim zdaniem warto kupić N4. Przez aktualizacje do androida 5.0 dostał solidnego pozytywnego kopniaka, wsparcie będzie jeszcze przez długi czas zapewnione. Stosunek cena - jakość zachowany. Mocne 8/10.

Będzie to moja pierwsza opinia o telefonie, postaram się by była obiektywna.

Wizualnie telefon dobrze się prezentuje, szkło zastosowane w telefonie z obu stron nadaje mu swoisty urok. Jeśli chodzi o wymiary - przypadł mi do gustu, dobrze leży w dłoni choć ekran mógłby być ciut większy jak na jego wymiary (lg G3 w podobnych wymiarach ma 5,2 cala).

Hardware'owo nie ma co się przyczepić - poza nagrzewaniem się telefonu. Nie wiem czemu się tak działo, wystarczyło korzystać przez 30 minut z chrome na internecie a telefon potrafił być gorący. Wszystko działa płynnie i szybko, zgodność z wszystkimi aplikacjami - inżynierowie LG i Google nie zawiedli na tej linii. Zastosowany odbiornik GPS szybko łatał satelity, WiFi działało bez problemu - tylko czemu to wszystko działało tak krótko na baterii. No tak - to jego podstawowa wada. Najlepszym rozwiązaniem to nie rozstawać się z ładowarką bądź powerbankiem. Często ładowałem telefon 2 razy na dobę (wystarczy 3 godziny na internecie 3G a telefon ma 1% baterii). Jak pewnie większość wie, software'owo są to najlepsze telefony na świecie - zero śmieci, czysty android. Robisz z nim co chcesz.

Podsumowując:
+ design;
+ oprogramowanie (czysty najnowszy android - obecnie Lillipop);
+ hardware (GPS, WIFI, procesor, wydajność);
+ cena relatywnie do sprzętu niska;
+ jakość dźwięku;
- Bateria- trudno to nazywać baterią, zachowujie się bardziej jak kondensator -.-
- Brak DUAL SIM;
- Brak gniazda kart pamięci;