LG L3100
Recenzja

Opublikowane:

Tak dużo za tak niewiele

Telefony komórkowe rodem z Azji przebojem wdzierają się na europejski rynek, z roku na rok zdobywając na nim coraz silniejszą pozycję. Wśród wprowadzanych do sprzedaży w Polsce telefonów komórkowych tej firmy znalazł się L3100.

Przyznaję, że wygląd telefonu to cecha, która nie jest mi obojętna. Dlatego dokładnie przyjrzałem się najnowszej komórce firmy LG i muszę przyznać, że wynik tych oględzin był satysfakcjonujący. Telefon prezentuje się z wdziękiem godnym telefonu z tzw. wyższej półki. Wszystko to zawdzięcza nowoczesnemu designowi oraz specjalnie wystylizowanej obudowie, która robi wrażenie dość solidnej. Kolejną zaletą, której po prostu nie można nie zauważyć, jest duży kolorowy wyświetlacz LCD TFT (65 tys. kolorów) o przekątnej 1,86 cala i rozdzielczości 128x160 pikseli. Mocny kontrast, idealna ostrość obrazu oraz wysoki poziom nasycenia kolorów to tylko niektóre z cech tego ekranu.

Aparat dobrze leży w dłoni, jest przy tym niezwykle lekki (90 g), a jego ergonomiczny kształt i wspomniana już elegancja sprawią, że będziemy z niego korzystać z prawdziwą przyjemnością.

Nie bez znaczenia jest także klawiatura. Niestety, ten punkt L3100 najmniej przypadł mi do gustu. Głównie dlatego, że wszystkie klawisze są rozmieszczone zbyt daleko od wyświetlacza, a z kolei za blisko dolnej ścianki urządzenia. Korzystanie z niektórych przycisków wymaga zastosowania prawdziwej gimnastyki palców. Może się to okazać dotkliwym problemem - zwłaszcza przy pisaniu SMS-ów. Na szczęście można skorzystać ze specjalnych szablonów oraz słownika T9.

Co w L3100 siedzi
Dla większości użytkowników komórek liczy się nie tylko wygląd, ale przede wszystkim wnętrze, czyli możliwości telefonu. To w wypadku L3100 może nie odznacza się niczym wyjątkowym, ale na pewno jest co najmniej tak samo dobre, jak u większości konkurentów. Żeby się o tym przekonać, wystarczy włączyć telefon, ale zanim to zrobimy, uprzedzę, że L3100 pokaże pierwsze oznaki życia dopiero po 8 sekundach trzymania "czerwonej słuchawki". Fakt ten może z początku irytować, ale można się do tego przyzwyczaić.

Wyrazy uznania należą się koreańskiej firmie za stworzenie prostego, wręcz intuicyjnego interfejsu, umożliwiającego błyskawiczny dostęp do wszystkich funkcji telefonu. Główne menu L3100 jest niezwykle żywe i czytelne. Tworzy je dziewięć animowanych ikon. Przydatna jest także możliwość przypisania dodatkowych zadań dla poszczególnych klawiszy nawigacyjnych, dzięki czemu jednym przyciskiem możemy np. przełączać się między profilami, odczytać SMS-y czy chociażby ustawić budzik, który przywita nas miłym dla ucha (jeśli to możliwe o poranku) dźwiękiem odtworzonym przy użyciu 40-tonowej polifonii.

Pozytywne wrażenie robi także wbudowany w L3100 aparat cyfrowy o rozdzielczości VGA (640x480 pikseli), który zaskoczył mnie szeroką gamą oferowanych funkcji. Możemy wybrać rozdzielczość zdjęcia, nasycenie barw i jasność fotografii, ale wbre w pozorom to jeszcze nie wszystkie zalety tego urządzenia. Należą do nich bez wątpienia samowyzwalacz czy też możliwość pstrykania tzw. zdjęć seryjnych, co należy obecnie do rzadkości w telefonach tej klasy. Małe prostokątne lusterko znajdujące się z tyłu obudowy telefonu może posłużyć nam do robienia autoportretów. Zdjęcia zrobione tym aparatem są na tyle dobre, że możemy je z powodzeniem rozsyłać znajomym jako MMS-y bez obawy, że nie będą mogli rozpoznać nadawcy.

Tym, na co mogę z czystym sumieniem ponarzekać, jest pamięć wewnętrzna telefonu. Jest jej zaledwie 1,1 MB, a ma nam wystarczyć na "cyfrowy album" ze zdjęciami, dzwonki oraz nagrania głosowe. Te ostatnie tworzymy za pomocą wbudowanego dyktafonu, który pozwala nam na rejestrowanie krótkich, 20-sekundowych notatek głosowych.W pamięci telefonu mieści się także książka adresowa, zdolna pomieścić do 200 pozycji. Wyposażono ją w możliwość przypisa nia zdjęć do kontaktów.

Firma LG dostarcza telefon L3100 z pełnym wyposażeniem, na które - poza oczywiście ładowarką i instrukcją obsługi - składają się kabel do transmisji danych oraz prosty zestaw słuchawkowy. Ten ostatni sprawił mi prawdziwą niespodziankę dobrą jakością dźwięku i słyszalnością po stronie odbiorcy.

Funkcjonalność
Po dłuższym obcowaniu z komórką łatwo można zauważyć, że producent dołożył wszelkich starań, aby telefon ten był jak najbardziej przydatny. Poza aparatem cyfrowym, dyktafonem, kalkulatorem, konwerterem masy, powierzchni, objętości i długości znajdziemy jeszcze grę napisaną w coraz bardziej popularnym języku Java. Jedną z ciekawszych aplikacji, jakie udało mi się znaleźć w pamięci L3100, był program pozwalający na określenie godziny w różnych miejscach na ziemi. Przyda się on zapewne wszystkim tym, którym zdarzyło się wygłupić, dzwoniąc o niewłaściwej porze np. do cioci w Australii.

Telefon komunikuje się z komputerem poprzez port szeregowy. Może nie jest to już dziś zbyt wygodne rozwiązanie, ale to jestem w stanie wybaczyć. Należy bowiem pamiętać, że L3100 ma rywalizować z konkurencją nie tylko na polu możliwości, ale przede wszystkim - ceny. Nawiązanie połączenia z komputerem to tylko kwestia podłączenia kabla i zainstalowania specjalnego oprogramowania, które można pobrać ze strony producenta. Po wykonaniu tych czynności możemy bez najmniejszych przeszkód przenosić nasze zdjęcia z telefonu wprost na ekran komputera. Jest także możliwość zsynchronizowania kontaktów, notatek i pozycji kalendarza między komputerem a komórką.

Na koniec nie zostało mi nic innego jak opowiedzieć o baterii L3100. W komórce tej zastosowano akumulator litowo-jonowy o pojemności 950 mAh, dzięki któremu - według zapewnień producenta - będziemy mogli rozmawiać bez przerwy przez mniej więcej 210 minut (3,5 godziny) lub oczekiwać na połączenie przez 200 godzin (około 8 dni). Są to oczywiście wartości idealne (w miejscu o doskonałym zasięgu i bez korzystania z żadnych funkcji dodatkowych), ale zbyt krótko korzystałem z tej komórki, by z całą pewnością powiedzieć, na ile w codziennej praktyce wystarcza jej bateria.

Nowy telefon koreańskiego producenta ma szansę okazać się prawdziwym hitem w swojej klasie cenowej. Ma przecież wszystko, co potrzeba: doskonały wyświetlacz, apara t cyfrowy, bogate wyposażenie oraz nowoczesny design. Mnie cieszy to, że są jeszcze producenci, którzy nie przekreślają ludzi o nieco mniej zasobnych portfelach. Firma LG stworzyła bogato wyposażony produkt za niezbyt wygórowaną cenę...

Artykuł pochodzi z miesięcznika Mobile Internet

avatar_empty.gif
Opublikowane:
Autor: Krzysiek Kozak
Ten artykuł skomentowano już 1 raz.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
0,0% 
icon down
 100,0% 
icon unknown opinion
 0,0% 
Default user logo
tom

Opinia negatywna

anemiczny telefon, sms pisze sie całą wieczność, bardzo cichy głosnjk
.gdynia.mm.pl | 14.09.2008, 21:09
R E K L A M A


mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies