Lenovo Vibe C2

Opinie użytkowników

Mam telefon od roku i jestem zawiedziony
1.Podczas rozmów klikają się losowe przyciski
2.Otwieranie pełnych stron internetowych jest dla tego telefonu tragedią
3.W niektórych grach np.Clash Royale w niektórych momentach da się spokojnie policzyć klatki na sekundę
Wsumie czego można się spodziewać po urządzeniu za ok.500 zł

Dziękuję za podpowiedź. Rzecznik już interweniował w tej sprawie ale też nic to nie pomogło.
Cóż, przykro mi. Pozdrawiam i życzę powodzenia. (jf)

Od m-ca kwietnia 2018 do chwili obecnej zgłaszałam reklamację na smartfon Lenovo już SZEŚĆ RAZY. Ostatnia w dniu 01.02.2019 odebrałam 12.02.2019, a dzisiaj już rozłącza rozmowy i giną aplikacje. Przy pierwszej i trzeciej dokonali naprawy, a przy czterech uaktualniano oprogramowanie i przywracano do ustawień fabrycznych, co pomaga na kilka godzin lub dni.
Zarówno Media Markt jak i Lenovo problemu nie widzą, według nich sprzęt jest sprawny.
W piśmie potwierdzającym załatwienie pierwszej reklamacji napisano mi, cytuję "Autoryzowany Punkt Serwisowy wymienił urządzenie na nowe", a ja nowego nie otrzymałam. Czyżby po drodze zmienił właściciela???
W sierpniu 2018 r po 3-ech reklamacjach wysłałam e-mail do LENOVO z prośbą o pomoc, ale nikt nie raczył do obecnej chwili odpowiedzieć. Rozważam oddanie sprawy do Sądu.
To ja może jeszcze podpowiem lokalne biuro rzecznika praw konsumentów. Mniej problemów i nerwów niż z sądem. Powodzenia. (jf)

Przez pierwsze parę miesięcy po zakupie było ok,a potem zaczęły sie jazdy.
Wady:
- podczas rozmowy włączały mi się różne funkcje w telefonie
- po zakończeniu rozmowy nie wzbudził się monitor i nie można było nacisnąć czerwonej słuchawki
- zbyt mało wbudowanej pamięci przez co nie można zainstalować wielu aplokacji
- gubi zasięg (mało kiedy żeby ktoś się do mnie dodzwonił za pierwszym razem)

Zalety:
- mały, poręczny, zmieści się do kieszeni
- robi dobre zdjęcia
- ma wymienną baterie (ale kto teraz wymienia baterie, zazwyczaj kupuje się następny tel.)

Moj egzemplarz nie był zły. Przez rok do używałem go z powodzeniem w konfiguracji 16GB Flash wbudowane + 8GB Flash na karcie SD. Jak ktoś już pisał można zintegrować kartę SD z pamięcią systemu. Wkurzało mnie tylko że na początku wsadziłem za małą kartę SD. W grudniu 2018 na mikołajki kupiłem sobie kartę 64GB Kingston exFAT i zaczęła się jazda: zwiechy a w końcu utraciłem zdjęcia z kilku dni. Kupiłem firmową kartę SDHC 16GB 98MB/s, wgrałem ustawienia domyślne i znowu jest dobrze. Myślę że ten telefon albo nie jest zgodny z exFAT i dużą pojemnością kart albo wymaga kart SD dobrej jakości. BTW: ma 2GB RAM, no chyba że coś namieszałem i wpisuję się na komentarze do trochę innej wersji :-).

Wszystko w tym telefonie jest albo byle jakie albo słabe. Słaby procek,ram, pamięć na pliki brak, aparat robi przeciętne zdjęcia, bateria trzyma z dzień przy dobrych wiatrach. Z racji słabego cpu i małej ilości ramu zdarzają mu się przyciny, ogólnie trzeba kontrolować aplikację uruchomione w tle - 2 lub wiecej już wyraźnie zamula. Ogólnie to telefon jest budżetowy do bólu, nie ma do tego żadnej specyficznej cechy, ani wygląd nie jest orginalny, nie ma też żadnego dodatku do androida czy softu od lenovo ( jest tak jakas tam opcja jedna odnośnie chyba wyswietalania) jako budżetówka za 100 zeta może być, ale na dłuższa mete raczej nie polecam, może zawieść w pracy w tedy kiedy będzie naprawde potrzebny, lepiej chyba zainwestować w starszy telefon o solidniejszej opinii...

Telefon kupiłam w lipcu 2017 roku za 400 złotych. Na początku byłam zadowolona, nie potrzebowałam wielu aplikacji, więc działał on w miarę dobrze, aczkolwiek w końcu musiałam go sformatować, bo nie dawałam już rady z tak małą liczbą pamięci. Po formacie w niekrótkim czasie telefon potrzebował ponownego sformatowania, aczkolwiek odpuściłam sobie tego. Po roku użytkowania z trzema aplikacjami i 400 zdjęciami aby korzystać ze smartfona muszę usuwać dane chociażby z Facebooka, ponieważ od razu występuje komunikat, że nie będę otrzymywała sms-ów. Częste jest to, że aplikacja wyłącza mi się bez żadnych komunikatów, smartfon potrafi się wyłączyć sam z siebie przy oglądaniu Youtube'a. Po tak krótkim czasie (wcześniej miałam Prestigio za 300 złotych, używałam go aż trzy lata, podczas gdy Lenovo mam ledwo ponad rok) zmieniam telefon na Xiaomi Redmi 5 i mimo,że nie korzystam jeszcze z nowego telefonu jestem pewna, że w tym przypadku #XiaomiLepsze będzie prawdziwą tezą.

Jedna wielka tragedia. Nikomu nie polecam, nie wytrzymałem z tym telefonem nawet roku. Nie jestem wymagającym użytkownikiem i nie oczekiwałem kosmicznych możliwości od tego sprzętu, ale prawidłowego działania messengera sądzę, że mogłem wymagać, tymczasem włączał się on czasem nawet 5 minut, a przy odbieraniu połączeń przez tę aplikację totalna przywiecha... Bateria także tragiczna, po 9 miesiącach jest w stanie się rozładować po kilku godzinach. Unikać.

Posiadam taki telefon i nie jestem zadowolony z wydajności ale jak na moje wymagania wystarcza.
Po jakimś czasie wyskoczyło mi brak karty pamięci mimo że była, okazało się że telefon psuje karty pamięci, już 3 takie zdążył mi uszkodzić, straciłem tylko 180zł na tym telefonie.
Być może mój egzemplarz posiada ukrytą wadę ale nie wiadomo, unikajcie raczej tego telefonu.

Mam go od 3 miesięcy. Tak jak pisał ktoś poniżej: na początku ok, potem wywala aplikacje: massenger i ali lecą jako pierwsze. Potem różne gry. Po ustawieniach fabrycznych przez 2 tygodnie ok, potem to samo.
Poza tym rozłącza (albo zawiesza) rozmowy - przy dotyku uchem!!! W czasie rozmowy wchodzi sam w ustawienia!!! Kiedy trzeba - nie reaguje na dotyk, kiedy nie trzeba - za czuły, wystarczy musnąć ekran przy samej obudowie.
Oddaję do przeglądu w ramach gwarancji, zobaczymy, ale nie liczę na cud. Ogólnie - syf